Witam.
Mam problem z moją Fela 1600. Chodzi o zapalanie po nocy w zime tzn kiedy
temperatura spadnie poniżej +5C Problem polega na tym, że żle zapala, trzeba
wielokrotnie chechłać kluczykiem czasem tyle razy że rozładuje się
akumulator. Nie ma tego objawu w lecie ani kiedy zapalam przy rozgrzanym
silniku. Wymieniałem sukcesywnie świce, przewody WN, akumultor (obecnie jest
większy niż powien 55Ah) był konserwowany rozrusznik i wymieniany bendiks
ale wszystko bez zmian. Przejeżdziłem z tym 2 zimy ale tej chciałbym
naprawić. Niestety żeby pokazać tem objaw elektrykowi trzeba mu zostawić
auto na noc na co nie bardzo mogę sobie pozwolić, a zaraz po jeździe zapala
idealnie.
pozadrawiam
Marcin
2 |
Data: Grudzien 30 2006 17:50:30 |
Temat: Re: problem z F16 |
Autor: J_K_K |
Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości
Witam.
Mam problem z moją Fela 1600. Chodzi o zapalanie po nocy w zime tzn kiedy
temperatura spadnie poniżej +5C Problem polega na tym, że żle zapala, trzeba
wielokrotnie chechłać kluczykiem czasem tyle razy że rozładuje się
akumulator.
Kopułka / palec (o ile występuje) ?
Pompa paliwa ?
Świece jakie stare ?
Może zmienić na 4-ki ?
Pzdr
JKK
3 |
Data: Grudzien 30 2006 20:40:59 | Temat: Re: problem z F16 | Autor: Yvet |
Marcin said the following on 2006-12-30 17:43:
Witam.
Mam problem z moją Fela 1600. Chodzi o zapalanie po nocy w zime tzn kiedy
temperatura spadnie poniżej +5C Problem polega na tym, że żle zapala, trzeba
wielokrotnie chechłać kluczykiem czasem tyle razy że rozładuje się
akumulator. Nie ma tego objawu w lecie ani kiedy zapalam przy rozgrzanym
silniku. Wymieniałem sukcesywnie świce, przewody WN, akumultor (obecnie jest
większy niż powien 55Ah) był konserwowany rozrusznik i wymieniany bendiks
ale wszystko bez zmian. Przejeżdziłem z tym 2 zimy ale tej chciałbym
naprawić. Niestety żeby pokazać tem objaw elektrykowi trzeba mu zostawić
auto na noc na co nie bardzo mogę sobie pozwolić, a zaraz po jeździe zapala
idealnie.
pozadrawiam
Marcin
Hey, Mam identyczny problem i też Fela 1,6.
Przewody WN są ok, i po nowym roku wymieniam kopułkę z palcem, zobaczymy
jakie efekty przyniesie, :D
Pozdrawiam
4 |
Data: Styczen 09 2007 07:12:49 | Temat: Re: problem z F16 | Autor: Yvet |
Yvet said the following on 2006-12-30 20:40:
Marcin said the following on 2006-12-30 17:43:
Witam.
Mam problem z moją Fela 1600. Chodzi o zapalanie po nocy w zime tzn kiedy
temperatura spadnie poniżej +5C Problem polega na tym, że żle zapala, trzeba
wielokrotnie chechłać kluczykiem czasem tyle razy że rozładuje się
akumulator. Nie ma tego objawu w lecie ani kiedy zapalam przy rozgrzanym
silniku. Wymieniałem sukcesywnie świce, przewody WN, akumultor (obecnie jest
większy niż powien 55Ah) był konserwowany rozrusznik i wymieniany bendiks
ale wszystko bez zmian. Przejeżdziłem z tym 2 zimy ale tej chciałbym
naprawić. Niestety żeby pokazać tem objaw elektrykowi trzeba mu zostawić
auto na noc na co nie bardzo mogę sobie pozwolić, a zaraz po jeździe zapala
idealnie.
Hey, Mam identyczny problem i też Fela 1,6.
Przewody WN są ok, i po nowym roku wymieniam kopułkę z palcem, zobaczymy
jakie efekty przyniesie, :D
Buuuuu, niestety u mnie po zmianie palca i kopułki nadal ten sam efekt.
Szukam dalej, teraz zabiorę się za pompę paliwa.
Pozdrawiam
5 |
Data: Grudzien 31 2006 16:21:24 | Temat: Re: problem z F16 | Autor: Michał Przestrzelski |
Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości
Witam.
Mam problem z moją Fela 1600. Chodzi o zapalanie po nocy w zime tzn kiedy
A czujnik temp. sprawdzałeś, tylko nie ten który daje wskazania na deskę
rozdzilczą tylko ten który daje sygnał do kompa.
--
Pozdrawiam
Michał
| | | |