przymykanie przyslony a jakosc obrazu
1 | Data: Luty 08 2012 20:32:17 |
Temat: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | |
Autor: | Witam, 2 |
Data: Luty 08 2012 21:18:19 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: | In article A powyzej f10 to juz efekt dystrakcji sieOoops. _dyfrakcji_ - mialem na mysli. TA 3 |
Data: Luty 08 2012 20:44:27 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Gil | napisał(a): > A powyzej f10 to juz efekt dystrakcji sie Kiedys sie o to pytałem. Inaczej jest dla obiektywu 20 mm a innaczej dla 200 czy 300 mm. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 4 |
Data: Luty 08 2012 21:30:59 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Yogi(n) | Użytkownik napisał w wiadomości grup Witam, Nie wiem jak ludzie, ale ja przy takich zdjęciach przymykam ze względu na jakość obrazu - max MTF i min AC. -- Yogi(n) 5 |
Data: Luty 08 2012 12:43:51 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: JD | On 8 Lut, 20:32, wrote: Witam, Może wolą mieć równą ostrość we wszystkich planach? Może to wystarcza. Widziałeś jakieś niepokojące oznaki na zdjęciach, czy tylko EXIFy analizujesz? -- Pozdrawiam JD 6 |
Data: Luty 08 2012 21:59:29 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-02-08 20:32, pisze: Widze w fotografiach krajobrazowych, ze ludzie przymykaja przyslone do Nowe, małe matryce ciężko znoszą takie f=13. To głównie przyzwyczajenie. Najlepiej po prostu zrób sobie kilka ze statywu, wybierz najlepsze i taką przysłonę stosuj. Dla apsc zwykle dobre jest 8, w kompaktach znacznie mniej. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /słyszałem, że wszystkie problemy doskonale rozwiązuje coś tam/ 7 |
Data: Luty 08 2012 22:33:42 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Widze w fotografiach krajobrazowych, ze ludzie przymykaja przyslone do Bo bez LV można łatwo wyskoczyć za nieskończoność i hiperfokalna nic wtedy nie daje. Mocne domknięcie to maskuje nawet mimo utraty na dyfrakcji. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 8 |
Data: Luty 09 2012 21:02:33 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: syriusz | On 2012-02-08 22:33, Mateusz Ludwin wrote: Bo bez LV można łatwo wyskoczyÄ za nieskoĹczonoć i hiperfokalna nic wtedy O w mordÄ jeża...! Co masz dokładnie na myĹli w tym mocno skrótowym stylu?! :-) To taka moda teraz, czy tylko lans? :-) Innymi słowy: - co ma LV do nieskoĹczonoĹci i hiperfokalnej? - co znaczy że duża przysłona "maskuje nawet mimo utraty na dyfrakcji"? ;-) Kompresja jest dobra (ta w tekstach też), ale jak wszyscy wiemy - najlepsza jest ta BEZSTRATNA... ;-) Pozdrawiam, syriusz 9 |
Data: Luty 09 2012 21:28:06 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze syriusz: Innymi słowy: Mając LV możesz wyostrzyć w punkt patrząc na ekranik. Nie mając LV musisz zdać się na autofocus, który niekoniecznie trafi. Jeżeli ustawi przed nieskończonością, to pół biedy, jeżeli za, to leżysz. W wizjerze tego nie widać. - co znaczy że duża przysłona "maskuje nawet mimo utraty na Normalnie, minimalizuje efekt nieostrości, który po przejechaniu nieskończoności może być dużo silniejszy od samej dyfrakcji. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 10 |
Data: Luty 10 2012 11:56:02 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: kamil | On 09/02/2012 20:28, Mateusz Ludwin wrote: Rzecze syriusz: A nie masz skali odległości na obiektywie? -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 11 |
Data: Luty 10 2012 20:22:25 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze kamil: Mając LV możesz wyostrzyć w punkt patrząc na ekranik. Nie mając LV musisz Zależy na jakim... -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 12 |
Data: Luty 10 2012 20:29:53 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Mateusz Ludwin: A nie masz skali odległości na obiektywie? W mojej Sigmie 10-20mam tak, że muszę ustawić milimetr przed kreską nieskończoności, wtedy jest idealnie ostro. Jakiekolwiek odstępstwo i widać nieostrość w powiększeniu (a mam matrycę efektywnie 6Mpix). W Samyangu natomaist cała skala ostrości jest skopana i nieskończoność wypada gdzieś koło 1m (zresztą skala kończy się niewiele dalej). Więc to nie jest tak, że sobie ustawię na MF i już. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 13 |
Data: Luty 09 2012 22:13:17 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: JA | On 2012-02-08 21:33:42 +0000, Mateusz Ludwin said: Rzecze Gdyby nie Syriusz (dzięki), to bym to przeoczył. Wiesz w ogóle co to jest hiperfokalna? -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 14 |
Data: Luty 09 2012 22:44:17 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze JA: Wiesz w ogóle co to jest hiperfokalna? A pokażesz mi aparat ustawiający automatycznie hiperfokalną w AF? Albo obiektyw z ostatnich 10 lat który ma ją dokładnie wyznaczoną na skali? O ile w ogóle znajdziesz obiektyw ze skalą ostrości, a nie z gołym pierścieniem. A potem jeszcze zastanów się, jakie zastosowanie ma hiperfokalna wyznaczana dla prążka rozproszenia używanego przy oglądaniu zdjęcia w formacie A4 w czasach, kedy ostrość zdjęć ocenia się lupą w ACR. Jak już się pozastanawiasz, to dojdziesz do wniosku, że żeby mieć ostre zdjęcie na poziomie pikseli, musisz praktycznie trafić w nieskończoność. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 15 |
Data: Luty 09 2012 22:49:43 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Mateusz Ludwin: 16 |
Data: Luty 09 2012 23:22:52 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Gil | Mateusz Ludwin napisał(a): Jeszcze jedno pytanie praktyczne - bawiłeś się może Samyangiem 8mm? Wiesz że Odpowiedz mi gdzie ławiej ustawić ostrość - Samyangiem 8 mm czy aparatem doczepionym do refraktora 150 mm średnicy obiektywu o ogniskowej 1500 cm? W ziemskich zastosowaniach. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 17 |
Data: Luty 10 2012 00:42:22 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Gil: Odpowiedz mi gdzie ławiej ustawić ostrość - Samyangiem 8 mm czy aparatem Samyangiem mi się udawało, ruskim refraktorem 500mm NIGDY. Próbowałem wiele razy i nigdy nie udało mi się ustawić ostrości na poziomie takim, żeby dało się to oglądać na monitorze. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 18 |
Data: Luty 10 2012 00:51:33 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Gil | Mateusz Ludwin napisał(a): Rzecze Gil: 19 |
Data: Luty 10 2012 11:58:35 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: kamil | On 09/02/2012 21:44, Mateusz Ludwin wrote: Rzecze JA: Przy krajobrazach nie potrzebujesz dokładności rzędu 100m/110m/120m, nie przesadzajmy O ile w ogóle znajdziesz obiektyw ze skalą ostrości, a nie z gołym Każdy jaki mam w tej chwili w domu bądź miałem, czyli Canonowe 50/1.8, 24-105L, 28-135IS, 10-22 EF-S i 70-210. Znajdź mi raczej obiektyw, który tej skali nie ma poza najtańszą tandetą nadającą się do pstrykania imienin cioci.. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net 20 |
Data: Luty 10 2012 20:25:37 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze kamil: A pokażesz mi aparat ustawiający automatycznie hiperfokalną w AF? No właśnie potrzebujesz, od kiedy fotki ogląda się w powiększeniu na monitorze. Jedyne co można zrobić, to po wielokrotnych próbach wyznaczyć sobie samodzielnie punkty z hiperfokalną dla danych przysłon, ale z ustawieniem tego i tak będzie problem, bo wypadną zaraz przed nieskończonością, a skala zwykle znajduje się pod szybką (więc nawet nie można jej opisać mazakiem). Oczywiście jeśli kogoś interesuje wyłącznie 15x10, to nie ma się co w to bawić, ale wtedy po co megapiksele i obiektywy za kilka tysięcy. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 21 |
Data: Luty 15 2012 09:46:20 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: | Witam, 22 |
Data: Luty 15 2012 09:51:02 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Przeciez nie Może. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 23 |
Data: Luty 15 2012 10:39:22 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: TheGuru |
Przeciez nie moze byc wiekszej nieskonczonsci niz nieskononczonosc. Może. tak dwie nieskończoności. a Czak Norris nawet policzył do nieskończoności... trzy razy. 24 |
Data: Luty 15 2012 10:41:50 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 15.02.2012 10:39, TheGuru pisze:
Z innej branży, ale: moc zbioru liczb naturalnych a moc zbioru liczb rzeczywistych... obie nieskończone, a jednak nie są sobie równe ;) 25 |
Data: Luty 15 2012 18:29:17 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: JA | On 2012-02-15 08:51:02 +0000, Mateusz Ludwin said: Przeciez nie hiperprzestrzeń. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 26 |
Data: Luty 15 2012 10:07:02 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 15.02.2012 09:46, pisze: tego nie umozliwia to wczesniej trzeba przestawic na MF). Przeciez nie Primo: może. Secundo: ta "nieskończoność" w optyce to "nieskończoność" a nie nieskończoność.... Obrazowo: nastawienie na "nieskończoność" do sfotografowania odległego parę kilometrów szczytu góry może nie być właściwe dla sfotografowania Księżyca. 27 |
Data: Luty 15 2012 11:30:10 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: | In article W dniu 15.02.2012 09:46, pisze: No, ja wlasne tego ne rozumiem. Jak dam wajche odleglosci do konca, na 'nieskonczonosc' to czym to sie bedzie roznic? TA 28 |
Data: Luty 15 2012 12:00:36 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: John Smith | W dniu 2012-02-15 11:30, pisze: No, ja wlasne tego ne rozumiem. Jak dam wajche odleglosci do konca, na Chodzi o to, że ustawienie na nieskończoność w większości obiektywów AF jest tuż PRZED końcem skali, nie całkiem na końcu. Da się przesunąć dalej i wtedy jest problem. Po co tak się robi? a) aby obiektyw mógł wyczuć maksimum ostrości b) żeby dać trochę luzu dla nieprecyzyjnej mechaniki, w tym jej wrażliwości na zmiany temperatury c) ustawienie nieskończoności może potencjalnie różnić się dla poszczególnych ogniskowych zooma. -- Mirek 29 |
Data: Luty 15 2012 20:44:31 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Jak dam wajche odleglosci do konca, na Co to znaczy "do końca"? A co się stanie, jak przesuniesz dalej niż przewidział konstruktor obiektywu? A jaką masz gwarancję, że koniec pokrętła wypada dokładnie na nieskończoności? -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 30 |
Data: Luty 20 2012 16:07:58 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-02-15 11:30, pisze: No, ja wlasne tego ne rozumiem. Jak dam wajche odleglosci do konca, ....to musisz mieć perfekcynie wyjustowany mechanizm, aby to była faktycznie nieskończoność. W praktyce jest często pewien zapasik: kręcisz, ostro jest coraz dalej... w końcu ostrzy optymalnie dokładnie na nieskończoność... a obiektyw da się przekręcić jeszcze o milimetr. Albo i pół. Normalna sprawa. I nie jest już ostro na żadnej odległości. I to jest własnie ta "pozanieskończoność", w którą może trafić też niezbyt dokładny AF. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 31 |
Data: Luty 20 2012 18:34:35 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: JA | On 2012-02-20 15:07:58 +0000, Jakub Witkowski said: W praktyce jest często pewien zapasik: kręcisz, ostro jest coraz dalej... w końcu ostrzy To o czym piszesz może mieć znaczenie przy ogniskowej rzędu 30 w górę i przesłonie 2 w dół. Przy typowym obiektywie, którego światło startuje od 3,5 (3,8), jest to bez znaczenia. Tylko proszę nie pisz mi, że widać to na powiększeniu 100 czy 200%, nawet przy przesłonie 4. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 32 |
Data: Luty 20 2012 20:47:31 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze JA: To o czym piszesz może mieć znaczenie przy ogniskowej rzędu 30 w górę i Mhm, bez znaczenia. Tylko proszę nie pisz mi, że widać to na powiększeniu 100 czy 200%, To słowo to przysłona. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 33 |
Data: Luty 20 2012 21:25:39 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Mateusz Ludwin" napisał w wiadomości grup Rzecze JA: Tylko proszę nie pisz mi, że widać to na powiększeniu 100 czy 200%, To słowo to przysłona. A nie, obie formy są poprawne. -- Yogi(n) 34 |
Data: Luty 20 2012 22:19:13 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: JA | On 2012-02-20 19:47:31 +0000, Mateusz Ludwin said: Mhm, bez znaczenia.Oczywiście, że bez znaczenia. Dla wszystkich, co robią zdjęcia, a nie onanizują się pikselami.
I co niby ona przYsłania? A czego nie przEsłania? -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 35 |
Data: Luty 20 2012 21:28:19 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Pawel Gancarz | W dniu 2012-02-20 18:34, JA pisze: On 2012-02-20 15:07:58 +0000, Jakub Witkowski Zgodziłbym się w przypadku błędu FF. Niestety, BF kompensuje się przysłoną o wiele trudniej, różnica na jego niekorzyść rośnie z odległością. Nieduży błąd powoduje nieakceptowalną nieostrość, przymykanie niewiele pomoże. -- We all go a little mad sometimes. Norman Bates 36 |
Data: Luty 15 2012 18:28:39 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: JA | On 2012-02-09 21:44:17 +0000, Mateusz Ludwin said: Rzecze JA:EOS z funkcją DEP. "krążka". Jaki w ogóle ma sens tzw głębia ostrości w takim razie? Nie przyszło Ci do głowy, że po prostu piszesz o czymś czego nie ma? Głębia ostrości nie istnieje. To zjawisko fizjologiczne, które w fizyce nie występuje. Więc. Albo pisanie o nieskończoności i wyskakiwanie poza nią nie ma sensu, albo hipefokalna ma takie samo znaczenie jak miała zawsze. I vice versa. Jak mi powiesz gdzie dla konkretnego szkła jest nieskończoność, to możemy zacząć dalej rozmawiać. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 37 |
Data: Luty 15 2012 18:57:43 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Pawel Gancarz | W dniu 12-02-09 22:44, Mateusz Ludwin pisze: A pokażesz mi aparat ustawiajÄ cy automatycznie hiperfokalnÄ w AF? Canony majÄ to od bardzo dawna. A potem jeszcze zastanów siÄ, jakie zastosowanie ma hiperfokalna wyznaczana Hiperfokalna jest taka sama, niezależnie od przyjÄtego krÄ żka rozproszenia. Różna jest przysłona. Jak już siÄ pozastanawiasz, to dojdziesz do wniosku, że żeby mieÄ ostre JeĹli ustawisz dokładnie na nieskoĹczonoć, teoretycznie nic nie bÄdzie idealnie ostre, bo nie ma obiektów "w nieskoĹczonoĹci". -- "We all go a little mad sometimes." Norman Bates 38 |
Data: Luty 15 2012 20:46:39 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Pawel Gancarz: A potem jeszcze zastanów się, jakie zastosowanie ma hiperfokalna wyznaczana Albo odległość hiperfokalna jest różna w zależności od przysłony. Chcemy się tak przepychać? Mnie się nie chce. Jak już się pozastanawiasz, to dojdziesz do wniosku, że żeby mieć ostre Na nieskończoność, czyli na punkt, w którym przecinają się promienie wpadające do obiektywu równolegle. A co się stanie, jeśli wsuniesz obiektyw jeszcze głębiej niż ten punkt? -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 39 |
Data: Luty 15 2012 21:06:00 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Pawel Gancarz | W dniu 12-02-15 20:46, Mateusz Ludwin pisze: Jeśli ustawisz dokładnie na nieskończoność, teoretycznie nic nie będzie Tym bardziej nic nie będzie ostre. -- "We all go a little mad sometimes." Norman Bates 40 |
Data: Luty 15 2012 21:13:37 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Pawel Gancarz: Na nieskończoność, czyli na punkt, w którym przecinają się promienie Dzięki za słowa wsparcia. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 41 |
Data: Luty 15 2012 21:51:18 | Temat: Re: przymykanie przyslony a jakosc obrazu | Autor: Pawel Gancarz | W dniu 12-02-15 21:13, Mateusz Ludwin pisze: Dzięki za słowa wsparcia. Wcale nie zamierzałem się z Tobą kłócić ;) Też się czasem wkurzam na spapraną ostrość przez brak blokady na przeostrzenie poza nieskończoność. To chyba nie jest nierealne technicznie, podobnie jak tryb MF ze wskazaniem odległości na wyświetlaczu, skoro dało się to zrobić w tanim kompakcie. -- "We all go a little mad sometimes." Norman Bates |