Grupy dyskusyjne   »   polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...

polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...



1 Data: Wrzesien 30 2009 13:34:19
Temat: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Bartek 

czytam sobie co tu bylo uż pisane, ale... mam metlik,

po dobrych paru miesiacach przymiezania sie do wymycia/polerowania auta,
postanowilem że jak tego nie zrobie w przeciagu 2 tygodni to chyba dopiero
na wiosne;)

poprzednie auto polerowal mi kolega mechaniczna polerka i pasta tempo. efekt
byl dobry, ale auto niezniszczalne, ;) więc... niewiem czy z tym będzie
podobnie.

czy aktualne auto potraktowac tak samo [zlece to koledze, bo robil to i zna
już polerke itp], czy może lepiej coś innego niż tempo? co?
co by efekt byl fajny i cena normalna.

I co potem? jakiś twardszy wosk? jaki? taki co by cena nie zabiła, wmiare
dobrze sie to kladlo, i spelnialo swoja role tzn nie zeszło z pierwszym
deszczem.

dobrze by bylo gdyby oba srodki udalo sie kupic np przez internet,






--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;) - niedomyty...;)



2 Data: Wrzesien 30 2009 14:14:44
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: mleko 

Bartek wrote:
Zadne polerki, zadne woski.
Nalezy zezlomowac auto (o ile ma wiecej niz 4 lata), kupic nowe, najlepiej skladane w Polsce, obowiazkowo na kredyt. Kryzys jest, wiec poprawna, obywatelska, przykladowa postawa jednostki jest wskazana.

A tak powaznie, to zastanow sie ile zamierzasz jezdzic tym autem. Czasy, gdy auto kupowalo sie na dwa pokolenia juz dawno minely. Kazde w miare nowe auto auto wytrzyma 5-10-15 lat bez wiekszej korozji i bez wiekszego dbania o nadwozie. Koszty systematycznej konserwacji podwozia, czestego mycia, odkurzania, wosku na lakierze, sa zdecydownanie wieksze niz zysk przy odsprzedazy dobrze utrzymanego auta.

3 Data: Wrzesien 30 2009 14:24:10
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Wycior 

Kazde w miare nowe auto auto wytrzyma 5-10-15 lat bez wiekszej korozji i
bez wiekszego dbania o nadwozie.

Tak, zwlaszcza kiedy w dzisiejszych czasach projektowaniem auta serwisowego
zajmuja sie ksiegowi a nie inzynierzy... Koncerny musza zarobic... Przyklad?
E-klasy i Sprintery rdzewiejace po 2 latach... Auto które dzisiaj ma 10 lat
i zaznalo odrobine zainteresowania ze strony wlasciciela przetrzyma kolejne
10

--
Pzdr., Wycior

4 Data: Wrzesien 30 2009 14:32:59
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: mleko 

Wycior wrote:


E-klasy i Sprintery rdzewiejace po 2 latach... Auto które dzisiaj ma 10 lat i zaznalo odrobine zainteresowania ze strony wlasciciela przetrzyma kolejne 10
I po tych kolejnych 10 latach  bedzie warte 1kPLN wiecej niz srednia z tego rocznika,
a wlasciciel wydal 5-10kpln na utrzymanie auta w tak swietnym stanie :) No ale w Polsce tez
sa altruisci, jak  Niemcy, sprzedajac samochody Polakom ze znikomym przebiegiem, ponizej lokalnej wartosci rynkowej :)

5 Data: Wrzesien 30 2009 15:50:23
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Wycior 

a wlasciciel wydal 5-10kpln na utrzymanie auta w tak swietnym stanie :)

Eee tam takie koszta. Mialem na mysli raczej unikanie zarysowan wszelkiej
masci, regularne mycie odpowiednia metoda i ewentualnie garaz na podwórku...
Raz na 2 miesiace umyc auto na bezdotykówce za 7 czy 8 kzl daje 480zl na 10
lat. Koszt nie duzy, a autko z ocynkiem na blachach napewno odwdzieczy sie
brakiem rdzy :)

--
Pzdr., Wycior

6 Data: Pa?dziernik 01 2009 15:51:22
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: J.F. 

Użytkownik "Wycior"  napisał w wiadomości

a wlasciciel wydal 5-10kpln na utrzymanie auta w tak swietnym stanie :)
Eee tam takie koszta. Mialem na mysli raczej unikanie zarysowan wszelkiej masci,

Prywatny parking i taksowki kosztuja :-)

regularne mycie odpowiednia metoda i ewentualnie garaz na podwórku... Raz na 2 miesiace umyc auto na bezdotykówce za 7 czy 8 kzl daje 480zl na 10 lat. Koszt nie duzy, a autko z ocynkiem na blachach napewno odwdzieczy sie brakiem rdzy :)

A ta bezdotykowka to tak swietnie konserwuje czy najpierw przerysuje lakier osadzonymi nan ziarnkami piasku, a potem oderwie lakier od metalu ?
Chcesz konserwowac to co dwa miesiace solidne reczne woskowanie lakieru, a co rok zejscie do kanalu i biteksowanie auta ..

No chyba ze .. kupic beczke RustChecka i co pol roku ochlapac auto ?


J.

7 Data: Wrzesien 30 2009 14:57:45
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Bartek 

Uzytkownik "mleko"  napisal w wiadomosci

Bartek wrote:
Zadne polerki, zadne woski.
Nalezy zezlomowac auto (o ile ma wiecej niz 4 lata), kupic nowe, najlepiej
skladane w Polsce, obowiazkowo na kredyt. Kryzys jest, wiec poprawna,
obywatelska, przykladowa postawa jednostki jest wskazana.

kurdeee... juz sie przestraszylem ze to cavalino w nowym wcieleniu, wypomni
mi ze zloma mam:)

A tak powaznie, to zastanow sie ile zamierzasz jezdzic tym autem.

to zalezy;) od kryzysu. a tak serio, to rok?:) ale to nie wyklucza tego ze
chce miec czyste auto;)
skoro pasta tempo kosztuje 10 zl, praca kolegi 10 zl, wosk 20 zl, moja
praca...;) 10 zl [kolega / ja - 2 x 4-pak].... to chyba tam se moge
zainwestowac, nie?:)

 Czasy, gdy auto kupowalo sie na dwa pokolenia juz dawno minely.

tak... bo juz sie nie robi aut ktore 2 pokolenia beda wozic. teraz auta sie
robi na 5, no ! 10 lat!:)


 Kazde w miare nowe auto auto wytrzyma 5-10-15 lat bez wiekszej korozji i
bez wiekszego dbania o nadwozie. Koszty systematycznej konserwacji
podwozia, czestego mycia, odkurzania, wosku na lakierze, sa zdecydownanie
wieksze niz zysk przy odsprzedazy dobrze utrzymanego auta.

ale jakie to koszty.... odkurzam sam,  wiec tylko prad z domu. myje czasem
na myjni, to jakies 10 -15 zl miesiecznie;) to wole czasem auto wymyc niz
wpier&*&^% kebaba od ktorego tylko przytyje;)




--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;)

8 Data: Wrzesien 30 2009 15:03:31
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: mleko 

Bartek wrote:


kurdeee... juz sie przestraszylem ze to cavalino w nowym wcieleniu, wypomni mi ze zloma mam:)

cavalino, to ten od KIA? ;)




to zalezy;) od kryzysu. a tak serio, to rok?:) ale to nie wyklucza tego ze chce miec czyste auto;)
skoro pasta tempo kosztuje 10 zl, praca kolegi 10 zl, wosk 20 zl, moja praca...;) 10 zl [kolega / ja - 2 x 4-pak].... to chyba tam se moge zainwestowac, nie?:)

Wiem co masz na mysli :)  Olej paste tempo. Skoro lubisz spedzic sobie troche czasu przy autku, to umyj je, pozniej wez stara koszule flanelowa, wytrzyj do sucha, pozniej wosk (np K2) wetrzyj w nadwozie i czystymi szmatkami wypoleruj :) Koszt niewielki, efekt swietny, czas zmarnowany ;)

9 Data: Wrzesien 30 2009 16:05:59
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Hants 

"mleko"  wrote in message

A tak powaznie, to zastanow sie ile zamierzasz jezdzic tym autem.

Nawoskowane auto duzo latwiej sie czysci, poprawia humor i.. kondycje fizyczna wlasciciela...

10 Data: Wrzesien 30 2009 14:15:20
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "Bartek"

czytam sobie co tu bylo uż pisane, ale... mam metlik,

to nie ma znaczenia

polecam pastę do polerowania Farecla

11 Data: Wrzesien 30 2009 14:58:21
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Paweł W. 


Użytkownik "WIHEDCNF"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Bartek"

czytam sobie co tu bylo uż pisane, ale... mam metlik,

to nie ma znaczenia

polecam pastę do polerowania Farecla

Niesamowite. Podaj jeszcze granulację tej Farecli, którą polecasz Panie
"fahofcu".

p.

12 Data: Wrzesien 30 2009 15:53:17
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "Paweł W."

czytam sobie co tu bylo uż pisane, ale... mam metlik,

to nie ma znaczenia

polecam pastę do polerowania Farecla

Niesamowite. Podaj jeszcze granulację tej Farecli, którą polecasz Panie "fahofcu".

Dziękuję kolego za dyskusję, widzimy się ostatni raz KF

13 Data: Wrzesien 30 2009 18:36:09
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Seba 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 15:53:17 +0200, WIHEDCNF napisał(a):

Niesamowite. Podaj jeszcze granulację tej Farecli, którą polecasz
Panie "fahofcu".

Dziękuję kolego za dyskusję, widzimy się ostatni raz KF

Przecież dobrze Ci napisał. Nie do końca wiesz o czym piszesz, to może
najpierw doczytaj, a dopiero potem wydawaj 'wyroki'/rady.

PS. http://www.farecla.pl/au_automotive.php




--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
Lancia Lybra SW

14 Data: Wrzesien 30 2009 23:15:39
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "Seba"


Niesamowite. Podaj jeszcze granulację tej Farecli, którą polecasz
Panie "fahofcu".

Dziękuję kolego za dyskusję, widzimy się ostatni raz KF

Przecież dobrze Ci napisał. Nie do końca wiesz o czym piszesz, to może
najpierw doczytaj, a dopiero potem wydawaj 'wyroki'/rady.

PS. http://www.farecla.pl/au_automotive.php

Co mi dobrze napisał?, że jestem "fahofcem"?, ja naprawdę nikogo nie zmuszam do stosowania moich rad, czy wskazówek. Może mam jeszcze podać, jakimi ruchami polerować nadwozie? Z doświadczenia wiem, że zastosowanie produktu , który polecam daje o niebo lepsze rezultaty niż babranie się pastą Tempo - tylko to chcę przekazać w mioch wypowiedziach i nie specjalnie zależy mi na byciu "fahofcem". Być może nie do końca wiem o czym piszę, bo przecież nie zjadłem wszystkich rozumów, tyle, że wystarczy napisać, że nie zgadzasz się z moją opinią bo...farecla jest do dupy(tu uzasadnienie) i sprawa załatwiona.

Pozdrawiam

15 Data: Pa?dziernik 01 2009 08:02:00
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Seba 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 23:15:39 +0200, WIHEDCNF napisał(a):

PS. http://www.farecla.pl/au_automotive.php

Z doświadczenia wiem, że zastosowanie
produktu , który polecam

Dalej nie rozumiesz. Nie poleciłeś produktu a firmę. Ot taka mała
różnica.

Dla mnie EOT, szkoda naszego czasu.



--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

16 Data: Pa?dziernik 01 2009 11:03:20
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "Seba"

Z doświadczenia wiem, że zastosowanie
produktu , który polecam

Dalej nie rozumiesz. Nie poleciłeś produktu a firmę. Ot taka mała
różnica.

Dla mnie EOT, szkoda naszego czasu.

Nie wiem jaki jest stan lakieru w samochodzie Bartka, głębokość rys itd. dlatego nie zaryzykuję stwierdzenia "użyj G3", bo może się okazać, że wystarczy G10 i niepotrzebnie "zjedzie" zbyt wiele lakieru.
Poleciłem producenta - resztę niech zainteresowany dobierze do swoich potrzeb.  Czy to wyjaśnienie jest dla kolegi sensowne?

17 Data: Pa?dziernik 01 2009 11:35:45
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Paweł W. 


Nie wiem jaki jest stan lakieru w samochodzie Bartka, głębokość rys itd.
dlatego nie zaryzykuję stwierdzenia "użyj G3", bo może się okazać, że
wystarczy G10 i niepotrzebnie "zjedzie" zbyt wiele lakieru.
Poleciłem producenta - resztę niech zainteresowany dobierze do swoich
potrzeb.  Czy to wyjaśnienie jest dla kolegi sensowne?

O widzę, że Pan FACHOWIEC na stronę producenta zajżał :-)

p.

18 Data: Pa?dziernik 01 2009 08:08:40
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: spammtrapp 

WIHEDCNF pisze:

Co mi dobrze napisał?, że jestem "fahofcem"?, ja naprawdę nikogo nie zmuszam do stosowania moich rad, czy wskazówek. Może mam jeszcze podać, jakimi ruchami polerować nadwozie? Z doświadczenia wiem, że zastosowanie produktu , który polecam daje o niebo lepsze rezultaty niż babranie się pastą Tempo - tylko to chcę przekazać w mioch wypowiedziach i nie specjalnie zależy mi na byciu "fahofcem". Być może nie do końca wiem o czym piszę, bo przecież nie zjadłem wszystkich rozumów, tyle, że wystarczy napisać, że nie zgadzasz się z moją opinią bo...farecla jest do dupy(tu uzasadnienie) i sprawa załatwiona.

I jak dlugo juz tak polerujesz swoje autko? Wiesz ze to pasta scierna a nie wosk? Wiesz ze za kazdym uzyciem zdzierasz warstwe lakieru?

19 Data: Pa?dziernik 01 2009 10:47:59
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Wycior 

to pasta scierna a nie wosk? Wiesz ze za kazdym uzyciem zdzierasz warstwe
lakieru?

To tak jak tempo. Wycieranie mini rys niesięgających warstw podkładowych w
lakierze ma się IMHO nijak w stosunku do zimy

--
Pzdr., Wycior

20 Data: Pa?dziernik 01 2009 10:56:14
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "spammtrapp"

I jak dlugo juz tak polerujesz swoje autko? Wiesz ze to pasta scierna a nie wosk? Wiesz ze za kazdym uzyciem zdzierasz warstwe lakieru?

Proponuję zapoznać się z tematem tego wątku - czyż nie o polerowanie nadwozia chodziło Bartkowi? Napisał, że poprzednio MECHANICZNIE polerował kolega pastą TEMPO - pomijam już ryzyko takiego polerowania i jego wpływ na lakier( możliwość powierzchniowego przegrzania lakieru) to pasta Tempo również ma właściwości ścierne.
Napisałem jaki produkt, a raczej jakiego producenta polecam, mam nadzieję, że Bartek jest na tyle kumaty, że potrafi doczytać na stronie Farecla, która z past będzie dla niego najodpowiedniejsza, więc nie róbcie i z niego i ze mnie debili.

21 Data: Pa?dziernik 01 2009 11:29:59
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Paweł W. 


Proponuję zapoznać się z tematem tego wątku - czyż nie o polerowanie
nadwozia chodziło Bartkowi?

A może podwozia? ;-)

róbcie i z niego i ze mnie debili.

Przecież nie robimy ;-)

p.

22 Data: Pa?dziernik 01 2009 12:37:55
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Bartek 

Użytkownik "WIHEDCNF"  napisał w wiadomości


Użytkownik "spammtrapp"

I jak dlugo juz tak polerujesz swoje autko? Wiesz ze to pasta scierna a
nie wosk? Wiesz ze za kazdym uzyciem zdzierasz warstwe lakieru?

Proponuję zapoznać się z tematem tego wątku - czyż nie o polerowanie
nadwozia chodziło Bartkowi? Napisał, że poprzednio MECHANICZNIE polerował
kolega pastą TEMPO - pomijam już ryzyko takiego polerowania i jego wpływ
na lakier( możliwość powierzchniowego przegrzania lakieru) to pasta Tempo
również ma właściwości ścierne.

zgadza się wszystko. akurat poprzednio polerowany był golf II, i przyznac
trzeba że oczywiscie metoda polerki tempo  mechaniczna polerka jest nieco
inna niż dobrej jakosci polerowanie pasta do tego typu polerki przeznaczona.
tak czy inaczej efekt byl zaskakujacy, z tad moje pytanie, czego szukać, bo
skoro można to zrobić lepiej produktem do tego celu przeznaczonym, to czemu
tak nie zrobić?

Napisałem jaki produkt, a raczej jakiego producenta polecam, mam nadzieję,
że Bartek jest na tyle kumaty, że potrafi doczytać na stronie Farecla,
która z past będzie dla niego najodpowiedniejsza, więc nie róbcie i z
niego i ze mnie debili.


doczytał, sprawdził, teraz się zastanawia kiedy, gdzie kupić, i czy sie w to
bawić w takim stopniu. czy może przeleciec to jakims innym mleczkiem
czyszczacym, typu prestone itp... zobaczymy.



dzięki.


--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;)

23 Data: Pa?dziernik 01 2009 15:03:57
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Paweł W. 


Dziękuję kolego za dyskusję, widzimy się ostatni raz KF


No to jestesm w tzw. "czarnej dupie". I co ja biedny mam teraz zrobić?

p.

24 Data: Pa?dziernik 01 2009 21:34:08
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Vull 

Pawe? W. wrote:


Dziękuję kolego za dyskusję, widzimy się ostatni raz KF


No to jestesm w tzw. "czarnej dupie". I co ja biedny mam teraz zrobić?

możesz nauczyć się odróżniać motocykle od samochodów, możesz chodzić do
salonu z miernikiem, choć to niepotrzebne bo widzisz bez miernika

25 Data: Pa?dziernik 01 2009 21:45:52
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Paweł W. 


możesz nauczyć się odróżniać motocykle od samochodów

Od wypadku, który miałem 20 lat temu nawet nie próbuje odróżniać i swojemu
synowi też nie pozwolę motorem jeździć.

 od samochodów, możesz chodzić do
 salonu z miernikiem.

Nie potrzebuje miernika.

 choć to niepotrzebne bo widzisz bez miernika

Widzę. Jakieś skrzywinie zawodowe, ale wiesz skrzywinie zawodowe jakieś
pewnie mam, dopiero 25 lat w zawodzie i jakoś zwracam uwagę na lakier. Nie
wiem może lakiem jeszcze jestem.

p.

26 Data: Wrzesien 30 2009 16:07:54
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Hants 

"WIHEDCNF"  wrote in message

polecam pastę do polerowania Farecla

Nie pamietam juz za dobrze, ale do metalikow to chyba nie bardzo dobry pomysl. Lepszy byłby T-cut

27 Data: Wrzesien 30 2009 13:31:19
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: to 

Bartek wrote:

czytam sobie co tu bylo uÂż pisane, ale... mam metlik,

po dobrych paru miesiacach przymiezania sie do wymycia/polerowania auta,
postanowilem Âże jak tego nie zrobie w przeciagu 2 tygodni to chyba
dopiero na wiosne;)

Po cholerę polerować auto przed zimą? Jak nie masz co robić to już lepiej
zabezpiecz sobie podwozie przed korozja, a polerka na wiosnę.

--
cokolwiek

28 Data: Pa?dziernik 01 2009 11:57:09
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Bartek 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Bartek wrote:

czytam sobie co tu bylo u? pisane, ale... mam metlik,

po dobrych paru miesiacach przymiezania sie do wymycia/polerowania auta,
postanowilem ?e jak tego nie zrobie w przeciagu 2 tygodni to chyba
dopiero na wiosne;)

Po cholerę polerować auto przed zimą? Jak nie masz co robić to już lepiej
zabezpiecz sobie podwozie przed korozja, a polerka na wiosnę.

a co, zima auta nie myjesz?
na moje oko to wlasnie zima auto bardziej potrzebuje opieki, niż latem,
ale... ja sie mylic moge.
i jedno  nie wyklucza drugiego - tzn polerka konserwacji podwozia.



--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;)

29 Data: Wrzesien 30 2009 21:48:54
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: .Peeter 

"Bartek" wrote:

poprzednie auto polerowal mi kolega mechaniczna polerka i pasta tempo. efekt byl dobry, ale auto niezniszczalne, ;)

Niedawno zdejmowałem emblematy z tylnej klapy u siebie, po tym
zabiegu klapa nadawała się tylko do solidnego polerowania.
Oddałem to do zrobienia fachowcom, polerowali mleczkami 3M,
polerką mechaniczną oczywiście. Efekt - zero śladu zmatowień,
przed zimą oddam im całe auto do zrobienia na lustro. :-)
Tylko że ja wolę zapłacić za taką usługę, niż babrać się w tym
samemu...

Pozdrawiam
..Peeter

30 Data: Pa?dziernik 01 2009 12:18:00
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Bartek 

Użytkownik ".Peeter"  napisał w wiadomości

"Bartek" wrote:
poprzednie auto polerowal mi kolega mechaniczna polerka i pasta tempo.
efekt byl dobry, ale auto niezniszczalne, ;)

Niedawno zdejmowałem emblematy z tylnej klapy u siebie, po tym
zabiegu klapa nadawała się tylko do solidnego polerowania.
Oddałem to do zrobienia fachowcom, polerowali mleczkami 3M,
polerką mechaniczną oczywiście. Efekt - zero śladu zmatowień,
przed zimą oddam im całe auto do zrobienia na lustro. :-)
Tylko że ja wolę zapłacić za taką usługę, niż babrać się w tym
samemu...

byl bym w stanie zaplacic, ale rozsadne pieniadze. ale z tego co sie kiedys
dowiadywalem nie ejst to możliwe;) w mojej okoklicy. ile od ciebie chcą za
taką robote?



--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;)

31 Data: Pa?dziernik 01 2009 15:46:05
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: .Peeter 

"Bartek" wrote:

byl bym w stanie zaplacic, ale rozsadne pieniadze. ale z tego co sie kiedys dowiadywalem nie ejst to możliwe;) w mojej okoklicy. ile od ciebie chcą za taką robote?

Z tego co się dowiedziałem, za moje auto około 400zł za mycie,
polerowanie i zabezpieczenie lakieru na całym aucie. Oczywiście
bez poprawek lakierniczych. Efekt nie jest tak powalający jak
prace firm biorących za to 1500+zł, ale wystarczająco zrywający
szczękę, żebym się mógł zdecydować. Powierzchowne zarysowania
i zmatowienia schodzą bez śladu, głębsze przestają być matowe
i nie rażą tak mocno. Efekt - lusterko. :-) Śmiem stwierdzić,
że lepszy niż niektóre nowe auta...

Pozdrawiam
..Peeter

32 Data: Pa?dziernik 04 2009 12:14:06
Temat: Re: polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...
Autor: Artur O. 


"Bartek"  wrote in message

czytam sobie co tu bylo uż pisane, ale... mam metlik,
-- Pozdrawiam, Bartek
[SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;) - niedomyty...;)

co kupic ??
Lanosa !
jest cynkowany wiec nie musisz sie martwic zima hehehe
i pozbadz sie tego vw-badziewia....

polerka i konserwacja przed zima - co kupic... bylo... setki...



Grupy dyskusyjne