Grupy dyskusyjne   »   rekalkulacja stawki ubezpieczenia

rekalkulacja stawki ubezpieczenia



1 Data: Lipiec 03 2011 16:22:39
Temat: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: adam 

Witam,
Czy ktos z was probowal wywalczyc rekalkulacje skladki u swojego ubezepieczyciela w trakcie trwania polisy?
Chodzi mi np. o zwyzki za wiek, zniżki za bezwypadkowosc itd.
Dzieki, pozdrawiam
Adam



2 Data: Lipiec 03 2011 22:53:42
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: Jacek 

Użytkownik "adam"  napisał w wiadomo¶ci

Witam,
Czy ktos z was probowal wywalczyc rekalkulacje skladki u swojego
ubezepieczyciela w trakcie trwania polisy?
Chodzi mi np. o zwyzki za wiek, zniżki za bezwypadkowosc itd.

rekalkulacja jest niemożłiwa w trakcie trwania 12-miesięcznej umowy.
zerwać umowe możesz sprzedaj±ć auto, lub je złomuj±c, i wtedy zawrzeć now±.
pytanie czy gra jest warta ¶wieczki

Jacek

3 Data: Lipiec 04 2011 08:45:01
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: adam 

Witam,
Czy ktos z was probowal wywalczyc rekalkulacje skladki u swojego ubezepieczyciela w trakcie trwania polisy?
Chodzi mi np. o zwyzki za wiek, zniżki za bezwypadkowosc itd.

rekalkulacja jest niemożłiwa w trakcie trwania 12-miesięcznej umowy.
zerwać umowe możesz sprzedaj±ć auto, lub je złomuj±c, i wtedy zawrzeć now±.
pytanie czy gra jest warta ¶wieczki

Jacek


 A probowales taka rekalkulacje u swojego ubezpieczyciela? Tak sie zastanawiam czysto teoretycznie czy zgodne z prawem jest takie postepowanie.
Samochod zastepczy z OC niby tez sie nie nalezal, a sady orzekaly jednak inaczej.
Pzdr
Adam

4 Data: Lipiec 04 2011 11:50:30
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: BydlÄ™ 

On 2011-07-04 08:45:01 +0200, "adam"  said:

Witam,
Czy ktos z was probowal wywalczyc rekalkulacje skladki u swojego ubezepieczyciela w trakcie trwania polisy?
Chodzi mi np. o zwyzki za wiek, zniżki za bezwypadkowosc itd.

rekalkulacja jest niemożłiwa w trakcie trwania 12-miesiÄ™cznej umowy.
zerwać umowe możesz sprzedaj±ć auto, lub je złomuj±c, i wtedy zawrzeć now±.
pytanie czy gra jest warta ¶wieczki

Jacek


 A probowales taka rekalkulacje u swojego ubezpieczyciela?

A zgodziłbyĹ› siÄ™ na podniesienie składki w czasie trwania umowy, bo ubezpieczyciel postanowiłby ją renegocjować?
To doć radzkie chyba...


 Tak sie zastanawiam czysto teoretycznie czy zgodne z prawem jest takie postepowanie.

Zgodzić siÄ™ możesz zgodnie z prawem.


Samochod zastepczy z OC niby tez sie nie nalezal

Nieprawda, należy siÄ™ cały czas.

, a sady orzekaly jednak inaczej.

No bo co miały - wbrew prawu orzekać?

--
BydlÄ™

5 Data: Lipiec 04 2011 20:29:46
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: adam 



 A probowales taka rekalkulacje u swojego ubezpieczyciela?

A zgodziłbyĹ› siÄ™ na podniesienie składki w czasie trwania umowy, bo ubezpieczyciel postanowiłby jÄ… renegocjować?
To doć radzkie chyba...



Chodzi o to ze podstawa skladki sie nie zmienia.
Ale np. po miesiacu trwania ubezpieczenia wpadam juz w inny przedzial wiekowy i skladka powinna byc inna, a ubezpieczyciel zaklada ze przez caly rok mam taki sam wiek.
To samo tyczy sie np. miejsca rejestracji, jesli w trakcie trwania polisy przerejstrujesz auto, musisz doubezpieczyc (jesli mieszkasz w drozszym rejonie) itd.
Reasumujac, podstawowa stawka nie ulega zmianie.

Pzdr
Adam

6 Data: Lipiec 05 2011 00:33:04
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: Jacek 

Użytkownik "adam"  napisał w wiadomo¶ci

Chodzi o to ze podstawa skladki sie nie zmienia.
Ale np. po miesiacu trwania ubezpieczenia wpadam juz w inny przedzial
wiekowy i skladka powinna byc inna, a ubezpieczyciel zaklada ze przez caly
rok mam taki sam wiek.
To samo tyczy sie np. miejsca rejestracji, jesli w trakcie trwania polisy
przerejstrujesz auto, musisz doubezpieczyc (jesli mieszkasz w drozszym
rejonie) itd.
Reasumujac, podstawowa stawka nie ulega zmianie.

gdyby kazdemu rekalkulowano składke X razy w roku, bo zmienia sie wiek, stan
cywilny, wiek auta, i fafna¶cie innych parametrów, to ubezpieczyciel nie
robiłby nic innego tylko pisał kolejne aneksy do umów.
W każdej agencji byłaby kolejna jak po darmowe lody, bo każdy Kowalski chce
płacic mniej.
Oczywi¶cie do rekalkulacje w góre kolejki nie będzie żadnej, bo każdy
Kowalski to cwaniak.
Składka to statystyka. W dniu podpisania umowy Ty i Twój samochód jeste¶
statystycznie w takiej grupie w programie, że płacisz tyle i tyle oraz
statystycznie będziesz w niej cały rok.
Chcesz oszczędzić, to sprzedaj auto żonie/bratu/koledze, wypowiedz umowe, i
w ci±gu miesi±ca je odkup. Wylicz nowa składke i ciesz sie z swojego sprytu.

Jacek

7 Data: Lipiec 05 2011 01:39:47
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-07-04, Jacek  wrote:

gdyby kazdemu rekalkulowano skÂładke X razy w roku, bo zmienia sie wiek, stan
cywilny, wiek auta, i fafna¶cie innych parametrów, to ubezpieczyciel nie
robiÂłby nic innego tylko pisaÂł kolejne aneksy do umów.

Jak często zmieniasz stan cywily albo kolejną grupę wiekową?

Krzysiek Kiełczewski

8 Data: Lipiec 05 2011 22:54:40
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: Jacek 

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w
wiadomo¶ci

gdyby kazdemu rekalkulowano sk3adke X razy w roku, bo zmienia sie wiek,
stan
cywilny, wiek auta, i fafna?cie innych parametrów, to ubezpieczyciel nie
robi3by nic innego tylko pisa3 kolejne aneksy do umów.

Jak często zmieniasz stan cywily albo kolejn± grupę wiekow±?

Swoj± grupe wiekow± w sensie dokładny wiek zmieniam co roku, tak samo wiek
auta i ilo¶ć lat posiadnego prawa jazdy.
Ale na przykład przebieg auta zmieniam codziennie, i tez tego nie zgłaszam.
Możemy tak wyliczać do rana, a chyba nie o to chodzi.

Jacek

9 Data: Lipiec 05 2011 23:28:28
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-07-05, Jacek  wrote:


Jak czêsto zmieniasz stan cywily albo kolejn± grupê wiekow±?

Swoj± grupe wiekow± w sensie dok³adny wiek zmieniam co roku, tak samo wiek
auta i ilo¶æ lat posiadnego prawa jazdy.

Wiek a grupa wiekowa to dwie różne rzeczy. Iloć lat posiadania prawa
jazdy tylko raz zmienia siÄ™ z grupy "do dwóch lat" na "dłużej". Etc.

Krzysiek Kiełczewski

10 Data: Lipiec 05 2011 06:19:24
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: adam 


Oczywi¶cie do rekalkulacje w góre kolejki nie będzie żadnej, bo każdy
Kowalski to cwaniak.


A dlaczego nie bedzie? Juz teraz musisz doplacac. Czyli co w jedna strone dziala a w druga nie?


Składka to statystyka. W dniu podpisania umowy Ty i Twój samochód jeste¶ statystycznie w takiej grupie w programie, że płacisz tyle i tyle oraz statystycznie będziesz w niej cały rok.

Ale jesli przerejstrujesz auto w trakcie roku na drozsze miasto to musisz doplacic, albo jesli dopiszesz do dowodu dodatkowego wlasciciela tez doplacasz.


Chcesz oszczędzić, to sprzedaj auto żonie/bratu/koledze, wypowiedz umowe, i w ci±gu miesi±ca je odkup. Wylicz nowa składke i ciesz sie z swojego sprytu.

Taki spryt odpada;)

pzdr
Adam

11 Data: Lipiec 05 2011 23:09:14
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: Jacek 

Użytkownik "adam"  napisał w wiadomości

A dlaczego nie bedzie? Juz teraz musisz doplacac. Czyli co w jedna strone
dziala a w druga nie?

nidgy nie miałem takiej sytuacji, myśle że jest to znikomy procent umów.

Składka to statystyka. W dniu podpisania umowy Ty i Twój samochód jeste¶
statystycznie w takiej grupie w programie, że płacisz tyle i tyle oraz
statystycznie będziesz w niej cały rok.

Ale jesli przerejstrujesz auto w trakcie roku na drozsze miasto to musisz
doplacic, albo jesli dopiszesz do dowodu dodatkowego wlasciciela tez
doplacasz.

wskazane powody wpływają znacząco dla ubezpieczyciela na wielkość składki.
fakt dodanie kolejnej świeczki na torcie urodzinowym jest dla
ubezpieczyciela widocznie mniej istotny.
A już napewno żadnemu ubezpieczycielowi nie zależy, aby obniżać Ci składke,
z jakiegokolwiek powodu :)
Robi to tylko z powodów rynkowych i swoich kalkulacji, napewno nie z dobrego
serca.

Jacek

12 Data: Lipiec 06 2011 06:11:43
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: adam 

wskazane powody wpływają znacząco dla ubezpieczyciela na wielkość składki.
fakt dodanie kolejnej świeczki na torcie urodzinowym jest dla ubezpieczyciela widocznie mniej istotny.
A już napewno żadnemu ubezpieczycielowi nie zależy, aby obniżać Ci składke, z jakiegokolwiek powodu :)
Robi to tylko z powodów rynkowych i swoich kalkulacji, napewno nie z dobrego serca.


Fakt, ze ubezpieczycielom nie zalezy na obnizaniu skladek jest znany, ale czy jest zgodny z prawem?
To samo tyczy sie znizek za bezszkodowa jazde. Zalozmy ze np. w miesiac po zawarciu ubezpieczenia wpadam rowniez w inne znizki za bezszkodowa jazde, czy ubezpieczyciel nie powinien tego uwzgledniac?
pzdr
Adam

13 Data: Lipiec 10 2011 10:13:47
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: RadekNet 

W dniu 05.07.2011 00:33, Jacek pisze:

Chodzi o to ze podstawa skladki sie nie zmienia.
Ale np. po miesiacu trwania ubezpieczenia wpadam juz w inny przedzial
wiekowy i skladka powinna byc inna, a ubezpieczyciel zaklada ze przez caly
rok mam taki sam wiek.
To samo tyczy sie np. miejsca rejestracji, jesli w trakcie trwania polisy
przerejstrujesz auto, musisz doubezpieczyc (jesli mieszkasz w drozszym
rejonie) itd.
Reasumujac, podstawowa stawka nie ulega zmianie.

gdyby kazdemu rekalkulowano sk�adke X razy w roku, bo zmienia sie wiek, stan
cywilny, wiek auta, i fafna�cie innych parametr�w, to ubezpieczyciel nie
robi�by nic innego tylko pisa� kolejne aneksy do um�w.

Jakos dla irlandzkiego Alianza to nie problem...

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

14 Data: Lipiec 09 2011 15:57:40
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: Bydlę 

On 2011-07-04 20:29:46 +0200, "adam"  said:



 A probowales taka rekalkulacje u swojego ubezpieczyciela?

A zgodziłby¶ się na podniesienie składki w czasie trwania umowy, bo ubezpieczyciel postanowiłby j± renegocjować?
To do¶ć radzkie chyba...



Chodzi o to ze podstawa skladki sie nie zmienia.

Jak to, nie zmienia?
Dzisiaj samochód jest już mniej wart, niż wczoraj (aż dojedziemy do momentu, przy którym warto¶ć pojazdu z każdym dniem wzrasta...).

Benzynę też tankujesz w taki sposób, że ostatnie litry chcesz taniej, bo wła¶nie w radio podali informację o spadku cen ropy na giełdach?

Umowiłe¶ się, że ubezpieczasz pojazd: masz 10% zniżki za tzw. bezszkodowo¶ć, 5% za kontynuację i 30% zwyżki za wiek.
Je¶li za  dni zwyżka za wiek spada do 20%, ubezpieczaj się po urodzinach, nie przed.
Zasady znałe¶, ale usiłujesz wymusić ich zmianę po podpisaniu umowy...



Ale np. po miesiacu trwania ubezpieczenia wpadam juz w inny przedzial wiekowy

To co z tego, skoro masz umowę, któr± podpisałe¶ na trzeĽwo?


 i skladka powinna byc inna,

Załóż tak± firmę i tak ubezpieczaj.
Któż ci broni?


 a ubezpieczyciel zaklada ze przez caly rok mam taki sam wiek.

Zgodziłe¶ się z tym.


To samo tyczy sie np. miejsca rejestracji, jesli w trakcie trwania polisy przerejstrujesz auto, musisz doubezpieczyc (jesli mieszkasz w drozszym rejonie) itd.

Tylko wtedy, gdy tak się umówiłe¶.


Reasumujac, podstawowa stawka nie ulega zmianie.

Ulega, ulega.
IdĽ i zapytaj ile wart był twój samochód nazajutrz po ubezpieczeniu i porównaj z podstaw± do ubezpieczenia.
Ale sprawdzaj to na siedz±co...



--
Bydlę

15 Data: Lipiec 05 2011 08:28:50
Temat: Re: rekalkulacja stawki ubezpieczenia
Autor: gregor 

W dniu 2011-07-04 08:45, adam pisze:

A probowales taka rekalkulacje u swojego ubezpieczyciela? Tak sie
zastanawiam czysto teoretycznie czy zgodne z prawem jest takie
postepowanie.
Samochod zastepczy z OC niby tez sie nie nalezal, a sady orzekaly jednak
inaczej.

jak kiedys kupiłem auto z ubezpieczeniem w PZU to poszdlem do ubezpieczyciela i powiedzialem mu, ze nie wyrazam zgody na rekalkulacje składki (trzeba napisać pismo) okres ubezpieczenia miną i ubezpieczyłem się w innej firmie :)

gregor

rekalkulacja stawki ubezpieczenia



Grupy dyskusyjne