Grupy dyskusyjne   »   prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice

prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice



1 Data: Marzec 05 2010 19:45:00
Temat: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Michał V-R 

W imieniu mojej kolezanki, czy znalazl by sie ktos w oklicy i by mogl podjechac i oblukac R6, czy warty kupna jest. Kolezanka bedzie wdzieczna
http://moto.allegro.pl/item930175720_yamaha_yzf_r6_2001_36000_km_bezwypadkowa_oryginal.html

--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
żyje się raz, potem się tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -



2 Data: Marzec 05 2010 19:49:35
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Grzybol 

Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości
 W imieniu mojej kolezanki, czy znalazl
by sie ktos w oklicy i by mogl

podjechac i oblukac R6, czy warty kupna jest. Kolezanka bedzie wdzieczna
http://moto.allegro.pl/item930175720_yamaha_yzf_r6_2001_36000_km_bezwypadk
owa_oryginal.html

I po tym jak ktoś pojedzie, obejrzy i Ci powie, że kupować to kupisz? A jak ten co pojedzie oglądać zna się średnio i wjebiesz się na minę? Nie bardzo rozumiem takie prośby, jak dla mnie to idiotyczne. Nawet jak jest kilkaset km do miejsca zakupu to i tak wszystko trzeba załatwić osobiście.
Ale ja to pewnie pojebany jestem...
--
Grzybol

3 Data: Marzec 05 2010 19:53:47
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-03-05 19:49, Grzybol pisze:

I po tym jak ktoś pojedzie, obejrzy i Ci powie, że kupować to kupisz? A
jak ten co pojedzie oglądać zna się średnio i wjebiesz się na minę? Nie
bardzo rozumiem takie prośby, jak dla mnie to idiotyczne. Nawet jak jest
kilkaset km do miejsca zakupu to i tak wszystko trzeba załatwić osobiście.
Ale ja to pewnie pojebany jestem...

Ale powie, czy wogole warto to oblukac, bo jak sie pojedzie i sie mina okaze, to chyba lepiej, zeby to zweryfikowal ktos, kto na miejscu jest i bedzie go to kosztowalo najwyzej 20 minut
--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
żyje się raz, potem się tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

4 Data: Marzec 05 2010 20:00:10
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Grzybol 

Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości
 W dniu > Ale powie, czy wogole warto to oblukac,

Ale skąd wiesz, że będzie wiedział czy warto oblukać???? Jak powie że warto, a na miejscu się okaże że chujnia to co?

bo jak sie pojedzie i sie mina okaze, to chyba lepiej, zeby to zweryfikowal ktos, kto na miejscu jest i bedzie go to kosztowalo najwyzej 20 minut

Chyba, że szukasz tu rzeczoznawców. I wierzysz we wszystko co kto powie. Ale wtedy równie dobrze możesz wierzyć sprzedawcy, że funkiel nówka nieśmigana. Reasumując - zapytaj sprzedawcę przez telefon, jak powie, że warto, to zapłać przelewem a on niech Ci podeśle maszynę kurierem. Mniej więcej do tego sprowadza się Twoja i wielu innych na tej grupie prośba o "oblukanie sprzęta". :-)

--
Grzybol

5 Data: Marzec 05 2010 20:08:25
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-03-05 20:00, Grzybol pisze:

Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości
 W dniu > Ale powie, czy wogole
warto to oblukac,

Ale skąd wiesz, że będzie wiedział czy warto oblukać???? Jak powie że
warto, a na miejscu się okaże że chujnia to co?
tak tez moze sie zdarzyc, ale chyba jest logiczne, ze prosze kogos, kto sie zna i zna sie tez na r6

--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
żyje się raz, potem się tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

6 Data: Marzec 06 2010 21:18:15
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: solo 

Grzybol pisze:

Reasumując - zapytaj sprzedawcę przez telefon, jak powie, że warto, to zapłać przelewem a on niech Ci podeśle maszynę kurierem. Mniej więcej do tego sprowadza się Twoja i wielu innych na tej grupie prośba o "oblukanie sprzęta". :-)



Sęk w tym że sprzedawcy zawsze chodzi o to aby moto sprzedać wiec jakie
by nie było i tak będzie je zachwalał, a ktoś na miejscu jadąc tylko je
obejrzeć patrzy obiektywnym okiem.
Widze, że kolega Grzybol nie miał okazji pojeździć po Polsce w
poszukiwaniu motocykla, który przez telefon z ust sprzedawcy jest
idealny, a na miejscu (jak w moim przypadku) okazuje się ze po zdjęciu
kanapy widać pracę ślepego spawacza po kilku głębszych.
Jak przejedziesz kilkaset albo i wiecej km po taką minę to zrozumiesz po
co są tego typu prośby.

7 Data: Marzec 06 2010 21:30:56
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Grzybol 

Użytkownik "solo"  napisał w wiadomości

Grzybol pisze:
Reasumując - zapytaj sprzedawcę przez telefon, jak powie, że warto, to zapłać przelewem a on niech Ci podeśle maszynę kurierem. Mniej więcej do tego sprowadza się Twoja i wielu innych na tej grupie prośba o "oblukanie sprzęta". :-)
Sęk w tym że sprzedawcy zawsze chodzi o to aby moto sprzedać wiec jakie
by nie było i tak będzie je zachwalał, a ktoś na miejscu jadąc tylko je
obejrzeć patrzy obiektywnym okiem.
Widze, że kolega Grzybol nie miał okazji pojeździć po Polsce w
poszukiwaniu motocykla, który przez telefon z ust sprzedawcy jest
idealny, a na miejscu (jak w moim przypadku) okazuje się ze po zdjęciu
kanapy widać pracę ślepego spawacza po kilku głębszych.
Jak przejedziesz kilkaset albo i wiecej km po taką minę to zrozumiesz po
co są tego typu prośby.

Kolego Solo. Nie bardzo zrozumiałeś chyba. Ja ZAWSZE jeżdżę sam. Nigdy nikogo nie proszę o oblukanie sprzęta bo to się mija z celem. Jeździłem po motocykle do Niemiec, do Anglii. Po maszyny dla siebie. Po Polsce również. Chodzi o to, że ZAWSZE musisz obejrzeć je sam. Bo to Ty będziesz nim jeździł. Nie kolega precel. Dlatego takie prośby o kant dupy potłuc...

--
Grzybol

8 Data: Marzec 07 2010 20:44:05
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Shreek 

Grzybol napisał(a):

Kolego Solo. Nie bardzo zrozumiałeś chyba. Ja ZAWSZE jeżdżę sam. Nigdy nikogo nie proszę o oblukanie sprzęta bo to się mija z celem. Jeździłem po motocykle do Niemiec, do Anglii. Po maszyny dla siebie. Po Polsce również. Chodzi o to, że ZAWSZE musisz obejrzeć je sam. Bo to Ty będziesz nim jeździł. Nie kolega precel. Dlatego takie prośby o kant dupy potłuc...

Się wtrącę...

Co innego jest oczekiwać od kogoś, że pojedzie, oglądnie i powie: "słuchaj sprzęt jest według mnie OK, możesz go kupować" niż to, że ktoś rzuci okiem na maszynę i wrazie czego rzuci hasłem "daj spokój, sprzedawca kręci, motocykl to mina bo w silniku stuka, lagi widać, że podgięte itp".

Samodzielna wizyta nie zastąpi niczyjej porady ale obserwując dzisiejszy rynek pojazdów w Polsce to na 50% można się spodziewać, że sprzedający pomija w ogłoszeniu wady widoczne na pierwszy rzut oka.

Rok temu sprzedawałem XJ750. Motocykl leciwy, zadbany ale swoje wady miał. Ceny nie windowałem a i wszystko w miarę możliwości opisałem.
Klient, który przyjechał (kupił) po 1,5 godzinie oglądania i testowania stwierdził, że poraz pierwszy ogląda motocykl, którego stan rzeczywisty dokładnie zgadza się z opiem.

--
M.

9 Data: Marzec 07 2010 21:10:46
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Arni 

W dniu 2010-03-07 20:44, Shreek pisze:

Co innego jest oczekiwać od kogoś, że pojedzie, oglądnie i powie:
"słuchaj sprzęt jest według mnie OK, możesz go kupować" niż to, że ktoś
rzuci okiem na maszynę i wrazie czego rzuci hasłem "daj spokój,
sprzedawca kręci, motocykl to mina bo w silniku stuka, lagi widać, że
podgięte itp".

daj spokój, on tego nie zrozumie. Przeciez nie bedzie byle precla słuchał, sam musi....

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

10 Data: Marzec 07 2010 22:09:53
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Grzybol 

Użytkownik "Arni"  napisał w wiadomości
 W dniu > daj spokój, on tego nie zrozumie. Przeciez nie bedzie byle precla

słuchał, sam musi....

Ale przecież ja od dawna siedze u Cie w KF-ie podobno...

--
Grzybol

11 Data: Marzec 07 2010 16:36:21
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 06 Mar 2010 21:18:15 +0100, osobnik zwany solo
wystukał:

Grzybol pisze:

Reasumując - zapytaj sprzedawcę przez telefon, jak powie, że warto, to
zapłać przelewem a on niech Ci podeśle maszynę kurierem. Mniej więcej
do tego sprowadza się Twoja i wielu innych na tej grupie prośba o
"oblukanie sprzęta". :-)



Sęk w tym że sprzedawcy zawsze chodzi o to aby moto sprzedać wiec jakie
by nie było i tak będzie je zachwalał, a ktoś na miejscu jadąc tylko je
obejrzeć patrzy obiektywnym okiem.
Widze, że kolega Grzybol nie miał okazji pojeździć po Polsce w
poszukiwaniu motocykla, który przez telefon z ust sprzedawcy jest
idealny, a na miejscu (jak w moim przypadku) okazuje się ze po zdjęciu
kanapy widać pracę ślepego spawacza po kilku głÄ™bszych. Jak przejedziesz
kilkaset albo i wiecej km po taką minę to zrozumiesz po co są tego typu
prośby.


kolega grzybol to specjalista od wszystkiego. nawet całe moto ci
polakieruje za stówę :)


--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

12 Data: Marzec 07 2010 19:43:42
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Grzybol 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

kolega grzybol to specjalista od wszystkiego. nawet całe moto ci
polakieruje za stówę :)

Hmm, a ja słyszałem że Ty robisz loda za 20 zł. Prawda to?

--
Grzybol

13 Data: Marzec 13 2010 12:20:29
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 07 Mar 2010 19:43:42 +0100, osobnik zwany Grzybol
wystukał:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

kolega grzybol to specjalista od wszystkiego. nawet całe moto ci
polakieruje za stówę :)

Hmm, a ja słyszałem że Ty robisz loda za 20 zł. Prawda to?

za cienki w uszach jesteś trolliku



--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

14 Data: Marzec 05 2010 20:20:19
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Ivam 

Użytkownik "Grzybol"  napisał w wiadomości grup

I po tym jak ktoś pojedzie, obejrzy i Ci powie, że kupować to kupisz?

Ale tu chyba nie chodzi o zakup, tylko sprawdzenie mniej-wiecej, no nie?

Nie bardzo rozumiem takie prośby, jak dla mnie to idiotyczne.

Taka sytuacja - jestem z okolic Zielonej Gory i jechalem w okolice Krakowa ogladac maszyne (dla siebie). Na zdjeciach byla czerwona, na miejscu okazalo sie, ze jest niebieska. Koles sie tlumaczyl, ze to ten sam model i rok i w ogole wszystko jest ok. Ogolnie sranie w banie.

Gdyby nie to, ze ogladalem ta maszyne przy okazji wycieczki, a nie odwrotnie to bym sie wkurzyl i zalowal, ze nie poprosilem kogos z precla o "oblukanie sprzeta".

Nawet jak jest kilkaset km do miejsca zakupu to i tak wszystko trzeba załatwić osobiście.

Wiadomo, ale nie trzeba fatygowac sie do ewidentnych oszustow. Proste?

--
pzdr:
Ivam

15 Data: Marzec 05 2010 21:58:49
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Tytus 

Siemka

*** "Grzybol"
I po tym jak ktoś pojedzie, obejrzy i Ci powie, że kupować to kupisz?

Nudzisz sie co???
Osobiscie ogladalem kilka sprzetow i kilka zostalo kupionych bo byly OK - kilku znajomym oszczedzilem wycieczki bo sprzedawca beletrystyk byl, a jeden to kupil pomimo ze odradzalem, ale strasznie najarany byl.
Potem pokazalem mu palcem jak leje sie z juz omaloco jego suzuki i oszczedzil sobie pare tysi. Choc ma jakies zboczenie co do tej marki.

*** A jak ten co pojedzie oglądać zna się średnio i wjebiesz się na minę? Nie bardzo rozumiem
 takie prośby, jak dla mnie to idiotyczne.

Dla niektorych nie jest problemem napisac - "bylem widzialem ale nie znam sie za bardzo" lub "moge podjechac ale slabo sie znam - napisz na co mam patrzec". Potem -  zauwazylem to czy to...
Poza tym kolo pisze na grupe motocyklowa. A moze laik ma kolege speca???

***Nawet jak jest kilkaset km do miejsca zakupu to i tak wszystko trzeba załatwić osobiście.
Luzik oczywiscie - tylko po co jezdzic dwa razy???
Albo raz dostawczakiem???

***Ale ja to pewnie pojebany jestem...
Przez grzecznosc nie przecze - ale nie martw sie, byc moze to tylko zwykla labilnosc emocjonalna spowodowana pogoda???

--
         Tytus
żółta motorynka

16 Data: Marzec 06 2010 09:07:45
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Grzybol 

Użytkownik "Tytus"  napisał w wiadomości

zwykla  labilnosc emocjonalna spowodowana pogoda???

Nigdy w życiu bym nie posłuchał obcego człowieka i jego rady czy jechać po sprzęt z allegro czy nie. Jakby mi się podobał to i tak bym sam pojechał.

--
Grzybol

17 Data: Marzec 08 2010 08:34:11
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Bartek Kacprzak 


Użytkownik "Grzybol"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Tytus"  napisał w wiadomości

zwykla  labilnosc emocjonalna spowodowana pogoda???

Nigdy w życiu bym nie posłuchał obcego człowieka i jego rady czy jechać po
sprzęt z allegro czy nie. Jakby mi się podobał to i tak bym sam pojechał.
To tylko oznacza, ze nie masz kolegow.

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

18 Data: Marzec 08 2010 08:57:59
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Grzybol 

Użytkownik "Bartek Kacprzak"  napisał w
wiadomości

Użytkownik "Grzybol"  napisał w wiadomości
Użytkownik "Tytus"  napisał w wiadomości

zwykla  labilnosc emocjonalna spowodowana pogoda???
Nigdy w życiu bym nie posłuchał obcego człowieka i jego rady czy
jechać po  sprzęt z allegro czy nie. Jakby mi się podobał to i tak bym
sam pojechał.
To tylko oznacza, ze nie masz kolegow.

Ciekawe kto Cię uczył dedukcji...

--
Grzybol

19 Data: Marzec 07 2010 21:32:28
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Sherlock 

W dniu 2010-03-05 19:45, Michał V-R pisze:

W imieniu mojej kolezanki, czy znalazl by sie ktos w oklicy i by mogl
podjechac i oblukac R6, czy warty kupna jest. Kolezanka bedzie wdzieczna
http://moto.allegro.pl/item930175720_yamaha_yzf_r6_2001_36000_km_bezwypadkowa_oryginal.html

Kupiłem od gościa półtora roku temu swojego GSR'a. Oczywiście nie wezmę odpowiedzialności za tego R6, ale sprzedawca dość konkretny (młody chłopak). Ma trochę sprzętu, ściąga chyba tylko z włoch i raczej złomu nie ma.

Sherlock
GSR 600

20 Data: Marzec 09 2010 12:03:47
Temat: Re: prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-03-07 21:32, Sherlock pisze:

Kupiłem od gościa półtora roku temu swojego GSR'a. Oczywiście nie wezmę
odpowiedzialności za tego R6, ale sprzedawca dość konkretny (młody
chłopak). Ma trochę sprzętu, ściąga chyba tylko z włoch i raczej złomu
nie ma.

Wielkie dzieki za pomoc, czyli juz wiem, ze mozna do typa jechac w ciemno i podroz nie powinna byc starta czas, jeszcze raz, wielkie dzieki



--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
żyje się raz, potem się tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

prosba -oblukac R6 trzeba-kozienice



Grupy dyskusyjne