Grupy dyskusyjne   »   polisa a wartosc autka?

polisa a wartosc autka?



1 Data: Listopad 06 2008 12:07:36
Temat: polisa a wartosc autka?
Autor: grzech 

Witam. Jak to jest z wartością pojazdu na polisie ac?
Gdy mam pełne AC bez amortyzacji itp, zawarte w styczniu a uszkodze auto w grudniu
to do odszkodowania za szkodę całkowitą wartość jest brana z polisy?


Grzech
nyska



2 Data: Listopad 06 2008 12:15:21
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "grzech"  napisał w wiadomości

Witam. Jak to jest z wartością pojazdu na polisie ac?
Gdy mam pełne AC bez amortyzacji itp, zawarte w styczniu a uszkodze auto w
grudniu
to do odszkodowania za szkodę całkowitą wartość jest brana z polisy?

Zależy od tego, co masz w warunkach AC - poczytaj bo może być różnie.

3 Data: Listopad 06 2008 12:28:07
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: grzech 

Zależy od tego, co masz w warunkach AC - poczytaj bo może być różnie.

Jeszcze nie mam. Zastanawiam się właśnie nad ubezpieczeniem a konkretnie właśnie
na wartości podawanej na polisie AC.
Pamiętam tylko, że jak miałem "przygodę" w s40 to ubezpieczalnia liczyła po swojemu
z dnia szkody a nie wg cyferek na polisie. Stąd moje zaciekawienie.


Grzech

4 Data: Listopad 06 2008 12:24:42
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Kuba (aka cita) 

Robert Wicik wrote:

Użytkownik "grzech"  napisał w wiadomości

Witam. Jak to jest z wartością pojazdu na polisie ac?
Gdy mam pełne AC bez amortyzacji itp, zawarte w styczniu a uszkodze
auto w grudniu
to do odszkodowania za szkodę całkowitą wartość jest brana z polisy?

Zależy od tego, co masz w warunkach AC - poczytaj bo może być różnie.

zazwyczaj jest bardzo niekorzystnie.
Od tego są ubezpieczenia GAP


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

5 Data: Listopad 06 2008 12:34:45
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Zależy od tego, co masz w warunkach AC - poczytaj bo może być różnie.

zazwyczaj jest bardzo niekorzystnie.
Od tego są ubezpieczenia GAP

Wykupisz taką opcję w AC, to masz przez cały rok stałą wartość auta w
ubezpieczeniu.
Zapewne nie wszystkie AC mają taką opcję.

6 Data: Listopad 06 2008 13:05:57
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Kuba (aka cita) 

Robert Wicik wrote:

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Zależy od tego, co masz w warunkach AC - poczytaj bo może być
różnie.

zazwyczaj jest bardzo niekorzystnie.
Od tego są ubezpieczenia GAP

Wykupisz taką opcję w AC, to masz przez cały rok stałą wartość auta w
ubezpieczeniu.
Zapewne nie wszystkie AC mają taką opcję.

kto ich tam wie ;)


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

7 Data: Listopad 06 2008 12:52:22
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: grzech 

Jezeli masz wykupion rozszerzenie zwiazaneze zniesieniem amrtyzacji
wartosc pojazdu jest liczona wedlug wartosci z dnia zawarcia polisy.

a o tym wspominał - to jest:)

Dodatkowo mozna wykupic dodatkowe rozszerzenie dzieki ktoremu po
szkodzie wartosc pojazdu wroci do stanu wyjsciowego... wszystko mozna
ale to wszystko kosztuje.

A o to zapytam.
Teraz mam jasność - dzięki wielkie


Grzech
nyska

8 Data: Listopad 06 2008 12:57:37
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Boombastic 


Użytkownik "grzech"  napisał w wiadomości

Witam. Jak to jest z wartością pojazdu na polisie ac?
Gdy mam pełne AC bez amortyzacji itp, zawarte w styczniu a uszkodze auto w grudniu
to do odszkodowania za szkodę całkowitą wartość jest brana z polisy?

W zdecydowanej większości przypadków wartość jest brana z dnia szkody, ale w Liberty mozesz wykupić polisę ze stałą wartością.

9 Data: Listopad 06 2008 13:12:43
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Boombastic 


nie tylko w Liberty - np Warta tez ma to w swojej ofercie...


Warta to ma również w pakiecie dochodzenie swoich praw w sądzie. Nie, dziękuję, postoję.

10 Data: Listopad 06 2008 13:34:17
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Boombastic 

To jest tylko przykład ... a szczerze to nie ma ubezpieczyciela ktory
nie mialby zlej opinii u jakiegos klienta.... a wiemy nie od dzis ze
jak ktos ma wydac kase to bedzie sie bardzo przed tym bronil.... czy
to Libery czy Link 4 czy Warta ....

A najczęściej dotyczy to sytuacji gdy kupujemy coś czego nie jesteśmy świadomi i potem próbujemy dochodzić swoich roszczeń sądownie zamiast dokładnie czytać OWU. Czasem też TU jawnie wali w ch... i przed tym nie uciekniemy. Jednak Warta ma taką a nie inną opinię nie bez przyczyny.

11 Data: Listopad 07 2008 15:12:45
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor:  

moze nei ma sie czym chwalic ale kiedys jak mnie kobieta walnela, byla
ubezpieczona w link4 to oni wyplacili odszkodowanie nie mrugajac przy tym
nawet okiem, wiec nie wiem czy aby tak napewno jest ze wszystkimi ktorych
wymieniles. co prawda ja sam jestem gdzie indziej ubezpieczony ale jesli
mialbym wybierac directa to pewnie padlo by na nich,


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Listopad 07 2008 16:17:21
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Boombastic 


Użytkownik  napisał w wiadomości

moze nei ma sie czym chwalic ale kiedys jak mnie kobieta walnela, byla
ubezpieczona w link4 to oni wyplacili odszkodowanie nie mrugajac przy tym
nawet okiem, wiec nie wiem czy aby tak napewno jest ze wszystkimi ktorych
wymieniles. co prawda ja sam jestem gdzie indziej ubezpieczony ale jesli
mialbym wybierac directa to pewnie padlo by na nich,

Korzystałes z OC unormowanego ustawowo, a my rozmawiamy o AC.

13 Data: Listopad 12 2008 13:51:21
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor:  

moj znajomy ma wykupione AC alink4, gadalem z nim w poniedzialek wlasnie o
ubezpieczeniach, mial stluczke ze swojej winy, i powiedzial ze nie mial z nimi
zadnych problemow, co lepsze wycenili mu wyzej naprawe niz jego
warsztat....wiec chyba  nie jest z nimi az tak zle.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

14 Data: Listopad 07 2008 16:33:42
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Rafal 

Witam. Jak to jest z wartością pojazdu na polisie ac?
Gdy mam pełne AC bez amortyzacji itp, zawarte w styczniu a uszkodze auto w
grudniu
to do odszkodowania za szkodę całkowitą wartość jest brana z polisy?


Grzech
nyska

Na polisie to nie jest "wartość pojazdu" tylko suma ubezpieczenia (SU) - czyli
GÓRNA granica odpowiedzialności firmy ubezpieczeniowej. Standardowo SU powinna
być równa wartości pojazdu w dniu zawierania ubezpieczenia (obliczonej na
podstawie notowań rynkowych dla danego pojazdu publikowanych w katalogach-
najczęściej Eurotaxglass lub infoexpert). Stanowi to podstawędo obliczenia
składki. Jednak jeśli dojdzie do szkody całkowitej (naprawa "nieopłacalna" lub
kradzież), do wypłaty idzie kwota będąca wartością pojazdu W DNIU ZDARZENIA
(wypadku, kradziezy) - obliczana równeiz na podstawie ww katalogów.
Tak więc - otrzymasz albo pełną sumę ubezpieczenia (jeśli np ukradną ci
samochód nastepnego dnia po zawarciu ubezpieczenia, bo wtedy ubezpieczalni
ciężko będzie udowodnić że w 1 dzień auto straciło na wartości - o ile nie
fabrycznie nowe), albo wartość auta na dzień zdarzenia (w uproszczeniu -
pomijając rózne niuanse i kombinacje z tym).
Sytuacja gdy ubezpieczasz w styczniu a np kradną je w grudniu pwoduje że
dostaniesz odszkodowanie wg wartości auta z grudnia (zapewne niższej niż SU).
To i tak nie jest źle... bo jeśli ukradną je w dzień po zawarciu nowego AC to
wartość auta może będzie taka jak nowa SU na polisie (bo w każdym kolejnym roku
tą sumę sięktualizuje, i składkę płaci od zaktualizowanej SU), ale ... składka
jest należna za CAŁY ROK, a to oznacza że efektywne odszkodowanie jest
pomniejszone o zapłaconą składjkę za nowy rok.

Pojawiają się ubezpieczalnie (np Liberty) gdzie możesz - za dodatkową składką -
ubezpieczyc auto na stałą wartość - ale ciekaw jestem co tam jest wtedy z
wypłatą, gdyz zgodnie z polskim prawem - nie mozesz dostac wyższego
odszkodowania niż wysokość szkody - a tak by było gdyby pod koniec rocznego
ubezpieczenia wypłacić szkodę nie wg aktualnej wartości pojazdu, a wg wartości
z dnia zawarcia ubezpieczenia... chyba że t róznica nazywa się np
zadośćuczynieniem za "kłopoty" :)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

15 Data: Listopad 07 2008 17:20:14
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Boombastic 

Pojawiają się ubezpieczalnie (np Liberty) gdzie możesz - za dodatkową składką -
ubezpieczyc auto na stałą wartość - ale ciekaw jestem co tam jest wtedy z
wypłatą, gdyz zgodnie z polskim prawem - nie mozesz dostac wyższego
odszkodowania niż wysokość szkody - a tak by było gdyby pod koniec rocznego
ubezpieczenia wypłacić szkodę nie wg aktualnej wartości pojazdu, a wg wartości
z dnia zawarcia ubezpieczenia... chyba że t róznica nazywa się np
zadośćuczynieniem za "kłopoty" :)

Przecież to jest dobrowolna umowa, a nie regulowana polisa OC. Które to prawo reguluje to co napisałeś?
Polisa AC moze zawierać dowolne zapisy i regulacje.

16 Data: Listopad 12 2008 15:08:38
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Rafal 

> Pojawiają się ubezpieczalnie (np Liberty) gdzie możesz - za dodatkową
> składką -
> ubezpieczyc auto na stałą wartość - ale ciekaw jestem co tam jest wtedy z
> wypłatą, gdyz zgodnie z polskim prawem - nie mozesz dostac wyższego
> odszkodowania niż wysokość szkody - a tak by było gdyby pod koniec
> rocznego
> ubezpieczenia wypłacić szkodę nie wg aktualnej wartości pojazdu, a wg
> wartości
> z dnia zawarcia ubezpieczenia... chyba że t róznica nazywa się np
> zadośćuczynieniem za "kłopoty" :)

Przecież to jest dobrowolna umowa, a nie regulowana polisa OC. Które to
prawo reguluje to co napisałeś?
Polisa AC moze zawierać dowolne zapisy i regulacje.

Dowolne, ale w ramach obowiązującego prawa, w szczególności KC i ustawy
ubezpieczeniowej, sankcjonujących tzw "funkcję kompensacyjną" odszkodowań -
która mówi ze odszkodowanie nie może być źródłem wzbogacenia się dla
poszkodowanego. Jest to ogólnie przyjęta zasada ubezpieczeń majątkowych,
wyjątkiem są ubezpieczenia za uszczerbek na zdrowiu bądx na zycie - gdyż
wychodzi sie z załozenia że trudno ocenić wartość czyjegoś życia czy zdrowia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

17 Data: Listopad 12 2008 15:57:08
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Boombastic 

Dowolne, ale w ramach obowiązującego prawa, w szczególności KC i ustawy
ubezpieczeniowej, sankcjonujących tzw "funkcję kompensacyjną" odszkodowań -
która mówi ze odszkodowanie nie może być źródłem wzbogacenia się dla
poszkodowanego. Jest to ogólnie przyjęta zasada ubezpieczeń majątkowych,
wyjątkiem są ubezpieczenia za uszczerbek na zdrowiu bądx na zycie - gdyż
wychodzi sie z załozenia że trudno ocenić wartość czyjegoś życia czy zdrowia

Skoro górna granica odpowiedzialności w AC to wartość auta to ja nie widzę za bardzo miejsca na to wzbogacanie się. Wszelkie inne ryzyka są przeliczane i na ich podstawie są kalkulowane składki.

18 Data: Listopad 12 2008 15:15:18
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: BrunoJ 

Boombastic  napisał(a):

Skoro górna granica odpowiedzialności w AC to wartość auta to ja nie widzę
za bardzo miejsca na to wzbogacanie się. Wszelkie inne ryzyka są przeliczane
i na ich podstawie są kalkulowane składki.
Ale wartosc auta w momencie szkody a nie w momencie zawierania umowy 11
miesiecy wczesniej. Tabelki z wycenami sa wydawane przynajmniej raz w miesiacu
(eurotax czy inne) i cena konkretnego auta regularnie spada w tych tabelkach,
czasem calkiem sporo.

pozdrawiam
Bruno

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

19 Data: Listopad 12 2008 16:36:47
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Boombastic 


Użytkownik " BrunoJ"  napisał w wiadomości

Boombastic  napisał(a):

Skoro górna granica odpowiedzialności w AC to wartość auta to ja nie widzę
za bardzo miejsca na to wzbogacanie się. Wszelkie inne ryzyka są przeliczane
i na ich podstawie są kalkulowane składki.
Ale wartosc auta w momencie szkody a nie w momencie zawierania umowy 11
miesiecy wczesniej. Tabelki z wycenami sa wydawane przynajmniej raz w miesiacu
(eurotax czy inne) i cena konkretnego auta regularnie spada w tych tabelkach,
czasem calkiem sporo.

To jest tylko zależne od zawartej umowy. Dlatego napisałem, że TU kalkuluje sobie ryzyka i pobiera ewentualne składki.

20 Data: Listopad 13 2008 13:59:07
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor:  

Boombastic  napisał(a):


Użytkownik " BrunoJ"  napisał w wiadomości

> Boombastic  napisał(a):
>
>> Skoro górna granica odpowiedzialności w AC to wartość auta to ja nie
>> widzę
>> za bardzo miejsca na to wzbogacanie się. Wszelkie inne ryzyka są
>> przeliczane
>> i na ich podstawie są kalkulowane składki.
> Ale wartosc auta w momencie szkody a nie w momencie zawierania umowy 11
> miesiecy wczesniej. Tabelki z wycenami sa wydawane przynajmniej raz w
> miesiacu
> (eurotax czy inne) i cena konkretnego auta regularnie spada w tych
> tabelkach,
> czasem calkiem sporo.

To jest tylko zależne od zawartej umowy. Dlatego napisałem, że TU kalkuluje
sobie ryzyka i pobiera ewentualne składki.


niektore towarzystwa to potrafia przyszalec z tym ryzykiem, przykladow jest
mnostwo poczawszy od mlodego wieku kierowcy sko0nczywszy na tym ze mieszka sie
w duzym miescie, to jakby nie bylo jest ok, z wiekiem moglbym sie troche
speriac......jakby nie bylo to i tak direkci maja najlepsza oferte na rynku, w
przeciwienstwie do tego najwiekszego w swojej ofercie maja takie znizki ktore
z peewnoscia kazdy dopasuje do siebie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

21 Data: Listopad 12 2008 14:02:40
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: BrunoJ 

Rafal  napisał(a):

Tak więc - otrzymasz albo pełną sumę ubezpieczenia (jeśli np ukradną ci
samochód nastepnego dnia po zawarciu ubezpieczenia, bo wtedy ubezpieczalni
ciężko będzie udowodnić że w 1 dzień auto straciło na wartości - o ile nie
fabrycznie nowe), albo wartość auta na dzień zdarzenia (w uproszczeniu -
pomijając rózne niuanse i kombinacje z tym).
Z tym nowym to cos poplynales - wiekszosc polis na nowe auta ma gwarantowana
wartosc auta przez jakis okres (pol roku). Dostajesz tyle na ile
ubezpieczyles, zebys mogl kupic sobie drugie nowe.


jeśli ukradną je w dzień po zawarciu nowego AC to
wartość auta może będzie taka jak nowa SU na polisie (bo w każdym kolejnym roku
tą sumę sięktualizuje, i składkę płaci od zaktualizowanej SU), ale ... składka
jest należna za CAŁY ROK, a to oznacza że efektywne odszkodowanie jest
pomniejszone o zapłaconą składjkę za nowy rok.
Mozesz to przetlumaczyc, bo ja nic z tego nie zrozumialem.
Skladke placic za to ze auto jest ubezpieczone przez rok. jesli szkoda
powstanie drugiego dnia i jest calkowita, to oznacza ze wyplacaja calosc.
Jakie pomniejszone? ossso chozzzi?
Umowa przewiduje ze ubezpieczalnia w danym roku moze wyplacic Tobie jakas
kwote. Jesli zuzyles polowe - to zeby miec do konca roku pelne ubezpieczenie
to powinienes "doubezpieczyc" - uzupelnic skladke. Rownie dobrze mozesz olac,
wtedy w razie drugiej szkody dostaniesz tylko reszte, lub w przypadku
wczesniejszej szkody calkowitej - nic. Gdzie tu pomniejszenie wyplaty?

pozdrawiam
Bruno


Pojawiają się ubezpieczalnie (np Liberty) gdzie możesz - za dodatkową składką -
 
ubezpieczyc auto na stałą wartość - ale ciekaw jestem co tam jest wtedy z
wypłatą, gdyz zgodnie z polskim prawem - nie mozesz dostac wyższego
odszkodowania niż wysokość szkody - a tak by było gdyby pod koniec rocznego
ubezpieczenia wypłacić szkodę nie wg aktualnej wartości pojazdu, a wg wartości
z dnia zawarcia ubezpieczenia... chyba że t róznica nazywa się np
zadośćuczynieniem za "kłopoty" :)



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

22 Data: Listopad 12 2008 16:40:27
Temat: Re: polisa a wartosc autka?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 7 Nov 2008, Rafal wrote:

Pojawiają się ubezpieczalnie (np Liberty) gdzie możesz - za dodatkową składką -
ubezpieczyc auto na stałą wartość - ale ciekaw jestem co tam jest wtedy z
wypłatą, gdyz zgodnie z polskim prawem - nie mozesz dostac wyższego
odszkodowania niż wysokość szkody

  To prawo działa przy korzystania z ubezpieczenia od *różnych*
ubezpieczycieli :), nie wolno ich obciążyć *łącznie* o wartość
większą niż max wartości ubezpieczenia ani stosować takiego "myku"
że u jednego ubezpieczyciela ubezpieczasz się na 140% szkody,
ale pod warunkiem że u innego się ubezpieczysz na 80% i ten
"140%" płaci *tylko* nadwyżkę (musi przy wypłacaniu wypłacic
cały przypadający na niego "udział w 100%").

  "ściągać" od ubezpieczającego "na 80%" możesz, ale tylko
do 80% i do tego on ma regres do ubezpieczyciela "140%" w wysokości
*jego* udziału w 100% (czyli max. 40% musi faktycznie zapłacić
ten "80%" a resztę, czyli 60%+40% ten "140%").

  Art.824[1] par.2 i par.3 :)
  Tu:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html

pzdr, Gotfryd

polisa a wartosc autka?



Grupy dyskusyjne