Grupy dyskusyjne   »   rondo turbinowe

rondo turbinowe



1 Data: Wrzesien 07 2008 19:24:51
Temat: rondo turbinowe
Autor: Marcin Jan 

Nie można by tak częściej.
http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg
wiem wiem dla znających przepisy KD nie stanowi problemu, ale powiedzmy sobie szczerze że ludzie po rondach to zwykle jeżdżą jak im pasuje.
Tylko z zawracaniem będzie problem, choć przy modyfikacji dało by się.
--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"



2 Data: Wrzesien 07 2008 19:26:44
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

Nie można by tak częściej.
http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg
wiem wiem dla znających przepisy KD nie stanowi problemu, ale powiedzmy sobie szczerze że ludzie po rondach to zwykle jeżdżą jak im pasuje.
Tylko z zawracaniem będzie problem, choć przy modyfikacji dało by się.

Fajne, przydałyby się właśnie takie na Ursynowie zamiast tych popieprzonych małych rond dwupasmowych gdzie nie ma miejsca na wykonanie manewru zmiany pasa.

3 Data: Wrzesien 08 2008 13:53:32
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: szerszen 


Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości

Fajne, przydałyby się właśnie takie na Ursynowie zamiast tych popieprzonych małych rond dwupasmowych gdzie nie ma miejsca na wykonanie manewru zmiany pasa.

miejsce by sie znalazlo, pod warunkiem ze sieroty sie naucza jezdzic po rondach, a wiekszosc sie boi i w lewo jedzie z zewnetrzego pasa

4 Data: Wrzesien 08 2008 14:35:50
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Boombastic 


Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości
Fajne, przydałyby się właśnie takie na Ursynowie zamiast tych popieprzonych małych rond dwupasmowych gdzie nie ma miejsca na wykonanie manewru zmiany pasa.

miejsce by sie znalazlo, pod warunkiem ze sieroty sie naucza jezdzic po rondach, a wiekszosc sie boi i w lewo jedzie z zewnetrzego pasa

Ja tam ledno sie mieszczę motocyklem, a co dopiero autem. Tam jest po prostu za mało miejsca i nagminnie zjeżdżają z wewnętrznego od razu z ronda. Po serii stłuczek już sie niektórzy nauczyli, że ci jadący zewnętrznym mają pierwszeństwo i moga jechać dalej i ich przepuszczają, ale w dalszym ciągu zjeżdżają niezgodnie z przepisami. Autobusy mają to wszystko generalnie w dupie i jadą dwoma pasami jednocześnie.

5 Data: Wrzesien 08 2008 15:12:51
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: szerszen 


Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości

pierwszeństwo i moga jechać dalej i ich przepuszczają, ale w dalszym ciągu zjeżdżają niezgodnie z przepisami.

no coz, jak napisalem wczesniej, zjezdzaja niezgodnie z przepisami, bo pierdoly nieumiejace jezdzic jada niezgodnie z przepisami do okola ronda zewnetrznym pasem
a miejsca troche jest, jak ktos bedzie chcial i nie bedzie mial lebiegi po swojej prawej, to zjedzie

6 Data: Wrzesien 08 2008 15:53:15
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: J.F. 

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

no coz, jak napisalem wczesniej, zjezdzaja niezgodnie z
przepisami, bo pierdoly nieumiejace jezdzic jada niezgodnie z
przepisami do okola ronda zewnetrznym pasem

Zacytuj te przepisy.

J.

7 Data: Wrzesien 08 2008 16:14:06
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Boombastic 

no coz, jak napisalem wczesniej, zjezdzaja niezgodnie z przepisami, bo pierdoly nieumiejace jezdzic jada niezgodnie z przepisami do okola ronda zewnetrznym pasem
a miejsca troche jest, jak ktos bedzie chcial i nie bedzie mial lebiegi po swojej prawej, to zjedzie

Kolejny mądry. Wskaż przepis zabraniający jazdy dookoła zewnętrznym pasem.

8 Data: Wrzesien 09 2008 10:08:51
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

szerszen pisze:
(...)

no coz, jak napisalem wczesniej, zjezdzaja niezgodnie z przepisami, bo pierdoly nieumiejace jezdzic jada niezgodnie z przepisami do okola ronda zewnetrznym pasem

Wskaż ten przepis proszę.

a miejsca troche jest, jak ktos bedzie chcial i nie bedzie mial lebiegi po swojej prawej, to zjedzie

Ja bym wolał, gdyby robił to zgodnie z przepisami, a nie
określał mianem lebieg kierowców jeżdżących stosownie do
idiotycznych rozwiązań drogowych.

9 Data: Wrzesien 09 2008 15:12:03
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: szerszen 


Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg"  napisał w wiadomości

Wskaż ten przepis proszę.

ok, troche sie zagalopowala, ale dlatego ze zawsze mnie uczono, ze skrajnym pasem yjeydya sie y pierwsyz yjayd, a do jaydz na wprost cyz w lewo sluya pasz wewnetryne

Ja bym wolał, gdyby robił to zgodnie z przepisami, a nie
określał mianem lebieg kierowców jeżdżących stosownie do
idiotycznych rozwiązań drogowych.

ygodnie y pryepisami sie nie da, bo sierota po prawej go blokuje

10 Data: Wrzesien 09 2008 21:28:15
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Artur Maślag 

szerszen pisze:
(...)

ok, troche sie zagalopowala, ale dlatego ze zawsze mnie uczono, ze skrajnym pasem yjeydya sie y pierwsyz yjayd, a do jaydz na wprost cyz w lewo sluya pasz wewnetryne

Niby dobrze napisałeś, ale nie zostałeś dobrze nauczony. To
dość powszechne.

Ja bym wolał, gdyby robił to zgodnie z przepisami, a nie
określał mianem lebieg kierowców jeżdżących stosownie do
idiotycznych rozwiązań drogowych.

ygodnie y pryepisami sie nie da, bo sierota po prawej go blokuje

Nie sierota, nie lebiega, nie blokuje, a jedzie zgodnie
z przepisami, minimalizując ryzyko wypadku. Te "ronda"
są zwyczajnie za małe, by można było na nich normalnie
zmieniać pasy.

11 Data: Wrzesien 10 2008 08:14:48
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: szerszen 


Użytkownik "Artur Maślag"  napisał w wiadomości

Nie sierota, nie lebiega, nie blokuje, a jedzie zgodnie
z przepisami, minimalizując ryzyko wypadku. Te "ronda"
są zwyczajnie za małe, by można było na nich normalnie
zmieniać pasy.

niezaleznie od wielkosci ronda taka sierota bedzie jechac prawym pasem, bo zmiana pasa na rondzie to wyzwanie poza jej sily
co do rond ursynowskich to sa wystarczajaco duze, aby pas zmienic, pod warunkiem braku takiej pierdoly po swojej prawej

po to maja dwa pasy aby z nich korzystac, jesli ktos tego nie potrafi moze jednak powinien kluczyki na kolku powiesic i wsiasc do autobusu

12 Data: Wrzesien 10 2008 09:15:37
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

szerszen pisze:
(...)

niezaleznie od wielkosci ronda taka sierota bedzie jechac prawym pasem, bo zmiana pasa na rondzie to wyzwanie poza jej sily

Tak? Ciekawe skąd taka opinia? Przekonanie o własnej wyższości?

co do rond ursynowskich to sa wystarczajaco duze, aby pas zmienic, pod warunkiem braku takiej pierdoly po swojej prawej

Jak nie ma tej "pierdoły" to i zmiana pasa nie jest potrzebna
- ot, zjeżdżają z wewnętrznego. Co z tego, że niezgodnie z przepisami.
Jak ta "pierdoła" jest to wielu też sobie niczego z tego nie robi.

po to maja dwa pasy aby z nich korzystac, jesli ktos tego nie potrafi moze jednak powinien kluczyki na kolku powiesic i wsiasc do autobusu

Autobusy to akurat tam w ogóle się nie mieszczą i skutecznie
blokują wszystkie kierunki ruchu :)

To są ronda :)

13 Data: Wrzesien 07 2008 19:30:44
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Sebastian Bialy 

Marcin Jan wrote:

http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg

Czy te linie to wystające z jezdni kawałki betonu? Na takich wynalazkach strach jeździć uważając co chwile czy nie zahaczysz felgą lub nie utrąci miski olejowej.

IMHO wystarczyły by pasy solidnie wymalowane. Takie rondo było kiedyś w Katowicach do czasu wybudowania tunelu. Wyprowadzało pasami na właściwy zjazd.

14 Data: Wrzesien 07 2008 20:04:22
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Marcin Jan 

Sebastian Bialy napisał(a):

Marcin Jan wrote:
http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg

Czy te linie to wystające z jezdni kawałki betonu? Na takich wynalazkach strach jeździć uważając co chwile czy nie zahaczysz felgą lub nie utrąci miski olejowej.

IMHO wystarczyły by pasy solidnie wymalowane. Takie rondo było kiedyś w Katowicach do czasu wybudowania tunelu. Wyprowadzało pasami na właściwy zjazd.

jeśli mnie pamięć nie myli to takie jest w Jaworznie przy carrefurze, ale tam są pasy wymalowane, natomiast te przy fashion  hause jest standardowe (dwa pasy dochodzą do ronda) i już pary razy widziałem tam obtarcia.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

15 Data: Wrzesien 07 2008 20:25:55
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

Sebastian Bialy napisał(a):
Marcin Jan wrote:
http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg

Czy te linie to wystające z jezdni kawałki betonu? Na takich wynalazkach
strach jeździć uważając co chwile czy nie zahaczysz felgą lub nie utrąci
miski olejowej.

IMHO wystarczyły by pasy solidnie wymalowane. Takie rondo było kiedyś w
Katowicach do czasu wybudowania tunelu. Wyprowadzało pasami na właściwy
zjazd.

jeśli mnie pamięć nie myli to takie jest w Jaworznie przy carrefurze, ale
tam są pasy wymalowane,

Dokładnie. Niedawno chciałem tam ładnie zjechać ze srodkowego zgodnie z
pasami a zewnętrznym kręgiem ktoś właśnie kółka zataczał.

16 Data: Wrzesien 07 2008 21:02:01
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: scream 

Dnia Sun, 7 Sep 2008 20:25:55 +0200, Przemek V napisał(a):

Dokładnie. Niedawno chciałem tam ładnie zjechać ze srodkowego zgodnie z
pasami a zewnętrznym kręgiem ktoś właśnie kółka zataczał.

A jak tam są pasy namalowane? Tak jak na zwykłym rondzie, czy tak jak przy
rondzie babka?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

17 Data: Wrzesien 07 2008 21:22:24
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Przemek V 


Użytkownik "scream"  napisał w wiadomości

Dnia Sun, 7 Sep 2008 20:25:55 +0200, Przemek V napisał(a):

Dokładnie. Niedawno chciałem tam ładnie zjechać ze srodkowego zgodnie z
pasami a zewnętrznym kręgiem ktoś właśnie kółka zataczał.

A jak tam są pasy namalowane? Tak jak na zwykłym rondzie, czy tak jak przy
rondzie babka?

Tak jak rondo Babka. Jeśli ten na zewnętrznym okręgu nie zjeżdża to musi
ustąpić zjeżdżającemu z wewnętrznego.

18 Data: Wrzesien 07 2008 21:26:20
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: scream 

Dnia Sun, 7 Sep 2008 21:22:24 +0200, Przemek V napisał(a):

A jak tam są pasy namalowane? Tak jak na zwykłym rondzie, czy tak jak przy
rondzie babka?
Tak jak rondo Babka. Jeśli ten na zewnętrznym okręgu nie zjeżdża to musi
ustąpić zjeżdżającemu z wewnętrznego.

No to ekstra, szkoda tylko ze nie mam lewego boku do malowania... :((
Ilekroc jestem na rondzie Babka to mam okazje miec jakas fajna stluczke.
Najczesciej auta z obca rejestracja albo autobusy.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

19 Data: Wrzesien 07 2008 19:32:48
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: 'Tom N' 

scream w

Dnia Sun, 7 Sep 2008 21:22:24 +0200, Przemek V napisał(a):
Jeśli ten na zewnętrznym okręgu nie zjeżdża to musi
ustąpić zjeżdżającemu z wewnętrznego.
No to ekstra, szkoda tylko ze nie mam lewego boku do malowania... :((

Lewego?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

20 Data: Wrzesien 07 2008 22:04:09
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: scream 

Dnia 7 Sep 2008 19:32:48 GMT, 'Tom N' napisał(a):

No to ekstra, szkoda tylko ze nie mam lewego boku do malowania... :((
Lewego?

Prawego :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

21 Data: Wrzesien 09 2008 09:10:46
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *scream* napisał:

A jak tam są pasy namalowane? Tak jak na zwykłym rondzie, czy tak jak przy
rondzie babka?
Tak jak rondo Babka. Jeśli ten na zewnętrznym okręgu nie zjeżdża to musi
ustąpić zjeżdżającemu z wewnętrznego.

No to ekstra, szkoda tylko ze nie mam lewego boku do malowania... :((
Ilekroc jestem na rondzie Babka to mam okazje miec jakas fajna stluczke.
Najczesciej auta z obca rejestracja albo autobusy.

Na rondzie Babka to można polować na malowanie *prawego* boku...

Krzysiek Kiełczewski

22 Data: Wrzesien 07 2008 14:41:04
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: WS 

On 7 Wrz, 21:22, "Przemek V"
wrote:

Tak jak rondo Babka. Jeśli ten na zewnętrznym okręgu nie zjeżdża to musi
ustąpić zjeżdżającemu z wewnętrznego.

jaki jest sens wprowadzania takich "komplikacji"?

jesli wyglada to tak: http://bi.gazeta.pl/im/4/4913/m4913084.jpg
to jak sie jezdzi po tym rondzie gdy np. spadnie snieg i zakryje te
linie?
sa jakies znaki pionowe?

WS

23 Data: Wrzesien 09 2008 09:12:12
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *WS* napisał:

On 7 Wrz, 21:22, "Przemek V"
wrote:

Tak jak rondo Babka. Jeśli ten na zewnętrznym okręgu nie zjeżdża to musi
ustąpić zjeżdżającemu z wewnętrznego.

jaki jest sens wprowadzania takich "komplikacji"?

jesli wyglada to tak: http://bi.gazeta.pl/im/4/4913/m4913084.jpg
to jak sie jezdzi po tym rondzie gdy np. spadnie snieg i zakryje te
linie?

W tym roku przemalowali - jeszcze tam śniegu nie było :-)

sa jakies znaki pionowe?

Tylko standardowe o ruchu okrężnym i "ustąp pierwszeństwa".

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

24 Data: Wrzesien 07 2008 20:50:12
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: jerzu 

On Sun, 07 Sep 2008 20:04:22 +0200, Marcin Jan
wrote:

jeśli mnie pamięć nie myli to takie jest w Jaworznie przy carrefurze,

Potwierdzam - jest. Jest też w Łodzi - rondo Lotników Lwowskich.
Jeszcze gdzieś takowe widziałem ale nie pamiętam gdzie.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=jerzu

25 Data: Wrzesien 07 2008 21:13:28
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Artur Miller 


"jerzu"  wrote in message

On Sun, 07 Sep 2008 20:04:22 +0200, Marcin Jan
wrote:

jeśli mnie pamięć nie myli to takie jest w Jaworznie przy carrefurze,

Potwierdzam - jest. Jest też w Łodzi - rondo Lotników Lwowskich.
Jeszcze gdzieś takowe widziałem ale nie pamiętam gdzie.

większość rond w Poznaniu jest tak zrobiona ...

@

26 Data: Wrzesien 07 2008 21:20:12
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Marcin Luty 


Użytkownik "jerzu"  napisał w
wiadomości

On Sun, 07 Sep 2008 20:04:22 +0200, Marcin Jan
wrote:

jeśli mnie pamięć nie myli to takie jest w Jaworznie przy carrefurze,

Potwierdzam - jest. Jest też w Łodzi - rondo Lotników Lwowskich.
Jeszcze gdzieś takowe widziałem ale nie pamiętam gdzie.

W Krakowie tez jest - Rondo Kocmyrzowskie: http://tiny.pl/8wzd
Oraz jeszcze chyba nie calkiem otwarte Rondo Grzegórzeckie:
http://tiny.pl/8wzn

--
ML

27 Data: Wrzesien 07 2008 23:00:24
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Adam Foton 

W Krakowie tez jest - Rondo Kocmyrzowskie: http://tiny.pl/8wzd

Dodam, ze to caly czas nazywa sie 'Rondo' ale dopoki go nie przerobili byla to zgodnie z przepisami dosyc rozlegla 'agrafka'. Mozna sobie wyobrazic, co tam sie dzialo - wjezdzanie w przelaczke z zewnetrznego pasa bylo norma.


Oraz jeszcze chyba nie calkiem otwarte Rondo Grzegórzeckie: http://tiny.pl/8wzn

Za to Mogilskie cos nie wyszlo. Stluczki podczas jazdy w kierunku wyjazdu "Beliny Prazmowskiego (TPSA)".

AF

28 Data: Wrzesien 07 2008 20:05:52
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 07 Sep 2008 20:50:12 +0200, jerzu
 wrote:

Potwierdzam - jest. Jest też w Łodzi - rondo Lotników Lwowskich.

 A odmalowali je już (dawno nie miałem okazji tam jechać)? Bo
 przed remontem malunki były już tak starte, że każdy jeździł jak
 chciał...

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

29 Data: Wrzesien 07 2008 22:11:56
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: jerzu 

On Sun, 7 Sep 2008 20:05:52 +0000 (UTC), Robert Rędziak
 wrote:

A odmalowali je już (dawno nie miałem okazji tam jechać)?

Jakoś tak dwa tygodnie temu jeszcze chyba nie było pomalowane.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=jerzu

30 Data: Wrzesien 07 2008 22:11:59
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Sun, 7 Sep 2008 20:05:52 +0000 (UTC), Robert Rędziak na
pl.misc.samochody napisał(a):

 A odmalowali je już (dawno nie miałem okazji tam jechać)? Bo
 przed remontem malunki były już tak starte, że każdy jeździł jak
 chciał...

Jak się jakiś czas temu tam zapuściłem, to się zastanawiałem co jest tam
grane :D - ledwo widoczne pasy prowadzące prosto w zwężki, do tego słabo
widoczne oznaczenia tymczasowe ... - dobrze, że musiałem tylko skręcić z
kierunku Pabianice w Paderewskiego :D

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Potrzeba mądrości by pojąć mądrość : na nic muzyka, gdy publiczność
głucha. Walter Lippman"

31 Data: Wrzesien 08 2008 09:21:56
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Luke 

Sebastian Bialy pisze:

Marcin Jan wrote:
http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg

Czy te linie to wystające z jezdni kawałki betonu? Na takich wynalazkach strach jeździć uważając co chwile czy nie zahaczysz felgą lub nie utrąci miski olejowej.

IMHO wystarczyły by pasy solidnie wymalowane. Takie rondo było kiedyś w Katowicach do czasu wybudowania tunelu. Wyprowadzało pasami na właściwy zjazd.

w pulawach jest to rozwiazane tak, ze linie odzielajace pasy na rondzie sa po prostu mini progami zwalniajacymi w kolorze zoltym. w lecie doskonale je widac, w zimie zapewne tez nie bedzie problemu, a najechanie na cos takiego nie powoduje zadnych atrakcji typu otarcia, czy pozawijane felgi.

32 Data: Wrzesien 08 2008 13:41:48
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: kamil 

On Sep 7, 6:30 pm, Sebastian Bialy  wrote:

Marcin Jan wrote:
>http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg

Czy te linie to wystające z jezdni kawałki betonu? Na takich wynalazkach
strach jeździć uważając co chwile czy nie zahaczysz felgą lub nie utrąci
miski olejowej.

Rozumujac w ten sposob, w ogole strach jezdzic. Jeszcze o kraweznik
zahaczysz felga albo cos utracisz...


Aczkolwiek zgodze sie, ze zwykle rondo to juz i tak wystarczajaco
prosty i efektywny sposob krzyzowania drog, zeby nie trzeba bylo
kombinowac. Mialem przyjemnosc kilka razy przjechac przez mala wersje
magic roundabout nawet (http://farm2.static.flickr.com/
1246/1126310866_53ceda7ad6.jpg) i nikomu nic sie nie stalo pomimo
braku cudacznych barier.


Pozdrawiam
Kamil

33 Data: Wrzesien 07 2008 19:32:34
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: kamilos 


Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

Nie można by tak częściej.
http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg
wiem wiem dla znających przepisy KD nie stanowi problemu, ale powiedzmy sobie szczerze że ludzie po rondach to zwykle jeżdżą jak im pasuje.
Tylko z zawracaniem będzie problem, choć przy modyfikacji dało by się.
--

Czy to czasem nie jest rondo w Puławach?

Pozdrawiam
KJ

34 Data: Wrzesien 07 2008 20:05:53
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Marcin Jan 

kamilos napisał(a):


Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości
Nie można by tak częściej.
http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg
wiem wiem dla znających przepisy KD nie stanowi problemu, ale powiedzmy sobie szczerze że ludzie po rondach to zwykle jeżdżą jak im pasuje.
Tylko z zawracaniem będzie problem, choć przy modyfikacji dało by się.
--

Czy to czasem nie jest rondo w Puławach?

Pozdrawiam
KJ

być może, fotka jest z tego artykułu NTO o rondzie przy zjeździe z A4
http://www.tinyurl.pl/?WadDyeHB
--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

35 Data: Wrzesien 07 2008 22:56:44
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Luke 

kamilos pisze:

Czy to czasem nie jest rondo w Puławach?

Pozdrawiam
KJ

stanowczo nie jest to rondo w pulawach.

36 Data: Wrzesien 07 2008 19:03:15
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Blyskacz 

Marcin Jan wrote:

Nie można by tak częściej.
mam nadzieje, ze nie...
  - po co komplikowac tak proste rozwiazanie jakim jest zwykle rondo ?

pozdrawiam Blyskacz

--
Samochody dziela sie na Volvo i pozostale :-)
Volvo V70R 2.5 299KM AWD 03' LPG z "popsuta kierownica" ;)
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG

37 Data: Wrzesien 07 2008 20:41:27
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Marcin Jan 

Blyskacz napisał(a):

Marcin Jan wrote:
Nie można by tak częściej.
mam nadzieje, ze nie...
 - po co komplikowac tak proste rozwiazanie jakim jest zwykle rondo ?

pozdrawiam Blyskacz

już napisałem dlaczego

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

38 Data: Wrzesien 07 2008 18:42:38
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Budzik 

Użytkownik Blyskacz  ...

Nie można by tak częściej.
mam nadzieje, ze nie...
  - po co komplikowac tak proste rozwiazanie jakim jest zwykle rondo ?

po to, aby uplynnic ruch.

39 Data: Wrzesien 07 2008 21:28:17
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: J.F. 

On Sun, 7 Sep 2008 18:42:38 +0000 (UTC),  Budzik wrote:

Użytkownik Blyskacz  ...
Nie można by tak częściej.
mam nadzieje, ze nie...
  - po co komplikowac tak proste rozwiazanie jakim jest zwykle rondo ?

po to, aby uplynnic ruch.

Tak sobie patrze na to konkretne rondo .. gdzie tu uplynnienie ruchu ?
Ruch sie jawnie krzyzuje w wielu miejscach.

Na "zwyklym rondzie" moze byc problem ze ktos jedzie sobie zewnetrznym
pasem, bo tak lubi, i blokuje ruch. stad turbinowe pomysly. A tu ?

-sa tylko 3 drogi wiec problem powinien byc mniejszy,
-jeden pas jawnie tak prowadzi,
-a na pozostalych i tak sie beda blokowac i nie da sie uniknac.

J.

40 Data: Wrzesien 07 2008 22:24:14
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Na "zwyklym rondzie" moze byc problem ze ktos jedzie sobie zewnetrznym
pasem, bo tak lubi, i blokuje ruch. stad turbinowe pomysly. A tu ?

-sa tylko 3 drogi wiec problem powinien byc mniejszy,
-jeden pas jawnie tak prowadzi,
-a na pozostalych i tak sie beda blokowac i nie da sie uniknac.

na moj gust wlasnie ta segregacja przy wjezdzie na rondo bedzie mocno
uplynniac ruch.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!'

41 Data: Wrzesien 07 2008 21:29:01
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Arek M 

Blyskacz pisze:

Marcin Jan wrote:
Nie można by tak częściej.
mam nadzieje, ze nie...
 - po co komplikowac tak proste rozwiazanie jakim jest zwykle rondo ?

Po to, aby te 90% zmotoryzowanych ktore nie potrafi jezdzic na rondzie nie dawalo popalic reszcie...

Ty umiesz, ja umiem, pewnie wielu pmsowiczów tez umie - ale niestety wilcza część kierowców nie potrafi :/ Co widac na _kazdym_ większym rondzie.

--
PozdrawiAM!
volvo S60 D5 MY05

42 Data: Wrzesien 08 2008 00:15:27
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: hovat 


"Arek M"  wrote in message


Ty umiesz, ja umiem, pewnie wielu pmsowiczów tez umie - ale niestety
wilcza część kierowców nie potrafi :/ Co widac na _kazdym_ większym
rondzie.

o jesus to aby tylko do uk nie przyjechali bo jadac do pracy 25 km dziennie
przejezdzam przez 19 rond

a na rondzie gdzie sa 4 pasy ruchu to chyba by sie pozabijali

tutaj jest tego masa i naprawde to usprawnia poruszanie sie po drodze,
czasami na krzyzówce o naprawde niewielkim natezeniu ruchu jest rondo ale to
nic innego jak poprostu namalowane kólko biale na asfalcie i znak przed
wjazdem

43 Data: Wrzesien 08 2008 07:55:17
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Arek M 



Ty umiesz, ja umiem, pewnie wielu pmsowiczów tez umie - ale niestety wilcza część kierowców nie potrafi :/ Co widac na _kazdym_ większym rondzie.

o jesus to aby tylko do uk nie przyjechali bo jadac do pracy 25 km dziennie przejezdzam przez 19 rond

a na rondzie gdzie sa 4 pasy ruchu to chyba by sie pozabijali

Wyjechali Ci co umieli ;)
Stad proporcje 90-10 w PL :)

--
PozdrawiAM!
volvo S60 D5 MY05

44 Data: Wrzesien 07 2008 20:34:01
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: J.F. 

On Sun, 07 Sep 2008 19:24:51 +0200,  Marcin Jan wrote:

Nie można by tak częściej.
http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg
wiem wiem dla znających przepisy KD nie stanowi problemu, ale powiedzmy
sobie szczerze że ludzie po rondach to zwykle jeżdżą jak im pasuje.

Ale zgodnie z przepisami ! :-)

Tylko z zawracaniem będzie problem, choć przy modyfikacji dało by się.

Tak sie na to patrze, patrze .. i
-gdyby byly 4 drogi .. to by chyba bylo trudniej zrobic ?

-a co to w zasadzie ma dac ? wiekszych zalet nie widze,
  w sumie to chyba nawet wady ..

..
..
..
..

-czy to znak ze A4 nie bedzie platna, czy to tylko rozwiazanie wjazdu
na bramki ?

J.

45 Data: Wrzesien 08 2008 04:54:04
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sun, 07 Sep 2008 20:34:01 +0200, J.F napisał(a):

On Sun, 07 Sep 2008 19:24:51 +0200,  Marcin Jan wrote:

Tylko z zawracaniem będzie problem, choć przy modyfikacji dało by się.
Tak sie na to patrze, patrze .. i
-gdyby byly 4 drogi .. to by chyba bylo trudniej zrobic ?

http://www.krakow.pl/kwm/?id=grzegorzeckie2/info.html
.... i obejrzyj sobie prezentację powerpointa, tam są większe rysunki.

Oczywiście wszystko diabli wezmą, bo zgodnie z krakowską tradycją jakiś
kretyn zatwierdził obsadzenie tego ronda światłami i będzie gówno a nie
przepustowość.

-a co to w zasadzie ma dac ? wiekszych zalet nie widze,
  w sumie to chyba nawet wady ..

Ma bardzo dużo zalet: eliminuje problem z misiami co to sobie robią karuzele
dookoła ronda po zewnętrznym pasie i wymusza najbardziej naturalne dla ronda
zachowanie, czyli skrajny pas służy tylko do zjazdu z ronda. Najczęściej
właśnie następują kolizje między jadącymi dookoła i zjeżdżającymi z bardziej
wewnętrznych pasów.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

46 Data: Wrzesien 08 2008 08:00:06
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Boombastic 

Ma bardzo dużo zalet: eliminuje problem z misiami co to sobie robią karuzele
dookoła ronda po zewnętrznym pasie i wymusza najbardziej naturalne dla ronda
zachowanie, czyli skrajny pas służy tylko do zjazdu z ronda. Najczęściej
właśnie następują kolizje między jadącymi dookoła i zjeżdżającymi z bardziej
wewnętrznych pasów.

Skoro zjeżdżający mają w dupie przepisy to nie dziwne.

47 Data: Wrzesien 08 2008 06:34:49
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Mon, 8 Sep 2008 08:00:06 +0200, Boombastic napisał(a):

Ma bardzo dużo zalet: eliminuje problem z misiami co to sobie robią
karuzele dookoła ronda po zewnętrznym pasie i wymusza najbardziej
naturalne dla ronda zachowanie, czyli skrajny pas służy tylko do
zjazdu z ronda. Najczęściej właśnie następują kolizje między jadącymi
dookoła i zjeżdżającymi z bardziej wewnętrznych pasów.
Skoro zjeżdżający mają w dupie przepisy to nie dziwne.

Robiący karuzelę z reguły też nie są święci, bo zgodnie ze sztuką należy
wjechać na wewnętrzny pas ronda jeśli nie zamierzasz zjechać pierwszym/drugim
zjazdem ;)

A zaletą ronda turbinowego jest "darmowe" wyeliminowanie większości
kolizyjnych sytuacji. Wad nie widzę, chyba że masz na myśli zatarcie
namalowanych pasów - ale to już kwestia dbałości zarządu dróg, po prostu o
rondo turbinowe trzeba dbać nieco staranniej niż o inne rodzaje skrzyżowań.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

48 Data: Wrzesien 08 2008 13:30:31
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Boombastic 

Robiący karuzelę z reguły też nie są święci, bo zgodnie ze sztuką należy
wjechać na wewnętrzny pas ronda jeśli nie zamierzasz zjechać pierwszym/drugim
zjazdem ;)

Pokaz przepis nakazujący taką sztukę. Masz pełne prawo jeżdzic zewnętrznym pasem dookoła aż się porzygasz.

49 Data: Wrzesien 08 2008 13:53:24
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: ReddyS 

Dnia 08-09-2008 o 13:30:31 Boombastic   napisał(a):

Pokaz przepis nakazujący taką sztukę. Masz pełne prawo jeżdzic  zewnętrznym pasem dookoła aż się porzygasz.

Jeśli przed rondem masz znaki informujące, że zewnętrzny pas jest np: do  jazdy w prawo i na wprost???

--
ReddyS
"Never Say Never"

50 Data: Wrzesien 08 2008 14:36:32
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Boombastic 

Jeśli przed rondem masz znaki informujące, że zewnętrzny pas jest np: do jazdy w prawo i na wprost???

Pomyśl chłopie, to nie jest takie trudne.

51 Data: Wrzesien 08 2008 15:23:09
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: ReddyS 

Dnia 08-09-2008 o 14:36:32 Boombastic   napisał(a):

Pomyśl chłopie, to nie jest takie trudne.

Chyba mnie przerasta, albo nie załapałem o co chodzi?:)

--
ReddyS
"Never Say Never"

52 Data: Wrzesien 08 2008 16:14:00
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Boombastic 


Użytkownik "ReddyS"  napisał w wiadomości

Dnia 08-09-2008 o 14:36:32 Boombastic  napisał(a):

Pomyśl chłopie, to nie jest takie trudne.

Chyba mnie przerasta, albo nie załapałem o co chodzi?:)

Jak masz rondo rozrysowane z wyznaczonymi kierunkami to raczej tego problemu nie ma, co? :-)
Dyskusja dotyczy klasycznych rond bez wydzielonych pasów do zjazdów.

53 Data: Wrzesien 08 2008 16:49:26
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: ReddyS 

Dnia 08-09-2008 o 16:14:00 Boombastic   napisał(a):

Jak masz rondo rozrysowane z wyznaczonymi kierunkami to raczej tego  problemu nie ma, co?

Taa;)
Czasem niebiescy robią akcję "edukacyjną";P ale IHMO, powinni częściej:)
Myślę, że mieli by w krótszym czasie więcej mandatów niż na łapaniu za  prędkość:)

--
ReddyS
"Never Say Never"

54 Data: Wrzesien 08 2008 17:41:04
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: 'Tom N' 

Boombastic w

Użytkownik "ReddyS"  napisał w wiadomości
Pomyśl chłopie, to nie jest takie trudne.
Chyba mnie przerasta, albo nie załapałem o co chodzi?:)
Jak masz rondo rozrysowane z wyznaczonymi kierunkami to raczej tego problemu
nie ma, co? :-)

Tak? Na zwykłym skrzyżowaniu potrafią pojechać z pasa w prawo na
wprost, a pasa na wprost w lewo...

Dyskusja dotyczy klasycznych rond bez wydzielonych pasów do zjazdów.

Może patrz jakie znaki stoją przed wjazdem na skrzyżowanie ;P

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

55 Data: Wrzesien 08 2008 20:21:09
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 8 Sep 2008 13:30:31 +0200, "Boombastic"
 wrote:

Pokaz przepis nakazujący taką sztukę. Masz pełne prawo jeżdzic zewnętrznym
pasem dookoła aż się porzygasz.

I tym samym korzystając z tego prawa blokujesz ruch. Dlatego rondo
turbinowe eliminuje taką możliwość.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

56 Data: Wrzesien 08 2008 08:02:48
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: boropi 

-a co to w zasadzie ma dac ? wiekszych zalet nie widze,
  w sumie to chyba nawet wady ..

Ma bardzo dużo zalet: eliminuje problem z misiami co to sobie robią karuzele
dookoła ronda po zewnętrznym pasie i wymusza najbardziej naturalne dla ronda
zachowanie, czyli skrajny pas służy tylko do zjazdu z ronda. Najczęściej
właśnie następują kolizje między jadącymi dookoła i zjeżdżającymi z bardziej
wewnętrznych pasów.

Rondo powinno być rondem i niczym więcej.
Najpierw nawymyslają różnych "bezkolizyjnych" rozwiązań, w każdym miescie inne albo nawet w jednym mieście różne.
Potem przyjezdza tam miś z innego miasta, widzi rondo ale nie widzi "bezkolizyjnych" malowanych pasów bo ich tam już po prostu nie ma (przy dużym natężeniu ruch wycierają się dosyć szybko) a zarządcy drogi roczny budżet na farbę wyczerpał się już np. w miesiącu sierpniu. Wtedy jest problem bo miejscowy chce jechać tak jak było kiedyś namalowane a miś woli w kółko.

Rozwiązanie z barierami już prędzej ale też trzeba by pomyśleć o tych co nie znają miasta i źle zjadą. Blisko "ronda" z wymuszonym kierunkiem jazdy powinno być umożliwione zawracanie, no i oczywiście wszystko dobrze oznakowane.

Pozdrawiam

boropi

57 Data: Wrzesien 08 2008 08:37:59
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Grejon 

boropi pisze:

Rondo powinno być rondem i niczym więcej.
Najpierw nawymyslają różnych "bezkolizyjnych" rozwiązań, w każdym miescie inne albo nawet w jednym mieście różne.
Potem przyjezdza tam miś z innego miasta, widzi rondo ale nie widzi "bezkolizyjnych" malowanych pasów bo ich tam już po prostu nie ma (przy dużym natężeniu ruch wycierają się dosyć szybko)

To pojedź sobie na rondo NSZ w Radomiu (tam gdzie zbiegają się DK 7 i 9) - jakoś się pasy nie powycierały a nigdy nie widziałem tam ekip od malowania...

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

58 Data: Wrzesien 08 2008 00:29:30
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: WS 

On 8 Wrz, 08:37, Grejon  wrote:

boropi pisze:

To pojedź sobie na rondo NSZ w Radomiu (tam gdzie zbiegają się DK 7 i 9)
- jakoś się pasy nie powycierały a nigdy nie widziałem tam ekip od
malowania...

a nawierzchnia jest podgrzewana, czy snieg tam nie pada? ;)

wymuszanie nienaturalnych zachowan malowaniem paskow na drodze to taki
sobie pomysl...

WS

59 Data: Wrzesien 08 2008 06:58:22
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Mon, 8 Sep 2008 08:02:48 +0200, boropi napisał(a):

-a co to w zasadzie ma dac ? wiekszych zalet nie widze,
  w sumie to chyba nawet wady ..
Ma bardzo dużo zalet: eliminuje problem z misiami co to sobie robią
karuzele dookoła ronda po zewnętrznym pasie i wymusza najbardziej

Rondo powinno być rondem i niczym więcej.

Rondo turbinowe też jest rondem ;) A ronda mają wiele różnych możliwości
konfiguracji - mogą mieć strzałki z wytyczonymi kierunkami przed wjazdem na
rondo, mogą mieć różne konfiguracje ciągłych/przerywanych linii...
Turbinowe jest najbardziej naturalne, bo automatycznie wypycha kierowcę na
zjazd, a żeby jechać nadal wokół ronda - wjeżdża na nowotworzący się pas.

Potem przyjezdza tam miś z innego miasta, widzi rondo ale nie widzi
"bezkolizyjnych" malowanych pasów bo ich tam już po prostu nie ma (przy
dużym natężeniu ruch wycierają się dosyć szybko) a zarządcy drogi roczny
budżet na farbę wyczerpał się już np. w miesiącu sierpniu. Wtedy jest

No niestety, po prostu taki układ wymaga częstszej konserwacji,
skrupulatniejszego odśnieżania itd. I tak taniej wyjdzie od zainstalowania
kretyńskich świateł, które tylko pogorszą sytuację (no wiem, polepszą sytuację
szwagra:)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

60 Data: Wrzesien 08 2008 10:35:03
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: J.F. 

Użytkownik "Jacek Osiecki"  napisał w wiadomości

Dnia Sun, 07 Sep 2008 20:34:01 +0200, J.F napisał(a):
Tylko z zawracaniem będzie problem, choć przy modyfikacji dało
by się.
Tak sie na to patrze, patrze .. i
-gdyby byly 4 drogi .. to by chyba bylo trudniej zrobic ?

http://www.krakow.pl/kwm/?id=grzegorzeckie2/info.html
... i obejrzyj sobie prezentację powerpointa, tam są większe
rysunki.

Oczywiście wszystko diabli wezmą, bo zgodnie z krakowską
tradycją jakiś
kretyn zatwierdził obsadzenie tego ronda światłami i będzie
gówno a nie
przepustowość.

Ja bym tak w czambul nie potepial, moze tak trzeba.
Pytanie tylko czy nie lepsze byloby zwykle skrzyzowanie zamiast
takiego ronda.

-a co to w zasadzie ma dac ? wiekszych zalet nie widze,
  w sumie to chyba nawet wady ..

Ma bardzo dużo zalet: eliminuje problem z misiami co to sobie
robią karuzele
dookoła ronda po zewnętrznym pasie i wymusza najbardziej
naturalne dla ronda
zachowanie, czyli skrajny pas służy tylko do zjazdu z ronda.
Najczęściej
właśnie następują kolizje między jadącymi dookoła i
zjeżdżającymi z bardziej
wewnętrznych pasów.

Tylko popatrz na to konkretne rondo:
-mimo "turbinowosci" - jadacym z lewa na prawo specjalnie
utworzono taki zewnetrzny pas ruchu, po ktorym moga stale jechac
 i blokowac tych z dolu.

-ci z dolu co chca skrecic w lewo czasem zablokuja ten pas - no bo
gdzie maja poczekac ?

-ci z dolu co skrecaja w lewo .. i tak zablokuja tych z prawej na
wjezdzie. A mialo byc lepiej .

-podobnie ci z prawej co jada w dol [skrecaja w lewo] - to jakas
taka nieudana turbina.

-a w sumie jak sie zastanowic .. no to przeciez na rondzie o
trzech dojazdach zawsze tak bedzie - ktos kto skreca w pierwszy
zjazd nie stanowi problemu i na zwyklym rondzie.
Ktos kto skreca w drugi zjazd i tak bedzie mial konflikt z tym kto
wjezdza pierwszym mijanym zjazdem.
A ktos kto zjezdza w trzeci zjazd .. ten zawraca, czyli bedzie ich
jakas nieliczna ilosc, nie warta cudowania.

Raczej nalezalo sie skupic na zrobieniu bezkolizyjnych zjazdow w
prawo, polaczonych z dwupasowymi zjazdami [tak jak ten prawy].

W sumie to wychodzi mi ze takie wielopasowe ronda to jakies
nieporozumienie. tam nigdy nie bedzie plynnego ruchu

J.

61 Data: Wrzesien 09 2008 09:15:52
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *J.F* napisał:

-czy to znak ze A4 nie bedzie platna, czy to tylko rozwiazanie wjazdu
na bramki ?

Serio pytasz czy jakiś urzędnik bądź polityk zrezygnuje z pobierania
haraczu?

Krzysiek Kiełczewski

62 Data: Wrzesien 09 2008 18:42:16
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: J.F. 

On Tue, 9 Sep 2008 09:15:52 +0200,  Krzysiek Kielczewski wrote:

Sami popatrzcie co *J.F* napisał:
-czy to znak ze A4 nie bedzie platna, czy to tylko rozwiazanie wjazdu
na bramki ?

Serio pytasz czy jakiś urzędnik bądź polityk zrezygnuje z pobierania
haraczu?

Polityk .. moze juz nie sa tacy glupi i pamietaja kto na niego glosuje
:-)

A od czasu oddania odcinka Wroclaw-Opole do uzytku minelo juz ladnych
pare lat, kilka rzadow sie zmienilo, a bramek ciagle nie ma ..

J.

63 Data: Wrzesien 09 2008 23:14:03
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *J.F* napisał:

On Tue, 9 Sep 2008 09:15:52 +0200,  Krzysiek Kielczewski wrote:
Sami popatrzcie co *J.F* napisał:
-czy to znak ze A4 nie bedzie platna, czy to tylko rozwiazanie wjazdu
na bramki ?

Serio pytasz czy jakiś urzędnik bądź polityk zrezygnuje z pobierania
haraczu?

Polityk .. moze juz nie sa tacy glupi i pamietaja kto na niego glosuje
:-)

Nie udawaj takiego naiwnego...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

64 Data: Wrzesien 08 2008 00:30:34
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Ghost 


Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

Nie można by tak częściej.
http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg
wiem wiem dla znających przepisy KD nie stanowi problemu, ale powiedzmy sobie szczerze że ludzie po rondach to zwykle jeżdżą jak im pasuje.
Tylko z zawracaniem będzie problem, choć przy modyfikacji dało by się.

Takich rond jest cale mnostwo, w kazdym razie na Gornym Slaksu (Katowice os. Tysiaclecia, Tychy) - tyle, ze nie maja dokladnie takiej samej konstrukcji (z betonowymi przegrodami), ale orgnizacja ruchu i logiczny uklad jezdni jest tam dokladnie taki sam 1:1. Z zawracaniem nie widze problemu. Zauwazcie jednak, ze to co jest na tym zdjeciu to rondo niesymetryczne.

65 Data: Wrzesien 08 2008 09:08:18
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 7 Sep 2008, Marcin Jan wrote:

Nie można by tak częściej.
http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg

  Mi się rzuca w oczy nie powodujące dyskusji oznakowanie poziome
(na lewych pasach, do skrętu w prawo celem wyjechania z ronda w lewo).

pzdr, Gotfryd

66 Data: Wrzesien 08 2008 12:04:55
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Smook 

Marcin Jan pisze:

Nie można by tak częściej.
http://img156.imageshack.us/my.php?image=bildeqc0.jpg wiem wiem dla
znających przepisy KD nie stanowi problemu, ale powiedzmy sobie szczerze
że ludzie po rondach to zwykle jeżdżą jak im pasuje. Tylko z zawracaniem
będzie problem, choć przy modyfikacji dało by się.

To jest zdecydowanie ciekawsze.
http://en.wikipedia.org/wiki/Magic_Roundabout_(Swindon)



--
Smook

67 Data: Wrzesien 08 2008 19:08:56
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: J.F. 

On Mon, 8 Sep 2008 12:04:55 +0000 (UTC),  Smook wrote:

To jest zdecydowanie ciekawsze.
http://en.wikipedia.org/wiki/Magic_Roundabout_(Swindon)


Hi, hi
http://en.wikipedia.org/wiki/Magic_Roundabout_(Hemel_Hempstead)

The Magic Roundabout in Hemel Hempstead was voted the UK's
second-worst roundabout in a 2005 poll held by an insurance company
(the winner being its Swindon counterpart)

http://www.easier.com/view/News/Motoring/article-33515.html

J.

68 Data: Wrzesien 09 2008 13:36:49
Temat: Re: rondo turbinowe
Autor: Ghost 


Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

On Mon, 8 Sep 2008 12:04:55 +0000 (UTC),  Smook wrote:
To jest zdecydowanie ciekawsze.
http://en.wikipedia.org/wiki/Magic_Roundabout_(Swindon)


Hi, hi
http://en.wikipedia.org/wiki/Magic_Roundabout_(Hemel_Hempstead)

The Magic Roundabout in Hemel Hempstead was voted the UK's
second-worst roundabout in a 2005 poll held by an insurance company
(the winner being its Swindon counterpart)

http://www.easier.com/view/News/Motoring/article-33515.html


Bylo ;-)

rondo turbinowe



Grupy dyskusyjne