Grupy dyskusyjne » po raz kolejny BMW

po raz kolejny BMW

1	Data: Lipiec 12 2007 19:34:45
Temat: po raz kolejny BMW
Autor: groomer
ostatnio ktoś przytaczał informacje o tragicznych wypadkacxh z udziałem samochodów marki BMW, wskazując, że BMW=w większości brawura itp. Dziś kolejny wypadek, sporo ofiar, znowu BMW a w nim na miejscu 22 latek, 14 latek i 17 latek, szkoda tylko, że zabrali ze sobą na tamten świat 3 osoby, dziewczynę 19 lat, chłopca 14 lat i faceta 63 lata. Coś chyba jest na rzeczy, że 90% młodziaków kupuje bejce dla szpanu, potem gnają, kozakują i takie są skutki. http://wiadomosci.onet.pl/1570812,11,item.html dla nieklikaczy: Dzieci wśród ofiar tragicznego wypadku k. Piły Policja odblokowała drogę wojewódzką nr 188 Piła-Złotów (Wielkopolska), gdzie po południu doszło do tragicznego wypadku drogowego, w którym zginęło sześć osób. Wśród ofiar są dwaj chłopcy w wieku 13 i 14 lat. Na miejscu zginęły tam cztery osoby podróżujące dwoma autami. W trakcie reanimacji zmarły kolejne dwie osoby. Droga jest całkowicie zablokowana. - Między miejscowościami Dolnik a Skórką doszło do czołowego zderzenia bmw z volkswagenem golfem. Według wstępnych ustaleń, bmw zjechało nagle na lewy pas ruchu i zderzyło się czołowo z golfem - poinformowała Karolina Cwynar-Zalita z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Z każdego z aut zginęły po trzy osoby. Według policji, wszystkie ofiary to mieszkańcy powiatu złotowskiego. W bmw zginęli 22 - letni kierowca oraz 14 i 17 - letni chłopcy. W golfie śmierć poniosła 19 - letnia kobieta, 13 - letni chłopiec i 63 - letni mężczyzna. -- pozdrawiam, Mirek
2	Data: Lipiec 12 2007 23:02:57
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Michał
ostatnio ktoś przytaczał informacje o tragicznych wypadkacxh z udziałem samochodów marki BMW, wskazując, że BMW=w większości brawura itp. Dziś kolejny wypadek, sporo ofiar, znowu BMW a w nim na miejscu 22 latek, 14 latek i 17 latek, szkoda tylko, że zabrali ze sobą na tamten świat 3 osoby, dziewczynę 19 lat, chłopca 14 lat i faceta 63 lata. Coś chyba jest na rzeczy, że 90% młodziaków kupuje bejce dla szpanu, potem gnają, kozakują i takie są skutki. Ja sam mam 21 lat i BMW które ma 211 KM i nie szaleje bo mi szkoda zdrowia, pasy mam zawsze zapięte, wypadek wiem że mi sie nie opłaca więc staram się go uniknšć... i jako nie widze wielu młodych którzy jeżdzš BMW. Jak majš to jakie małolitrażowe 1.6, 1.8 E36. Choć więszkoć młodych ma zupełnie inne auta... Tamto które brało udział w wypadku to raczej tzw. (przepraszam za wyrażenie bo użyje nie swojego języka a jezyka "młodych") "samochód starego", bo to chyba 525 tds i ma stalowe felgi. Tu sš fotki: http://pila.naszemiasto.pl/wydarzenia/748973.html Lampy też normalne, więc to raczej potwierdza to co pisze... a jeli chodzi o włanie taki "samochód..." to dużo młodych szeleje, nie ważne co to za marka. Pozdrawiam
3	Data: Lipiec 12 2007 23:41:52
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Mlody
Użytkownik "Michał" napisał w wiadomoci Ja sam mam 21 lat i BMW które ma 211 KM i nie szaleje bo mi szkoda zdrowia, pasy mam zawsze zapięte, Czyli masz 211KM i nie robisz z nich użytku tylko używasz do poprawiania "rispektu" na dzielni? wypadek wiem że mi sie nie opłaca więc staram się go uniknšć... Nie rozumiem Twojej myli... i jako nie widze wielu młodych którzy jeżdzš BMW. Jak majš to jakie małolitrażowe 1.6, 1.8 E36. Miałem okazję przejechać się 318 E36, wystarczy żeby w nieumiejętnych łapkach zrobić sobie duże kuku. Choć więszkoć młodych ma zupełnie inne auta... Bo wbrew pozorom wród młodych ludzi zdarzajš się też jednostki mylšce głowš a nie parówš i doceniajš w samochodzie inne aspekty a niż respect i możliwoć wyrawania blachar. Pozdrawiam! -- Mlody www.jetta.org.pl '90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :( '82 VW 1300 mexican red ,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"
4	Data: Lipiec 13 2007 00:03:57
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Michał
Ja sam mam 21 lat i BMW które ma 211 KM i nie szaleje bo mi szkoda zdrowia, pasy mam zawsze zapięte, Czyli masz 211KM i nie robisz z nich użytku tylko używasz do poprawiania "rispektu" na dzielni? Nieeee.... po pierwsze to 735iA więc wcale nie takie szybkie. 9 sek do 100 km/h i 235 km/h. Po drugie automat nie służy do jakiej sportowej jazdy, choć jak się wybierze tryb sport i zablokuje biegi powyżej 2 to fajnie się jedzi po miecie. Poza tym bardzo fajnie jest się toczyć tym autem po miecie nie przekraczajšc 1500 prm... albo poza miastem 90 km/h i nie całe 2000 rpm, albo 140 km/h i troszkę ponad 3000 rpm. Fajnie mieć auto które normalnie, szybko ruszy spod wiateł i rozpędzi się szybko na 1-ce do tych 50/60 km/h a potem spokojnie... często tak robie. wypadek wiem że mi sie nie opłaca więc staram się go uniknšć... Nie rozumiem Twojej myli... Po prostu wypadek bardzo dużo kosztuje. Uczestników jak i także wcišgajšc w koszty całe państwo. Kosztuje nie tylko dużo pieniędzy ale także wartoci których na pienišdze przeliczyć się nie da... i jako nie widze wielu młodych którzy jeżdzš BMW. Jak majš to jakie małolitrażowe 1.6, 1.8 E36. Miałem okazję przejechać się 318 E36, wystarczy żeby w nieumiejętnych łapkach zrobić sobie duże kuku. Maluchem też można :) Kiedy jechałem z kumplem Seicento 700 jako pasażer... też wyglšdało niebezpiecznie... i niebezpiecznie było :) Choć więszkoć młodych ma zupełnie inne auta... Bo wbrew pozorom wród młodych ludzi zdarzajš się też jednostki mylšce głowš a nie parówš i doceniajš w samochodzie inne aspekty a niż respect i możliwoć wyrawania blachar. Znaczy że jak? Że nie mylšcy kupuje BMW a mylšcy Seicento? ;-) Znaczy że ja kupiłem BMW żeby wyrywać blachary? ;-) To już mnie troszkę obrażasz mam inne gusta :) Pozdrawiam
5	Data: Lipiec 12 2007 23:37:47
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Mlody
Użytkownik "groomer" napisał w wiadomości rzeczy, że 90% młodziaków kupuje bejce dla szpanu, potem gnają, kozakują i takie są skutki. A potem nie gnają tylko jeżdżą jak emeryci bo nie mają na paliwo ;) Znam dwa takie przypadki z autopsji, jak to sobie koledzy Beemy pokupowali a potem jeździli nimi raz góra dwa w tygdoniu a do pracy auto busem bo "Ile ta moja Beta pali". I gdzie by się nie jechało razem to zawsze jakoś tak wychodziło że się jechało moim mułowatym Dieslem bo wyjdzie taniej :P Pozdrawiam! -- Mlody www.jetta.org.pl '90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :( '82 VW 1300 mexican red ,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"
6	Data: Lipiec 12 2007 23:37:15
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Damian / / /
Użytkownik "groomer" ostatnio ktoś przytaczał informacje o tragicznych wypadkacxh z udziałem samochodów marki BMW, wskazując, że BMW=w większości brawura itp. Dziś Naped na tyl, brak wiedzy, zbyt duza moc... i drogi. Trollujac mozna sugerowac, ze gdyby postanowil zlamac przepisy i jechac te 150km/h w normalnym cywilizowanym kraju na normalnych autostradach to nigdy nie zjechalby na przeciwlegly pas, nie zabil Bogu ducha winnych ludzi w Golfie, a co najwyzej przywalil w bande ochraniajaca i troche sie poturbowal. Potroluje dalej i powiem, ze smiem twierdzic , ze za wiekszosc smiertelnych wypadkow w Polsce odpowiada stan naszych drog. I tyle.
7	Data: Lipiec 13 2007 00:12:47
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Rafal...
Użytkownik "Damian / / /" napisał w wiadomości Potroluje dalej i powiem, ze smiem twierdzic , ze za wiekszosc smiertelnych wypadkow w Polsce odpowiada stan naszych drog. I tyle. A ja śmiem twierdzić, że stan mózgów, a raczej brak stanu, bo mózgu nie ma, tylko chyba trociny... wypadek jak sama nazwa wskazuje, jest wypadkiem, ale IMO 99% wypadków jest spowodowane czynnikiem ludzkim. -- Rafał - Tarnów rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl
8	Data: Lipiec 13 2007 10:52:13
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Żako
Rafal... napisał(a): A ja śmiem twierdzić, że stan mózgów, a raczej brak stanu, bo mózgu nie ma, tylko chyba trociny... wypadek jak sama nazwa wskazuje, jest wypadkiem, ale IMO 99% wypadków jest spowodowane czynnikiem ludzkim. A moim zdaniem jednak brak odpowiednich dróg ma ogromne znaczenie. Gdyby w Polsce istniała sieć autostrad i tras szybkiego ruchu, łączące ważniejsze aglomeracje, jechałbyś ciągle te 110-130 km/h i jest w miarę bezpiecznie i szybko. A tak wleczesz się zwykłymi, dziurawymi drogami, co chwilę wiocha i jakieś utrudnienia, to potem starasz się nadrobić i ciśniesz. A na takiej 'jednopasmówce' i 90 km/h może być zabójcze. -- Pozdrawiam Żako "It's nice to be home" - Rubens Barrichello - Monza 2002 "The victories belong to all of us" - Michael Schumacher po zdobyciu 7 tytułu Mistrza Świata
9	Data: Lipiec 13 2007 12:32:47
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Rafal...
Użytkownik "Żako" napisał w wiadomości to potem starasz się nadrobić i ciśniesz. A na takiej 'jednopasmówce' i 90 km/h może być zabójcze. No więc czy stan drogi jest tym spowodowany? Nie, _ty_ jedziesz za szybko, nie droga, aż ciśnie się na usta - "niedostosowanie prędkości do warunków jazdy". Że warunki mamy opłakana, to musimy się dostosować, czego nie robimy... -- Rafał - Tarnów rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl
10	Data: Lipiec 13 2007 15:20:35
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Żako
Rafal... napisał(a): Użytkownik "Żako" napisał w wiadomości to potem starasz się nadrobić i ciśniesz. A na takiej 'jednopasmówce' i 90 km/h może być zabójcze. No więc czy stan drogi jest tym spowodowany? Nie, _ty_ jedziesz za szybko, nie droga, aż ciśnie się na usta - "niedostosowanie prędkości do warunków jazdy". Że warunki mamy opłakana, to musimy się dostosować, czego nie robimy... Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. -- Pozdrawiam Żako "It's nice to be home" - Rubens Barrichello - Monza 2002 "The victories belong to all of us" - Michael Schumacher po zdobyciu 7 tytułu Mistrza Świata
11	Data: Lipiec 13 2007 23:25:13
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: 666
No tak, po polskiej autostradzie to jeżdżą 110-130 km/h, weź nie rozśmieszaj..... JaC -- -- - Gdyby istniała sieć autostrad, jechałbyś ciągle te 110-130 km/h
12	Data: Lipiec 13 2007 23:34:24
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: RoMan Mandziejewicz
Hello Żako, Friday, July 13, 2007, 10:52:13 AM, you wrote: [...] w Polsce istniała sieć autostrad i tras szybkiego ruchu, łączące ważniejsze aglomeracje, jechałbyś ciągle te 110-130 km/h i jest w miarę bezpiecznie i szybko. Autostradą 110-130 nie jest ani szybko ani tym bardziej bezpiecznie. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
13	Data: Lipiec 13 2007 23:45:49
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: J.F.
On Fri, 13 Jul 2007 23:34:24 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello Żako, [...] w Polsce istniała sieć autostrad i tras szybkiego ruchu, łączące ważniejsze aglomeracje, jechałbyś ciągle te 110-130 km/h i jest w miarę bezpiecznie i szybko. Autostradą 110-130 nie jest ani szybko ani tym bardziej bezpiecznie. No coz - szybciej niz po obecnych drogach, gdzie z trudem wyciagam srednia 80. Co ciekawe - srednia po niemieckich autostradach tez wychodzila ok 120. A .. hm, wydaje mi sie ze to dosc bezpiecznie. No ale niemieckie autostrady mieszcza sie gdzies w srodku wypadkowosci roznych krajow, wiec jak widac nie trzeba ograniczac. J.
14	Data: Lipiec 14 2007 00:07:15
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: RoMan Mandziejewicz
Hello J, Friday, July 13, 2007, 11:45:49 PM, you wrote: w Polsce istniała sieć autostrad i tras szybkiego ruchu, łączące ważniejsze aglomeracje, jechałbyś ciągle te 110-130 km/h i jest w miarę bezpiecznie i szybko. Autostradą 110-130 nie jest ani szybko ani tym bardziej bezpiecznie. No coz - szybciej niz po obecnych drogach, gdzie z trudem wyciagam srednia 80. Co ciekawe - srednia po niemieckich autostradach tez wychodzila ok 120. Jasne. Szczególnie wtedy, gdy Nubira paliła Ci 40 l/h ;-> Wyższą (znacznie) średnią na A4 regularnie przez 12 lat osiągałem. A .. hm, wydaje mi sie ze to dosc bezpiecznie. Ani bezpieczne ani rozsądne. Powoduje zatwardzenia na lewym pasie i prowokuje do niebezpiecznych zachowań. No ale niemieckie autostrady mieszcza sie gdzies w srodku wypadkowosci roznych krajow, wiec jak widac nie trzeba ograniczac. Ano właśnie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
15	Data: Lipiec 13 2007 00:41:05
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Mateusz Mirski
Damian / / / napisał(a): Potroluje dalej i powiem, ze smiem twierdzic , ze za wiekszosc smiertelnych wypadkow w Polsce odpowiada stan naszych drog. I tyle. Będę karmić. Bo ta droga, to tak w mgnieniu oka i automagicznie zmieniła się z "normalnej autostrady" na której można sobie pozwolić na szybszą jazdę, w koszmarną dziurawą drogę, na której wypadałoby się nieco ograniczać? -- Pozdrawiam Mateusz Mirski
16	Data: Lipiec 13 2007 01:01:04
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Damian / / /
Użytkownik "Mateusz Mirski" Będę karmić. Bo ta droga, to tak w mgnieniu oka i automagicznie zmieniła się z "normalnej autostrady" na której można sobie pozwolić na szybszą jazdę, w koszmarną dziurawą drogę, na której wypadałoby się nieco ograniczać? Problem jest wiekszy. Gdybysmy mieli autostrady zniknelyby z naszych drog chocby Tiry, a i samo natezenie ruchu zmniejszyloby sie sporo. Zakladam, ze w takiej sytuacji byloby identycznie jak na drogach "calego" swiata, czyli kierowcy zrozumieliby ze na drogach normalnych sie nie jezdzi szybko, bo od tego sa autostrady i ryzykowanie nie ma sensu. A tak, jest sobie droga krajowa - dwukierunkowa i na takiej drodze mijaja sie tiry, rowerzysci, pijany traktorzysta, spieszacy sie kierowcy i malolaty w BMW - o wypadek nie trudno. Poza tym czy polski kierowca rozni sie od kierowcy np. niemieckiego? spieszno mu tak samo, ma taka sama prace, dom, rodzine , zupelnie podobne samochody, wiec dlaczego w Polsce jest tak duzo "skutecznych" wypadkow? Za szybko? Guzik prawda - Niemcy jezdza szybciej i chyba mniej "umiejetnie", wiec jezeli dodamy do tego fakt, ze w Niemczech jest 10 razy wiecej wypadkow jak u nas, a mimo to ginie kilka razy mniej osob jak w Polsce to mozna zadac pytanie : o co chodzi? Dlaczego w kraju, w ktorym jezdzi sie szybciej, jest wiecej wypadkow - ginie mniej osob? Odpowiedz jest prosta - drogi i jeszcze raz drogi. Odezwa sie glosy by dostosowywac predkosc do warunkow. Ok. Racja! Ale rodzina z Golfa (z linku) miala wlasnie dostosowana predkosc do warunkow, a zginela jak ten co nie dostosowal...
17	Data: Lipiec 13 2007 02:36:24
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: venioo
tru tru... popieram przedpisce w calej rozciaglosci. a u nas auto(po)strady (nasza szumna nazwa dla drog ekspresowych) sa od ich remontowania a nie od jezdzenia :( ale nie tak dawno w watku ktory zalozylem komus sie nawet nierowny bruk podobal, wiec coz... -- venioo
18	Data: Lipiec 13 2007 16:51:31
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Gryngol
Gdybysmy mieli autostrady... ale nie mamy, dlatego na tych drogach co mamy do dyspozycji musimy jeździć z głową i zgodnie z przepisami :) -- Pozdrawiam Gryngol
19	Data: Lipiec 13 2007 16:48:56
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Gryngol
Potroluje dalej i powiem, ze smiem twierdzic , ze za wiekszosc smiertelnych wypadkow w Polsce odpowiada stan naszych drog. I tyle. jak jest kiepska droga to sie jedzie z prędkością pozwalającą na poanowanie nad samochodem. -- Pozdrawiam Gryngol
20	Data: Lipiec 13 2007 21:42:29
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Damian / / /
Użytkownik "Gryngol" < jak jest kiepska droga to sie jedzie z prędkością pozwalającą na poanowanie nad samochodem. Rodzinka z GOLFA rowniez panowala nad pojazdem...
21	Data: Lipiec 13 2007 21:57:28
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Gryngol
myślę że tak, jednak kierowca BMW nie :( ale czy to oznacza, że nie ma sensu jeżdzić bezpiecznie, bo i tak jakiś wariat może w nas zjechać i zabić?? -- Pozdrawiam Gryngol
22	Data: Lipiec 13 2007 23:35:15
Temat: Re: po raz kolejny BMW
Autor: Damian / / /
Użytkownik "Gryngol" < myślę że tak, jednak kierowca BMW nie :( ale czy to oznacza, że nie ma sensu jeżdzić bezpiecznie, bo i tak jakiś wariat może w nas zjechać i zabić?? Pogdybaj sobie na temat co by bylo gdyby gosciu z BMW lecial po autostradzie (...) co najwyzej sam siebie by poturbowal. Niestety polskie drogi sa tak kochane ze albo sam nie opanujesz auta i zaliczysz w kogos, albo ktos nie opanuje auta i zaliczy w ciebie. Swietny wybor.