Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych ulicach
i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością 0,43 km/h.
Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby, gdyby mój
bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej szyby.

Dlatego postuluję o zamienienie nakazu jeżdżenia z włÄ…czonymi światłami
w czasie dobrej widoczności, na nakaz montowania wyżej wymienionego
podgrzewania w nowych samochodach. Jak w fordzie.

Wed, 11 Jan 2017 11:07:11 +0100, w  robot
 napisał(-a):

Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych ulicach
i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością 0,43 km/h.
Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby, gdyby mój
bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej szyby.

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości
Wed, 11 Jan 2017 11:07:11 +0100, w  robot

Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych ulicach
i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością 0,43 km/h.
Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby, gdyby mój
bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej szyby.

Nowoczesne samochody mają nawiewy -- takie pokrętełka na środku deski.

Wed, 11 Jan 2017 11:27:19 +0100, w
 "J.F."
 napisał(-a):

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości
Wed, 11 Jan 2017 11:07:11 +0100, w 
robot
>> Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych
>> ulicach
>> i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością 0,43
>> km/h.
>> Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby, gdyby
>> mój
>> bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej szyby.

>Nowoczesne samochody mają nawiewy -- takie pokrętełka na środku
>deski.

Nie pomaga, najpierw musi sie silnik zagrzac. A do tego czasu bialosc
widze.
A na parkingu grzac ... nie wolno, a moze tylko nie wypada ...

Użytkownik  napisał w wiadomości grup Wed, 11 Jan 2017 11:27:19 +0100, w
 "J.F."
 napisał(-a):

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości
Wed, 11 Jan 2017 11:07:11 +0100, w robot
>> Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych
>> ulicach
>> i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością 0,43
>> km/h.
>> Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby, gdyby
>> mój
>> bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej szyby.

>Nowoczesne samochody mają nawiewy -- takie pokrętełka na środku
>deski.

najpierw musi sie silnik zagrzac

Przecież nie musi być gorące -- wystarcza nawet minimalne nagrzanie, aby szyba
nie parowała.

Wed, 11 Jan 2017 11:37:48 +0100, w
 "Ghost"
napisał(-a):

>Przecież nie musi być gorące -- wystarcza nawet minimalne nagrzanie, aby
>szyba
>nie parowała.

we współczesnym aucie nagrzanie silnika nie jest konieczne by naprawdę
ciepłe powietrze szło na szybę

Użytkownik  napisał w wiadomości grup Wed, 11 Jan 2017 11:37:48 +0100, w
 "Ghost" napisał(-a):

>Przecież nie musi być gorące -- wystarcza nawet minimalne nagrzanie, aby
>szyba
>nie parowała.

we współczesnym aucie nagrzanie silnika nie jest konieczne by naprawdę
ciepłe powietrze szło na szybę

Wiem, że są dodatkowe grzałki, ale raczej nie we wszystkich, a przeważnie w
dieslach.

Użytkownik "Ghost"

...

najpierw musi sie silnik zagrzac

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości
Wed, 11 Jan 2017 11:27:19 +0100, w  napisał(-a):

>Nowoczesne samochody mają nawiewy -- takie pokrętełka na środku
>deski.

Nie pomaga, najpierw musi sie silnik zagrzac. A do tego czasu bialosc
widze.
A na parkingu grzac ... nie wolno, a moze tylko nie wypada ...

Przecież nie musi być gorące -- wystarcza nawet minimalne nagrzanie, aby szyba
nie parowała.

Wed, 11 Jan 2017 12:22:39 +0100, w
 "J.F."
 napisał(-a):

>Przecież nie musi być gorące -- wystarcza nawet minimalne nagrzanie,
>aby szyba
>nie parowała.

Nie chodzi o parowanie - chodzi o odlodzenie :-)

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości
Wed, 11 Jan 2017 12:22:39 +0100, w
 "J.F."

>Przecież nie musi być gorące -- wystarcza nawet minimalne >nagrzanie,
>aby szyba nie parowała.

Nie chodzi o parowanie - chodzi o odlodzenie :-)

Skrobaczki nie działają na mrozie? :)

-- Co prawda najlepsze w handlu sa tylko do -22C, jak sobie radza w Suwalkach ?

strona 6

http://catalog.aldi.com/emag/de_DE/print/ALDISUED_OnlineProspekt_KW4116/html5.html#4

w lidlu to samo (-60C) ale moze robia jakiegos cienkusza na PL :-)

P.

Użytkownik  przemek napisał w wiadomości grup

-- Co prawda najlepsze w handlu sa tylko do -22C, jak sobie radza w Suwalkach ?

strona 6
http://catalog.aldi.com/emag/de_DE/print/ALDISUED_OnlineProspekt_KW4116/html5.html#4
w lidlu to samo (-60C) ale moze robia jakiegos cienkusza na PL :-)

Mozna dolac denaturatu ... ale dosc drogo i smierdzi :-)

W Selgrosie widziałem 5L koncentratu do -80 stopni poniżej 20 zł.

Użytkownik "Konfabulator"  napisał w wiadomości grup

W Selgrosie widziałem 5L koncentratu do -80 stopni poniżej 20 zł.

On Wed, 11 Jan 2017 12:21:12 +0100, "J.F."
 wrote:

Tzw koncentrat ... rzadki widok w polskich supermarketach.

-- W Selgrosie do kupienia w bańkach 5l. Niecałe 20 zł. za bańkę.

selgros to hurtownia malo kto tam bywa ale czemu Lidl/Aldi sprzedaje jakiegos szczocha zamiast koncentratu to juz zagadka

P.

Użytkownik  przemek napisał w wiadomości

-- W Selgrosie do kupienia w bańkach 5l. Niecałe 20 zł. za bańkę.
selgros to hurtownia malo kto tam bywa ale czemu Lidl/Aldi sprzedaje jakiegos szczocha zamiast koncentratu to juz zagadka

-- Ogolnie ten szczoch nie jest taki zly, rzadko u nas ponizej -22.

tak a w Niemczech codziennie -45C no wiec koncentrat sprzedaja :-)

-- A czemu ... moze im sie nie chce z Niemiec wozic, jesli maja pod reka paru dostawcow, moze w Polsce za duzo formalnosci z alkoholem w koncu

podobno tyle w tym alkoholu ze czasami w kolejce do kasy wypijaja wiec Lidl przebiegle rozciencza zeby nikt sie nie skusil :-)

P.

Użytkownik  napisał w wiadomości grup

-- Ogolnie ten szczoch nie jest taki zly, rzadko u nas ponizej -22.
tak a w Niemczech codziennie -45C no wiec koncentrat sprzedaja :-)

-- A czemu ... moze im sie nie chce z Niemiec wozic, jesli maja pod reka paru dostawcow, moze w Polsce za duzo formalnosci z alkoholem w koncu
podobno tyle w tym alkoholu ze czasami w kolejce do kasy wypijaja wiec Lidl przebiegle rozciencza zeby nikt sie nie skusil :-)

On Wed, 11 Jan 2017 23:22:00 -0800 (PST),
 wrote:

selgros to hurtownia malo kto tam bywa

W dniu 2017-01-11 o 21:16,  pisze:

On Wed, 11 Jan 2017 12:21:12 +0100, "J.F."
 wrote:

Tzw koncentrat ... rzadki widok w polskich supermarketach.

W Selgrosie do kupienia w bańkach 5l. Niecałe 20 zł. za bańkę.

On Thu, 12 Jan 2017 13:58:59 +0100, robot
wrote:

Do selgrosa potrzebna jest jakaś durna karta, tak jak do makro?

W dniu 2017-01-11 o 12:21, J.F. pisze:

Mozna dolac denaturatu ... ale dosc drogo i smierdzi :-)

W dniu środa, 11 stycznia 2017 11:27:22 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości
Wed, 11 Jan 2017 11:07:11 +0100, w 
robot
>> Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych
>> ulicach
>> i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością 0,43
>> km/h.
>> Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby, gdyby
>> mój
>> bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej szyby.

>Nowoczesne samochody mają nawiewy -- takie pokrętełka na środku
>deski.

Nie pomaga, najpierw musi sie silnik zagrzac. A do tego czasu bialosc
widze.
A na parkingu grzac ... nie wolno, a moze tylko nie wypada ...

Co prawda ... duzo tu winy kierowcy - a kto pozalowal i nie nalal
zimowego plynu do spryskiwaczy ?

Co prawda najlepsze w handlu sa tylko do -22C, jak sobie radza w
Suwalkach ?

On 11.01.2017 12:30,  wrote:

A co jak paruje od środka?

Użytkownik "quent"  napisał w wiadomości
On 11.01.2017 12:30,  wrote:

A co jak paruje od środka?

Jak skończy się jeździć autem danego dnia to nagrzane wnętrze należy schłodzić wietrząc przez kilka minut.
Na drugi dzień nie powinno nic na szybach wewnątrz parować/zamarzać.

Wed, 11 Jan 2017 14:26:07 +0100, w  quent
 napisał(-a):

On 11.01.2017 12:30,  wrote:
> A co jak paruje od środka?

Jak skończy się jeździć autem danego dnia to nagrzane wnętrze należy
schłodzić wietrząc przez kilka minut.
Na drugi dzień nie powinno nic na szybach wewnątrz parować/zamarzać.

W dniu 11.01.2017 o 14:26 quent  pisze:

Jak skończy się jeździć autem danego dnia to nagrzane wnętrze należy  schłodzić wietrząc przez kilka minut.

W dniu 2017-01-11 o 12:30,  pisze:

A co jak paruje od środka?

W dniu czwartek, 12 stycznia 2017 14:13:11 UTC+1 użytkownik robot napisał:

No u mnie właśnie głównie od środka.

W dniu 12-01-2017 o 14:13, robot pisze:

W dniu 2017-01-11 o 12:30,  pisze:

A co jak paruje od środka?

No u mnie właśnie głównie od środka.
Ale wiem, że mam niepełnosprawny układ ogrzewania i chłodzenia
powietrzem.

Cavallino w

W dniu 12-01-2017 o 14:13, robot pisze:

W dniu 2017-01-11 o 12:30,  pisze:

A co jak paruje od środka?

No u mnie właśnie głównie od środka.

I nie widzisz związku?
Płyn chłodniczy na szybie daje właśnie takie efekty.

Ale wiem, że mam niepełnosprawny układ ogrzewania i chłodzenia
powietrzem.

W dniu 2017-01-12 o 20:27, 007 pisze:

Cavallino w

W dniu 12-01-2017 o 14:13, robot pisze:

W dniu 2017-01-11 o 12:30,  pisze:

A co jak paruje od środka?

No u mnie właśnie głównie od środka.

I nie widzisz związku?
Płyn chłodniczy na szybie daje właśnie takie efekty.

Ale wiem, że mam niepełnosprawny układ ogrzewania i chłodzenia
powietrzem.

Dajesz koniwalino jaki to zwiazek jest z parowaniem szyby od środka z płynem
chłodniczym na szybie, i skąd ten płyn na tej szybie się wzion(!)

W dniu 13-01-2017 o 12:36, robot pisze:

Też mnie to zaintrygowało :)

Sa jakies płyny do smarowania szyby od wewnatrz przeciw parowaniu, kiedys miałem i działało bdb.


-- -- -

A co jak paruje od środka?

Użytkownik "J.F."

....
Co prawda ... duzo tu winy kierowcy - a kto pozalowal i nie nalal
zimowego plynu do spryskiwaczy ?

Co prawda najlepsze w handlu sa tylko do -22C, jak sobie radza w
Suwalkach ?
-- -
Są koncentraty

Wed, 11 Jan 2017 11:27:19 +0100, J.F.

Co prawda ... duzo tu winy kierowcy - a kto pozalowal
i nie nalal zimowego plynu do spryskiwaczy ?

Thu, 12 Jan 2017 11:49:40 +0100, w  Myjk
 napisał(-a):

Wed, 11 Jan 2017 11:27:19 +0100, J.F.

> Co prawda ... duzo tu winy kierowcy - a kto pozalowal
> i nie nalal zimowego plynu do spryskiwaczy ?

Moja żona. :P Dostała więc w łapę suszarkę
i grzała. Po 10 minutach puściło. :P

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup Thu, 12 Jan 2017 11:49:40  Myjk

Wed, 11 Jan 2017 11:27:19 +0100, J.F.

> Co prawda ... duzo tu winy kierowcy - a kto pozalowal
> i nie nalal zimowego plynu do spryskiwaczy ?

Moja żona. :P Dostała więc w łapę suszarkę
i grzała. Po 10 minutach puściło. :P

A nie wystarczyło 10 minut jechać? :)

Thu, 12 Jan 2017 12:38:50 +0100, 

Moja żona. :P Dostała więc w łapę suszarkę
i grzała. Po 10 minutach puściło. :P

A nie wystarczyło 10 minut jechać? :)

W dniu 2017-01-11 o 11:27, J.F. pisze:

Co prawda najlepsze w handlu sa tylko do -22C, jak sobie radza w Suwalkach ?

J.

robot w

No właśnie.
Czego nalać

Bo na razie wszystkie płyny które wlewałem
po sekundzie od znalezienia się na szybie zmieniają się nieprzeźroczystą
zamarzniętą

W dniu 2017-01-12 o 19:21, 007 pisze:

robot w

No właśnie.
Czego nalać

Oleju do głowy?

Dlatego postuluję o zamienienie nakazu jeżdżenia z włączonymi światłami
w czasie dobrej widoczności, na nakaz montowania wyżej wymienionego
podgrzewania w nowych samochodach. Jak w fordzie.

Użytkownik "miumiu"  napisał w wiadomości grup

Dlatego postuluję o zamienienie nakazu jeżdżenia z włączonymi światłami
w czasie dobrej widoczności, na nakaz montowania wyżej wymienionego
podgrzewania w nowych samochodach. Jak w fordzie.

Ja w takie mrozy jak dziś (-10st) wylewam 5 litrów gorącej wody na szyby, i w 3 minuty mam samochód gotowy do jazdy, widoczność 100%.

Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości

Użytkownik "miumiu"  napisał w wiadomości grup

Dlatego postuluję o zamienienie nakazu jeżdżenia z włączonymi światłami
w czasie dobrej widoczności, na nakaz montowania wyżej wymienionego
podgrzewania w nowych samochodach. Jak w fordzie.

Ja w takie mrozy jak dziś (-10st) wylewam 5 litrów gorącej wody na szyby,
i w 3 minuty mam samochód gotowy do jazdy, widoczność 100%.

ile trwa zagrzanie wody?

Użytkownik "miumiu"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości

Użytkownik "miumiu"  napisał w wiadomości grup

Dlatego postuluję o zamienienie nakazu jeżdżenia z włączonymi światłami
w czasie dobrej widoczności, na nakaz montowania wyżej wymienionego
podgrzewania w nowych samochodach. Jak w fordzie.

Ja w takie mrozy jak dziś (-10st) wylewam 5 litrów gorącej wody na szyby, i w 3 minuty mam samochód gotowy do jazdy, widoczność 100%.

ile trwa zagrzanie wody?

Woda z kranu, już gorąca, może z 70 stopni.

Woda z kranu, już gorąca, może z 70 stopni.

70???

Pomijam, ze niezly wynik w kranie, ale nie boisz sie tego lac na sprzet
schlodzony do -10?

Odpalenie auta na 2 min i zaatakowanie zmarzliny po tym czasie tez powinno
dac rade.

W dniu 2017-01-11 o 17:32, miumiu pisze:

Woda z kranu, ju� gor�ca, mo�e z 70 stopni.

70???

Pomijam, ze niezly wynik w kranie, ale nie boisz sie tego lac na sprzet
schlodzony do -10?

Odpalenie auta na 2 min i zaatakowanie zmarzliny po tym czasie tez powinno
dac rade.

Polewam stopniowo do�� wolno, ma�ym strumieniem. Szyba ogrzewa si� powoli i
w miar� r�wnomiernie. Robi� tak od kilku lat i zero problem�w :). Nie
s�ysza�em �eby kiedy� komu� p�k�a szyba od polewania gor�c� wod�. Szyby
hartowane s� wyj�tkowo wytrzyma�e. Podejrzewam, �e gdybym nawet chlupn��
wiadrem wrz�tku na szyb� zamarzni�t� do -20 stopni to i tak nic by si� nie
sta�o. Ale pr�bowa� nie b�d� ;)

W dniu 2017-01-11 o 11:59, miumiu pisze:

Dlatego postuluję o zamienienie nakazu jeżdżenia z włączonymi światłami
w czasie dobrej widoczności, na nakaz montowania wyżej wymienionego
podgrzewania w nowych samochodach. Jak w fordzie.

Ja w takie mrozy jak dziś (-10st) wylewam 5 litrów gorącej wody na szyby, i
w 3 minuty mam samochód gotowy do jazdy, widoczność 100%.

robot wrote:

Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych ulicach
i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością 0,43 km/h.
Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby, gdyby mój
bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej szyby.

On 11.01.2017 11:07, robot wrote:

Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych ulicach
i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością 0,43 km/h.
Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby, gdyby mój
bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej szyby.

Dlatego postuluję o zamienienie nakazu jeżdżenia z włÄ…czonymi światłami
w czasie dobrej widoczności, na nakaz montowania wyżej wymienionego
podgrzewania w nowych samochodach. Jak w fordzie.

Wed, 11 Jan 2017 11:07:11 +0100, robot

Dlatego postuluję o zamienienie nakazu jeżdżenia z włÄ…czonymi światłami
w czasie dobrej widoczności, na nakaz montowania wyżej wymienionego
podgrzewania w nowych samochodach. Jak w fordzie.

Ja mam a) webasto b) podgrzewacz płynu spryskiwacza.

a) załatwia wstępne rozmrożenie i powoduje ciepło w kabinie
b) kończy dzieła zniszczenia szronu/śniegu na przedniej szybie

a) i b) domontowane do seryjnego auta.

Wed, 11 Jan 2017 17:23:29 +0100, adam

Mozesz napisac cos wiecej o podgrzewanych spryskiwaczach?

podgrzewane sa np dysze spryskiwaczy (Golf IV) bo one zatykaja sie jako pierwsze i to dziala dosc dobrze ... jesli leje sie dobry plyn (zadne tam mieszanki) to cos takiego nie powinno zamarznac oczywiscie przy wlaczonym nawiewie ... czy dysze mglowe sprawdzaja sie lepiej niz klasyczne nie wiem ale np nie ma problemu z przelozeniem mglowych od insignii do zafiry b

P.

On 2017-01-11 19:37, Myjk  wrote:

Zmieniłem też oryginalne dysze na mgłowe (także zamówiłem na amazonie, bo w
PL brak takich rzeczy)

W dniu 2017-01-11 o 11:07, robot pisze:

Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych ulicach
i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością 0,43 km/h.
Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby, gdyby mój
bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej szyby.

Dlatego postuluję o zamienienie nakazu jeżdżenia z włączonymi światłami
w czasie dobrej widoczności, na nakaz montowania wyżej wymienionego
podgrzewania w nowych samochodach. Jak w fordzie.

On 2017-01-11 11:07, robot wrote:

Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych ulicach
i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością 0,43 km/h.
Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby, gdyby mój
bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej szyby.

Dlatego postuluję o zamienienie nakazu jeżdżenia z włÄ…czonymi światłami
w czasie dobrej widoczności, na nakaz montowania wyżej wymienionego
podgrzewania w nowych samochodach. Jak w fordzie.

Użytkownik "elmer radi radisson"  napisał w wiadomości grup On 2017-01-11 11:07, robot wrote:

Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych ulicach
i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością 0,43 km/h.
Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby, gdyby mój
bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej szyby.

Jesli skrobaczka nie daje rady to jest jeszcze odmrazacz w rozpylaczu,

On 2017-01-11 16:17, J.F. wrote:

Taka sobie rada.
Nawet jesli poradzi sobie z lodem na szybie, to parujac dodatkowo ja
oziebia.
I mamy szybe narazona na parowanie, na zalodzenie, na zamarzniecie plynu
- niestety, nic nie zastapi rozgrzania silnika.

Tzn moze zastapic elektryczna grzalka, czy w szybie, czy pod nia, ale
tez wymaga czasu na zadzialanie.

No i ostanio popsikalem od wewnatrz jakas resztka odmrazacza, to potem
dlugo walczylem z osadem na szybie...

W dniu 2017-01-11 o 16:17, J.F. pisze:

No i ostanio popsikalem od wewnatrz jakas resztka odmrazacza, to potem dlugo walczylem z osadem na szybie...

Użytkownik "Janusz_k"  napisał w wiadomości grup W dniu 2017-01-12 o 14:50, robot pisze:

No i ostanio popsikalem od wewnatrz jakas resztka odmrazacza, to potem
dlugo walczylem z osadem na szybie...

Dokładnie.
Przechodziłem przez to.

Potwierdzam, też kiedyś z braku wody popsikałem i to jest tragedia, alkohol wyparował i oziębił szybę dodatkowo z wodą z odmrażacza,
na zewn też szyba robi się zaraz biała.

W dniu 2017-01-13 o 10:38, J.F. pisze:

Użytkownik "Janusz_k"  napisał w wiadomości grup W dniu 2017-01-12 o 14:50, robot pisze:

No i ostanio popsikalem od wewnatrz jakas resztka odmrazacza, to potem
dlugo walczylem z osadem na szybie...

Dokładnie.
Przechodziłem przez to.

Potwierdzam, też kiedyś z braku wody popsikałem i to jest tragedia, alkohol wyparował i oziębił szybę dodatkowo z wodą z odmrażacza,
na zewn też szyba robi się zaraz biała.

Ale ja nie o zamgleniu para, tylko po uzyciu tego srodka szyba sie taka "brudna" zrobila.
Szmata nie bardzo chciala to wyczyscic, wycieraczek od srodka nie ma.

Jesteś z Lublina, Białegostoku? ;-)

W dniu 2017-01-11 o 16:51, Scobowski pisze:

Jesteś z Lublina, Białegostoku? ;-)

Użytkownik robot  ...

Dzisiaj w drodze do pracy dwukrotnie zatamowałem ruch na większych
ulicach i prawie przejechałem po butach dla niewiasty z prędkością
0,43 km/h. Do tych tragicznych aktów piractwa drogowego nie doszłoby,
gdyby mój bolid był wyposażony w elektryczne podgrzewanie przedniej
szyby.

Dlatego postuluję o zamienienie nakazu jeżdżenia z włączonymi
światłami w czasie dobrej widoczności, na nakaz montowania wyżej
wymienionego podgrzewania w nowych samochodach. Jak w fordzie.