witam

będe musiał naprawiać zawieszenie przednie w peugeocie partnerze 1996
poj 1.1 MAło znany model. W warsztacie zaśpiewali 1500zł - cena chyba
miała odstraszyć. Tak wiec robota spada na mnie, a ja nie umiem niczego
znaleźć na temat tego modelu. tzn wszystko co znajduje dotyczy modeli z
silnikami od 1.4 w górę.
Podejrzewam ze wspomniany partner ma zawieszenie przednie zgodne z
jakimś innym saxo czy 205, ale nie wiem czy i jakim. czy mozecie mi
pomóc? Wolałbym przed zejściem w czeluście kanału wiedzieć z czym mi sie
przyjdzie zmierzyć.

ToMasz

Dnia Wed, 11 May 2011 22:20:43 +0200, ToMasz napisał(a):

będe musiał naprawiać zawieszenie przednie w peugeocie partnerze 1996
poj 1.1 MAło znany model. W warsztacie zaśpiewali 1500zł - cena chyba
miała odstraszyć. Tak wiec robota spada na mnie, a ja nie umiem niczego
znaleźć na temat tego modelu. tzn wszystko co znajduje dotyczy modeli z
silnikami od 1.4 w górę.

Jak dla mnie jest identyczne dla wszystkich modeli, tylko hamulce były inne
i co najwyżej stabilizator.
Części masz takie same do Berlingo, Partnera i Xsary Picasso.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Dnia 11.05.2011 Waldek Godel  napisał/a:

Dnia Wed, 11 May 2011 22:20:43 +0200, ToMasz napisał(a):

będe musiał naprawiać zawieszenie przednie w peugeocie partnerze 1996
poj 1.1 MAło znany model. W warsztacie zaśpiewali 1500zł - cena chyba
miała odstraszyć. Tak wiec robota spada na mnie, a ja nie umiem niczego
znaleźć na temat tego modelu. tzn wszystko co znajduje dotyczy modeli z
silnikami od 1.4 w górę.

Jak dla mnie jest identyczne dla wszystkich modeli, tylko hamulce były inne
i co najwyżej stabilizator.
Części masz takie same do Berlingo, Partnera i Xsary Picasso.

A jak Xsara to i 306.

Pytanie o jakie elementy zawieszenia chodzi. Koszt wahacza kompletnego
to ~300 PLN sztuka za TRW. Zostaja amortyzatory + sprezyny i laczniki
stabilizatora. Tyle z rzeczy ktore tam sie zazwyczaj zuzywaja.


--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

Dnia Thu, 12 May 2011 22:56:18 +0200, Adam 'Chloru' Drzewososki napisał(a):

Części masz takie same do Berlingo, Partnera i Xsary Picasso.

A jak Xsara to i 306.

Xsara Picasso ma z Xsarą i 306 niewiele wspólnego

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Dnia 12.05.2011 Waldek Godel  napisał/a:

Dnia Thu, 12 May 2011 22:56:18 +0200, Adam 'Chloru' Drzewososki napisał(a):

Części masz takie same do Berlingo, Partnera i Xsary Picasso.

A jak Xsara to i 306.

Xsara Picasso ma z Xsarą i 306 niewiele wspólnego

Racja. Za to wahacz z partnera to to samo w/g TRW co wahacz do Xsary N0 -
JTC268.

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości

będe musiał naprawiać zawieszenie przednie w peugeocie partnerze 1996
poj 1.1 MAło znany model. W warsztacie zaśpiewali 1500zł - cena chyba
miała odstraszyć. Tak wiec robota spada na mnie, a ja nie umiem niczego
znaleźć na temat tego modelu. tzn wszystko co znajduje dotyczy modeli z
silnikami od 1.4 w górę.
Podejrzewam ze wspomniany partner ma zawieszenie przednie zgodne z
jakimś innym saxo czy 205, ale nie wiem czy i jakim. czy mozecie mi
pomóc? Wolałbym przed zejściem w czeluście kanału wiedzieć z czym mi sie
przyjdzie zmierzyć.

pierwsze słysze, ale może krótko żyje
dany model auta ma raczej ustandaryzowane zawieszenie do wiekszości silników.
moze być delikatna rozbierzność miedzy benzyniakami a dieslami z racji róznicy mas obu konstrukcji.
pozatym sprawdź na allegro, czy część której szukasz nie jest jednego typu dla jakieś grupy silników.

Jacek

pierwsze słysze, ale może krótko żyje
dany model auta ma raczej ustandaryzowane zawieszenie do wiekszości silników.
moze być delikatna rozbierzność miedzy benzyniakami a dieslami z racji róznicy mas obu konstrukcji.
pozatym sprawdź na allegro, czy część której szukasz nie jest jednego typu dla jakieś grupy silników.

a co powiesz o zawieszeniu trafica 2 i laguny 2 ?
dostawczak vs kompakt
i to samo "prawie"

berlinga partnery wszystko zawsze takie same. od pierwszego modelu...

W dniu 2011-05-11 22:20, ToMasz pisze:

witam

będe musiał naprawiać zawieszenie przednie w peugeocie partnerze 1996
poj 1.1 MAło znany model. W warsztacie zaśpiewali 1500zł - cena chyba
miała odstraszyć. Tak wiec robota spada na mnie, a ja nie umiem niczego
znaleźć na temat tego modelu. tzn wszystko co znajduje dotyczy modeli z
silnikami od 1.4 w górę.

Jakie elementy tego zawieszenia?

Katalog KYB mówi że amortyzatory są takie same dla wszystkich wersji silnikowych Partnera i 206.

Sprężyny Eibach są takie same we wszystkich wersjach silnikowych, ale już Magnum Technology ma inne sprężyny w mocniejszych wersjach (czyli różnice zapewne są kosmetyczne i pasować będą wszystkie, tylko te z mocniejszych wersji będą pewnie twardsze, bo przystosowane do większej ładowności).

Wahacze są takie same we wszystkich wersjach Partnera i takie same jak w Xsarze Picasso.

Generalnie wejdź sobie na stronę sklep.intercars.com.pl i tam znajdziesz wszystkie informacje, bo w sumie nie wiadomo co masz na myśli mówiąc "naprawić zawieszenie".

W dniu 2011-05-11 22:20, ToMasz pisze:

witam

będe musiał naprawiać zawieszenie przednie w peugeocie partnerze 1996
poj 1.1 MAło znany model. W warsztacie zaśpiewali 1500zł - cena chyba
miała odstraszyć.

ale co do naprawy w tym zawieszeniu i za co te 1500 zł? Może cena wcale nie jest jakaś przesadzona.

Olo pisze:

W dniu 2011-05-11 22:20, ToMasz pisze:

witam

będe musiał naprawiać zawieszenie przednie w peugeocie partnerze 1996
poj 1.1 MAło znany model. W warsztacie zaśpiewali 1500zł - cena chyba
miała odstraszyć.

ale co do naprawy w tym zawieszeniu i za co te 1500 zł? Może cena wcale
nie jest jakaś przesadzona.

dzieki za informacje, rozbiorę auto dopiero w poniedziałek. OBjaw był
taki: przy gwałtownym skręcie w prawo coś sprężyście robiło
"baaaaammmmmm" w zawieszeniu. po pewnym czasei auto zaczęło sciągać w lewo.
W warsztacie stwierdzili: peknieta sprężyna cieknacy amor, wybita gałka.
1500zł no i jeszcze zbieżność trzeba będzie zrobić.

ja to widzę tak: wymontuje amory ze sprężynami, potem wahacze ( o ile
sie da i tak w ogóle mozna. Wszystkie wybite gałki do regeneracji, amory
i spreżyny najlepiej jakieś stare..
Auto jeździ 16km dziennie max 50km/h wozi 1 babcie i 15gk ładunku.
szkoda go zezłomować bo ma 160tyś od nowości...
ToMasz

W dniu 2011-05-12 21:30, ToMasz pisze:

Olo pisze:

W dniu 2011-05-11 22:20, ToMasz pisze:

witam

będe musiał naprawiać zawieszenie przednie w peugeocie partnerze 1996
poj 1.1 MAło znany model. W warsztacie zaśpiewali 1500zł - cena chyba
miała odstraszyć.

ale co do naprawy w tym zawieszeniu i za co te 1500 zł? Może cena wcale
nie jest jakaś przesadzona.

dzieki za informacje, rozbiorę auto dopiero w poniedziałek. OBjaw był
taki: przy gwałtownym skręcie w prawo coś sprężyście robiło
"baaaaammmmmm" w zawieszeniu. po pewnym czasei auto zaczęło sciągać w lewo.
W warsztacie stwierdzili: peknieta sprężyna cieknacy amor, wybita gałka.
1500zł no i jeszcze zbieżność trzeba będzie zrobić.

ja to widzę tak: wymontuje amory ze sprężynami, potem wahacze ( o ile
sie da i tak w ogóle mozna. Wszystkie wybite gałki do regeneracji, amory
i spreżyny najlepiej jakieś stare..
Auto jeździ 16km dziennie max 50km/h wozi 1 babcie i 15gk ładunku.
szkoda go zezłomować bo ma 160tyś od nowości...
ToMasz

czyli amor miał już koniec i sprężyna słaba. Ja bym wymieniał oba amorki i sprężyny + to co zużyte. Myślę, że z częściami zmieścisz się w 1000 spokojnie, chyba że amory masz ze złota :)

Dnia Fri, 13 May 2011 12:25:54 +0200, Olo napisał(a):

ja to widzę tak: wymontuje amory ze sprężynami, potem wahacze ( o ile
sie da i tak w ogóle mozna. Wszystkie wybite gałki do regeneracji, amory
i spreżyny najlepiej jakieś stare..
Auto jeździ 16km dziennie max 50km/h wozi 1 babcie i 15gk ładunku.
szkoda go zezłomować bo ma 160tyś od nowości...

czyli amor miał już koniec i sprężyna słaba. Ja bym wymieniał oba amorki
i sprężyny + to co zużyte. Myślę, że z częściami zmieścisz się w 1000
spokojnie, chyba że amory masz ze złota :)

Ja po pierwsze sprawdziłbym, czy to na pewno z przodu, a nie np. tylna
belka zajechana do niemożliwości.
Po rozwaleniu łożysk, jak czopy pracują w materiale belki też dają
strzelające odgłosy.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.