Użytkownik "mateusz" napisał w wiadomości
mam punciaka 2 bez wygluszenia pod maska silnika. zastanawiam sie nad
kupnem ale wczesniej chcialbym sie dowiedziec czy warto wydawac pieniazki
na ta "mate wygluszajaca" co jest pod maska. czy bedzie zauwazalna roznica
gdy ja zamontuje - poprzedniemu wlascicielowi cos sie z nia stalo, wiec
jestem ciekaw co strcilem.
Ta mata Ci lekko wytłumi dzwięki - ale głównie to bym ja na Twoim miejscu
kupił po to by się na maskę od strony silnika nie lało - np wtedy gdy
jezdzisz po mokrej nawierzchni.
Koszt niewielki wiec sie nawet nie zastanawiaj....
pzdrw
Paweł
3 |
Data: Maj 26 2007 16:20:52 |
Temat: Re: punto 2 wygluszenie silnika |
Autor: JanuSz |
Użytkownik <Polsar> napisał:
Użytkownik "mateusz" napisał w wiadomości
mam punciaka 2 bez wygluszenia pod maska silnika. zastanawiam sie nad kupnem ale wczesniej chcialbym sie dowiedziec czy warto wydawac pieniazki na ta "mate wygluszajaca" co jest pod maska. czy bedzie zauwazalna roznica gdy ja zamontuje - poprzedniemu wlascicielowi cos sie z nia stalo, wiec jestem ciekaw co strcilem.
Ta mata Ci lekko wytłumi dzwięki - ale głównie to bym ja na Twoim miejscu kupił po to by się na maskę od strony silnika nie lało - np wtedy gdy jezdzisz po mokrej nawierzchni.
Koszt niewielki wiec sie nawet nie zastanawiaj....
pzdrw
Paweł
Miałem punto II bez tej maty (fabrycznie nowe), fakt że wersja zubożona, ale i tak silnika nie było słychać. To są porządne silniki, nie jakiś drajcylinder od VW.
4 |
Data: Maj 27 2007 21:34:54 | Temat: Re: punto 2 wygluszenie silnika | Autor: mateusx6 |
Miałem punto II bez tej maty (fabrycznie nowe), fakt że wersja zubożona,
ale i tak silnika nie było słychać. To są porządne silniki, nie jakiś
drajcylinder od VW.
chyba nie slychac tak do 80-siatki.. bo pozniej zaczyna zlekka powolutku w
miare szybkosci wyc :)
5 |
Data: Maj 28 2007 15:27:06 | Temat: Re: punto 2 wygluszenie silnika | Autor: JanuSz |
Użytkownik mateusx6 napisał:
Miałem punto II bez tej maty (fabrycznie nowe), fakt że wersja zubożona, ale i tak silnika nie było słychać. To są porządne silniki, nie jakiś drajcylinder od VW.
chyba nie slychac tak do 80-siatki.. bo pozniej zaczyna zlekka powolutku w miare szybkosci wyc :)
Swojego sprzedałem przy 79998 km :), więc nie wiem, co jest po 80-tce :)
Ale w moim wył wentylator chłodnicy. Powyżej 60 km/h. Wiatrak napędzany pędem powietrza wpadał w wibracje, bo wyrobiła się panewka silnika wentylatora.
| | |