loczek09 wrote:
motor mi juz odpala ale tylko jak dam kable podepnę do rozrusznika ale jak
wyłacze kluczyk motor zgasnie ale rozrusznik idzie
Dobra, przyznam się że nie rozumiem w 100%, co tu jest napisane, ale
jeżeli rozrusznik chodzi cały czas, niezależnie od wszystkiego, i nie
zamieniałeś nic miejscami (np. nie wsadziłeś bezpiecznika zamiast
przekaźnika), to zrób tak jak już napisał Arni, czyli znajdź przekaźnik
rozrusznika (znajdziesz go śledząc - pewnie czerwony - kabel idący od
rozrusznika) i odłącz kostkę, która do niego idzie (pewnie będą tam
dwie śruby, do których będą przykręcone grube kable, i mniejsza kostka;
nie ruszaj na razie śrub i odłącz samą kostkę).
Teraz masz dwie opcje.
a) rozrusznik nadal kręci - wskazuje to na zwarcie (sklejenie) styków
przekaźnika, przekaźnik do wyczyszczenia lub wymiany
b) po odłączeniu tej kostki rozrusznik nie działa w ogóle - cewka
przekaźnika dostaje cały czas napięcie, czyli trzeba szukać dalej
Gdybyś miał jednak wyciągać przekaźnik (odkręcać te śruby), to obowiązkowo
odłącz najpierw akumulator. Czemu? Jak zobaczysz, co się dzieje, gdy klucz
podczas odkręcania przypadkowo dotknie ramy, to zrozumiesz...
Po Twoich postach mam obawe, że może Cię to przerosnąć, ale poniżej
pewnego poziomu wiedzy / rozgarnięcia ciężko jest przeprowadzić kogoś
przez czynności mechaniczne na odległość. Miejmy nadzieję, że jednak
nie przerośnie i uda się dojść, gdzie jest problem...
--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/