Grupy dyskusyjne   »   przetaczanie felg

przetaczanie felg



1 Data: Maj 28 2013 16:39:11
Temat: przetaczanie felg
Autor: Tmek 

Witam.

Czy w PL  posiada ktos taki sprzet do przetaczania powierzchni felg?
Chodzi o otrzymanie / przywrocenie mieniacego czola alu ktore z czasem sie
degraduje.
http://www.youtube.com/watch?v=6u-iCWDc7VI

pozdro
Tmek



2 Data: Maj 28 2013 19:58:44
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: ToMasz 

W dniu 28.05.2013 16:39, Tmek pisze:

Witam.

Czy w PL  posiada ktos taki sprzet do przetaczania powierzchni felg?
Chodzi o otrzymanie / przywrocenie mieniacego czola alu ktore z czasem sie
degraduje.
http://www.youtube.com/watch?v=6u-iCWDc7VI

pozdro
Tmek


mieniące czoło to ja bym radził pastą ścierną zrobić. Jakby z mojej alufelgi ktoś zebrał ileśtam gram aluminium, to bym już niechciał na takiej obręczy jeździć. TAk samo z jajowatością. PRzetoczyś się to da, ale wyważyć - już gorzej

ToMasz

3 Data: Maj 28 2013 21:23:57
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: WOJO 

mieniące czoło to ja bym radził pastą ścierną zrobić. Jakby z mojej alufelgi ktoś zebrał ileśtam gram aluminium, to bym już niechciał na takiej obręczy jeździć. TAk samo z jajowatością. PRzetoczyś się to da, ale wyważyć - już gorzej
Przy założeniu, że zbierane jest 0.05 mm, to nie wiem skąd ma to ważyć "gramy".
Przemyśl jeszcze raz proszę swoją wypowiedź i odpowiedz dlaczego się nie da wyważyć?
WOJO

4 Data: Maj 28 2013 21:26:16
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: Lewis 

W dniu 2013-05-28 21:23, WOJO pisze:

mieniące czoło to ja bym radził pastą ścierną zrobić. Jakby z mojej
alufelgi ktoś zebrał ileśtam gram aluminium, to bym już niechciał na
takiej obręczy jeździć. TAk samo z jajowatością. PRzetoczyś się to da,
ale wyważyć - już gorzej
Przy założeniu, że zbierane jest 0.05 mm, to nie wiem skąd ma to ważyć
"gramy".
Przemyśl jeszcze raz proszę swoją wypowiedź i odpowiedz dlaczego się nie
da wyważyć?
WOJO

Bo to nie jest żadne przetaczanie tylko polerowanie.


--
Pozdrawiam
Lewis

5 Data: Maj 28 2013 21:42:34
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: WOJO 

Bo to nie jest żadne przetaczanie tylko polerowanie.
Tym bardziej masa felgi jest zbliżona do oryginału.
Ej, no bez jaj. Założone na tokarkę numeryczną , a nie na polerkę :)
Samo "polerowanie" to nie wszysto. Film jest mało kompletny w szczegóły takiej naprawy.
WOJO

6 Data: Maj 28 2013 22:31:14
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Lewis,

Tuesday, May 28, 2013, 9:26:16 PM, you wrote:

mieniące czoło to ja bym radził pastą ścierną zrobić. Jakby z mojej
alufelgi ktoś zebrał ileśtam gram aluminium, to bym już niechciał na
takiej obręczy jeździć. TAk samo z jajowatością. PRzetoczyś się to da,
ale wyważyć - już gorzej
Przy założeniu, że zbierane jest 0.05 mm, to nie wiem skąd ma to ważyć
"gramy".
Przemyśl jeszcze raz proszę swoją wypowiedź i odpowiedz dlaczego się nie
da wyważyć?
Bo to nie jest żadne przetaczanie tylko polerowanie.

Na filmie jest przetaczanie.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

7 Data: Maj 29 2013 19:31:29
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: ToMasz 

W dniu 28.05.2013 21:23, WOJO pisze:

mieniące czoło to ja bym radził pastą ścierną zrobić. Jakby z mojej
alufelgi ktoś zebrał ileśtam gram aluminium, to bym już niechciał na
takiej obręczy jeździć. TAk samo z jajowatością. PRzetoczyś się to da,
ale wyważyć - już gorzej
Przy założeniu, że zbierane jest 0.05 mm, to nie wiem skąd ma to ważyć
"gramy".
Przemyśl jeszcze raz proszę swoją wypowiedź i odpowiedz dlaczego się nie
da wyważyć?
WOJO
O ile dobrze widziałem, jajowatość obręczy można mierzyć w milimetrach, ja bym powiedział ze o koło 5 milimetrach. jak nóż tokarski zje te 5mm z jednej strony, to obręcz będzie idealnie okrągła, ale grubość ścianki w jednym miejscu o 5 milimetrów cieńsza! to będzie trzeba od środka doważyć ciężarkiem.
Te rysy spowodowane obtarciem o krawężnik, były głębokie. znowu aby zniknęły trzeba zebrać taką warstwę materiału, jak głębokie są rysy. one miały milimetr, a nie 5 setnych. 5 setnych to by sobie przelecieli papierkiem 400...

ToMasz

Ps zawsze się mogę mylić co do grubości.....

8 Data: Maj 29 2013 19:41:40
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello ToMasz,

Wednesday, May 29, 2013, 7:31:29 PM, you wrote:

mieniące czoło to ja bym radził pastą ścierną zrobić. Jakby z mojej
alufelgi ktoś zebrał ileśtam gram aluminium, to bym już niechciał na
takiej obręczy jeździć. TAk samo z jajowatością. PRzetoczyś się to da,
ale wyważyć - już gorzej
Przy założeniu, że zbierane jest 0.05 mm, to nie wiem skąd ma to ważyć
"gramy".
Przemyśl jeszcze raz proszę swoją wypowiedź i odpowiedz dlaczego się nie
da wyważyć?
O ile dobrze widziałem, jajowatość obręczy można mierzyć w milimetrach,
ja bym powiedział ze o koło 5 milimetrach.

Ale felga najpierw została wyprostowana, zeszlifowana i pospawana.
Dopiero na sam koniec trafiła na tokarkę.

[...]


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

9 Data: Maj 29 2013 23:09:11
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości

W dniu 28.05.2013 21:23, WOJO pisze:
mieniące czoło to ja bym radził pastą ścierną zrobić. Jakby z mojej
alufelgi ktoś zebrał ileśtam gram aluminium, to bym już niechciał na
takiej obręczy jeździć. TAk samo z jajowatością. PRzetoczyś się to da,
ale wyważyć - już gorzej
Przy założeniu, że zbierane jest 0.05 mm, to nie wiem skąd ma to ważyć
"gramy".
Przemyśl jeszcze raz proszę swoją wypowiedź i odpowiedz dlaczego się nie
da wyważyć?
WOJO
O ile dobrze widziałem, jajowatość obręczy można mierzyć w milimetrach, ja bym powiedział ze o koło 5 milimetrach. jak nóż tokarski zje te 5mm z jednej strony, to obręcz będzie idealnie okrągła, ale grubość ścianki w jednym miejscu o 5 milimetrów cieńsza! to będzie trzeba od środka doważyć ciężarkiem.
Te rysy spowodowane obtarciem o krawężnik, były głębokie. znowu aby zniknęły trzeba zebrać taką warstwę materiału, jak głębokie są rysy. one miały milimetr, a nie 5 setnych. 5 setnych to by sobie przelecieli papierkiem 400...

Ale czy Ty ogldałes ten film? Przecież felgę wyprostowali pod ciśnieniem, potem naspawali materiału na ubytki, a dopiero na końcu wsadzili na tokarkę. Wszystko zgodnie ze sztuką. Nie wiem ile materiału zebrali podczas przetaczania, ale nie ważyło to więcej niż ułamki grama.

--
Yogi(n)

--
Yogi(n)

10 Data: Maj 28 2013 22:54:45
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: Tmek 


Użytkownik "ToMasz"  napisał w
wiadomości >>

mieniące czoło to ja bym radził pastą ścierną zrobić. Jakby z mojej
alufelgi ktoś zebrał ileśtam gram aluminium, to bym już niechciał na
takiej obręczy jeździć. TAk samo z jajowatością. PRzetoczyś się to da, ale
wyważyć - już gorzej

Mieniace sie czolo jest sladem po nozu ktory robi spiralny rowek a nie po
polerce.
Technologia stosowana od lat od napisu z logiem producenta na elektronice po
felgi samochodowe.

A zbierane jest tle zeby byl czysty metal.

Kurcze, nie wiem, pierwsze widze nie do konca obejzalem ale wszystko juz
wiem i wiem, ze do dopy.
Co za malkontenctwo.

Tmek

11 Data: Maj 29 2013 00:23:30
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor:

W dniu wtorek, 28 maja 2013 16:39:11 UTC+2 użytkownik Tmek napisał:

Witam.



Czy w PL  posiada ktos taki sprzet do przetaczania powierzchni felg?

Chodzi o otrzymanie / przywrocenie mieniacego czola alu ktore z czasem sie

degraduje.

http://www.youtube.com/watch?v=6u-iCWDc7VI



pozdro

Tmek

Mieniące się czoło felgi to efekt obróbki chemicznej. Jeśli toczą to tylko żeby nadać fakturę. Do utrwalenia efektu, żeby po pierwszym oszczaniu przez psa szare się nie zrobiło, potrzebna jest obróbka chemiczna i odpowiedni lakier.

12 Data: Maj 29 2013 11:17:12
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: Tmek 


Użytkownik  napisał w wiadomości


Mieniące się czoło felgi to efekt obróbki chemicznej. Jeśli toczą to tylko
żeby nadać fakturę. Do utrwalenia efektu, żeby po pierwszym oszczaniu przez
psa szare się nie zrobiło, potrzebna jest obróbka chemiczna i odpowiedni
lakier.

Jest lakierowane. Chemi tam raczej nie ma bo po tym jak lakier zlezie szybko
korozja zaczyna to zjadac.

Tmek

13 Data: Maj 29 2013 11:24:12
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: Tmek 


Użytkownik  napisał w wiadomości


Mieniące się czoło felgi to efekt obróbki chemicznej. Jeśli toczą to tylko
żeby nadać fakturę. Do utrwalenia efektu, żeby po pierwszym oszczaniu przez
psa szare się nie zrobiło, potrzebna jest obróbka chemiczna i odpowiedni
lakier.

Jest lakierowane. Przy czym jak lakier zlezie korozja zaczyna dzialac.
A ta chemia to co to moze byc?

Tmek

14 Data: Maj 29 2013 05:21:16
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor:

W dniu środa, 29 maja 2013 11:24:12 UTC+2 użytkownik Tmek napisał:

Uďż˝ytkownik  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci





Mieni�ce si� czo�o felgi to efekt obr�bki chemicznej. Je�li tocz� to tylko

�eby nada� faktur�. Do utrwalenia efektu, �eby po pierwszym oszczaniu przez

psa szare si� nie zrobi�o, potrzebna jest obr�bka chemiczna i odpowiedni

lakier.



Jest lakierowane. Przy czym jak lakier zlezie korozja zaczyna dzialac.

A ta chemia to co to moze byc?



Tmek

Powłoki fosforanowe. Nimi robi się mat, połysk i stany pośrednie. Dodatkowo taka powłoka jest dużo odporniejsza chemicznie i mechanicznie i stanowi podkład pod lakier. Aluminium i stopy aluminium należÄ… do gatunku metali o marnej przyczepności farb i lakierów. Dlatego prze malowaniem i lakierowaniem wymagają obróbki chemicznej. Z obróbek chemicznych jest jeszcze eloksalacja. Ale ona przy felgach nie ma specjalnego zastosowania, chyba że ktoś błÄ™kitne albo różowe będzie chciał mieć.

15 Data: Maj 29 2013 12:27:32
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor: AZ 

On 2013-05-29,   wrote:


Aluminium i stopy aluminium należÄ… do gatunku metali o marnej przyczepności farb i lakierów.

Amelinium nie pomalujesz.

http://www.youtube.com/watch?v=t8lnCA8PHJM

--
Artur
ZZR 1200

16 Data: Maj 29 2013 07:18:54
Temat: Re: przetaczanie felg
Autor:

W dniu środa, 29 maja 2013 14:27:32 UTC+2 użytkownik AZ napisał:

On 2013-05-29,   wrote:

>

> Aluminium i stopy aluminium należą do gatunku metali o marnej przyczepności farb i lakierów.

>

Amelinium nie pomalujesz.



http://www.youtube.com/watch?v=t8lnCA8PHJM



--

Artur

ZZR 1200

Ano nie pomalujesz http://www.youtube.com/watch?v=S21KZdLq63c

przetaczanie felg



Grupy dyskusyjne