http://www.tvn24.pl/-1,1589433,0,1,policja-juz-nie-odholuje-za-brak-dowodu-zaplaty-oc,wiadomosc.html
"REWOLUCJA W KODEKSIE DROGOWYM I ULGA DLA ZAPOMINALSKICH
Policja już nie odholuje za brak dowodu zapłaty OC
Kierowcy już nie muszą mieć przy sobie dowodu opłaty OC
Ta wiadomość ucieszy wszystkich zapominalskich kierowców. Sejm zdecydował w czwartek, że kierowcy pojazdów podlegających obowiązkowemu ubezpieczeniu OC nie muszą mieć przy sobie papierowego potwierdzenia opłaty. Zapomnienie dowodu zawarcia umowy nie skończy się już odholowaniem pojazdu na parking policyjny.
- W sytuacji, gdy funkcjonariusze policji posiadają telefony i komputery z dostępem do internetu możliwe jest sprawdzenie, czy umowa obowiązkowego ubezpieczenia OC została zawarta, np. telefonicznie - podkreślono w uzasadnieniu nowelizacji..."
pozdrawiam
--
-- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
2 |
Data: Marzec 06 2009 00:14:47 |
Temat: Re: ]press] Policja nie odholuje za brak dowodu zapłaty OC |
Autor: badzio |
On 6 Mar, 06:15, Gabriel'Varius' > "REWOLUCJA W KODEKSIE DROGOWYM I
ULGA DLA ZAPOMINALSKICH
Stare i niemodne :P
Temat poruszany jakies 3tyg temu :)
3 |
Data: Marzec 06 2009 14:05:51 | Temat: Re: ]press] Policja nie odholuje za brak dowodu zapłaty OC | Autor: |
badzio napisał(a):
On 6 Mar, 06:15, Gabriel'Varius' > "REWOLUCJA W KODEKSIE DROGOWYM I
ULGA DLA ZAPOMINALSKICH
Stare i niemodne :P
Temat poruszany jakies 3tyg temu :)
przepis moze i dobry, choc moge sie zalozyc ze poajwi sie taka grupa ludzi
ktorzy juz zupelnie zapomna o wykuieniu nowej polisy, a wtedy wspolczuje temu
kto trafi na takiego w wypadku.......dobrym wyjsciem z sytuacji bylby telefon
z ubezpieczalni o tym, znajomy mi mowil, ze dzwonia z linka do niego co roku,
ale chyba nie wszyscy dzownią nie?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
4 |
Data: Marzec 06 2009 14:57:55 | Temat: Re: ]press] Policja nie odholuje za brak dowodu zapłaty OC | Autor: Kaziu |
wrote:
przepis moze i dobry, choc moge sie zalozyc ze poajwi sie taka grupa ludzi
ktorzy juz zupelnie zapomna o wykuieniu nowej polisy, a wtedy wspolczuje temu
kto trafi na takiego w wypadku.......dobrym wyjsciem z sytuacji bylby telefon
z ubezpieczalni o tym, znajomy mi mowil, ze dzwonia z linka do niego co roku,
ale chyba nie wszyscy dzownią nie?
Przeciez polisa sama sie przedluza, a o naleznosc za nia to na pewno beda dzwonic.
--
Kaziu
| | |