Grupy dyskusyjne » plyn do chlodnicy - bezbarwny

plyn do chlodnicy - bezbarwny

1	Data: Grudzien 12 2006 12:48:06
Temat: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: kri
Czy ktos spotkal sie z plynem bezbarwnym do chlodnicy ? bo u mnie taki jest , musze dolac troche i nie wiem jaki mam kupic pzdr kris
2	Data: Grudzien 12 2006 12:49:06
Temat: Re: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: Alex81
In article says... Czy ktos spotkal sie z plynem bezbarwnym do chlodnicy ? Ja się spotkałem. Zwą go woda :) bo u mnie taki jest , musze dolac troche i nie wiem jaki mam kupic Na zimę może lepiej inny ;) -- Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg http://alex81.byxonline.com
3	Data: Grudzien 12 2006 13:12:03
Temat: Re: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: kri
zarty zartami , ale to nie jest woda - auto z hameryki -- chevrolet , i jedna zime juz przezylo z tym plynem to jest plyn DEX-COOL. Teraz musze dolac i nie wiem jaki kupic bo oryginalu pewno nie dostane. kris Użytkownik "Alex81" napisał w wiadomości In article says... > Czy ktos spotkal sie z plynem bezbarwnym do chlodnicy ? Ja się spotkałem. Zwą go woda :) > bo u mnie taki jest , musze dolac troche i nie wiem jaki mam kupic Na zimę może lepiej inny ;) -- Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg http://alex81.byxonline.com
4	Data: Grudzien 12 2006 13:15:11
Temat: Re: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: Alex81
In article says... zarty zartami , ale to nie jest woda - auto z hameryki -- chevrolet , i jedna zime juz przezylo z tym plynem to jest plyn DEX-COOL. Teraz musze dolac i nie wiem jaki kupic bo oryginalu pewno nie dostane. To może po prostu wymień go w całości na coś dostępnego w Europie? Chyba że jest na glikolu (powinieneś poznać po zapachu ;)), to wtedy jest mieszalny z innymi takimi płynami. PS. Odpisuj _pod_ cytatem. -- Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg http://alex81.byxonline.com
5	Data: Grudzien 12 2006 16:10:03
Temat: Re: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: N610c
Użytkownik "Alex81" napisał w wiadomości In article says... To może po prostu wymień go w całości na coś dostępnego w Europie? Chyba że jest na glikolu (powinieneś poznać po zapachu ;)), to wtedy jest mieszalny z innymi takimi płynami. Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI ja w sprawie tego poznawania po zapachu, jaki ma być gdy płyn "na glikolu" ? podpowiedź: glikol etylenowy (stosowany w prawie wszystkich płynach chłodzących) jest substancją bezwonną a w płynie chłodzącym jest glikolu etylenowy i woda (1:1), płyn zawiera także substancje antykorozyjne i często barwnik najlepsze płyny chłodzące sporządzone są na bazie glikolu propylenowego uprasza się o niedezinformowanie forumowiczów
6	Data: Grudzien 12 2006 13:33:05
Temat: Re: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: J.F.
On Tue, 12 Dec 2006 12:48:06 +0100, kri wrote: Czy ktos spotkal sie z plynem bezbarwnym do chlodnicy ? bo u mnie taki jest , musze dolac troche i nie wiem jaki mam kupic One i tak wszyskie na glikolu robione. Co najwyzej ryzykujesz niekompatybilnosc dodatkow. J.
7	Data: Grudzien 12 2006 15:08:59
Temat: Re: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: Abrakadabra
Użytkownik "kri" napisał w wiadomości Czy ktos spotkal sie z plynem bezbarwnym do chlodnicy ? bo u mnie taki jest , musze dolac troche i nie wiem jaki mam kupic Zasada nr jeden, jesli nie masz pewnosci co masz w chlodnicy to przed zima wymien to.
8	Data: Grudzien 12 2006 16:15:38
Temat: Re: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: N610c
Użytkownik "kri" napisał w wiadomości Czy ktos spotkal sie z plynem bezbarwnym do chlodnicy ? bo u mnie taki jest , musze dolac troche i nie wiem jaki mam kupic pzdr jeśli masz dostęp do odczynników chemicznych to zmieszaj glikol etylenowy z wodą w proporcji 1:1 i tym całkowicie bezpiecznie możesz uzupełnić każdy płyn chłodzący. Oczywiście w ten sposób trochę zmniejszysz stężenie inhibitorów korozji w starym płynie. Jeśli to dolewka rzędu 10% to się nie przejmuj. Ale jeśli płyn masz już stary to dolewki nie są zalecane, gdyż w starym płynie nagromadzają się produkty rozkładu, które mogą niekorzystnie wpływać na wewnętrzne powierzchnie układu chłodzącego.
9	Data: Grudzien 13 2006 09:11:43
Temat: Re: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: Przemo
Dnia 12 gru 2006 "N610c" wystukał co następuje jeśli masz dostęp do odczynników chemicznych to zmieszaj glikol etylenowy z wodą w proporcji 1:1 i tym całkowicie bezpiecznie możesz uzupełnić każdy płyn chłodzący. temp. wrzenia wody 100°C glikol polietylenowy tw >250°C glikol etylenowy tw 198°C Z powyższego odparuje głównie woda oraz bardzo niewielkie ilości glikolu, żeby uzupełnić niewielkie ubytki płynu chłodzacego wystarczy dolać wody destylowanej. Inna sprawa jak płyn gdzieś wycieka, wtedy ewidentnie należy dolać płynu chłodniczego. Glikole mieszają sie ze sobą bez problemu, ale może to mieć wpływ na temp krzepnięcia (zamarzania) w związku z tym trzeba wiedzieć jak została zastosowana baza, a tego w warunkach domowych nie da się określić. -- Pozdrawiam Przemo - cfgb56(at)poczta.onet.pl \| GG-2341 Scenic 1,6/16V (1999)
10	Data: Grudzien 13 2006 14:35:04
Temat: Re: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: J.F.
On Wed, 13 Dec 2006 09:11:43 +0000 (UTC), Przemo wrote: temp. wrzenia wody 100°C glikol polietylenowy tw >250°C glikol etylenowy tw 198°C Z powyższego odparuje głównie woda oraz bardzo niewielkie ilości glikolu, To nie takie proste niestety - trzeba by zobaczyc na sklad azeotropu. POza tym w normalnych autach parowanie jest raczej minimalne. J.
11	Data: Grudzien 13 2006 19:17:14
Temat: Re: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: Przemo
Dnia 13 gru 2006 J.F. wystukał co następuje On Wed, 13 Dec 2006 09:11:43 +0000 (UTC), Przemo wrote: temp. wrzenia wody 100°C glikol polietylenowy tw >250°C glikol etylenowy tw 198°C Z powyższego odparuje głównie woda oraz bardzo niewielkie ilości glikolu, To nie takie proste niestety - trzeba by zobaczyc na sklad azeotropu. Zgadza się, prawo Routla + prężnosci par itp. nie miejsce na to. Nie mniej jeżeli ubytek był niewielki np. było nalane do max i teraz mamy w pobliżu min, po upalnym lecie, to spokojnie można wlać wodę destylowaną POza tym w normalnych autach parowanie jest raczej minimalne. Ale jednak istnieje, wszystko zalezy jakie są warunki pogodowe, np. upalne lato i ile km przejechano. Producent płynu do chłodnic zawsze podaje okres po którym płyn należy wymienić, a jak nie on to pisze to w instrukcji. Inna sprawa, jak nie wiadomo co było wlane, a teraz okazuje się, że jest min. Wtedy to tylko wymiana na nowy płyn, zalecany przez producenta samochodu lub spełnijący takie same wymagania. -- Pozdrawiam Przemo - cfgb56(at)poczta.onet.pl \| GG-2341 Scenic 1,6/16V (1999) (oklejony)
12	Data: Grudzien 12 2006 16:58:16
Temat: Re: plyn do chlodnicy - bezbarwny
Autor: gobo
Na ponizszej stronie znalazlem info,ze DEXCOOL to produkt Shella: http://www.shell-lubricants.com/products/pdf/Dexcool.pdf Idac konsekwentnie dalej tym tropem znalazlem polska strone tej firmy i oferte z bialym plynem do chlodnicy: http://tinyurl.com/trq7v a ponizej kilka wycinkow z tej www: kolor biały - płyny eksploatacyjne- płyn do chłodnic GLYCOSHELL gotowy oraz koncentrat opakowania 4L i 1L i dalej: Szczególnie polecamy płyn do chłodnic GlycoShell. Jest to nasz hit na wszystkich rynkach, nadaje sie do wszystkich układów chłodniczych i posiada wyjątkowe właściwości antykorozyjne. Jest też stabilny wobec twardej wody co oznacza, że po rozcieńczeniu twardą wodą nie wytrącają się osady, których obecność skraca żywotność układu chłodniczego. GlycoShell nie zawiera amin, azotynów i fosforanów które nie są obojętne zarówno dla człowieka jak i środowiska. Nasz płyn spełnia wszystkie międzynarodowe i lokalne wymogi i normy, w tym ostre przepisy brytyjskie i francuskie. GlycoShell został również zatwierdzony przez większość światowych producentów samochodów Mysle,ze mozesz zastosowac ten, to chyba to samo, z tym,ze na rozne rynki jest pod innymi nazwami. Byc moze ktos zastrzegl taka nazwe w Europie wczesniej i musieli plyn nazwac inaczej. Pozdrawiam Piotrek