Grupy dyskusyjne   »   postój przyczepy na poboczu...bez kół

postj przyczepy na poboczu...bez k



1 Data: Wrzesien 26 2014 17:00:15
Temat: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: dddddddd 

Witam,
czy pozostawiając przyczepę na poboczu bez jednego lub bez dwch k mogę narazić się na odholowanie (zgodnie z art 50a pkt1)? czy brak k wskazuje e pojazd jest nieuywany? bo brak jednego to raczej zwyka usterka?

--
Pozdrawiam
Łukasz



2 Data: Wrzesien 29 2014 17:47:39
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: huri_khan 

Dnia Fri, 26 Sep 2014 17:00:15 +0200, dddddddd napisa(a):

Witam,
czy pozostawiajc przyczep na poboczu bez jednego lub bez dwch k
mog narazi si na odholowanie (zgodnie z art 50a pkt1)? czy brak k
wskazuje e pojazd jest nieuywany? bo brak jednego to raczej zwyka
usterka?

Ile pc za reklamy przed wyborami ?  ;)

--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

3 Data: Wrzesien 29 2014 19:25:55
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-09-29 17:47, huri_khan pisze:

Dnia Fri, 26 Sep 2014 17:00:15 +0200, dddddddd napisa(a):

Witam,
czy pozostawiajc przyczep na poboczu bez jednego lub bez dwch k
mog narazi si na odholowanie (zgodnie z art 50a pkt1)? czy brak k
wskazuje e pojazd jest nieuywany? bo brak jednego to raczej zwyka
usterka?

Ile pc za reklamy przed wyborami ?  ;)


akurat chodzi o reklam nowo otwieranego sklepu - miasto nie zgadza si na postawienie tablicy kierunkowej, a jest tam miejsce z wylanym asfaltem na poboczu wanie wielkoci przyczepki - nikt tam nie parkuje (przejedam tamtdy codziennie od kilku miesicy) bo bliej budynkw s lepsze miejsca, wic nikomu to nie bdzie przeszkadza - tylko zoliwcom ktrym przeszkadza wszystko...

--
Pozdrawiam
ukasz

4 Data: Wrzesien 29 2014 20:06:09
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: Alf/red/ 

On 29/09/14 19:25, dddddddd wrote:

wic nikomu to nie bdzie przeszkadza

Ale i nikt nie zwrci uwagi, jeeli nie zainstalujesz duo byskajcych wiateek. Jaka tablica LED czy co, wiesz...

--
Alf/red/

5 Data: Wrzesien 29 2014 20:26:10
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: Liwiusz 

W dniu 2014-09-29 19:25, dddddddd pisze:

W dniu 2014-09-29 17:47, huri_khan pisze:
Dnia Fri, 26 Sep 2014 17:00:15 +0200, dddddddd napisa(a):

Witam,
czy pozostawiając przyczepę na poboczu bez jednego lub bez dwch k
mogę narazić się na odholowanie (zgodnie z art 50a pkt1)? czy brak k
wskazuje e pojazd jest nieuywany? bo brak jednego to raczej zwyka
usterka?

Ile pącą za reklamy przed wyborami ?  ;)


akurat chodzi o reklamę nowo otwieranego sklepu - miasto nie zgadza się
na postawienie tablicy kierunkowej, a jest tam miejsce z wylanym
asfaltem na poboczu waśnie wielkości przyczepki - nikt tam nie parkuje
(przejedam tamtędy codziennie od kilku miesięcy) bo bliej budynkw są
lepsze miejsca, więc nikomu to nie będzie przeszkadzać - tylko
zośliwcom ktrym przeszkadza wszystko...

No ale dlaczego ta przyczepa ma być bez k?

--
Liwiusz

6 Data: Wrzesien 29 2014 20:56:36
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: Lewis 

W dniu 2014-09-29 20:26, Liwiusz pisze:

W dniu 2014-09-29 19:25, dddddddd pisze:
W dniu 2014-09-29 17:47, huri_khan pisze:
Dnia Fri, 26 Sep 2014 17:00:15 +0200, dddddddd napisa(a):

Witam,
czy pozostawiając przyczepę na poboczu bez jednego lub bez dwch k
mogę narazić się na odholowanie (zgodnie z art 50a pkt1)? czy brak k
wskazuje e pojazd jest nieuywany? bo brak jednego to raczej zwyka
usterka?

Ile pącą za reklamy przed wyborami ?  ;)


akurat chodzi o reklamę nowo otwieranego sklepu - miasto nie zgadza się
na postawienie tablicy kierunkowej, a jest tam miejsce z wylanym
asfaltem na poboczu waśnie wielkości przyczepki - nikt tam nie parkuje
(przejedam tamtędy codziennie od kilku miesięcy) bo bliej budynkw są
lepsze miejsca, więc nikomu to nie będzie przeszkadzać - tylko
zośliwcom ktrym przeszkadza wszystko...

No ale dlaczego ta przyczepa ma być bez k?


Bo się komuś przyda :D

--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

7 Data: Wrzesien 29 2014 20:59:33
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-09-29 20:26, Liwiusz pisze:

W dniu 2014-09-29 19:25, dddddddd pisze:
W dniu 2014-09-29 17:47, huri_khan pisze:
Dnia Fri, 26 Sep 2014 17:00:15 +0200, dddddddd napisa(a):

Witam,
czy pozostawiając przyczepę na poboczu bez jednego lub bez dwch k
mogę narazić się na odholowanie (zgodnie z art 50a pkt1)? czy brak k
wskazuje e pojazd jest nieuywany? bo brak jednego to raczej zwyka
usterka?

Ile pącą za reklamy przed wyborami ?  ;)


akurat chodzi o reklamę nowo otwieranego sklepu - miasto nie zgadza się
na postawienie tablicy kierunkowej, a jest tam miejsce z wylanym
asfaltem na poboczu waśnie wielkości przyczepki - nikt tam nie parkuje
(przejedam tamtędy codziennie od kilku miesięcy) bo bliej budynkw są
lepsze miejsca, więc nikomu to nie będzie przeszkadzać - tylko
zośliwcom ktrym przeszkadza wszystko...

No ale dlaczego ta przyczepa ma być bez k?


taki by pierwotny pomys - bo koa nowe i ukradną :) no i atwiej przestawić po pijaku przyczepę z koami :)
ale docelowo poświęciem dwie uywane felgi zlipnymi oponami, ktre przetnę w widocznym miejscu -eby byo widać e uszkodzona i nie warto kra

--
Pozdrawiam
Łukasz

8 Data: Wrzesien 29 2014 21:17:18
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: Liwiusz 

W dniu 2014-09-29 20:59, dddddddd pisze:

W dniu 2014-09-29 20:26, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-09-29 19:25, dddddddd pisze:
W dniu 2014-09-29 17:47, huri_khan pisze:
Dnia Fri, 26 Sep 2014 17:00:15 +0200, dddddddd napisa(a):

Witam,
czy pozostawiając przyczepę na poboczu bez jednego lub bez dwch k
mogę narazić się na odholowanie (zgodnie z art 50a pkt1)? czy brak k
wskazuje e pojazd jest nieuywany? bo brak jednego to raczej zwyka
usterka?

Ile pącą za reklamy przed wyborami ?  ;)


akurat chodzi o reklamę nowo otwieranego sklepu - miasto nie zgadza się
na postawienie tablicy kierunkowej, a jest tam miejsce z wylanym
asfaltem na poboczu waśnie wielkości przyczepki - nikt tam nie parkuje
(przejedam tamtędy codziennie od kilku miesięcy) bo bliej budynkw są
lepsze miejsca, więc nikomu to nie będzie przeszkadzać - tylko
zośliwcom ktrym przeszkadza wszystko...

No ale dlaczego ta przyczepa ma być bez k?


taki by pierwotny pomys - bo koa nowe i ukradną :) no i atwiej
przestawić po pijaku przyczepę z koami :)
ale docelowo poświęciem dwie uywane felgi zlipnymi oponami, ktre
przetnę w widocznym miejscu -eby byo widać e uszkodzona i nie warto
kra

Generalnie Twj pomys nie powinien Cię ochronić przed karą
administracyjną za reklamowe uywanie pasa drogowego bez zezwolenia.
Jakbyś mia neutralną reklamę, to moesz prbować rnąć gupa, ale nie w
przypadku reklamy "strzaki" "tam jest sklep".

--
Liwiusz

9 Data: Wrzesien 30 2014 14:03:27
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: dddddddd 


W dniu 2014-09-29 21:17, Liwiusz pisze:
>
> Generalnie Twj pomys nie powinien Cię ochronić przed karą
> administracyjną za reklamowe uywanie pasa drogowego bez zezwolenia.
> Jakbyś mia neutralną reklamę, to moesz prbować rnąć gupa, ale nie w
> przypadku reklamy "strzaki" "tam jest sklep".
>

nie szukam ucieczki przed karą,tylko przed odholowaniem.
nie ądam nic za darmo,stawiam reklamę to i opaty się spodziewam...

--
Pozdrawiam
Łukasz

10 Data: Wrzesien 30 2014 14:33:17
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: Liwiusz 

W dniu 2014-09-30 14:03, dddddddd pisze:

nie szukam ucieczki przed karą,tylko przed odholowaniem.

Odholowaniem jako porzucony, czy jako stojący w miejscu
niedozwolonym/niebezpiecznym?

--
Liwiusz

11 Data: Wrzesien 30 2014 17:20:41
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-09-30 14:33, Liwiusz pisze:

W dniu 2014-09-30 14:03, dddddddd pisze:
nie szukam ucieczki przed karą,tylko przed odholowaniem.

Odholowaniem jako porzucony, czy jako stojący w miejscu
niedozwolonym/niebezpiecznym?


jako porzucony - miejsce jest bezpieczne i dozwolone (pobocze drogi w terenie zabudowanym, nie jest to adna droga osiedlowa, na poboczu ktoś wyla kawaek asfaltu więc i trawnika nie zniszczę)

--
Pozdrawiam
Łukasz

12 Data: Pa?dziernik 01 2014 11:30:19
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 30.09.2014 17:20, dddddddd pisze:

W dniu 2014-09-30 14:33, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-09-30 14:03, dddddddd pisze:
nie szukam ucieczki przed karą,tylko przed odholowaniem.

Odholowaniem jako porzucony, czy jako stojący w miejscu
niedozwolonym/niebezpiecznym?


jako porzucony - miejsce jest bezpieczne i dozwolone (pobocze drogi w
terenie zabudowanym, nie jest to adna droga osiedlowa, na poboczu ktoś
wyla kawaek asfaltu więc i trawnika nie zniszczę)

Czyli chcesz zastawić swoją reklamą pobocze? A piesi i rowerzyści to dla ciebie śmieci?

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się yciem!

13 Data: Pa?dziernik 01 2014 12:16:04
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: Shrek 

On 2014-10-01 11:30, Andrzej Lawa wrote:

jako porzucony - miejsce jest bezpieczne i dozwolone (pobocze drogi w
terenie zabudowanym, nie jest to adna droga osiedlowa, na poboczu ktoś
wyla kawaek asfaltu więc i trawnika nie zniszczę)

Czyli chcesz zastawić swoją reklamą pobocze? A piesi i rowerzyści to dla
ciebie śmieci?

Oglnie to tacy rekamiarze to wszystko traktują jak śmietnik. Co zresztą widać. Mają wszystko w dupie, ale jak im ktoś "reklamę" przewrci czy podpali to wniebogosy powoują się na prawo i zasady wspycia spoecznego.

Shrek.

14 Data: Pa?dziernik 01 2014 12:52:53
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-10-01 11:30, Andrzej Lawa pisze:

W dniu 30.09.2014 17:20, dddddddd pisze:
W dniu 2014-09-30 14:33, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-09-30 14:03, dddddddd pisze:
nie szukam ucieczki przed karą,tylko przed odholowaniem.

Odholowaniem jako porzucony, czy jako stojący w miejscu
niedozwolonym/niebezpiecznym?


jako porzucony - miejsce jest bezpieczne i dozwolone (pobocze drogi w
terenie zabudowanym, nie jest to adna droga osiedlowa, na poboczu ktoś
wyla kawaek asfaltu więc i trawnika nie zniszczę)

Czyli chcesz zastawić swoją reklamą pobocze? A piesi i rowerzyści to dla
ciebie śmieci?


:)
nie mam zdjęcia - oglnie droga pobocza nie ma - jest krawęnik i trawa. Przy skrzyowaniu jest chodnik, ale ja postawiem przyczepę 30m od niego - w jednym miejscu ktoś chyba mia za duo asfaltu i wyla na pobocze. Nie ma tam chodnika, nie ma adnej trasy dla rowerw- ot wygląda mniej więcej jak miejsce parkingowe na jedno auto, rwnolegle do drogi. Przeszkadzać mogoby jedynie jakby ktoś tam chciaby zaparkować - ale jak napisaem jedę tamtędy przynajmniej od maja i nigdy nikt tam nie staną - bo jest to oddalone od zabudowań
Temat z mojej strony zamykam- przyczepka ju postawiona, na razie nikomu nie przeszkadza

--
Pozdrawiam
Łukasz

15 Data: Pa?dziernik 01 2014 13:36:12
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor:

W dniu 01.10.2014 12:52, dddddddd pisze:

W dniu 2014-10-01 11:30, Andrzej Lawa pisze:
>W dniu 30.09.2014 17:20, dddddddd pisze:
>>W dniu 2014-09-30 14:33, Liwiusz pisze:
>>>W dniu 2014-09-30 14:03, dddddddd pisze:
>>>>nie szukam ucieczki przed karą,tylko przed odholowaniem.
>>>
>>>Odholowaniem jako porzucony, czy jako stojący w miejscu
>>>niedozwolonym/niebezpiecznym?
>>>
>>
>>jako porzucony - miejsce jest bezpieczne i dozwolone (pobocze drogi w
>>terenie zabudowanym, nie jest to adna droga osiedlowa, na poboczu ktoś
>>wyla kawaek asfaltu więc i trawnika nie zniszczę)
>
>Czyli chcesz zastawić swoją reklamą pobocze? A piesi i rowerzyści to dla
>ciebie śmieci?
>
:)
nie mam zdjęcia -

Daj link do Street View.

p. m.

16 Data: Pa?dziernik 02 2014 07:38:36
Temat: Re: postj przyczepy na poboczu...bez k
Autor: MarcinJM 

W dniu 2014-10-01 12:52, dddddddd pisze:

 Temat z mojej strony zamykam- przyczepka ju postawiona, na razie nikomu
nie przeszkadza

Poza tym, ze taka "reklama" gowno daje, to jeszcze szpeci.
Polska siurpyza.
Wszędzie gwien nauwieszane, skuteczno tego jest zero (nie licząc samozadowolenia inwestora).

--
Pozdrawiam
MarcinJM      gg: 978510    http://www.supervw.com.pl
kompleksowe remonty old i youngtimer'w, nadwozi rajdwek
przerbki typu "tego sie nie da zrobic"

postój przyczepy na poboczu...bez kół



Grupy dyskusyjne