Witam,
możliwe że się czepiam samochodu, bo jeździ, nie staje w polu,
hamuje, skręca i przyspiesza, ale jest jedna rzecz która mnie
zastanawia. Auto ma 90 000 km przebiegu. Na wolnych obrotach
czuć drgania nadwozia i charakterystyczny dźwięk silnika
(takie dydydy jak w dieslu). Po delikatnym wdepnięciu pracuje
normalnie i się nie trzęsie. Generalnie pod machą pracuje coś tam głośniej
jak jest puszczone sprzęgło. Przy wciśniętym zauważalnie ciszej, niemniej
dalej słychać. Teraz pytanie: co się dzieje, kiedy i za ile to można
wymienić.
Dodam że to Matiz, 1999.
Paweł
2 |
Data: Czerwiec 25 2008 04:11:31 |
Temat: Re: pytanie |
Autor: Arkadiusz Górski |
On 24 Cze, 23:32, "Paweł Stępień" wrote:
Witam,
możliwe że się czepiam samochodu, bo jeździ, nie staje w polu,
hamuje, skręca i przyspiesza, ale jest jedna rzecz która mnie
zastanawia. Auto ma 90 000 km przebiegu. Na wolnych obrotach
czuć drgania nadwozia i charakterystyczny dźwięk silnika
(takie dydydy jak w dieslu). Po delikatnym wdepnięciu pracuje
normalnie i się nie trzęsie. Generalnie pod machą pracuje coś tam głośniej
jak jest puszczone sprzęgło. Przy wciśniętym zauważalnie ciszej, niemniej
dalej słychać. Teraz pytanie: co się dzieje, kiedy i za ile to można
wymienić.
Dodam że to Matiz, 1999.
Paweł
Zawory?
3 |
Data: Czerwiec 25 2008 13:54:47 | Temat: Re: pytanie | Autor: Paweł Stępień |
Zawory?
Hmm, też się zastanawiałem ale co ma do nich ruch sprzęgła?
4 |
Data: Czerwiec 25 2008 05:00:11 | Temat: Re: pytanie | Autor: BearBag |
poduszka pod skrzynia/silnikiem...
5 |
Data: Czerwiec 25 2008 14:11:23 | Temat: Re: pytanie | Autor: krz |
BearBag pisze:
poduszka pod skrzynia/silnikiem...
kiepskie paliwo... Ĺwiece/kable... silnik krokowy/zawor wolnych obrotow (moze obroty spadaja za nisko i silnik pracuje niestabilnie/wpada cos w rezonans)....
krz
6 |
Data: Czerwiec 25 2008 15:00:57 | Temat: Re: pytanie | Autor: Paweł Stępień |
Dzięki za pomoc. Zatem szukam dalej wedle wskazówek
albo czekam aż w końcu coś padnie, bo serwis załamuje ręce
i mówi że się czepiam i że on tak musi mieć.
Paweł
Użytkownik "krz" napisał w wiadomości
BearBag pisze:
poduszka pod skrzynia/silnikiem...
kiepskie paliwo... świece/kable... silnik krokowy/zawor wolnych obrotow
(moze obroty spadaja za nisko i silnik pracuje niestabilnie/wpada cos w
rezonans)....
krz
7 |
Data: Czerwiec 25 2008 20:24:35 | Temat: Re: pytanie | Autor: lublex |
Użytkownik "Paweł Stępień" napisał w wiadomości
...Na wolnych obrotach
czuć drgania nadwozia i charakterystyczny dźwięk silnika
(takie dydydy jak w dieslu). Po delikatnym wdepnięciu pracuje
normalnie i się nie trzęsie. Generalnie pod machą pracuje coś tam >głośniej
W mojej firmie kiedyś były Matizy. Ok. 100 kkm pojawiały się takie objawy jak opisujesz. Wg przekazu z drugiej ręki: problem stanowił czujnik położenia wału (chyba) brudziła się jakaś "szczelina - znacznik" czy cóś. Po oczyszczeniu wolne obroty wracały do normy, spadało zużycie paliwa, mocy dostawał itp. Być może chodzi o silnik krokowy.
Trop podałem ale to tylko przekaz cytowany przez laika w tym temacie.
pozdr
lublex
8 |
Data: Czerwiec 25 2008 23:47:14 | Temat: Re: pytanie | Autor: Paweł Stępień |
W mojej firmie kiedyś były Matizy. Ok. 100 kkm pojawiały się takie objawy
jak opisujesz. Wg przekazu z drugiej ręki: problem stanowił czujnik
położenia wału (chyba) brudziła się jakaś "szczelina - znacznik" czy cóś.
Po oczyszczeniu wolne obroty wracały do normy, spadało zużycie paliwa,
mocy dostawał itp. Być może chodzi o silnik krokowy.
Trop podałem ale to tylko przekaz cytowany przez laika w tym temacie.
Dzięki :] Zatem trzeba trochę pogrzebać w aparacie zapłonowym.
Paweł
9 |
Data: Czerwiec 26 2008 12:28:01 | Temat: Re: pytanie | Autor: gosmo |
Paweł Stępień pisze:
Witam,
możliwe że się czepiam samochodu, bo jeździ, nie staje w polu,
hamuje, skręca i przyspiesza, ale jest jedna rzecz która mnie
zastanawia. Auto ma 90 000 km przebiegu. Na wolnych obrotach
czuć drgania nadwozia i charakterystyczny dźwięk silnika
(takie dydydy jak w dieslu). Po delikatnym wdepnięciu pracuje
normalnie i się nie trzęsie. Generalnie pod machą pracuje coś tam głośniej
jak jest puszczone sprzęgło. Przy wciśniętym zauważalnie ciszej, niemniej
dalej słychać. Teraz pytanie: co się dzieje, kiedy i za ile to można wymienić.
Dodam że to Matiz, 1999.
A to ja dodam jeszcze wydech.
| | | | | | | |