Witaj
auto to rover, uszkodzenie tak jak na zdjęciu. Chciałbym naprawić też zderzak(lakierowanie) no i te drzwi - trzeba całe malować czy w tym wypadku tylko to co jest porysowane? Ile całość może kosztować.
Link http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9899468
--
Z pozdrowieniem
marcin jan
"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"
4 |
Data: Pa?dziernik 17 2009 22:02:15 |
Temat: Re: prośba o wycenę naprawy blacharskiej |
Autor: gobo |
W duzych miastach tak, a w mniejszych tyle ile pisalem. Polska to nie tylko Wawa, Krakow i Trojmiasto. W drogich serwisach tez sa papraki.
You never know...:)
Pozdrawiam!
5 |
Data: Pa?dziernik 18 2009 13:10:41 | Temat: Re: prośba o wycenę naprawy blacharskiej | Autor: Lukasz W. |
Mysle, ze jesli bedziesz robil to poza Warszawa, to zaplacisz 800-1000zl (licze z klapa, bo nie wiem, czy to babel jakis, czy ptak narobil). Wymieniac nic nie trzeba. Srednio liczy sie ok 200-250zl za element. Tutaj masz wstepnie 4 sztuki:
drzwi przod, odpowiednik tylnich drzwi:)), zderzak i klapa.
na klapie raczej ptak narobił wiec liczyłbym 3 elementy przy czym tylny błotnik to nie tylko malowanie
dochodzi wyklepanie, szpachlowanie czego za darmo nikt Ci nie zrobi na taką skalę (cały błotnik) przy malowaniu
policz 2 x 300zł za malowanie drzwi i zderzaka + 400zł-500zł za tylny błotnik (klepanie, wyprofilowanie i malowanie)
oczywiście mozna i taniej ale to już nie blacharz a coś a'la kowal :)
L.W.
6 |
Data: Pa?dziernik 18 2009 13:24:01 | Temat: Re: prośba o wycenę naprawy blacharskiej | Autor: MarcinJM |
Marcin Jan pisze:
Witaj
auto to rover, uszkodzenie tak jak na zdjęciu. Chciałbym naprawić też zderzak(lakierowanie) no i te drzwi - trzeba całe malować czy w tym wypadku tylko to co jest porysowane? Ile całość może kosztować.
Link http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9899468
Moze zaraz zostane zjedzony, ale...
To 12 letni samochod, po cholere cokolwiek w nim robic? Jezdzic ile sie da i tyle. Cena jest z kapelusza, caly wyglada dosc dziwnie, jakby nieudolnie poskladany. Sprowadzony, mocno prawdopodobne, ze z anglii, wiec przerobiony. Zobacz po VIN.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
7 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 08:40:13 | Temat: Re: prośba o wycenę naprawy blacharsk iej | Autor: Dman-666 |
Patrze a tu w szybce robal taki: ! Pewnie
kiero jakis, ten MarcinJM . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:
Moze zaraz zostane zjedzony, ale...
To 12 letni samochod, po cholere cokolwiek w nim robic? Jezdzic ile sie
da i tyle.
Gadasz jak moj Jarecki ;)
Ja mam 10 letni a dalem do poprawek...po prostu lubie "estetyke" ;)...to troche jak
z ubraniem-po prostu czuje sie lepiej w odpastowanych butach i dzinsach bez dziur na
dupie.;-P
Kupilem grata z premedytacja oraz wiedza, ze bede cos tam poprawial ;)
--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec
8 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 10:44:19 | Temat: Re: prośba o wycenę naprawy blacharsk iej | Autor: MarcinJM |
Dman-666 pisze:
Patrze a tu w szybce robal taki: ! Pewnie kiero jakis, ten MarcinJM . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:
Moze zaraz zostane zjedzony, ale...
To 12 letni samochod, po cholere cokolwiek w nim robic? Jezdzic ile sie da i tyle.
Gadasz jak moj Jarecki ;)
Ja mam 10 letni a dalem do poprawek...po prostu lubie "estetyke" ;)...to troche jak z ubraniem-po prostu czuje sie lepiej w odpastowanych butach i dzinsach bez dziur na dupie.;-P
A odnawiasz kolorystyke jeansow jak ci sie poodbarwiaja?
Nie, to normalne zuzycie ;)
Kupilem grata z premedytacja oraz wiedza, ze bede cos tam poprawial ;)
Ja tam bym jezdzil i mial gdzies naprawe tego. I tak wsiadasz z drugiej strony, wiec nie widzisz uszkodzenia, a jak juz wsiadziesz to tym bardziej nic nie widac ;)
--
Pozdrawiam
MarcinJM
9 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 09:58:02 | Temat: Re: prośba o wycenę naprawy blacharsk iej | Autor: Dman-666 |
Patrze a tu w szybce robal taki: ! Pewnie
kiero jakis, ten MarcinJM . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:
Moze zaraz zostane zjedzony, ale...
To 12 letni samochod, po cholere cokolwiek w nim robic? Jezdzic ile
sie da i tyle.
Gadasz jak moj Jarecki ;)
Ja mam 10 letni a dalem do poprawek...po prostu lubie "estetyke"
;)...to troche jak z ubraniem-po prostu czuje sie lepiej w
odpastowanych butach i dzinsach bez dziur na dupie.;-P
A odnawiasz kolorystyke jeansow jak ci sie poodbarwiaja?
Nie, to normalne zuzycie ;)
Nie ten przyklad. Rysy i plowienie lakieru to normalne zuzycie w tym
przypadku odpowiadajace "kolorystyce dzinsow". Natomiast jak pies rozerwie
Ci nogawke to w przypadku spodni tego nie naprawiasz a dla samochodu idzie
do zyda lub do blacharza na nie na szrot. ;)
Kupielem spodnie w ciucholandzie po helmucie z:
-zacinajacym sie rozporkiem
-bez guzika
-z naderwana kieszenia
-za niewielkie pieniadze
-markowe bardzo a nie "szau-dzins" prosto ze szwalni
i teraz zlecilem "poprawki krawickie" ;) a szyku na miescie zaczne zadawac
od srody ;)
Ja tam bym jezdzil i mial gdzies naprawe tego. I tak wsiadasz z
drugiej strony, wiec nie widzisz uszkodzenia, a jak juz wsiadziesz to
tym bardziej nic nie widac ;)
W prezentowanym aucie tak. U mnie fuckupy byly po stronie kierowcy.
BTW: Tatulo mowi: "zostaw to i zakonserwuj tylko i miej to w dupie" ;) ale
jak mu ostatnio purchelek wyskoczyl na rancie to z pedzelkiem modlil sie
pol dnia nad tym pryszczem ;)
Ja jednak nawet w starym gracie lubie czuc sie jak prezes a nie jak dziad
borowy;)
--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec
10 |
Data: Pa?dziernik 18 2009 15:38:45 | Temat: Re: prośba o wycenę naprawy blacharskiej | Autor: Lognyrg |
854,25 zł
11 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 11:09:19 | Temat: Re: prośba o wycenę naprawy blacharskiej | Autor: Paweł W. |
Użytkownik "Marcin Jan" napisał w wiadomości
Witaj
auto to rover, uszkodzenie tak jak na zdjęciu. Chciałbym naprawić też
zderzak(lakierowanie) no i te drzwi - trzeba całe malować czy w tym
wypadku tylko to co jest porysowane? Ile całość może kosztować.
20 PLN za setkę lakieru + 1PLN za pędzelek.
p.
| | | | | | | |