Grupy dyskusyjne   »   poważny problem z peugeot elystar 150

poważny problem z peugeot elystar 150



1 Data: Styczen 16 2015 17:20:20
Temat: poważny problem z peugeot elystar 150
Autor: loczek09 

mam bardzo poważny problem gdyż nie wiem z czym on jest :( gdy podłączyłem rozrusznik on cały czas idzie nie wiem co jest grane czy coś sie spaliło czy zle jest podpięte :( proszę o pomoc a tu dodaję link na moj filmik to sie zna i wie o co chodzi proszę pisać :  https://www.youtube.com/watch?v=q2kXNTxvMcQ&feature=youtu.be

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/



2 Data: Styczen 16 2015 18:36:58
Temat: Re: poważny problem z peugeot elystar 150
Autor: Arni 

W dniu 16.01.2015 o 18:20, loczek09 pisze:

mam bardzo poważny problem gdyż nie wiem z czym on jest :( gdy
podłączyłem rozrusznik on cały czas idzie nie wiem co jest grane czy coś
sie spaliło czy zle jest podpięte :( proszę o pomoc a tu dodaję link na
moj filmik to sie zna i wie o co chodzi proszę pisać :

ja sie nie znam ale czy Ty przypadkiem nie wsadziłeś bezpiecznika zamiast przekaźnika? to niebieskie coś w kostce. Zrób zdjęcia aparatem a nie kalkulatorem to może coś się dowiemy. A Tobie przydałby sie schemat i znajomość podstaw elektryki, bez tego to szybko narobisz sobie kosztów.


--
Arni

3 Data: Styczen 16 2015 19:10:14
Temat: Re: poważny problem z peugeot elystar 150
Autor: Arni 

W dniu 16.01.2015 o 18:36, Arni pisze:

W dniu 16.01.2015 o 18:20, loczek09 pisze:
mam bardzo poważny problem gdyż nie wiem z czym on jest :( gdy
podłączyłem rozrusznik on cały czas idzie nie wiem co jest grane czy coś
sie spaliło czy zle jest podpięte :( proszę o pomoc a tu dodaję link na
moj filmik to sie zna i wie o co chodzi proszę pisać :

ja sie nie znam ale czy Ty przypadkiem nie wsadziłeś bezpiecznika
zamiast przekaźnika? to niebieskie coś w kostce. Zrób zdjęcia aparatem a
nie kalkulatorem to może coś się dowiemy. A Tobie przydałby sie schemat
i znajomość podstaw elektryki, bez tego to szybko narobisz sobie kosztów.


nie wiem skąd u mnie tyle dobrych chęci ale masz:
http://scootergrisen.dk/scooterhjemmeside/download/peugeot_elystar_servicemanual.pdf

strona 27 element 4
odnaleźć, sprawdzić co się dzieje po wyjęciu go.

http://scootercommunity.com.au/files/folders/peugeot/entry78986.aspx
http://scootercommunity.com.au/files/folders/peugeot/entry78991.aspx
serwisówka silnika i system elektryczny, nie mam pojęcia czy do Twojego czy nie.

ściągaj, czytaj, ucz się języków

--
Arni

4 Data: Styczen 16 2015 18:38:21
Temat: Re: poważny problem z peugeot elystar 150
Autor: loczek09 

ale jak zdjąłem obudowę i włączyłem to rozrusznik nie wskakiwał na tą zębatkę. więc to wina elektroniki czy może już rozrusznika lub dotartych zębatek

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

5 Data: Styczen 16 2015 21:54:41
Temat: Re: poważny problem z peugeot elystar 150
Autor: Kuczu 

W dniu 2015-01-16 o 19:38, loczek09 pisze:

ale jak zdjąłem obudowę i włÄ…czyłem to rozrusznik nie wskakiwał na tą
zębatkę. więc to wina elektroniki czy może już rozrusznika lub dotartych
zębatek

Jestes zwyklym debilem ktory na dodatek nie umie czytac

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C

6 Data: Styczen 17 2015 12:07:27
Temat: Re: poważny problem z peugeot elystar 150
Autor: MarcinJM 

W dniu 2015-01-16 21:54, Kuczu pisze:

W dniu 2015-01-16 o 19:38, loczek09 pisze:
ale jak zdjąłem obudowę i włÄ…czyłem to rozrusznik nie wskakiwał na tą
zębatkę. więc to wina elektroniki czy może już rozrusznika lub dotartych
zębatek

Jestes zwyklym debilem ktory na dodatek nie umie czytac

Ale peugeot'a ma. :D

--
Pozdrawiam
MarcinJM      gg: 978510    http://www.supervw.com.pl
kompleksowe remonty old i youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "tego sie nie da zrobic"

7 Data: Styczen 22 2015 15:07:20
Temat: Re: poważny problem z peugeot elystar 150
Autor: Gof 

loczek09  wrote:

ale jak zdjąłem obudowę i włączyłem to rozrusznik nie wskakiwał na tą
zębatkę. więc to wina elektroniki czy może już rozrusznika lub dotartych
zębatek

Prostymi, bardzo prostymi słowami. Spróbuję.

Otwórz swój film. Przewiń do 0:11. Spójrz na to niebieskie coś, włożone w
to czarne coś. Czy to niebieskie coś tam było, czy ty to wsadziłeś? Czy to
niebieskie coś ma napisane "15A", a z tego czarnego coś idzie więcej niż
dwa kable? Więcej niż dwa to np. cztery. Czy jak wyjmiesz to niebieskie
coś, to rozrusznik nadal będzie "szedł"? Czy nie masz w rzeczach wyjętych
ze skutera czegoś, co bardziej pasuje do tego czarnego czegoś, niż to
niebieskie coś?

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

8 Data: Styczen 24 2015 16:50:54
Temat: Re: poważny problem z peugeot elystar 150
Autor: loczek09 

TO już było ja nic nie przerabiałem to jest niebieski bezpiecznik 15A i ida tylko dwa kable czarny i czerwony...
motor mi juz odpala ale tylko jak dam kable podepnę do rozrusznika ale jak wyłacze kluczyk motor zgasnie ale rozrusznik idzie --
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

9 Data: Styczen 27 2015 15:21:40
Temat: Re: poważny problem z peugeot elystar 150
Autor: Gof 

loczek09  wrote:

motor mi juz odpala ale tylko jak dam kable podepnę do rozrusznika ale jak
wyłacze kluczyk motor zgasnie ale rozrusznik idzie

Dobra, przyznam się że nie rozumiem w 100%, co tu jest napisane, ale
jeżeli rozrusznik chodzi cały czas, niezależnie od wszystkiego, i nie
zamieniałeś nic miejscami (np. nie wsadziłeś bezpiecznika zamiast
przekaźnika), to zrób tak jak już napisał Arni, czyli znajdź przekaźnik
rozrusznika (znajdziesz go śledząc - pewnie czerwony - kabel idący od
rozrusznika) i odłącz kostkę, która do niego idzie (pewnie będą tam
dwie śruby, do których będą przykręcone grube kable, i mniejsza kostka;
nie ruszaj na razie śrub i odłącz samą kostkę).

Teraz masz dwie opcje.

a) rozrusznik nadal kręci - wskazuje to na zwarcie (sklejenie) styków
przekaźnika, przekaźnik do wyczyszczenia lub wymiany

b) po odłączeniu tej kostki rozrusznik nie działa w ogóle - cewka
przekaźnika dostaje cały czas napięcie, czyli trzeba szukać dalej

Gdybyś miał jednak wyciągać przekaźnik (odkręcać te śruby), to obowiązkowo
odłącz najpierw akumulator. Czemu? Jak zobaczysz, co się dzieje, gdy klucz
podczas odkręcania przypadkowo dotknie ramy, to zrozumiesz...

Po Twoich postach mam obawe, że może Cię to przerosnąć, ale poniżej
pewnego poziomu wiedzy / rozgarnięcia ciężko jest przeprowadzić kogoś
przez czynności mechaniczne na odległość. Miejmy nadzieję, że jednak
nie przerośnie i uda się dojść, gdzie jest problem...

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

poważny problem z peugeot elystar 150



Grupy dyskusyjne