Grupy dyskusyjne   »   prąd-spalanie

prąd-spalanie



1 Data: Kwiecien 20 2008 14:05:32
Temat: prąd-spalanie
Autor: Sampler 

Powitanie!

Czytam sobie artykuł o jeździe z włączonymi światłami
http://www.rp.pl/artykul/123249.html

i mam pytajnik techniczny, jaki związek ma pobór prądu ze spalaniem?
Przecież alternator ładuje cały czas, niezależnie czy coś jest włączone
czy nie. Czy to znaczy że jak używam wycieraczek, słucham muzyki to
auto więcej spala?
A pozatym to dla mnie jakieś bajki znudzonych użędasów, niech każdy sobie
zapala światła kiedy chce, nie będe przecież oszczędzał prądu w aucie,
mam nie używać ogrzewania szyb, słuchać muzy jak najciszej bo wtedy spalę
mniej?
Wiem że ten temat jest zużyty, ale chodzi mi o to jak sie ma prąd do
spalania? bo mam wrażenie że ktoś nam kity wciska.

Ja


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Kwiecien 20 2008 16:15:48
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Sampler* napisał:

Powitanie!

Czytam sobie artykuł o jeździe z włączonymi światłami
http://www.rp.pl/artykul/123249.html

i mam pytajnik techniczny, jaki związek ma pobór prądu ze spalaniem?
Przecież alternator ładuje cały czas, niezależnie czy coś jest włączone
czy nie.

Alternator jak musi wytworzyć więcej prądu to pobiera więcej energii.

Czy to znaczy że jak używam wycieraczek, słucham muzyki to
auto więcej spala?

Tak.

Krzysiek Kiełczewski

3 Data: Kwiecien 20 2008 16:43:22
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: ****************** 

Dnia Sun, 20 Apr 2008 16:15:48 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Alternator jak musi wytworzyć więcej prądu to pobiera więcej energii.

Alternator jest napędzany automatycznie od koła pasowego i walu korbowego.
Podczas jazdy to nie ma więc żadnego znaczenia, bo i tak prąd który jest
wytwaerzany przy jeździe np. z 3000 obr/min wystarcza na to aby zapokoić
wszelkie odbiorniki elektryczne i nie jest konieczne podwyższenie prędkości
obrotowej przez kompa. Więc w czasie jazdy nijak się ma pobór prądu do
spalania.

Natomiast w przypadku postoju 850 obr/min może nie wystarczyć aby "wyżywić"
światła, radio itd. Wystarczy zrobić eskperyment - zapal światła podczas
postoju - obroty automatycznie podskoczą.

Więc.. na postoju ma to znaczenie, podczas jazdy nie ma to znaczenia
żadnego.

--
http://www.orinoco.wlan.webd.pl
Unofficial ORiNOCO Support Page including ORiNOCO USB Classic Client
Simply the best!!!

4 Data: Kwiecien 20 2008 16:55:39
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Piter 

Alternator jest napędzany automatycznie od koła pasowego i walu korbowego.
Podczas jazdy to nie ma więc żadnego znaczenia, bo i tak prąd który jest
wytwaerzany przy jeździe np. z 3000 obr/min wystarcza na to aby zapokoić
wszelkie odbiorniki elektryczne i nie jest konieczne podwyższenie
prędkości
obrotowej przez kompa. Więc w czasie jazdy nijak się ma pobór prądu do
spalania.

Natomiast w przypadku postoju 850 obr/min może nie wystarczyć aby
"wyżywić"
światła, radio itd. Wystarczy zrobić eskperyment - zapal światła podczas
postoju - obroty automatycznie podskoczą.

Więc.. na postoju ma to znaczenie, podczas jazdy nie ma to znaczenia
żadnego.

nie masz racji.
w takim układzie nie podwyższnie obrotów przez kompa decyduje o ilości
wytwarzanej energii, tylko jest to element składowy. jeżeli nie można już
zwiększyć prądu wzbudzenia.
generalnie nie ma nic za darmo, jeżeli włączysz odbiornik który zużywa
energię coś będzie to musiało wytworzyć. fakt faktem że 110W nawet
uwzględniając sprawność alternatora to jest bardzo niewiele w stosunku do
mocy całkowitej silnika.

5 Data: Kwiecien 20 2008 17:22:43
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co ******************** napisał:

Dnia Sun, 20 Apr 2008 16:15:48 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Alternator jak musi wytworzyć więcej prądu to pobiera więcej energii.

Alternator jest napędzany automatycznie od koła pasowego i walu korbowego.
Podczas jazdy to nie ma więc żadnego znaczenia, bo i tak prąd który jest
wytwaerzany przy jeździe np. z 3000 obr/min wystarcza na to aby zapokoić
wszelkie odbiorniki elektryczne i nie jest konieczne podwyższenie prędkości
obrotowej przez kompa. Więc w czasie jazdy nijak się ma pobór prądu do
spalania.

Natomiast w przypadku postoju 850 obr/min może nie wystarczyć aby "wyżywić"
światła, radio itd. Wystarczy zrobić eskperyment - zapal światła podczas
postoju - obroty automatycznie podskoczą.

Więc.. na postoju ma to znaczenie, podczas jazdy nie ma to znaczenia
żadnego.

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile. Idź po nobla.  Albo nadrób
zaległości z podstawówki.

Krzysiek Kiełczewski

6 Data: Kwiecien 20 2008 17:30:59
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Boombastic 

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile. Idź po nobla.  Albo nadrób
zaległości z podstawówki.

Jakie perpetuum mobile? Przecież to silnik spalinowy dostarcza energii z paliwa, a właczanie alternatora daje minimalne obciązenie.

7 Data: Kwiecien 20 2008 17:39:06
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Boombastic* napisał:

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile. Idź po nobla.  Albo nadrób
zaległości z podstawówki.

Jakie perpetuum mobile?

Takie nie zmieniające spalania w silniku spalinowym pomimo odbierania
większej energii.

Krzysiek Kiełczewski

8 Data: Kwiecien 20 2008 17:54:13
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Boombastic 

Jakie perpetuum mobile?

Takie nie zmieniające spalania w silniku spalinowym pomimo odbierania
większej energii.

A porównałeś moc przeciętnego silnika spalinowego z obciążeniem alternatora? Już klima zeżre kilka koni, co jest zdecydowanie większym obciązeniem niż alternator.

9 Data: Kwiecien 20 2008 18:05:09
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Boombastic* napisał:

Jakie perpetuum mobile?

Takie nie zmieniające spalania w silniku spalinowym pomimo odbierania
większej energii.

A porównałeś moc przeciętnego silnika spalinowego z obciążeniem alternatora?

Tak. Ale to nie ma nic wspólnego z tym, czy zwiększenie poboru prądu
zwiększa spalanie. Kwestia o ile zwiększa to jest już inna sprawa.

Krzysiek Kiełczewski

10 Data: Kwiecien 20 2008 18:29:21
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Boombastic 

A porównałeś moc przeciętnego silnika spalinowego z obciążeniem alternatora?

Tak. Ale to nie ma nic wspólnego z tym, czy zwiększenie poboru prądu
zwiększa spalanie. Kwestia o ile zwiększa to jest już inna sprawa.

No ale to jest jeden z powodów calej afery związanej ze światłami. Przy ostatniej kłótni na PMS związanej z tym zużyciem paliwa wyszło, że to są ilości matginalne i wiekszy wpływ ma temperatura otoczenia, stan emocjonalny kierowcy czy też zachowanie ruchu ulicznego niż włączenie świateł.

11 Data: Kwiecien 20 2008 17:48:06
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Seba 

Przy
ostatniej klotni na PMS zwiazanej z tym zuzyciem paliwa wyszlo

<ciach>

Widze, ze jednak te awantury maja jednak jakos widownie - a myslalem,
ze juz duch w narodzie (w tym temacie) ginie.

;)



--
Pozdrawiam
Sebastian S.

12 Data: Kwiecien 21 2008 00:00:54
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Boombastic* napisał:

Tak. Ale to nie ma nic wspólnego z tym, czy zwiększenie poboru prądu
zwiększa spalanie. Kwestia o ile zwiększa to jest już inna sprawa.

No ale to jest jeden z powodów calej afery związanej ze światłami. Przy
ostatniej kłótni na PMS związanej z tym zużyciem paliwa wyszło, że to są
ilości matginalne i wiekszy wpływ ma temperatura otoczenia, stan emocjonalny
kierowcy czy też zachowanie ruchu ulicznego niż włączenie świateł.

Pytanie było "czy zwiększa" a nie "o ile zwiększa".

Krzysiek Kiełczewski

13 Data: Kwiecien 20 2008 17:38:32
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Hinek 


Użytkownik "Boombastic"


Jakie perpetuum mobile? Przecież to silnik spalinowy dostarcza energii z paliwa, a właczanie alternatora daje minimalne obciązenie.

Mam nadzieje ze zartujesz..
Pozdr

--
Hinek

14 Data: Kwiecien 20 2008 17:33:20
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Maciej Browarczyk 

Krzysiek Kielczewski pisze:

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile. Idź po nobla.  Albo nadrób
zaległości z podstawówki.

A paliwo spalane w silniku? Przeciez nie napedza sie silnik sam, no chyba, ze Twoj produkuje paliwo i wylewa korkiem ;]

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

15 Data: Kwiecien 20 2008 17:38:04
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Maciej Browarczyk* napisał:

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile. Idź po nobla.  Albo nadrób
zaległości z podstawówki.

A paliwo spalane w silniku? Przeciez nie napedza sie silnik sam, no
chyba, ze Twoj produkuje paliwo i wylewa korkiem ;]

Mój paliwo spala. A jak mu dołożę obciążenia to spala więcej.

Krzysiek Kiełczewski

16 Data: Kwiecien 21 2008 10:08:06
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Robert J. 

Właśnie odkryłeś perpetuum mobile. Idź po nobla.  Albo nadrób
zaległości z podstawówki.

Oj, nie byłem pierwszy ;-). Odpisałem gościowi przeczytawszy jego wypociny ;-))).

17 Data: Kwiecien 20 2008 17:24:47
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Hinek 


Użytkownik "******************"  napisał


Alternator jest napędzany automatycznie od koła pasowego i walu korbowego.
Podczas jazdy to nie ma więc żadnego znaczenia, bo i tak prąd który jest
wytwaerzany przy jeździe np. z 3000 obr/min wystarcza na to aby zapokoić
wszelkie odbiorniki elektryczne i nie jest konieczne podwyższenie prędkości
obrotowej przez kompa. Więc w czasie jazdy nijak się ma pobór prądu do
spalania.


To co wypisujesz, to kompletny belkot :(
Napisales wlasnie ze odkryles darmowe zrodlo energi.
Za takie osiagniecie nalezy sie Nagroda Nobla.
NATYCHMIAST!
Pozdr

--
Hinek

18 Data: Kwiecien 20 2008 17:49:38
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: 'Tom N' 

****************** w

Dnia Sun, 20 Apr 2008 16:15:48 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Alternator jak musi wytworzyć więcej prądu to pobiera więcej energii.

Alternator jest napędzany automatycznie od koła pasowego i walu korbowego.
Podczas jazdy to nie ma więc żadnego znaczenia, bo i tak prąd który jest
wytwaerzany przy jeździe np. z 3000 obr/min wystarcza na to aby zapokoić
wszelkie odbiorniki elektryczne

A teraz wyłącz wszystkie możliwe odbiorniki i łap prąd, który sie ciągnie
smugą za samochodem... W plastikowe wiaderka, żeby nie kopnął...

Natomiast w przypadku postoju 850 obr/min może nie wystarczyć aby "wyżywić"
światła, radio itd. Wystarczy zrobić eskperyment - zapal światła podczas
postoju - obroty automatycznie podskoczą.

I spadną do poprzednich

Więc.. na postoju ma to znaczenie, podczas jazdy nie ma to znaczenia
żadnego.

Na postoju silnik się wyłącza.


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

19 Data: Kwiecien 21 2008 10:07:18
Temat: Re: prąd-spalanie
Autor: Robert J. 

Alternator jest napędzany automatycznie od koła pasowego i walu korbowego.
Podczas jazdy to nie ma więc żadnego znaczenia, bo i tak prąd który jest
wytwaerzany przy jeździe np. z 3000 obr/min wystarcza na to aby zapokoić
wszelkie odbiorniki elektryczne i nie jest konieczne podwyższenie prędkości
obrotowej przez kompa. Więc w czasie jazdy nijak się ma pobór prądu do
spalania.

Ciekawa teoria, wprost prowadząca do zbudowania perpetuum mobile ;-)))). Doucz się jak działa alternator a potem wróć...

prąd-spalanie



Grupy dyskusyjne