pisze sie na tej grupie ze jak kupujesz uzywane auto to nie patrzy sie na
przebieg auta (wskazanie licznika)
tylko mnozy sie wiek auta przez przebieg - okolo 20 tys a bezpieczniej przez
30 tys km rocznie
tyle sie w Polsce podobno przejezdza

postaram sie obalic ten mit :
statystyczny Polak posiadajacy najczesciej rodzine z wielkimi potrzebami
zarabia wg GUS 2500 zl brutto co daje okolo 1500 netto
wydajac na auto nawet 1/3 swojego miesiecznego wynagrodzenia (nie sadze ze
tak jest) czyli 500zł
jest w stanie przejechac miesiecznie maksymalnie 1000 km liczac raczej
bardzo optymistycznie,
ze 1 km kosztuje okolo 50 groszy
( w te 50 gr/1km wchodzi - paliwo, naprawy, ubezpieczenia itp... i raczej na
amortyzacje i zakup nastepnego auta juz nie starczy)
z tych obliczen wynika ze jak ktos dysponuje na auto kwota 500 miesiecznie
to jest w stanie przejechac okolo 10-12 tys km/rocznie

wszyscy sie dziwia, ze normalny przebieg 20 letniego auta jezdzacego po
Polsce wynosi okolo 200 tys km
a 10 letniego 100 tys km, a tu nie ma co sie dziwic

ps .
sam nie wierze w to co napisalem - ale tak wychodzi  :-))

wszyscy sie dziwia, ze normalny przebieg 20 letniego auta jezdzacego po
Polsce wynosi okolo 200 tys km
a 10 letniego 100 tys km, a tu nie ma co sie dziwic

ps .
sam nie wierze w to co napisalem - ale tak wychodzi  :-))

Jakis tydzien temu byl watek na ten temat i calkiem sporo ludzi
wypowiedzialo sie na temat swoich przebiegow.  Ktos pokusil sie o
zestawienie tych danych i zrobienie malej statystyki. Wyszlo, ze jednak
jezdzimy sporo wiecej. Mysle, ze nie jezdzimy wcale mniej niz w innych
krajach Europy. Roznica jest tylko taka, ze przewalamy na to polowe albo i
wiecej naszych dochodow.

Pawel

wszyscy sie dziwia, ze normalny przebieg 20 letniego auta jezdzacego
po Polsce wynosi okolo 200 tys km
a 10 letniego 100 tys km, a tu nie ma co sie dziwic

ps .
sam nie wierze w to co napisalem - ale tak wychodzi  :-))

Jakis tydzien temu byl watek na ten temat i calkiem sporo ludzi
wypowiedzialo sie na temat swoich przebiegow.  Ktos pokusil sie o
zestawienie tych danych i zrobienie malej statystyki. Wyszlo, ze
jednak jezdzimy sporo wiecej.

Wyszlo cos kolo 19 kkm rocznie a nie zapominajmy,
ze to grupa o samochodach wiec mozemy troche zawyzac
(choc sam wtracilem tam przebiegi 3 "niegrupowiczow").

Mysle, ze nie jezdzimy wcale mniej niz
w innych krajach Europy. Roznica jest tylko taka, ze przewalamy na to
polowe albo i wiecej naszych dochodow.

~5.5 roku (103kkm) eksploatacji obecnie 12.5 letniej
vectry (2.0 benz):
- paliwo: ~34 000
- garaz: ~8 500
- ubezp: ~6 000
- przegl. rej. ~500
O k... 50 000 ! Do tego jeszcze czesci, naprawy, plyny,
utrata wartosci. Nie jest to moze polowa moich dochodow
ale i tak na wiosne chyba trzeba bedzie przeprosic
rower albo komunikacje miejska ;)

W.

Użytkownik "fuen"  napisał w wiadomości

ze 1 km kosztuje okolo 50 groszy
( w te 50 gr/1km wchodzi - paliwo, naprawy, ubezpieczenia itp... i raczej

na

hmm, w poprzednio uzytkowanej xantii przez rok nie dolozylem praktycznie
nic, samo paliwo, ok 30 pln/100 km.
strata wartosci -800 pln, sprzedalem drozej niz kupilem.

przebieg w tym czasie powiekszyl sie o 40 tys.....

dalej twierdzisz ze auta przejezdzaja tylko 10 tys rocznie ? :)

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700

Użytkownik "Cyprian Prochot"  napisał w wiadomości

strata wartosci -800 pln, sprzedalem drozej niz kupilem.

no wiesz, to raczej kategoria cudów, a my tu o realiach mówimy.

moon

Użytkownik "Moon"  napisał w wiadomości

> strata wartosci -800 pln, sprzedalem drozej niz kupilem.

no wiesz, to raczej kategoria cudów, a my tu o realiach mówimy.

hmm, scorpio 2  lata temu tez sprzedalem 200 pln drozej niz kupilem rok ( i
45 tys km) wczesniej

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700

Cyprian Prochot wrote:

Użytkownik "Moon"  napisał w wiadomości

strata wartosci -800 pln, sprzedalem drozej niz kupilem.

no wiesz, to raczej kategoria cudów, a my tu o realiach mówimy.

hmm, scorpio 2  lata temu tez sprzedalem 200 pln drozej niz kupilem
rok ( i 45 tys km) wczesniej

a żeby jeszcze młodze się robiły...
ale to już się nie da.

moon


--
Concord 165

hmm, w poprzednio uzytkowanej xantii przez rok nie dolozylem praktycznie
nic, samo paliwo, ok 30 pln/100 km.
strata wartosci -800 pln, sprzedalem drozej niz kupilem.

Niezle

40 tys na oleju... pewnie daloby rade wiecej, gdybys nie musial sprzedawac...

Uzytkownik "Damian"  napisal w wiadomosci

> hmm, w poprzednio uzytkowanej xantii przez rok nie dolozylem praktycznie
> nic, samo paliwo, ok 30 pln/100 km.
> strata wartosci -800 pln, sprzedalem drozej niz kupilem.

Niezle

40 tys na oleju... pewnie daloby rade wiecej, gdybys nie musial
sprzedawac...

no dobra, olej, filtry 4*130 z robocizna,  ok 500

czyli na paliwo wydalem 40 * 10* 30=12000 + 500 na oleje/filtry, czyli 12500

zatem cena 100kmwzrosla do 12500/400= 31.25 PLN

no faktycznie, drastyczna roznica ;)

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700

zatem cena 100kmwzrosla do 12500/400= 31.25 PLN

no faktycznie, drastyczna roznica ;)

No tak
ale gdybys jezdzil autem dalej, to juz tzreba bedzie cos zaczac robic. A to klinowy do wymiany, a to klocki hamulcowe, a tutaj reczny cos sie stalo, a tutaj nadszedl czas rozrzadu, etc.

Myslisz, ze 40 tys rocznie to przy aucie nic sie nie dzieje? W takiej omedze kurde wymiana rozrzadu za 3 kawalki, czy tam moze sporo mniej jesli znasz mechaniora taniego po rodzinie i masz dostep do tanich czesci skads tam. Do tego pewnie sie zaraz znajdzie ze trzeba wymienaic olej w skrzyni co jakis czas, pyn hamuclowy, kurde, no jest przy aucie co robic, jesli by chciec postepowwac i eksploatowac tak jak napisane jest w ksiazce. Inna sprawa jest zasadnosc tych czynnosci - prodeucent pisze ze wymiana plynu hamulcowego po ilus tam, a moj ojciec mowi ze jezdzi 5 lat i nic sie nie dzieje. No i mozna tak gdybac.

Jesli eksploatuejsz normalnie - jedno auto przez 100 tys km to koszty nie beda takie jak pisales. A jesli eksploatujesz jak Ty - ze co roku kupujesz i sprzedajesz auto - masz do prozdu, ale pozniej uciera sie opinia ze kupujac auto w polsce to trzeba zrobic "wszystko", bo nie wiadomo co bylo robione.

d.

Uzytkownik "Damian"  napisal w wiadomosci

Myslisz, ze 40 tys rocznie to przy aucie nic sie nie dzieje? W takiej

mysle ze sie dzieje ;) patrz nizej

Jesli eksploatuejsz normalnie - jedno auto przez 100 tys km to koszty
nie beda takie jak pisales. A jesli eksploatujesz jak Ty - ze co roku
kupujesz i sprzedajesz auto - masz do prozdu, ale pozniej uciera sie
opinia ze kupujac auto w polsce to trzeba zrobic "wszystko", bo nie

 ;)

mialem 2 auta ktorymi robilem po 100 tys, i pare wlasnie po 40-50 tys ...
zdecydowanie bardziej podoba mi sie zmiana auta co rok ;) - z doswiadczenia

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700

On Wed, 31 Jan 2007 14:08:11 +0100,  Cyprian Prochot wrote:

Uzytkownik "Damian"  napisal w wiadomosci

Myslisz, ze 40 tys rocznie to przy aucie nic sie nie dzieje? W takiej

mysle ze sie dzieje ;) patrz nizej

mialem 2 auta ktorymi robilem po 100 tys, i pare wlasnie po 40-50 tys ...
zdecydowanie bardziej podoba mi sie zmiana auta co rok ;) - z doswiadczenia

Tylko ze ten od kogo kupujesz tez moze myslec podobnie :-)
A ten kto od ciebie kupuje moze popatrzec .. opony starte,
klockow nie ma, pasek do wymiany - 2000 mniej :-)


J.

Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

Tylko ze ten od kogo kupujesz tez moze myslec podobnie :-)

dlatego auta sie szuka a nie bierze pierwsze z brzegu ;)

A ten kto od ciebie kupuje moze popatrzec .. opony starte,
klockow nie ma, pasek do wymiany - 2000 mniej :-)

dlatego kupca sie szuka a nie sprzedaje pierwszemu z brzegu za cene-2000 ;)


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700

On Wed, 31 Jan 2007 15:41:09 +0100, "Cyprian Prochot"
 wrote:

dlatego auta sie szuka a nie bierze pierwsze z brzegu ;)

Ale silnik na wymianę, to już wybierasz bardziej uważnie?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

On Wed, 31 Jan 2007 00:06:20 +0100,  "fuen"  wrote:

postaram sie obalic ten mit :
statystyczny Polak posiadajacy najczesciej rodzine z wielkimi potrzebami
zarabia wg GUS 2500 zl brutto co daje okolo 1500 netto
wydajac na auto nawet 1/3 swojego miesiecznego wynagrodzenia (nie sadze ze
tak jest) czyli 500zł
jest w stanie przejechac miesiecznie maksymalnie 1000 km liczac raczej
bardzo optymistycznie,

Zapominasz ze:
-tych spod sredniej nie stac na auto, a na pewno nie na
  "lepsze"
-zona pracuje i tez cos tam przynosi,
-w oszczedniejszych pojazdach tych 500zl to starczy na 1500km
-juz dawno zagazowal :-)
-kupil uzywane od niemca.

ze 1 km kosztuje okolo 50 groszy
( w te 50 gr/1km wchodzi - paliwo, naprawy, ubezpieczenia itp... i raczej na
amortyzacje i zakup nastepnego auta juz nie starczy)

To sie liczy osobno.

Ale .. podsumowujac zuzycie paliw, to wychodzi na to ze masz racje.

J.

Użytkownik "fuen"  napisał w wiadomości

pisze sie na tej grupie ze jak kupujesz uzywane auto to nie patrzy sie na
przebieg auta (wskazanie licznika)
tylko mnozy sie wiek auta przez przebieg - okolo 20 tys a bezpieczniej
przez
30 tys km rocznie
tyle sie w Polsce podobno przejezdza

moj maz przejechal 165 tys w 3 lata

Iwonka

Iwona wrote:

Użytkownik "fuen"  napisał w wiadomości

pisze sie na tej grupie ze jak kupujesz uzywane auto to nie patrzy
sie na przebieg auta (wskazanie licznika)
tylko mnozy sie wiek auta przez przebieg - okolo 20 tys a
bezpieczniej przez
30 tys km rocznie
tyle sie w Polsce podobno przejezdza

moj maz przejechal 165 tys w 3 lata

ale to nie jest "przeciętny" przebieg.
a o taki chodzi.

moon


--
Concord 165

Użytkownik "fuen"  napisał w wiadomości

pisze sie na tej grupie ze jak kupujesz uzywane auto to nie patrzy sie na
przebieg auta (wskazanie licznika)
tylko mnozy sie wiek auta przez przebieg - okolo 20 tys a bezpieczniej
przez
30 tys km rocznie
tyle sie w Polsce podobno przejezdza

Ja te zasadzy podzielam ale raczej dla aut klasy średniej które kupuje sie
po to żeby jeździć. Nie uogólniał bym tego na wszytskie auta a szczeóglnei
te z segmentu B

postaram sie obalic ten mit :
statystyczny Polak posiadajacy najczesciej rodzine z wielkimi potrzebami
zarabia wg GUS 2500 zl brutto co daje okolo 1500 netto

Chyba teraz już wzrosła

wydajac na auto nawet 1/3 swojego miesiecznego wynagrodzenia (nie sadze ze
tak jest) czyli 500zł

Przecietnewi to życiiowy pratner coś tam dłozozy i się przejedzie

jest w stanie przejechac miesiecznie maksymalnie 1000 km liczac raczej
bardzo optymistycznie,
ze 1 km kosztuje okolo 50 groszy

Dla neiktórych to optymiśtycznie (np dla mnie gdzi eubezpieczenia na rok
kosztowąły mnie 3,5 tys i zafundowałem sobie nowe  felgi i opony) dla innych
zupełnie realne

( w te 50 gr/1km wchodzi - paliwo, naprawy, ubezpieczenia itp... i raczej
na
amortyzacje i zakup nastepnego auta juz nie starczy)
z tych obliczen wynika ze jak ktos dysponuje na auto kwota 500 miesiecznie
to jest w stanie przejechac okolo 10-12 tys km/rocznie

Bardzo interesujące wyliczenie w pewnych momentach nawet słuszne ale czesto
ten przeciętny człowiek jedzie na jakiś wyjazd służbowy dośc chętnie (bo
50gr<78gr) i po pierwsze tłucze dzięi temu np 1000km miesięcznie plusm ma
jaiś grosik na dodatkowy przejazd.

Piszę z autopsji.
I tak wychodzi 25 tys km rocznie. I uważam że jeżdzę raczej mało,

--
Z powazaniem
Bartosz Augustyniak, Łódź
C5 2.0 HDi 110 KM '03 149 kkm
C5 2.0 HDi 110 KM '01 149 kkm
Kiedys: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna

fuen napisał(a):

pisze sie na tej grupie ze jak kupujesz uzywane auto to nie patrzy sie na
przebieg auta (wskazanie licznika)
(...)
z tych obliczen wynika ze jak ktos dysponuje na auto kwota 500 miesiecznie
to jest w stanie przejechac okolo 10-12 tys km/rocznie

nie uwzgledniles w tych obliczeniach:
- aut firmowych
- sporo ludkow jezdzi na LPG, wiec za ta sama kase robi wiecej km
- czesc ludzi dojezdzajacych do pracy dostaje zwrot
- wakacyjnych wyjazdow (w ciagu 2 tyg. robi sie kolo 1,5-2,5tys. km)
- 50gr/km to chyba lekko za duzo (?)

--
Pozdrawiam
Grzesiek

Użytkownik "Grzesio"  napisał w wiadomości

fuen napisał(a):

pisze sie na tej grupie ze jak kupujesz uzywane auto to nie patrzy sie na
przebieg auta (wskazanie licznika)
(...)
z tych obliczen wynika ze jak ktos dysponuje na auto kwota 500
miesiecznie
to jest w stanie przejechac okolo 10-12 tys km/rocznie

nie uwzgledniles w tych obliczeniach:
- aut firmowych

Tutaj to tłuką sporo wiecej

- sporo ludkow jezdzi na LPG, wiec za ta sama kase robi wiecej km
- czesc ludzi dojezdzajacych do pracy dostaje zwrot

Bardziej za delegacje, ale moze za dojazdy też, wpostaci ryczałtu

- wakacyjnych wyjazdow (w ciagu 2 tyg. robi sie kolo 1,5-2,5tys. km)

Ja w wakację często robię mniej niż w tygodniu pracy

- 50gr/km to chyba lekko za duzo (?)

A mi po zssumaowaniu napraw, ubezpieczęń doposażeń wychodzi wiecej. Sporo
zależy od auta i użytkownika

--
Z powazaniem
Bartosz Augustyniak, Lódz
C5 2.0 HDi 110 KM '03 149 kkm
C5 2.0 HDi 110 KM '01 149 kkm
Kiedys: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna

RadXcell answers to Bartosz Augustyniak, who wrote in

- 50gr/km to chyba lekko za duzo (?)

A mi po zssumaowaniu napraw, ubezpieczęń doposażeń wychodzi wiecej. Sporo zależy od auta i użytkownika

50gr na km to bardzo optymistyczny szacunek dla taniego w eksploatacji auta
popatrz tutaj: wlasnie podskoczylo mi na 53 grosze, bo zmienilem amortyzacje z 14 tysiecy na 17 ;)

pozdr, rdx

Użytkownik "radxcell"  napisał w wiadomości

RadXcell answers to Bartosz Augustyniak, who wrote in

- 50gr/km to chyba lekko za duzo (?)

A mi po zssumaowaniu napraw, ubezpieczęń doposażeń wychodzi wiecej. Sporo
zależy od auta i użytkownika

50gr na km to bardzo optymistyczny szacunek dla taniego w eksploatacji
auta
popatrz tutaj:

wlasnie podskoczylo mi na 53 grosze, bo zmienilem amortyzacje z 14 tysiecy
na 17 ;)

Uuuu, to ja liczę bez amortyzacji i mi oscyluje koło 66gr, ale powodem jest
to że za mało jeżdzę :). OC i AC stałe, parking stały. Felg drugich już też
chyba kupować nei będę

--
Z powazaniem
Bartosz Augustyniak, Łódź
C5 2.0 HDi 110 KM '03 149 kkm
C5 2.0 HDi 110 KM '01 149 kkm
Kiedys: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna

Użytkownik "fuen"  napisał w wiadomości

pisze sie na tej grupie ze jak kupujesz uzywane auto to nie patrzy sie na
przebieg auta (wskazanie licznika)
tylko mnozy sie wiek auta przez przebieg - okolo 20 tys a bezpieczniej
przez
30 tys km rocznie
tyle sie w Polsce podobno przejezdza

postaram sie obalic ten mit :
statystyczny Polak posiadajacy najczesciej rodzine z wielkimi potrzebami
zarabia wg GUS 2500 zl brutto co daje okolo 1500 netto
wydajac na auto nawet 1/3 swojego miesiecznego wynagrodzenia (nie sadze ze
tak jest) czyli 500zł
jest w stanie przejechac miesiecznie maksymalnie 1000 km liczac raczej
bardzo optymistycznie,
ze 1 km kosztuje okolo 50 groszy
( w te 50 gr/1km wchodzi - paliwo, naprawy, ubezpieczenia itp... i raczej
na
amortyzacje i zakup nastepnego auta juz nie starczy)
z tych obliczen wynika ze jak ktos dysponuje na auto kwota 500 miesiecznie
to jest w stanie przejechac okolo 10-12 tys km/rocznie

wszyscy sie dziwia, ze normalny przebieg 20 letniego auta jezdzacego po
Polsce wynosi okolo 200 tys km
a 10 letniego 100 tys km, a tu nie ma co sie dziwic

ps .
sam nie wierze w to co napisalem - ale tak wychodzi  :-))

Mojego dziadka corsa z 91 roku ma nieprzecietny przebieg niespełna 40 tys km
:-) Z czego ja sam zdobilem polowe :)  Auto jak z fabryki. Ani kapki
rdzy....doslownie jakby wyjechalo z lini produkcyjnej :)
pozdr.

fuen napisał(a):

statystyczny Polak posiadajacy najczesciej rodzine z wielkimi potrzebami
zarabia wg GUS 2500 zl brutto co daje okolo 1500 netto
wydajac na auto nawet 1/3 swojego miesiecznego wynagrodzenia (nie sadze ze
tak jest) czyli 500zł
jest w stanie przejechac miesiecznie maksymalnie 1000 km liczac raczej
bardzo optymistycznie,
ze 1 km kosztuje okolo 50 groszy
( w te 50 gr/1km wchodzi - paliwo, naprawy, ubezpieczenia itp... i raczej na
amortyzacje i zakup nastepnego auta juz nie starczy)

Kiedyś to liczyłem dla 5 letniej Felicii bez LPG, biorąc pod uwagę chyba
wszyskie koszty. Wyszło mi 69 gr/km przy rocznym przebiegu rzędu 12.000.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html