Czy Wy też macie wrażenie że krzyk wokół tego to powtarzanie zasłyszanych bredni? Ktoś gdzieś komuś powiedział po pijaku... Tak naprawdę mało kto zadał sobie trud dowiedzenia się o co tak naprawdę chodzi, na jakich zasadach i w jakich przypadkach będzie on naliczany, a zewsząd słychać tylko ględzenie że znów chcą nas okraść...
Pozdr.
RJ

 zewsząd słychać tylko
ględzenie że znów chcą nas okraść...

A nie chcą ?

pozdrawiam
pluton

A nie chcą ?

A czytałeś dokładnie o co w tym chodzi i jakie mają być zasady?

Robert_J pisze:

A nie chcą ?

A czytałeś dokładnie o co w tym chodzi i jakie mają być zasady?

A jest gdzieś napisane dokładnie? Z informacji z prasy wynika, że za starsze auta podatek ma wynieść nawet 3000 zł.
Ale pomijając wysokość tej opłaty, czy nie wydaje się, że to kolejny podatek uderzający w najbiedniejszych? W końcu kto jeździ najstarszymi autami? Osoby, których nie stać na zakup aut. Emeryt czy student nie kupuje nowego auta, nie dlatego, że nie chce, ale dlatego, że go nie stać. Wprowadzenie tak wysokich opłat uderzy bezpośrednio w tych najbiedniejszych. Ci co mają nowe auto - im w zasadzie wszystko jedno - oni potrafią 100 czy 200 czy 500 zł wydać na jeden zakup w markecie. Oni tego nie odczują jak ci, którzy otrzymują 800 zł emerytury, a auto to jedyny środek lokomocji, jakim np. mogą dojechać do lekarza. Inaczej pozostaje im iść na piechotę kilka km, bo np. w ich miejscowości autobusy rzadko jeżdzą. Kolejny raz nasi psuedoPOsłowie patrzą tylko przez pryzmat siebie i swoich zarobków oraz zarobków swoich rodzin i znajomych. To są w większości ludzie oderwani od rzeczywistości. Zresztą nie tylko oni, jak ktoś mieszka w Wawie, Trójmieście, w Poznaniu czy Krakowie, porusza się tylko w tych miastach, zarabia z 6-8-12 tys. i nie bywa nigdzie poza miastem nie ma pojęcia jak się ludziom żyje. Jakie oni mają zarobki i że często nie stać ich na nic więcej poza utrzymaniem siebie i rodziny.
Wprowadzanie kolejnego podatku to według mnie brak wyobraźni naszych posłów i kolejny sposób na wyciągnięcie kasy kosztem najbiedniejszych.
Pozdrawiam,
GreGo

A jest gdzieś napisane dokładnie?

Choćby tutaj:
http://www.motofakty.pl/artykul/podatek_ekologiczny_od_listopada.html

Na pierwszej stronie googli po wpisaniu frazy :-). Więc nie trzeba bardzo szukać, wystarczy minuta...

Z informacji z prasy wynika, że za starsze auta podatek ma wynieść nawet 3000 zł.

Przeczytaj artukuł, a zobaczysz kiedy się go płaci i co on ma zastąpić. Płaci się toto przy PIERWSZEJ REJESTRACJI auta w Polsce, a nie, jak pieprzą wszyscy dookoła, co rok i za każde auto ;-). Poza tym ma on zastąpić akcyzę, więc sumaryczny koszt auta w większość przypadków niewiele się zmieni. Niektóre nawet okażą się tańsze...

Ale pomijając wysokość tej opłaty, czy nie wydaje się, że to kolejny podatek uderzający w najbiedniejszych? W końcu kto jeździ najstarszymi autami? Osoby, których nie stać na zakup aut. Emeryt czy student nie kupuje nowego auta, nie dlatego, że nie chce, ale dlatego, że go nie stać. Wprowadzenie tak wysokich opłat uderzy bezpośrednio w tych najbiedniejszych

Ci co już jeżdżą nie zapłacą, bo auto jest już zarejestrowane w Polsce.
Patrz j.w.

...ci, którzy otrzymują 800 zł emerytury, a auto to jedyny środek lokomocji, jakim np. mogą dojechać do lekarza. Inaczej pozostaje im iść na piechotę kilka km, bo np. w ich miejscowości autobusy rzadko jeżdzą.

Patrz j.w.

Wprowadzanie kolejnego podatku to według mnie brak wyobraźni naszych posłów i kolejny sposób na wyciągnięcie kasy kosztem najbiedniejszych.

Patrz j.w.

Robert_J pisze:

A jest gdzieś napisane dokładnie?

Choćby tutaj:
http://www.motofakty.pl/artykul/podatek_ekologiczny_od_listopada.html

Na pierwszej stronie googli po wpisaniu frazy :-). Więc nie trzeba bardzo szukać, wystarczy minuta...

Z informacji z prasy wynika, że za starsze auta podatek ma wynieść nawet 3000 zł.

Przeczytaj artukuł, a zobaczysz kiedy się go płaci i co on ma zastąpić. Płaci się toto przy PIERWSZEJ REJESTRACJI auta w Polsce, a nie, jak pieprzą wszyscy dookoła, co rok i za każde auto ;-). Poza tym ma on zastąpić akcyzę, więc sumaryczny koszt auta w większość przypadków niewiele się zmieni. Niektóre nawet okażą się tańsze...

Ale pomijając wysokość tej opłaty, czy nie wydaje się, że to kolejny podatek uderzający w najbiedniejszych? W końcu kto jeździ najstarszymi autami? Osoby, których nie stać na zakup aut. Emeryt czy student nie kupuje nowego auta, nie dlatego, że nie chce, ale dlatego, że go nie stać. Wprowadzenie tak wysokich opłat uderzy bezpośrednio w tych najbiedniejszych

Ci co już jeżdżą nie zapłacą, bo auto jest już zarejestrowane w Polsce.
Patrz j.w.

...ci, którzy otrzymują 800 zł emerytury, a auto to jedyny środek lokomocji, jakim np. mogą dojechać do lekarza. Inaczej pozostaje im iść na piechotę kilka km, bo np. w ich miejscowości autobusy rzadko jeżdzą.

Patrz j.w.

Wprowadzanie kolejnego podatku to według mnie brak wyobraźni naszych posłów i kolejny sposób na wyciągnięcie kasy kosztem najbiedniejszych.

Patrz j.w.

Ok, w pierwszych informacjach jakie zaczęły docierać było info o corocznej opłacie.
Przeliczyłem dla auta 10 letniego o pojemności 1,8 i normie euro 2 i euro 3. Wyszło mi odpowiednio dla pierwszego 1542 zł, dla drugiego 991 zł. Być może się pomyliłem w obliczeniach. Prawdę mówiąc nie wiem jakie są teraz opłaty za ww auto, nie mam porównania.
Całe szczęście, że to tylko dla auto sprowadzanych... musiałbym moje autko zezłomować, a po ostatnich remontach byłoby mi szkoda :(
Pozdrawiam,
Grzegorz

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

A jest gdzieś napisane dokładnie?

Choćby tutaj:
http://www.motofakty.pl/artykul/podatek_ekologiczny_od_listopada.html

Na pierwszej stronie googli po wpisaniu frazy :-). Więc nie trzeba bardzo
szukać, wystarczy minuta...

Szkoda że to jest artykuł z 2006 roku. Po wpisaniu w google wyskakują
wiadomości (wraz z tabelami wyliczeń) z 2005, 2006 i 2007 roku. Bieżące
artykuły to tylko jakieś przedruki z Dziennika który rzucił krótkie info i
narobił zamiesznia. Nawet na oficjalnej stronie MF nic nie ma o takich
planach.
--

dziadekJacek

www.bezwypadkowe.net

Robert_J pisze:

Przeczytaj artukuł, a zobaczysz kiedy się go płaci i co on ma zastąpić. Płaci się toto przy PIERWSZEJ REJESTRACJI auta w Polsce, a nie, jak pieprzą wszyscy dookoła, co rok i za każde auto ;-). Poza tym ma on zastąpić akcyzę, więc sumaryczny koszt auta w większość przypadków niewiele się zmieni. Niektóre nawet okażą się tańsze...

No nie wiem
http://moto.wp.pl/kat,23681,title,Kara-za-ubostwo-czyli-podatek-ekologiczny,wid,11057172,wiadomosc.html

http://finanse.wp.pl/kat,104546,title,Co-zrobisz-kiedy-zostanie-wprowadzony-podatek-ekologiczny,wid,11064218,wiadomosc.html

Dokladnie to samo uslyszalem w radiowej trojce.

z

Użytkownik "GK"  napisał w wiadomości news:

Ale pomijając wysokość tej opłaty, czy nie wydaje się, że to kolejny podatek uderzający w najbiedniejszych? W końcu kto jeździ najstarszymi autami? Osoby, których nie stać na zakup aut. Emeryt czy student nie kupuje nowego auta, nie dlatego, że nie chce, ale dlatego, że go nie stać.

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

Ty jednak jesteś głupszy niż się wydawało.

C

CeSaR pisze:

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

Ty jednak jesteś głupszy niż się wydawało.

Ostatnio rzeźbił coś z szukaniem tanich wycieraczek, bo 300pln za płaskie to już za drogo do jego _nowego samochodu_ ;-)

Pozdrawiam
Paweł

Ostatnio rzeźbił coś z szukaniem tanich wycieraczek, bo 300pln za płaskie to już za drogo do jego _nowego samochodu_ ;-)

I słusznie. Bo samochód już nie jest nowy i z każdym dniem staje się coraz większym złomem :-)

C

CeSaR pisze:

Ostatnio rzeźbił coś z szukaniem tanich wycieraczek, bo 300pln za płaskie to już za drogo do jego _nowego samochodu_ ;-)

I słusznie. Bo samochód już nie jest nowy i z każdym dniem staje się coraz większym złomem :-)

Wychodzi na to, że Cavallino jeździ leciwym już parchunem uzupełnianym najtańszymi zamiennikami ;-)


Pozdrawiam
Paweł

Wychodzi na to, że Cavallino jeździ leciwym już parchunem uzupełnianym najtańszymi zamiennikami ;-)

Żeby się tylko na linę nie rzucił jak sobie to uświadomi....

C

Cavallino pisze:

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

To może niech i pańszczyzna wróci...? :)

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "GK"  napisał w wiadomości news:

Ale pomijając wysokość tej opłaty, czy nie wydaje się, że to kolejny
podatek uderzający w najbiedniejszych? W końcu kto jeździ najstarszymi
autami? Osoby, których nie stać na zakup aut. Emeryt czy student nie
kupuje nowego auta, nie dlatego, że nie chce, ale dlatego, że go nie
stać.

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

Nie na auto tylko na podatek.
xc

Użytkownik "xcihy"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "GK"  napisał w wiadomości news:

Ale pomijając wysokość tej opłaty, czy nie wydaje się, że to kolejny podatek uderzający w najbiedniejszych? W końcu kto jeździ najstarszymi autami? Osoby, których nie stać na zakup aut. Emeryt czy student nie kupuje nowego auta, nie dlatego, że nie chce, ale dlatego, że go nie stać.

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

Nie na auto tylko na podatek.

Czyli na auto też.
Za kilka tys auta się nie kupi, co najwyżej złom który go przypomina.

 W poście
 m.in. przeczytać można:

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

I pomyśl ile miejsc parkingowych się zwolni, a oni płaczą. :P

--
Wild Root

Użytkownik "Wild Root"  napisał w wiadomości

W poście m.in. przeczytać można:

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

I pomyśl ile miejsc parkingowych się zwolni,

Więcej miejsc parkingowych, ruch się zmniejszy, więc lepiej będzie się jeździło,  łatwiej będzie kilkulatka sprzedać - same plus, żadnych minusów.

W poście
 m.in. przeczytać można:

Więcej miejsc parkingowych, ruch się zmniejszy, więc lepiej będzie się
jeździło,  łatwiej będzie kilkulatka sprzedać - same plus, żadnych
minusów.

No jedyny minus taki, że kilka piw rocznie mniej wypijesz, ale mi to pasuje,
te kilka piw poświęcić mogę.
Pozdrawiam

--
Wild Root

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

Proponuje przedluzyc to rozumowanie:
Jak kogoś na chleb nie stać, niech nie je.

pozdrawiam
pluton

Użytkownik "pluton" :

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

Proponuje przedluzyc to rozumowanie:
Jak kogoś na chleb nie stać, niech nie je.

Błędne rozumowanie, samochód to dobro luksusowe. Za luksus trzeba płacić.

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

Proponuje przedluzyc to rozumowanie:
Jak kogoś na chleb nie stać, niech nie je.

Błędne rozumowanie, samochód to dobro luksusowe. Za luksus trzeba płacić.

Chleb tez nie jest za darmo.
Czy masz moze jakis wykaz dobr luksusowych ?

pozdrawiam
pluton

Neochild pisze:

Błędne rozumowanie, samochód to dobro luksusowe. Za luksus trzeba płacić.

Jaki ja głupi byłem, myślałem że PRL się już skończył...

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

Użytkownik "Grejon" :

Błędne rozumowanie, samochód to dobro luksusowe. Za luksus trzeba płacić.

Jaki ja głupi byłem, myślałem że PRL się już skończył...

Ogólnie do wszystkich matołów co nie wiedzą co to "dobro luksusowe":
Jest taki termin w ekonomii stosowany.
Możecie sobie w wikipedii przeczytać, bo o posiadanie literatury w formie papierowej was nie podejrzewam.

Neochild pisze:

Użytkownik "Grejon" :

Błędne rozumowanie, samochód to dobro luksusowe. Za luksus trzeba płacić.

Jaki ja głupi byłem, myślałem że PRL się już skończył...

Ogólnie do wszystkich matołów co nie wiedzą co to "dobro luksusowe":
Jest taki termin w ekonomii stosowany.
Możecie sobie w wikipedii przeczytać, bo o posiadanie literatury w formie papierowej was nie podejrzewam.

Podróż autobusem to też dobro luksusowe, nie każdego stać.

Można tak w kółko, skończcie flejma, EOT jak dla mnie ;)

Ogólnie do wszystkich matołów co nie wiedzą co to "dobro luksusowe":
Jest taki termin w ekonomii stosowany.
Możecie sobie w wikipedii przeczytać, bo o posiadanie literatury w formie
papierowej was nie podejrzewam.

No, to dobrze mowilem. Chleb tez jest dobrem luksusowym.
na razie w Gabonie, ale kto wie - moze i u nas wkrotce...

pozdrawiam
pluton

Użytkownik "Neochild"  napisał w wiadomości

Użytkownik "pluton" :

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

Proponuje przedluzyc to rozumowanie:
Jak kogoś na chleb nie stać, niech nie je.

Błędne rozumowanie, samochód to dobro luksusowe. Za luksus trzeba płacić.

luksus, to jest dom z basenem albo smigłowiec na własność...

z biegiem lat pewne rzeczy sie zmieniają - jakbyś nie zauważyl



__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów 4033 (20090424) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

On 2009-04-24, Neochild  wrote:

Proponuje przedluzyc to rozumowanie:
Jak kogoś na chleb nie stać, niech nie je.

Błędne rozumowanie, samochód to dobro luksusowe. Za luksus trzeba płacić.

Chyba dla komunistów.

Krzysiek Kiełczewski

"Robert_J"  wrote in message

A nie chcą ?

A czytałeś dokładnie o co w tym chodzi i jakie mają być zasady?

jezeli zasady sie nie zmienia, podatek bedzie drozszy niz samochod, czy to nie jest okradanie twoim zdaniem?
czyli za audi B3 z 1991r o poj 2.3l za ktore pan sprzedawca zyczy sobie 4.8tys zl zaplace jednorazowy podatek ekologiczny przy rejestracji w wysokosci .... i tu sie zgubilem:) wstep do obliczen wynosi 29tys zl a potem jest cos takiego:

"Otrzymany w ten sposób wynik (te 29tys) pomniejszałoby się uwzględniając spadek wartości auta wraz z wiekiem. Zniżka dla auto jednorocznych (starszych niż 12 miesięcy licząc od daty pierwszej rejestracji) wynosiłaby 15 proc., dla 2-letnich - 25 proc., 3-letnich - 35 proc., 4-letnich - 42 proc., 5-letnich - 49 proc., 6-letnich - 55 proc. W przypadku samochodów mających więcej niż sześć lat ulgę obliczałoby się sumując zniżkę 55 proc. plus 45 proc. pomnożone przez współczynnik otrzymany przez odjęcie od 1 wartości 0,95 do potęgi n, gdzie n jest wiekiem samochodu wyrażonym w latach pomniejszonym o 7."

niech mi to ktos wyjasni?:PPPP

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

jezeli zasady sie nie zmienia, podatek bedzie drozszy niz samochod, czy to nie jest okradanie twoim zdaniem?
czyli za audi B3 z 1991r o poj 2.3l za ktore pan sprzedawca zyczy sobie 4.8tys zl zaplace jednorazowy podatek ekologiczny przy rejestracji w wysokosci .... i tu sie zgubilem:) wstep do obliczen wynosi 29tys zl a potem jest cos takiego:

A doczytałeś że podatek dotyczy aut rejestrowanych PO RAZ PIERWSZY W POLSCE? Jak kupisz auto od Zenka z Krakowa to nie zapłacisz tej kasy...

"Otrzymany w ten sposób wynik ....................... do potęgi n, gdzie n jest wiekiem samochodu wyrażonym w latach pomniejszonym o 7."

niech mi to ktos wyjasni?:PPPP

Zgadzam się tutaj z Tobą, ten wzór jest godny co najmniej Einsteina ;-))). Sam go czytałem parę razy, bo oczom nie wierzyłem. Ciekawe ile teraz urzędy będą musiały zapłacić za odpowiedni program do liczenia tego, bo przecież urzędnik sam nie da rady na 100 % ;-)))

"Robert_J"  wrote in message

A doczytałeś że podatek dotyczy aut rejestrowanych PO RAZ PIERWSZY W POLSCE? Jak kupisz auto od Zenka z Krakowa to nie zapłacisz tej kasy...

a jak przyjade nim z zagranicy? np mam teraz ladna carine z 96 roku, czemu jak chcialbym ja zarejestrowac w polsce musze zaplacic jakas idiotyczna sume? w moim przypadku, jezeli wzor dobrze zrozumialem byloby to jakies 3k zl?! ja za auto dalem po kursie z dnia zakupu 800zl:D

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

 pisze:

czyli znowu bedzie to niezgodne z prawem UE, bo nie powinno sie
wprowadzac rozroznienia wzgledem tego czy kupujesz auto w Bedzinie czy
w Londynie

Nie będzie bo ten projekt powstał 2 lata temu.
Teraz mamy ciekawsze pomysły.

z

On 24 Kwi, 11:35, "Robert_J"  wrote:

A doczytałeś że podatek dotyczy aut rejestrowanych PO RAZ PIERWSZY W POLSCE?
Jak kupisz auto od Zenka z Krakowa to nie zapłacisz tej kasy...

czyli znowu bedzie to niezgodne z prawem UE, bo nie powinno sie
wprowadzac rozroznienia wzgledem tego czy kupujesz auto w Bedzinie czy
w Londynie

aron

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości

"Robert_J"  wrote in message

A nie chcą ?

A czytałeś dokładnie o co w tym chodzi i jakie mają być zasady?

jezeli zasady sie nie zmienia, podatek bedzie drozszy niz samochod, czy to nie jest okradanie twoim zdaniem?

Nie.
To jest zmuszanie do rezygnacji z eksploatacji trupa.

Kolega/żanka Cavallino napisał/a:

To jest zmuszanie do rezygnacji z eksploatacji trupa.

Mój samochód ma 13 lat i ponad 320 tys. km przejechane. Wiesz dalczego nie chcę go zmieniać na nowszy? Bo jak zmienię i mi się coś popsuje (a w każdym może), to bedę sobie pluł w brode, że sprzedałem za grosze dobry samochód, który przez 5 lat i 110 tys. km nigdy mnie nie zawiódl, a wszystkie naprawy zamknęły się w tym czasie w 500zł (z czego prawie połowa z mojej winy, bo nie wymieniłem na czas zacisku hamulcowego, choć dawał o tym znać, i w efekcie musiałem wymienic tarcze). Eksploatacja tego samochodu jest pewnie ze 2 razy tańsza niż nowego z salonu. Stan techniczny nie budzi żadnych wątpliwości co do przydatności do jazdy i do zapewnienia bezpieczeństwa zarówno mi i pasażerom, jak i innym użytkownikom dróg.


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w wiadomości

Kolega/żanka Cavallino napisał/a:

To jest zmuszanie do rezygnacji z eksploatacji trupa.

Mój samochód ma 13 lat i ponad 320 tys. km przejechane. Wiesz dalczego nie chcę go zmieniać na nowszy? Bo jak zmienię i mi się coś popsuje (a w każdym może), to bedę sobie pluł w brode, że sprzedałem za grosze dobry samochód, który przez 5 lat i 110 tys. km nigdy mnie nie zawiódl, a wszystkie naprawy zamknęły się w tym czasie w 500zł (z czego prawie połowa z mojej winy, bo nie wymieniłem na czas zacisku hamulcowego, choć dawał o tym znać, i w efekcie musiałem wymienic tarcze). Eksploatacja tego samochodu jest pewnie ze 2 razy tańsza niż nowego z salonu.

Zapewne masz rację i rozumiem Twój punkt widzenia.
Sam też zmieniam auto gdy zaczyna się robić skarbonką, albo zewnętrzna przyczyna wymusza.

Ale teraz się zastanów - ile jest takich przypadków w naturze, że przez 5 lat w nastoletnim aucie nic się nie psuje i wszystko jest w nim w 100% sprawne?
Jak dla mnie to nawet nie są promile.

Sam już przeszedłem etap nastoletnich aut, więc wiem czego się po nich można spodziewać.

A teraz jestem na etapie zakazu ich sprowadzania (choćby ze względu na własny interes, bez konkurencji zachodnich złomów łatwiej mi będzie sprzedawać kilkulatki gdy się będę chciał z nimi rozstać).

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Sam już przeszedłem etap nastoletnich aut, więc wiem czego się po nich
można spodziewać.

A teraz jestem na etapie zakazu ich sprowadzania (choćby ze względu na
własny interes, bez konkurencji zachodnich złomów łatwiej mi będzie
sprzedawać kilkulatki gdy się będę chciał z nimi rozstać).

był taki dowcip, o studentach, magisterce, profesorku i falach... kto zna
wie oco chodzi...
to co piszesz idealnie się w to wpisuje.

przykre.

--
Pozdrawiam, Bartek

Krzysiek Niemkiewicz pisze:

Kolega/żanka Cavallino napisał/a:

To jest zmuszanie do rezygnacji z eksploatacji trupa.

Mój samochód ma 13 lat i ponad 320 tys. km przejechane. Wiesz dalczego nie chcę go zmieniać na nowszy? Bo jak zmienię i mi się coś popsuje (a w każdym może), to bedę sobie pluł w brode, że sprzedałem za grosze dobry samochód, który przez 5 lat i 110 tys. km nigdy mnie nie zawiódl, a wszystkie naprawy zamknęły się w tym czasie w 500zł (z czego prawie połowa z mojej winy, bo nie wymieniłem na czas zacisku hamulcowego, choć dawał o tym znać, i w efekcie musiałem wymienic tarcze). Eksploatacja tego samochodu jest pewnie ze 2 razy tańsza niż nowego z salonu. Stan techniczny nie budzi żadnych wątpliwości co do przydatności do jazdy i do zapewnienia bezpieczeństwa zarówno mi i pasażerom, jak i innym użytkownikom dróg.

Moje autko ma 20 lat i również mnie nie zawiodło. Włożyłem w nie trochę kasy, na naprawy i remonty wynikające z wieku. Ostatnio myślałem nad zakupem czegoś nowszego powiedzmy rocznik 2004. I co się okazuje, potencjalna naprawa a właściwie wymiana pompowtryskiwaczy - koszt. nawet 8 tys zł, koło dwumasowe ok. 2-3 tys zł. To ja już wolę starsze auto, gdzie wymiana silnika kosztuje 800 zł, amortyzatory 60 zł i inne części są tanie a auto i tak zawiezie mnie do celu. Poza tym w starszym aucie można wiele rzeczy zrobić samemu, w ostateczności odpalić na pych czy ktoś pociągnie drugim autem. Nowszego auta nawet nie pociągniesz, bo komputer nie pozwoli. Nowe auta są fajne jak masz na nie gwarancję. potem każda naprawa to trzepanie po kieszeni nabywcy.
Pozdrawiam,
Grzegorz

"Cavallino"  wrote in message

Nie.
To jest zmuszanie do rezygnacji z eksploatacji trupa.

ja nie uzytkuje trupa wiec czemu mnie okradaja?
moje 2 bx-y byly w super kondycji

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości

"Cavallino"  wrote in message

Nie.
To jest zmuszanie do rezygnacji z eksploatacji trupa.

ja nie uzytkuje trupa

No to nie masz problemu.
Samochód będzie spełniał nowe normy i podatek będzie minimalny.

moje 2 bx-y byly w super kondycji

Ale teraz to to chyba tylko na żółtych tablicach powinno jeździć.

"Cavallino"  wrote in message

No to nie masz problemu.
Samochód będzie spełniał nowe normy i podatek będzie minimalny.

nie, bo normy sa ustalane wg rocznika produkcji

Ale teraz to to chyba tylko na żółtych tablicach powinno jeździć.

ten nowszy jeszcze nie:)

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości

"Cavallino"  wrote in message

No to nie masz problemu.
Samochód będzie spełniał nowe normy i podatek będzie minimalny.

nie, bo normy sa ustalane wg rocznika produkcji

No, ale pisałeś że masz samochód.
Czyli w miarę świeży rocznik, a nie kilkunastoletni złom.

Ale teraz to to chyba tylko na żółtych tablicach powinno jeździć.

ten nowszy jeszcze nie:)

Jak to nie?
BX nie produkuje się już prawie 20 lat.
Więc albo żółte tablice, albo złomowisko.

Kolega/żanka Cavallino napisał/a:

BX nie produkuje się już prawie 20 lat.
Więc albo żółte tablice, albo złomowisko.

Od 15. A przeżyją jeszcze niejednego ceeda.


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Od 15. A przeżyją jeszcze niejednego ceeda.

Bzdura. Cee'd ma 7 lat gwarancji. Dopiero w ósmym roku zaczyna się starzeć.

C

Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w wiadomości

Kolega/żanka Cavallino napisał/a:

BX nie produkuje się już prawie 20 lat.
Więc albo żółte tablice, albo złomowisko.

Od 15.

Nic to nie zmienia, i tak złom.

A przeżyją jeszcze niejednego ceeda.

A to na pewno.
Niejeden ginie codziennie w wypadkach.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości

"Robert_J"  wrote in message

A nie chcą ?

A czytałeś dokładnie o co w tym chodzi i jakie mają być zasady?

jezeli zasady sie nie zmienia, podatek bedzie drozszy niz samochod, czy
to nie jest okradanie twoim zdaniem?

Nie.
To jest zmuszanie do rezygnacji z eksploatacji trupa.

powinienes uruchomic  diagnostyke przez internet. naprawde.


--
Pozdrawiam, Bartek

On 24 Kwi, 11:37, "Cavallino"  wrote:

Nie.
To jest zmuszanie do rezygnacji z eksploatacji trupa.

Ja ciebie chce zmusic do jazdy tramwajem i pociagiem. Bo tak.

aron

Viking pisze:

"Robert_J"  wrote in message

A nie chcą ?

A czytałeś dokładnie o co w tym chodzi i jakie mają być zasady?

jezeli zasady sie nie zmienia, podatek bedzie drozszy niz samochod, czy to nie jest okradanie twoim zdaniem?
czyli za audi B3 z 1991r o poj 2.3l za ktore pan sprzedawca zyczy sobie 4.8tys zl zaplace jednorazowy podatek ekologiczny przy rejestracji w wysokosci .... i tu sie zgubilem:) wstep do obliczen wynosi 29tys zl a potem jest cos takiego:

"Otrzymany w ten sposób wynik (te 29tys) pomniejszałoby się uwzględniając spadek wartości auta wraz z wiekiem. Zniżka dla auto jednorocznych (starszych niż 12 miesięcy licząc od daty pierwszej rejestracji) wynosiłaby 15 proc., dla 2-letnich - 25 proc., 3-letnich - 35 proc., 4-letnich - 42 proc., 5-letnich - 49 proc., 6-letnich - 55 proc. W przypadku samochodów mających więcej niż sześć lat ulgę obliczałoby się sumując zniżkę 55 proc. plus 45 proc. pomnożone przez współczynnik otrzymany przez odjęcie od 1 wartości 0,95 do potęgi n, gdzie n jest wiekiem samochodu wyrażonym w latach pomniejszonym o 7."

niech mi to ktos wyjasni?:PPPP

Mnie wyszedł podatek od takiego auta w kwocie 7449 zł

czyli wg wzoru:

pojemnosc*pojemnosc * wspolczynnik * 500 - (55%+45%*(1-0,95^(wiek-7)))

pojemnosc 2,3
rocznik 91 wiek 18 lat

2,3*2,3*18*500 = 29095 zl

od tego odejmuje
55% + 45%*(1-0,95 do potegi 11) czyli
55% + 45%*(1-0,5688)
55% + 19,40% = 74,4% czyli 21646 zl
29095-21646 =

7449 zl podatku.

Ale moglem się pomylic...

Pozdrawiam,
Grzegorz

"GK"  wrote in message

Mnie wyszedł podatek od takiego auta w kwocie 7449 zł

czyli wg wzoru:

pojemnosc*pojemnosc * wspolczynnik * 500 - (55%+45%*(1-0,95^(wiek-7)))

pojemnosc 2,3
rocznik 91 wiek 18 lat

2,3*2,3*18*500 = 29095 zl

od tego odejmuje
55% + 45%*(1-0,95 do potegi 11) czyli
55% + 45%*(1-0,5688)
55% + 19,40% = 74,4% czyli 21646 zl
29095-21646 =

7449 zl podatku.

Ale moglem się pomylic...

mnie tez, koszta samochodu 4.8k zl
koszta przejerestrowania, opodatkowania 2x tyle:)
a chyba takie audi nie mozna nazwac zlomem jezeli bylo uzytkowane normalnie, serwisowane normalnie itd.

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości news:

a chyba takie audi nie mozna nazwac zlomem

Tak wiekowe wręcz trzeba.

"Cavallino"  wrote in message

Tak wiekowe wręcz trzeba.

uzasadnij wypowiedz

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości

"Cavallino"  wrote in message

Tak wiekowe wręcz trzeba.

uzasadnij wypowiedz

Google

"Cavallino"  wrote in message

Google

to twoje uzasadnienie? Slawek, mimo wszystkich twoich ograniczen mialem cie za powaznego czlowieka...

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

to twoje uzasadnienie? Slawek, mimo wszystkich twoich ograniczen mialem cie za powaznego czlowieka...

Bezpodstawnie. C

"CeSaR"  wrote in message

to twoje uzasadnienie? Slawek, mimo wszystkich twoich ograniczen mialem cie za powaznego czlowieka...

Bezpodstawnie.

znam go osobiscie i jest calkiem normalnym czlowiekiem zaskakujaco:D

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości

"CeSaR"  wrote in message

to twoje uzasadnienie? Slawek, mimo wszystkich twoich ograniczen mialem cie za powaznego czlowieka...

Bezpodstawnie.

znam go osobiscie i jest calkiem normalnym czlowiekiem zaskakujaco:D

Prośba wielka, nie wyciągaj mi śmieci z kibla.

znam go osobiscie i jest calkiem normalnym czlowiekiem zaskakujaco:D

Prośba wielka, nie wyciągaj mi śmieci z kibla.

No jak na normę to nieźle.... Zawsze uważałem że normą powinien być ogół a nie margines...

C

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości

"Cavallino"  wrote in message

Google

to twoje uzasadnienie?

Nie, moje uzasadnienia w nim znajdziesz.
Wystarczy jak przejrzysz dzisiejsze posty. ;-)

Slawek, mimo wszystkich twoich ograniczen mialem cie za powaznego czlowieka...

Daruj sobie.
Ja Cię nie wyzywam za to, że masz inne zdanie na ten temat.

"Cavallino"  wrote in message

Daruj sobie.
Ja Cię nie wyzywam za to, że masz inne zdanie na ten temat.

ja jeszcze tez nie
ale ty nei masz zdania, a przynajmniej go nie umiesz wyartykuowac stad taka reakcja a nie inna, naucz sie prowadzic merytoryczne dyskusje wtedy ludzie zmienia zdanie, a jak widac i tutaj jestes uwazany za ..............

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości news:

ale ty nei masz zdania

No to proszę, zacytuj mi jakiś mail z ostatnich 15 lat, który się nie zgadza w tym temacie, z tym co piszę teraz.

, a przynajmniej go nie umiesz wyartykuowac

A pomyślałeś, że ktoś może nie chcieć po raz setny powtarzać tego samego, w czwartym temacie na ten sam temat w ciągu tygodnia, tylko dlatego że jakiś dziwoląg się obudził?

Interesuje Cię - sprawdź sobie w google co pisałem, nie interesuje Cię - nie truj.

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości

"Cavallino"  wrote in message

Daruj sobie.
Ja Cię nie wyzywam za to, że masz inne zdanie na ten temat.

ja jeszcze tez nie
ale ty nei masz zdania, a przynajmniej go nie umiesz wyartykuowac

Co prawda nie poprosiłeś, ale zacytuję sam siebie, post z dzisiaj (długo szukać byś nie musiał):

"

Czyli wreszcie będzie przywrócona normalność.
Jak kogoś na auto nie stać, nie będzie go miał.

I pomyśl ile miejsc parkingowych się zwolni,

Więcej miejsc parkingowych, ruch się zmniejszy, więc lepiej będzie się
jeździło,  łatwiej będzie kilkulatka sprzedać - same plus, żadnych minusów. "

Cavallino pisze:

Więcej miejsc parkingowych, ruch się zmniejszy, więc lepiej będzie się
jeździło,  łatwiej będzie kilkulatka sprzedać - same plus, żadnych minusów. "

A zamontujesz sobie pług do kii, żeby odgarniać na bok rowerzystów ze swojej drogi? Bo zamiast drugiej Irlandii, będziemy mieć drugą ChRL.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości
news:

a chyba takie audi nie mozna nazwac zlomem

Tak wiekowe wręcz trzeba.

nie  masz pojecia o samochodach i tyle...

Użytkownik "gruby"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Viking"  napisał w wiadomości news:

a chyba takie audi nie mozna nazwac zlomem

Tak wiekowe wręcz trzeba.

nie  masz pojecia o samochodach i tyle...

Do tego żeby odróżniać je od złomów wystarczające.
Czego i innym miłośnikom szmelcu na kołach życzę.

Użytkownik "Cavallino"  napisał:

Użytkownik "gruby"  napisał w wiadomości

Tak wiekowe wręcz trzeba.

nie  masz pojecia o samochodach i tyle...

Do tego żeby odróżniać je od złomów wystarczające.

Jeżeli jedynym kryterium jest dla Ciebie wiek pojazdu, to niewystarczające.

Krystian

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "gruby"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w
wiadomości 

Użytkownik "Viking"  napisał w
wiadomości  news:

a chyba takie audi nie mozna nazwac zlomem

Tak wiekowe wręcz trzeba.

nie  masz pojecia o samochodach i tyle...

Do tego żeby odróżniać je od złomów wystarczające.
Czego i innym miłośnikom szmelcu na kołach życzę.

zatrudnij się jako diagnosta ...

A nie chcą ?

A czytałeś dokładnie o co w tym chodzi i jakie mają być zasady?

A nie chcą ?

pozdrawiam
pluton

Robert_J pisze:

A nie chcą ?

A czytałeś dokładnie o co w tym chodzi i jakie mają być zasady?

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze - co Ty - od wczoraj mieszkasz w Polsce???

--
venioo

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze - co Ty - od wczoraj mieszkasz w Polsce???

Ale właśnie wiadomo o co chodzi :-). Problem jest w tym, że jak zwykle prawie nikt nie zapoznał się z tematem, ale za to do gadania każdy się rwie ;-). Typowo polskie zachowanie... Gdzieś ktoś nie doczytał, powiedział znajomemu po pijaku, dorobili ideologię i poszło w świat :-).
Wczoraj nawet spotkałem znajomego, zdawałoby się wykształcowy człowiek, ale też biadolił mi ile to będzie musiał płacić za swoją 13-letnią vectrę ;-)). Mocno się zdziwił jak usłyszał że nie będzie musiał... Ech, Polacy... Naród pieniaczy ;-))

Robert_J pisze:

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze - co Ty - od wczoraj mieszkasz w Polsce???

Ale właśnie wiadomo o co chodzi :-). Problem jest w tym, że jak zwykle prawie nikt nie zapoznał się z tematem, ale za to do gadania każdy się rwie ;-). Typowo polskie zachowanie... Gdzieś ktoś nie doczytał, powiedział znajomemu po pijaku, dorobili ideologię i poszło w świat :-).
Wczoraj nawet spotkałem znajomego, zdawałoby się wykształcowy człowiek, ale też biadolił mi ile to będzie musiał płacić za swoją 13-letnią vectrę ;-)). Mocno się zdziwił jak usłyszał że nie będzie musiał... Ech, Polacy... Naród pieniaczy ;-))

Tu nie chodzi o to, tylko ze to jest hipokryzja - wprowadzac przepisy typu caloroczny obowiazek swiatel - ktory jest nieekologiczny, oraz "ustawe ekologiczna" ktora liczona jest od pojemnosci silnika, a ma rowniez g..o wspolnego z ekologia. Jakby to bylo liczone norma emisji spalin, to od biedy da sie jakos wytlumaczyc, ale od pojemnosci???

--
venioo

Dnia 27.04.2009 venioo  napisał/a:

Robert_J pisze:

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze - co Ty - od
wczoraj mieszkasz w Polsce???

Ale właśnie wiadomo o co chodzi :-). Problem jest w tym, że jak zwykle
prawie nikt nie zapoznał się z tematem, ale za to do gadania każdy się
rwie ;-). Typowo polskie zachowanie... Gdzieś ktoś nie doczytał,
powiedział znajomemu po pijaku, dorobili ideologię i poszło w świat :-).
Wczoraj nawet spotkałem znajomego, zdawałoby się wykształcowy człowiek,
ale też biadolił mi ile to będzie musiał płacić za swoją 13-letnią
vectrę ;-)). Mocno się zdziwił jak usłyszał że nie będzie musiał... Ech,
Polacy... Naród pieniaczy ;-))

Tu nie chodzi o to, tylko ze to jest hipokryzja - wprowadzac przepisy
typu caloroczny obowiazek swiatel - ktory jest nieekologiczny, oraz
"ustawe ekologiczna" ktora liczona jest od pojemnosci silnika, a ma
rowniez g..o wspolnego z ekologia. Jakby to bylo liczone norma emisji
spalin, to od biedy da sie jakos wytlumaczyc, ale od pojemnosci???

Też nie, dużo wtedy zależy ile to auto faktycznie robi kilometrów.
Bo ja mam np terenowe 4 litry, ale użytkowane w weekendy i to nie w każdy, a
na co dzień używam 2 litrówki i ona więcej spala paliwa w sumie,
więc co by nie robić to wyemituje znacznie więcej zanieczyszczeń.
Nijak się to ma do ekologii. W sumie opłata ekologiczna powinna być w
paliwie, wtedy w miarę by się to zgadzało, ale też samochód samochodowi
nie równy i jeden wyemituje więcej drugi mniej z tego samego litra.

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

Robert_J pisze:

Czy Wy też macie wrażenie że krzyk wokół tego to powtarzanie zasłyszanych bredni? Ktoś gdzieś komuś powiedział po pijaku... Tak naprawdę mało kto zadał sobie trud dowiedzenia się o co tak naprawdę chodzi, na jakich zasadach i w jakich przypadkach będzie on naliczany, a zewsząd słychać tylko ględzenie że znów chcą nas okraść...

Od początku o tym piszę, tyle, że to mało popularne i tonie
w zalewie krzyków "niemcy mnie biją" ;)

Od początku o tym piszę, tyle, że to mało popularne i tonie
w zalewie krzyków "niemcy mnie biją" ;)

Dokładnie ;-). Taka sama wrzawa była nt zwiększenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. Mało kto zauważył, że i tak jest ona odliczana od podatku, a nie od dochodu, więc nie ma znaczenia którym złodziejom tę kasę się odda ;-). Dla mnie składka zdrowotna może być nawet 15%, byleby tylko poprawiło to standardy w służbie zdrowia :-).
Taka sama bezsensowna awantura zaczyna się w kwestii tego nieszczęsnego "podatku" ekologicznego... Ciekawe jaki odsetek zainteresowanych zada sobie trud i dowie się u źródła o co biega :-).
Pozdr.

Robert_J pisze:
(...)

Dokładnie ;-). Taka sama wrzawa była nt zwiększenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. Mało kto zauważył, że i tak jest ona odliczana od podatku, a nie od dochodu, więc nie ma znaczenia którym złodziejom tę kasę się odda ;-). Dla mnie składka zdrowotna może być nawet 15%, byleby tylko poprawiło to standardy w służbie zdrowia :-).

Czekaj, czekaj - teraz coś kręcą z kolejnym, który ma iść na osoby
wymagające stałej opieki.
http://www.rp.pl/artykul/2,294042_Dodatkowa_skladka__czyli_pomysl_na_nowy_podatek.html
Z tego co tutaj napisali wynika, że płacilibyśmy minimum 3x tyle, co
Niemcy, którzy wyrazili zgodę podatek w wysokości jednej ichniej
dniówki :) Poczekamy, zobaczymy.

Taka sama bezsensowna awantura zaczyna się w kwestii tego nieszczęsnego "podatku" ekologicznego... Ciekawe jaki odsetek zainteresowanych zada sobie trud i dowie się u źródła o co biega :-).

Mało tego - informacje o tym podatku (te, które podałeś) nie
są aktualne, a z nowych to tylko te krzyki o 3kPLN co roku od
staroci :)

Od początku o tym piszę, tyle, że to mało popularne i tonie
w zalewie krzyków "niemcy mnie biją" ;)

Lepiej na wszysto, co robia 'politycy' reagowac alergicznie,
niz za chwile obudzic sie po dziurki w nosie w szambie
(nie my;ic z palacem prezydenckim:)

pozdrawiam
pluton

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Czy Wy też macie wrażenie że krzyk wokół tego to powtarzanie zasłyszanych
bredni? Ktoś gdzieś komuś powiedział po pijaku... Tak naprawdę mało kto
zadał sobie trud dowiedzenia się o co tak naprawdę chodzi, na jakich
zasadach i w jakich przypadkach będzie on naliczany, a zewsząd słychać
tylko ględzenie że znów chcą nas okraść...

Jak dla mnie to jakaś farsa ten rzekomy podatek. Władza straszy a w ostatnim
momencie powiedzą "dobra zlitujemy się nad wami i nie wprowadzimy tego, bo
jakcy my jesteśmy dobrzy i w ogóle zajebiści". Nie sądzę żeby wprowadzono
go, bo jest niedorzeczny. Mam płacić 3k za karę za to że jestem biedny,
życie mnie nie rozpieszcza i jeżdżę 12 letnim samochodem bo muszę a tryb
mojej pracy wymaga auta i nie mogę się przesiąść na skuter, tramwaj, quada
whatever? Nie wierzę w ten podatek...

Mam płacić 3k za karę za to że jestem biedny, życie mnie nie rozpieszcza i jeżdżę 12 letnim samochodem bo muszę

Nie będziesz musiał, przeczytaj proszę artykuł to dowiesz się dlaczego ;-).

Nie będziesz musiał, przeczytaj proszę artykuł to dowiesz się dlaczego
;-).

Nie będziesz musiał, przeczytaj proszę artykuł to dowiesz się dlaczego
;-).

Człowieku - co ty każesz czytać??  Widzisz date? Czy durnego udajesz??  To
już dawno i nieprawda





Jaka pierwsza rejestracja??  Jesteśmy w UNIi i wszystkie przepisy stosuje
się tak, jakby się auto kupowało wewnątrz kraju!



A np.



Co zrobić z autami, które zasłuża niedługo na status oldtimera - trzeba
będzie płacić haracz do osiągnięcia wieku?

Dlaczego nie ma instytucji wyrejestrowania czasowego pojazdu? - bo lobby
ubezpieczniowe nie pozwoli, na niepłacenie OC....



Dlaczego??





W tym kraju Panstwo może okrasć Ciebie. mnie, kolege, koleżanke i
Zdzicha....  a spróbuj okraśc państwo...





R



__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów 4032 (20090424) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

mak pisze:

Człowieku - co ty każesz czytać??  Widzisz date? Czy durnego udajesz??  To już dawno i nieprawda

No wlasnie. Namacil w glowach ludziom wiesciami z przed 2 lat

z

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Nie będziesz musiał, przeczytaj proszę artykuł to dowiesz się dlaczego
;-).

Faktycznie, to co tu jest znacznie odbiega od wcześniejszych prasowych
wywłok. Skoro to ma zastąpić akcyzę i być jednorazowe to jeszcze z bogiem.
Ja i tak zapłaciłem akcyzję i 500 zł na ochrone środowiska jak kupowałem
swój 3 lata temu...

Użytkownik "kamil_pl"  napisał w wiadomości

Faktycznie, to co tu jest znacznie odbiega od wcześniejszych prasowych
wywłok. Skoro to ma zastąpić akcyzę i być jednorazowe to jeszcze z bogiem.
Ja i tak zapłaciłem akcyzję i 500 zł na ochrone środowiska jak kupowałem
swój 3 lata temu...

Przepraszam że odpisuję pod sobą, ale nadal nie widzę celu tego podatku i
jakoś w niego nie wierzę, przecież jesteśmy w Unii Europejskiej, panuje
swoboda handlowa to czemu ktoś niby ma być karcony za kupno auta od sąsiada
z Bochum? Heh dla mnie to pachnie skokiem na kase i kiwaniem się z UE.

kamil_pl pisze:

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Czy Wy też macie wrażenie że krzyk wokół tego to powtarzanie zasłyszanych bredni? Ktoś gdzieś komuś powiedział po pijaku... Tak naprawdę mało kto zadał sobie trud dowiedzenia się o co tak naprawdę chodzi, na jakich zasadach i w jakich przypadkach będzie on naliczany, a zewsząd słychać tylko ględzenie że znów chcą nas okraść...

Jak dla mnie to jakaś farsa ten rzekomy podatek. Władza straszy a w ostatnim momencie powiedzą "dobra zlitujemy się nad wami i nie wprowadzimy tego, bo jakcy my jesteśmy dobrzy i w ogóle zajebiści". Nie sądzę żeby wprowadzono go, bo jest niedorzeczny. Mam płacić 3k za karę za to że jestem biedny, życie mnie nie rozpieszcza i jeżdżę 12 letnim samochodem bo muszę a tryb mojej pracy wymaga auta i nie mogę się przesiąść na skuter, tramwaj, quada whatever? Nie wierzę w ten podatek...

Mi to podchodzi bardziej pod naruszenie swobody obywatela - kup pan uzywane zkomisu a nie sprowadź - tak mi mówi rząd, tyle, że to co w komisach stoi to się na zyletki najczęściej nadaje, jak trafię coś na zachodzie to Mój kraj skutecznie chce mnie zablokować. Ja rozumiem dopłaty do nowych aut za zezłomowanie starego tak jak w Niemczech, ale ograniczenie sprowadzania... wrócą składaki i inne wynalazki? :)

Robert_J wrote:

Czy Wy też macie wrażenie że krzyk wokół tego to powtarzanie zasłyszanych bredni? Ktoś gdzieś komuś powiedział po pijaku... Tak naprawdę mało kto zadał sobie trud dowiedzenia się o co tak naprawdę chodzi, na jakich zasadach i w jakich przypadkach będzie on naliczany, a zewsząd słychać tylko ględzenie że znów chcą nas okraść...

Krzyk, szum medialny, wszyscy pamietaja 3kPLN, a pozniej pojawi sie 200-500zł podatku i wszysscy beda szczesliwy, ze tylko tyle :) A nawet wdzieczni :)

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Czy Wy też macie wrażenie że krzyk wokół tego to powtarzanie zasłyszanych
bredni? Ktoś gdzieś komuś powiedział po pijaku... Tak naprawdę mało kto
zadał sobie trud dowiedzenia się o co tak naprawdę chodzi, na jakich
zasadach i w jakich przypadkach będzie on naliczany, a zewsząd słychać
tylko ględzenie że znów chcą nas okraść...
Pozdr.
RJ

Wiadomo, że te 3kzł co roku od jednego samochodu to brednie. Ktoś kto by to
wprowadził byłby kompletnie oderwanym od rzeczywistości kretynem. Szczegółów
tego podatku jeszcze tak naprawdę nie ma, ale jednak coś w tej "wiadomości"
może być prawdą.
Teraz mała spiskowa teoria dziejów :)
Ten podatek będzie na zasadzie "gotowania żaby". jak wrzucisz żabę do
gorącej wody to wyskoczy (nikt nie zgodzi się na 3 kafle co roku od fury).
Zrobią 300 czy 500 zł i każdy będzie gadał, że to niewiele zmienia w
kosztach eksplatacji. Żaba w zimnej wodzie i podgrzewamy na wolnym ogniu.
(czyli co roku stawki beda podwyższane. A za 5 lat bedzie sie płacić po 3
kafle i modlić by nie dowalili więcej.:)
I to tyle o spisku.
Co myślicie o takiej koncepcji?

Użytkownik "Vlad The Ripper"  napisał w
wiadomości

Co myślicie o takiej koncepcji?

Jest ciekawa.

Użytkownik "Vlad The Ripper"  napisał:

Szczegółów tego podatku jeszcze tak naprawdę nie ma [...]

Szczegóły projektu były już podane w tym wątku:

http://www.motofakty.pl/artykul/podatek_ekologiczny_od_listopada.html

Krystian

Szczegóły projektu były już podane w tym wątku:

http://www.motofakty.pl/artykul/podatek_ekologiczny_od_listopada.html

Krystian

po cholere ten link o art z 2006r?
Po co?

stare i do du...py



__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów 4033 (20090424) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Vlad The Ripper"  napisał:

Szczegółów tego podatku jeszcze tak naprawdę nie ma [...]

Szczegóły projektu były już podane w tym wątku:

http://www.motofakty.pl/artykul/podatek_ekologiczny_od_listopada.html

Krystian

Czytałem i mam wrażenie, że to staroć jeszcze z czasów zastępowania akcyzy
65%, aczkolwiek mogę się mylić.

Użytkownik "Vlad The Ripper"  napisał:

Użytkownik "Krystian Zaczyk"

Szczegóły projektu były już podane w tym wątku:

http://www.motofakty.pl/artykul/podatek_ekologiczny_od_listopada.html

Krystian

Czytałem i mam wrażenie, że to staroć jeszcze z czasów zastępowania akcyzy
65%, aczkolwiek mogę się mylić.

Racja, sorry za zamieszanie.

Krystian

Krystian Zaczyk pisze:

Użytkownik "Vlad The Ripper"  napisał:

Szczegółów tego podatku jeszcze tak naprawdę nie ma [...]

Szczegóły projektu były już podane w tym wątku:

http://www.motofakty.pl/artykul/podatek_ekologiczny_od_listopada.html

Krystian

No właśnie, nie zauważyłem to jakaś bzdura, stary artykuł.
Zobaczcie lepiej to:
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090423/POWIAT01/409886714

GK pisze:

Krystian Zaczyk pisze:

Użytkownik "Vlad The Ripper"  napisał:

Szczegółów tego podatku jeszcze tak naprawdę nie ma [...]

Szczegóły projektu były już podane w tym wątku:

http://www.motofakty.pl/artykul/podatek_ekologiczny_od_listopada.html

Krystian

No właśnie, nie zauważyłem to jakaś bzdura, stary artykuł.
Zobaczcie lepiej to:
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090423/POWIAT01/409886714

I to:
http://www.samar.pl/__/__la/pl/__ac/sec,4/new/52326/__Polska-W%C5%82a%C5%9Bciciele-starych-aut-zap%C5%82ac%C4%85-wysoki-podatek-.html

GK pisze:

GK pisze:

Krystian Zaczyk pisze:

Użytkownik "Vlad The Ripper"  napisał:

Szczegółów tego podatku jeszcze tak naprawdę nie ma [...]

Szczegóły projektu były już podane w tym wątku:

http://www.motofakty.pl/artykul/podatek_ekologiczny_od_listopada.html

Krystian

No właśnie, nie zauważyłem to jakaś bzdura, stary artykuł.
Zobaczcie lepiej to:
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090423/POWIAT01/409886714

I to:
http://www.samar.pl/__/__la/pl/__ac/sec,4/new/52326/__Polska-W%C5%82a%C5%9Bciciele-starych-aut-zap%C5%82ac%C4%85-wysoki-podatek-.html 

Fajnie :) Linki po raz kolejny, komentarzy już podawanych nikt nie
czyta :)

Zupełnie jakbym czytał o światłach 24h :)

On 24 Kwi, 11:53, "Vlad The Ripper" <os^
 wrote:

Użytkownik "Robert_J"  napisał w  Czy Wy też macie wrażenie że krzyk wokół tego to powtarzanie zasłyszanych
> bredni? Ktoś gdzieś komuś powiedział po pijaku... Tak naprawdę mało kto
> zadał sobie trud dowiedzenia się o co tak naprawdę chodzi, na jakich
> zasadach i w jakich przypadkach będzie on naliczany, a zewsząd słychać
> tylko ględzenie że znów chcą nas okraść...
> Pozdr.
> RJ

Wiadomo, że te 3kzł co roku od jednego samochodu to brednie. Ktoś kto by to
wprowadził byłby kompletnie oderwanym od rzeczywistości kretynem. Szczegółów
tego podatku jeszcze tak naprawdę nie ma, ale jednak coś w tej "wiadomości"
może być prawdą.

To sie wzielo stad, ze ktoryms z przedrukow tego newsa dziennikarzyna
poszedl nastepujaca droga wnioskowania:

1/ rzad chce zastapic akcyze przy zakupie/rejestracji podatkiem
ekologicznym
2/ Unia nie zgodzi sie, zeby podatek byl placony tylko przy
rejestracji
z tego wywnioskowal, ze dowala podatek coroczny.

Dodatkowo, jak to u pismakow bywa, lekka reka polaczyl swoje wywody z
(rzeczywistymi) wyliczeniami jednorazowo placonego podatku, co w
wyniku dalo te nieszczesne 3k rocznie i burze w sieci.

pozdr
AA

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Czy Wy też macie wrażenie że krzyk wokół tego to powtarzanie zasłyszanych
bredni? Ktoś gdzieś komuś powiedział po pijaku... Tak naprawdę mało kto
zadał sobie trud dowiedzenia się o co tak naprawdę chodzi, na jakich
zasadach i w jakich przypadkach będzie on naliczany, a zewsząd słychać
tylko ględzenie że znów chcą nas okraść...
Pozdr.
RJ

Przecież mamy zostać drugą Irlandią. A Irlandia to "zielona wyspa". No to
rząd zaczyna realizację tego planu od ekologii :-)
Tomek