Witam,
zmienialem zarowki z przodu, zapomnialem zalozyc jednej klapki tej tylnej... pojezdzilem 2 dni i mi slup swiatla zjechal na 5m przed samochodem ;)
Wilgoc sie dostala, zalozylem klapke, zaparowalo... jechalem 800km bylo sucho to zdjolem bo pomyslalem ze przeschnie ;) ale nie przeschlo;) teraz znow zamkniete.
Co z tym mozna zrobic ? wysuszyc jakos ? czy do wymiany ?
pozdrawiam
--
Mateusz Pronobis
2 |
Data: Styczen 02 2007 11:42:29 |
Temat: Re: reflektor pandy |
Autor: Jacek |
Wysuszyc. Otworzyc klapke i dac nadmuch np z suszarki do wlosów, ale nie za
mocny, zeby nie stopic plastików
JAcek
3 |
Data: Styczen 02 2007 12:13:43 | Temat: Re: reflektor pandy | Autor: Mateusz Pronobis |
Jacek wrote:
Wysuszyc. Otworzyc klapke i dac nadmuch np z suszarki do wlosów, ale nie za mocny, zeby nie stopic plastików
JAcek
swoja droga to mogli jeszcze bardziej utrudnic zakladanie i zdejmowanie tej klapki przy akumulatorze ;) jak bym mial zmienic w nocy i w deszczu na drodze to chyba bym ten akumulator wyrwal z nerwow ;)
Stestuje suszenie i dam znac ;)
--
Mateusz Pronobis
4 |
Data: Styczen 02 2007 14:24:56 | Temat: Re: reflektor pandy | Autor: Jacek |
Nie narzekaj. Porównaj np. z Lacia albo z Mondeo.
Chodzi nie o to, zeby kazdy majsterkowal sam tylko, zeby latac po serwisach
;-)
Jacek
PS
w Skodzie Octavii mialem za to taki dostep, ze 30 sekund na wymiane bylo az
za duzo. Ale podobno w Octavii II juz "poprawili" i dostep jest przez rure
wydechowa
5 |
Data: Styczen 06 2007 14:21:28 | Temat: Re: reflektor pandy | Autor: Mateusz Pronobis |
Jacek wrote:
Wysuszyc. Otworzyc klapke i dac nadmuch np z suszarki do wlosów, ale nie za mocny, zeby nie stopic plastików
JAcek
zle wiesci :) dmuchalem godzine :), reflektor zrobil sie suchutki ale silownik uparcie pcha go w dol. Sytuacja o tyle sie poproawila ze teraz nonstop kreci w dol ;) a wczesniej byl nie zywy :)
co jeszcze mozna z tym zrobic ?
--
Mateusz Pronobis
6 |
Data: Styczen 02 2007 19:48:15 | Temat: Re: reflektor pandy | Autor: Day-Day Jones |
Uzytkownik "Mateusz Pronobis" napisal w wiadomosci
Witam,
zmienialem zarowki z przodu, zapomnialem zalozyc jednej klapki tej
tylnej... pojezdzilem 2 dni i mi slup swiatla zjechal na 5m przed
samochodem ;)
Wilgoc sie dostala, zalozylem klapke, zaparowalo... jechalem 800km bylo
sucho to zdjolem bo pomyslalem ze przeschnie ;) ale nie przeschlo;) teraz
znow zamkniete.
Co z tym mozna zrobic ? wysuszyc jakos ? czy do wymiany ?
parowanie reflektorow to slynna przypadlosc pandy. ale tu widze ze z twojej
toche winy.
miejmy nadzieje ze sie nie rozszczelnil i po wysuszeniu bedzie oki....
| | | | |