Grupy dyskusyjne   »   porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)

porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)



1 Data: Listopad 26 2009 21:49:38
Temat: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor: Marek 

Jako zczęsliwy poisadacz ND5000 kupiłem wysyłkowo torbe HAMA. Aparat da się
włozyć obiektywem do dołu, body opiera się o boczne ścianki. Jaki jest
"dobry zwyczaj" przechowywanai aparatu: obiektywem do dołu i wyjmowac za
body, czy obiektywem do góry, i wyjmowac za obiektyw ?



2 Data: Listopad 26 2009 21:56:37
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor:


Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości

Jako zczęsliwy poisadacz ND5000 kupiłem wysyłkowo torbe HAMA. Aparat da
się
włozyć obiektywem do dołu, body opiera się o boczne ścianki. Jaki jest
"dobry zwyczaj" przechowywanai aparatu: obiektywem do dołu i wyjmowac za
body, czy obiektywem do góry, i wyjmowac za obiektyw ?

Zwykle obiektywem w dół, ale spróbuj oprzeć body na węższym boku, uchwytem
do góry. Pod obiektyw można położyć podpórkę z gąbki. Wtedy jednym ruchem
chwytasz aparat i wyjmujesz z torby. Wg mnie to najwygodniejsze rozwiązanie.
R.

3 Data: Listopad 27 2009 12:11:38
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor: de Fresz 

On 2009-11-26 21:56:37 +0100, "R"  said:

Zwykle obiektywem w dół, ale spróbuj oprzeć body na węższym boku, uchwytem
do góry. Pod obiektyw można położyć podpórkę z gąbki. Wtedy jednym ruchem
chwytasz aparat i wyjmujesz z torby. Wg mnie to najwygodniejsze rozwiązanie.

Też zawsze tak uważałem. Niestety nie każda torba to umożliwia i jest to pod kątem wykorzystania przestrzeni dość nieekonomiczny sposób. Ale IMHO najwygodniejszy.

--
Pozdrawiam
de Fresz

4 Data: Styczen 02 2010 00:07:23
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor: nb 

at Fri 27 of Nov 2009 12:11, de Fresz wrote:

On 2009-11-26 21:56:37 +0100, "R"  said:

Zwykle obiektywem w dół, ale spróbuj oprzeć body na węższym boku,
uchwytem do góry. Pod obiektyw można położyć podpórkę z gąbki. Wtedy
jednym ruchem chwytasz aparat i wyjmujesz z torby. Wg mnie to
najwygodniejsze rozwiązanie.

Też zawsze tak uważałem. Niestety nie każda torba to umożliwia

Moja torba - wyskoć mniejsza niż długoć - umożliwia tylko taki sposób.


i jest to pod kątem wykorzystania przestrzeni doć nieekonomiczny sposób.

Ja przyczepiłem rzepami półeczkę na której opiera się obiektyw,
a pod półeczką trzymam płaskie drobiazgi. Z góry przestrzeń
nad obiektywem wypełnia zwinięty pasek.


Ale
IMHO najwygodniejszy.


--
nb

5 Data: Listopad 27 2009 12:06:45
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor: J.F. 

Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości

Jako zczęsliwy poisadacz ND5000 kupiłem wysyłkowo torbe HAMA. Aparat da się
włozyć obiektywem do dołu, body opiera się o boczne ścianki. Jaki jest
"dobry zwyczaj" przechowywanai aparatu: obiektywem do dołu i wyjmowac za
body, czy obiektywem do góry, i wyjmowac za obiektyw ?

Ja bym sie tam spytal co ciezsze :-)

No i jeszcze jaki moment gnacy daje obiektyw, bo na dobrym tele w poziomie to dzwignia jest juz spora :-)


J.

6 Data: Listopad 27 2009 13:39:51
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor: adam 

Użytkownik "Marek" napisał

Jako zczęsliwy poisadacz ND5000 kupiłem wysyłkowo torbe HAMA. Aparat da się
włozyć obiektywem do dołu, body opiera się o boczne ścianki. Jaki jest
"dobry zwyczaj" przechowywanai aparatu: obiektywem do dołu i wyjmowac za
body, czy obiektywem do góry, i wyjmowac za obiektyw ?

Raczej bez różnicy.
Miałem różne kombinacje sprzętu i plecaków/toreb - istotne jest aby sprzęt tak leżał aby dało się go pewnie chwycić i wyjąć.

adam

7 Data: Listopad 27 2009 04:57:49
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor: Anonymouse 

On 26 Lis, 21:49, Marek  wrote:

"dobry zwyczaj" przechowywanai aparatu:

Ostatnio najbardziej trendy jest zaopatrzenie torby w małe
elektromagnesiki na baterie AAA. Umieszcza się je w torbie w taki
sposób, aby aparat włożony do torby lewitował ma szczelinach
magnetycznych. Gdzieś widziałem takie coś na ebay'u - posukaj na pewno
znajdziesz.


PS
Jeśli masz zbyt plastikowy korpus / obiektyw, to mozesz dokupić
specjalne metalowe obręcze na obiektyw i korpus.

8 Data: Listopad 27 2009 14:27:06
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor: bofh@nano.pl 

Anonymouse wrote:

On 26 Lis, 21:49, Marek  wrote:

"dobry zwyczaj" przechowywanai aparatu:

Ostatnio najbardziej trendy jest zaopatrzenie torby w małe
elektromagnesiki na baterie AAA. Umieszcza się je w torbie w taki
sposób, aby aparat włożony do torby lewitował ma szczelinach
magnetycznych. Gdzieś widziałem takie coś na ebay'u - posukaj na pewno
znajdziesz.


PS
Jeśli masz zbyt plastikowy korpus / obiektyw, to mozesz dokupić
specjalne metalowe obręcze na obiektyw i korpus.

Gadżet dla osób, które nie wiedzą na co wydawać pieniądze. Pomijając to,
że żadnej ochrony nie zapewnia. Jakiej wielości musiałyby być
elektromagnesy, żeby utrzymać 1 kg przy wstrząsie nawet te głupie 3G. I
jak to wpłynie na pamięć aparatu.

wer

9 Data: Listopad 27 2009 15:11:54
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor:

W poście
  nabazgrał:

Jakiej wielości musiałyby być
elektromagnesy, żeby utrzymać 1 kg przy wstrząsie nawet te głupie 3G. I
jak to wpłynie na pamięć aparatu.

Masz aparat z twardym dyskiem? :P

Sam się też kiedyś na to złapałem.

--
If all your 3-year-old has is a hammer, watch out for the furniture.
                     -- Donal K. Fellows, o programowaniu obiektowym

10 Data: Listopad 27 2009 16:29:40
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor: Dawid 

 pisze:

W poście   nabazgrał:
Jakiej wielości musiałyby być
elektromagnesy, żeby utrzymać 1 kg przy wstrząsie nawet te głupie 3G. I
jak to wpłynie na pamięć aparatu.

Masz aparat z twardym dyskiem? :P
nie, na dyskietki

Sam się też kiedyś na to złapałem.

na czym, posiadasz taką kosmiczną torebkę ? :-)

Naprawdę jesteście tacy ..........myślący inaczej?
Druga sprawa, gdyby takie cuś istniało, to co ma tu twardy dysk do tego. W takim polu lepiej pomyśleć o kartach i elektronice.
Zwykła torba jest najlepsza i długo jeszcze tak będzie.
Aparat umieścić tak, by właścicielowi było wygodnie.
Pozdrawiam

11 Data: Listopad 27 2009 15:55:47
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor:

W poście
 Dawid nabazgrał:

Sam się też kiedyś na to złapałem.

na czym, posiadasz taką kosmiczną torebkę ? :-)

Na tym, że nie pomyślałem o tym, że flash nie jest pamięcią
magnetyczną.

--
If all your 3-year-old has is a hammer, watch out for the furniture.
                     -- Donal K. Fellows, o programowaniu obiektowym

12 Data: Listopad 27 2009 17:47:40
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor: Jacek_P 

 napisal:

Masz aparat z twardym dyskiem? :P

Mialem. Z microdrivem :)
--
Pozdrawiam,

Jacek

13 Data: Listopad 27 2009 21:19:35
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor: Marek Wyszomirski 

  napisał:

Jakiej wielości musiałyby być
elektromagnesy, żeby utrzymać 1 kg przy wstrząsie nawet te głupie 3G. I
jak to wpłynie na pamięć aparatu.

Masz aparat z twardym dyskiem? :P

Sam się też kiedyś na to złapałem.

Mam obawy, że nie tylko twardemu dyskowi pole magnetyczne mogłoby zaszkodzić. Namagnesowanie drobnych elementów stalowych (z czego są robione np. listki przysłony w obiektywie?) może zakłócić działanie delikatnej mechaniki.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

14 Data: Listopad 28 2009 08:05:38
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor:

W poście
 Marek Wyszomirski nabazgrał:

Jakiej wielości musiałyby być
elektromagnesy, żeby utrzymać 1 kg przy wstrząsie nawet te głupie 3G. I
jak to wpłynie na pamięć aparatu.

Masz aparat z twardym dyskiem? :P

Sam się też kiedyś na to złapałem.

Mam obawy, że nie tylko twardemu dyskowi pole magnetyczne mogłoby
zaszkodzić. Namagnesowanie drobnych elementów stalowych (z czego są robione
np. listki przysłony w obiektywie?) może zakłócić działanie delikatnej
mechaniki.

Nie powiem nie, zwróciłem tylko uwagę na to, że pamięci to akurat zwisa
i powiewa. W aparacie jest kilka sprężynek, których pogięcie może być
fatalne. Wspomniane listki przysłony. Może jeszcze czujniki położenia
(nie wiem jak są konstruowane). Generalnie nie chciałbym, żeby ktoś mi
aparat potraktował silnym elektromagnesem. Ale o zdjęcia na karcie bym
się akurat nie martwił.

--
If all your 3-year-old has is a hammer, watch out for the furniture.
                     -- Donal K. Fellows, o programowaniu obiektowym

15 Data: Listopad 27 2009 21:23:30
Temat: Re: porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)
Autor: Marek Wyszomirski 

 napisał:

Jakiej wielości musiałyby być
elektromagnesy, żeby utrzymać 1 kg przy wstrząsie nawet te głupie 3G. I
jak to wpłynie na pamięć aparatu.

Masz aparat z twardym dyskiem? :P

Sam się też kiedyś na to złapałem.

 Jeszcze tytułem uzupełnienia - mam trochę do czynienia z dużymi magnesami i ich efekty działania potarfią być dość trudne do pzrewidzenia - np. zegarki elektroniczne zwykle uszkodzeniu w polu magnetycznym nie ulegają, ale... potrafią sie zresetowac, bo pole przyciąga baterię na tyle silnie, że przemieszcza się wewnątrz zegarka dociskając się do jednego styku i tracąc kontakt z drugim...


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

porząek w torbie- dobre zwyczaje :-)



Grupy dyskusyjne