problem z obijaniem drzwi
1 | Data: Pa?dziernik 28 2010 00:28:21 |
Temat: problem z obijaniem drzwi | |
Autor: Mateusz | Cześć wszystkim, 2 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 10:01:49 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: krzysiek82 | W dniu 2010-10-28 09:28, Mateusz pisze: Cześć wszystkim, ja bym zaczął od tego aby takim "tu wulgaryzm" tłumaczyć, że nie tłucze się drzwiami o co się tylko da. Szukam jakichś listw, najlepiej elastycznych, może z gumy które no właśnie nie ma to nic wspólnego z estetyką dodatkowo czasami są tak zamontowane, że uszkadzają powłokę lakierniczą. Jeżeli ktoś widział listwy, które można zamontować bezpośrednio na Kiedyś widziałem, jak gościu miał założony nacięty wężyk na rantach drzwi, z bliska było to widać z daleka nie rzucało się w oczy. -- krzysiek82 3 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 08:10:06 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: to | begin krzysiek82 KiedyĹ widziałem, jak goĹciu miał założony naciÄty wÄżyk na rantach ZaskroĹca czy żmijkÄ? -- ignorance is bliss 4 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 06:29:54 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Mateusz | On 28 Paź, 10:01, krzysiek82 wrote: ja bym zaczął od tego aby takim "tu wulgaryzm" tłumaczyć, że nie tłucze Nie wku***iaj mnie... nie masz pojęcia ile się już nagadałem, naprosiłem... Może po prostu pokuszę się o jakąś grubą folię - najlepiej przeźroczystą. 5 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 15:30:50 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Cavallino | Użytkownik "Mateusz" napisał w wiadomości On 28 Paź, 10:01, krzysiek82 wrote: ja bym zaczął od tego aby takim "tu wulgaryzm" tłumaczyć, że nie tłucze Nie wku***iaj mnie... nie masz pojęcia ile się już nagadałem, Się nie prosi, tylko żąda kasy lub wzywa policję. 6 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 15:59:40 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Lagod | W dniu 2010-10-28 15:30, Cavallino pisze: Się nie prosi, tylko żąda kasy lub wzywa policję. Panie oficerze, mój kolega wysiadł z mojego auta i dotknął drzwiami tego murku, żądam ukarania go solidnym mandatem - leży związany w bagażniku-sam go złapałem! -- ____________________________________________________________MAT_______ 7 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 16:06:38 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Cavallino | Użytkownik "Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl> napisał w wiadomości W dniu 2010-10-28 15:30, Cavallino pisze: No tak, nie zajarzyłem że to już inny wątek. Najmocniej przepraszam. 8 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 15:51:03 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: andrzej |
ja bym zaczął od tego aby takim "tu wulgaryzm" tłumaczyć, że nie tłucze Nie wku***iaj mnie... nie masz pojęcia ile się już nagadałem, naprosiłem... Może po prostu pokuszę się o jakąś grubą folię - najlepiej przeźroczystą. Zamontuj solidną spręzyne od środka :) -- andrzej Naprawa i wymiana szyb samochodowych u klienta www.auto-szyby.opx.pl Zatrudnimy w całym kraju mechaników i handlowców z doswiadczeniem w branży 9 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 15:59:01 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: krzysiek82 | W dniu 2010-10-28 15:29, Mateusz pisze: Nie wku***iaj mnie... nie masz pojęcia ile się już nagadałem, spoko mam podobnie z tą różnicą, że nawet rodzinie mówię jak nie umiecie myśleć to wypierdalać. Może po prostu pokuszę się o jakąś grubą folię - najlepiej też pomysł, ale długo ona przezroczysta nie będzie, chyba że jakaś dobra jakościowo. -- krzysiek82 10 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 15:45:08 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: kamil |
On 28 Paź, 10:01, krzysiek82 wrote: To niech jezdza autobusem. Pozdrwaiam Kamil 11 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 15:57:29 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Lagod | W dniu 2010-10-28 10:01, krzysiek82 pisze: ja bym zaczął od tego aby takim "tu wulgaryzm" tłumaczyć, że nie tłucze Przed faktem czy po? przed: Najlepiej każdemu przed otwarciem drzwi zorganizować pogadankę o konieczności starannego... Albo po: "źle otworzyłeś drzwi ponieważ należy tak otwierać drzwi aby..." W jednym i drugim przypadku wyjdziesz na buraka zrzędę i pedanta-sory... Gumki są lepsze. -- ____________________________________________________________MAT_______ 12 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 16:01:30 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: krzysiek82 | W dniu 2010-10-28 15:57, Lagod pisze: W jednym i drugim przypadku wyjdziesz na buraka zrzędę i pedanta-sory... trzeba się zadawać z ludźmi na poziomie to nie ma problemu, ja tylko raz zwróciłem uwagę, żonie i już nigdy nie zawadziła drzwiami. TYLKO I WYŁĄCZNIE JEDEN RAZ kwestia podejścia no i tego czy osobnik do którego się mówi posada mózg czy nie. -- krzysiek82 13 |
Data: Pa?dziernik 29 2010 17:16:07 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Lagod | W dniu 2010-10-28 16:01, krzysiek82 pisze: W dniu 2010-10-28 15:57, Lagod pisze: No to masz chociaż prosty sposób na test z kim się zadawać a z kim nie. Jak trzaśnie lub stuknie to zrywasz kontakt, kasujesz numer tel, rozwodzisz, oddajesz dziecko do domu dziecka. W młodzieńczych latach na dyskotece szkolnej: "przepraszam, chciał bym cię zaprosić do tańca, ale najpierw powiedz czy delikatnie się obchodzisz z drzwiami w aucie, bo są dla mnie bardzo ważne..." Wspaniała technika wartościowania ludzi-musisz być bardzo zacnym człowiekiem... -- ____________________________________________________________MAT_______ 14 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 15:46:44 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: kamil |
W dniu 2010-10-28 10:01, krzysiek82 pisze: Jesli burakom tlukacym drzwiami towarzystwko zrzedy nie odpowiada, niech biora taksowke. Przy okazji przestana napierdalac drzwiami w inne samochody na parkingach. Pozdrawiam Kamil 15 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 21:01:36 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: .Peeter | "Lagod" wrote: przed: Najlepiej każdemu przed otwarciem drzwi zorganizować pogadankę o konieczności starannego... Obijanie innych aut to jedno, u mnie na szczęście drzwi są krótkie, więc problemu z obijaniem nie ma. Za to ciągle muszę walczyć z trzaskaniem. Pierw zawsze łagodnie mówię, że drzwi zamykają się bardzo lekko. A jak ten ktoś mimo tego trzaśnie, robię wtedy wykład o napierdalaniu drzwiami jak wrotami od stodoły. Zazwyczaj pomaga i następnym razem nie trzaskają. Pozdrawiam ..Peeter 16 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 16:17:00 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Stefan Szczygielski | W dniu 28.10.2010 09:28, Mateusz pisze: W moim yarisie drzwi z przodu bardzo szeroko się otwierają, nie staję Włącz blokadę na dzieci taką, że drzwi można tylko otwierać od zewnątrz i dewastujących pasażerów sadzaj z tyłu. S. 17 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 18:20:16 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: kml |
W dniu 28.10.2010 09:28, Mateusz pisze: A przed wyjściem muszą skasować bilecik i podać kierowcy przez otwór w szybie pancernej :) -- pozdrawiam kml 18 |
Data: Pa?dziernik 30 2010 12:03:32 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Bydlę | On 2010-10-28 18:20:16 +0200, "kml" said:
To się wydaje tylko śmieszne. Najgorsi są humaniści - potrafią klamkę urwać, szybę wybić, urwać mocowania tapicerki - taki power im ze strachu przed kontaktem z techniką przychodzi, że adrenalina przy tym to pikuś. Pan pikuś. -- Bydlę 19 |
Data: Pa?dziernik 30 2010 16:19:52 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: kml |
On 2010-10-28 18:20:16 +0200, "kml" said: Jestem tzw humanistą a uważam, że z szeroko pojętą techniką żyję w zgodzie łącznie z robieniem własnego samochodu w jakimś tam zakresie. Według mnie, największe szkody robią buraki po prostu oraz ludzie od małego chowani w przeświadczeniu o własnej ponadprzeciętnej wartości czyli co jest moje to jest miód malina a reszta to gówno i można niszczyć. To czy ktoś jest techniczny czy nie nie jest decydujące - liczy się wychowanie i pewne wartości wyniesione z domu IMO. -- pozdrawiam kml 20 |
Data: Pa?dziernik 30 2010 21:03:26 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Bydlę | On 2010-10-30 16:19:52 +0200, "kml" said:
I od razu zrozumiałeś użyte przeze mnie uogólnienie? To dobrze. Według mnie, największe szkody robią buraki po prostu oraz ludzie od małego chowani w przeświadczeniu o własnej ponadprzeciętnej wartości czyli co jest moje to jest miód malina a reszta to gówno i można niszczyć. Więc się mylisz, wielu buraków dba o swoje smochody. I potrafią obsługiwać drzwi pojazdu. Nie spotkałem nikogo w życiu, kto niszczyłby cudze drzwi dbając o swoje, a teoria o tym, że cham niszczy swóje auto nie da się obronić. Więc błądzisz.
A jednak z humanistami są problemy, a z technicznymi nie. Pewnie z powodu zainteresowań i wynikającej z tego praktyki... - liczy się wychowanie i pewne wartości wyniesione z domu IMO. Niektórzy wynoszą srebra, inni kindersztubę, a humaniści są niebezpiecznie w kontakcie z techniką. Być może dlatego, że jej nie rozumieją. ;> -- Bydlę 21 |
Data: Pa?dziernik 30 2010 22:46:12 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: J_K_K | Użytkownik "Bydlę" napisał w wiadomości Niektórzy wynoszą srebra, inni kindersztubę, a humaniści są niebezpiecznie w kontakcie z techniką. Masz zadatki na Josefa Wissarionowicza, albo innego malarza. Pzdr JKK 22 |
Data: Pa?dziernik 31 2010 09:18:16 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: kml |
On 2010-10-30 16:19:52 +0200, "kml" said: Więc się mylisz, wielu buraków dba o swoje smochody. No tak, skoro ty uważasz że jest inaczej to wszyscy inni są w błędzie. Waląc rantem własnych drzwi w cudzy samochód dokładnie tak robisz: niszczysz komuś a na twoim śladów nie widać. A jednak z humanistami są problemy, a z technicznymi nie. Mam technicznego kolegę co własnie doktorat obronił a jak przychodzi do praktyki czyli szeroko pojętego śrubkowania to leży i kwiczy. Ale techniczny jest, wszystko stoi w dokumentach. Niektórzy wynoszą srebra, inni kindersztubę, a humaniści są niebezpiecznie w kontakcie z techniką. Tia, i stąd mamy wszystkich profesjonalnych mechaników fuck upowców co mają technikę i wiedzę w jednym palcu. -- pozdrawiam kml 23 |
Data: Pa?dziernik 31 2010 22:59:38 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Bydlę | On 2010-10-31 09:18:16 +0100, "kml" said:
Nie. To ty sądzisz, że tylko ty masz patent pa prawdę i udowodniłem ci, że się mylisz. I pewnie zabolało, bo podchodzisz do tego teamtu tak śmiertelnie poważnie, jak humanista. Żadnego dystansu do siebie i obszarów ci nieznanych. Waląc rantem własnych drzwi w cudzy samochód dokładnie tak robisz: niszczysz komuś a na twoim śladów nie widać. Jesteś z matki prostytutki i ojca alfonsa? Bo tylko takie pochodzenie może tłumaczyć dlaczego usiłujesz przypisać mi czyny, których nie czyniłem, ani nie pisałem o nich. ;> Ponieważ podejrzewam, że pochodzisz z jeszcze większego rynsztoka, przeto nie będziemy już więcej rozprawiać, bo z kłamcami mi nie po drodze... -- Bydlę 24 |
Data: Listopad 01 2010 06:40:03 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: kml |
On 2010-10-31 09:18:16 +0100, "kml" said: Nie. To ty sądzisz, że tylko ty masz patent pa prawdę i udowodniłem ci, że się mylisz. Podejrzenia i wnioski tej samej jakości co i wcześniejsze wypowiedzi, z resztą każdy kto regularnie czyta p.m.s wie o jakiego miszcza ciętej riposty się rozchodzi kiedy pojawia się "Bydlę". -- pozdrawiam kml 25 |
Data: Listopad 01 2010 00:41:36 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Mateusz | widzę, że temat zaczął żyć swoim życiem %) 26 |
Data: Listopad 01 2010 09:50:43 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: kml | Mateusz wrote: widzę, że temat zaczął żyć swoim życiem %) Do takiego oklejania najlepsza jest folia, którą zazwyczaj producent przykleja na górze zderzaka w kombiakach. Gruba, twarda przeźroczysta do kupienia w sklepie dla plastyków. Jedyną wadą jest to, że ta którą ja miałem miała potwornie mocny klej. W sklepie się smiali, że potrafi "lakier zedrzeć". Otwieranie drzwi babci to najlepszy i najprostszy sposób na rozwiązanie problemu ;) -- pozdrawiam kml 27 |
Data: Listopad 08 2010 00:18:21 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Krzysiek Niemkiewicz | Użytkownik "Bydlę" napisał: Niektórzy wynoszą srebra, inni kindersztubę, a humaniści są niebezpiecznie Kiedyś mianem Humanista określało się człowieka wszechstronnie wykształconego. Dziś humanista to ten, co nie radzi sobie z matmą. ;) -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! 28 |
Data: Listopad 08 2010 00:36:48 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz" napisał w wiadomości Użytkownik "Bydlę" napisał: Święte słowa. Mamy przykłądy takich "chujmanistów" na każdym kroku. -- Yogi(n) http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg 29 |
Data: Listopad 09 2010 20:29:38 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Mon, 8 Nov 2010 00:36:48 +0100, Yogi(n) napisał(a): Kiedyś mianem Humanista określało się człowieka wszechstronnie tumanistó. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 30 |
Data: Pa?dziernik 28 2010 20:20:32 | Temat: Re: problem z obijaniem drzwi | Autor: Krzysiek Niemkiewicz | Użytkownik "Mateusz" napisał: Szukam jakichś listw, najlepiej elastycznych, może z gumy które Znalazłem tylko czarne: http://allegro.pl/odbojnik-stic-plus-na-drzwi-i-ranty-2x65cm-czarny-i1286542499.html lub carbon: http://allegro.pl/listwa-na-ranty-carbon-2x67-cm-2x87cm-odbojnik-i1280589394.html Kiedyś widziałem takie przezroczyste na samochodzie i wyglądało naprawdę bardzo estetycznie. Kupione w jakimś hipermarkecie. -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! |