witam,

w skrócie:
- zamówiłem dziś auto w salonie, nowe,
- po 0,5h dzwoni kobieta oznajmiając, że nie mogą mi auta w tej cenie sprzedać, bo się pomylili

dodam, że nie chodzi o 1 zł, liczbę zer itp. tylko o rabat
wartość brutto to ponad 70 tys.

co robić - jakie Wasze propozycje?

pozdrawiam

S.

Dnia 11-09-2008 o 18:31:10 Sebastian Ciesielski   napisał(a):

w skrócie:
- zamówiłem dziś auto w salonie, nowe,
- po 0,5h dzwoni kobieta oznajmiając, że nie mogą mi auta w tej cenie  sprzedać, bo się pomylili

dodam, że nie chodzi o 1 zł, liczbę zer itp. tylko o rabat
wartość brutto to ponad 70 tys.

co robić - jakie Wasze propozycje?

Zasadnicze pytanie: masz cośna papierze? Umowa? Zaliczka? A choćby oferta?

Użytkownik "Sebastian Ciesielski" <> napisał w wiadomości news:l...

mam zamówienie,
podpisane przez salon i mnie,
są tam kwota, wersja, kolor, wyposażenie, gratisy,

On Thu, 11 Sep 2008 20:32:30 +0200,  Tadeusz wrote:

Użytkownik "Sebastian Ciesielski" <> napisał w wiadomości news:l...

mam zamówienie,
podpisane przez salon i mnie,
są tam kwota, wersja, kolor, wyposażenie, gratisy,

to jesteś w domu:
jak nie będą chcieli dobrowolnie wywiązać sie z własnego zamówienia
to do idź sądu z żądaniem realizacji zawartej umowy cywilno-prawnej...

Użytkownik "J.F." <> napisał w wiadomości

mam zamówienie,
podpisane przez salon i mnie,
są tam kwota, wersja, kolor, wyposażenie, gratisy,

to jesteś w domu:
jak nie będą chcieli dobrowolnie wywiązać sie z własnego zamówienia
to do idź sądu z żądaniem realizacji zawartej umowy cywilno-prawnej...

Eee tam. Data dostawy jest ? kara umowna okreslona jest ?

On Thu, 11 Sep 2008 18:38:52 +0200, "Sebastian Ciesielski"
 wrote:

mam zamówienie,
podpisane przez salon i mnie,
są tam kwota, wersja, kolor, wyposażenie, gratisy,

jestem skłonny iść na kompromis,
jednak bardziej korzystny dla mnie niż salonu

dodam, że nie chodzi o 1 zł, liczbę zer itp. tylko o rabat
wartość brutto to ponad 70 tys.

co robić - jakie Wasze propozycje?

Sprawdzic oferty zagranicznych salonow.

Sebastian Ciesielski napisał(a):

witam,

w skrócie:
- zamówiłem dziś auto w salonie, nowe,
- po 0,5h dzwoni kobieta oznajmiając, że nie mogą mi auta w tej cenie sprzedać, bo się pomylili

dodam, że nie chodzi o 1 zł, liczbę zer itp. tylko o rabat
wartość brutto to ponad 70 tys.

co robić - jakie Wasze propozycje?

nic bo na tak zadane pytanie odpowiedź jest tylko jedna -nic.

Użytkownik "Sebastian Ciesielski"  napisał w wiadomości

nic bo na tak zadane pytanie odpowiedź jest tylko jedna -nic.

??
jednak chciałbym to auto otrzymać

Ale czego od nas oczekujesz? Że zasponsorujemy ci rabat? Jaki masz tak naprawdę problem z tym zakupem?

może ktoś miał przypadek podobny,
czy można jakoś "przymusić" salon do opracowania atrakcyjnej oferty?
jak to też wygląda ze strony prawnej - jak bardzo zamówienie jest wiążące

Pozostają ci dalsze negocjacje lub wykonanie telefonów lub wycieczka do innych dilerów i podpuszczenie ich, że tamten salon dawał korzystniejszą ofertę.
Albo w ogóle olać salony w Polsce i kupic auto w innym salonie w Unii. I leasing nie ma znaczenia, też się da załatwić.

taką wycieczkę już odbyłem  :-)

akurat ceny poza Polską specjalnie bardziej korzystne nie są,
to nie subaru, który w Polsce cenę ma kosmiczną,

mam pewną myśl,
może przystaną,

poza tym dziwię się ludziom, jakbym był właścicielem salonu,
kilkaset złotych straty bym przełknął a nie dzwonił z debilną propozycją (cena z katalogu i 10% rabatu na serwis)

On Thu, 11 Sep 2008 19:16:50 +0200,  Boombastic wrote:

Pamiętaj, że Polska to jest mały Kraj Trzeciego Świata, gdzie rządzą
zbójeckie w dalszym ciągu prawa. I to pod każdym względem. Ale najlepsze
jest to, że przykładowo mój klient ściąga wszystko do remontu mieszkania,
całe wyposażenie łącznie z meblami z Niemiec, bo go to kosztuje taniej o
nawet 30-40%. To tylko daje obraz sprzedawców łupiących w Polsce,

On Thu, 11 Sep 2008 19:10:21 +0200,  Sebastian Ciesielski wrote:

poza tym dziwię się ludziom, jakbym był właścicielem salonu,
kilkaset złotych straty bym przełknął a nie dzwonił z debilną propozycją
(cena z katalogu i 10% rabatu na serwis)

I moze sie okazac ze po doliczeniu kosztow stalych doplacaja do
interesu ..

Sebastian Ciesielski pisze:

jednak chciałbym to auto otrzymać

Sebastian Ciesielski pisze:

witam,

w skrócie:
- zamówiłem dziś auto w salonie, nowe,
- po 0,5h dzwoni kobieta oznajmiając, że nie mogą mi auta w tej cenie sprzedać, bo się pomylili

dodam, że nie chodzi o 1 zł, liczbę zer itp. tylko o rabat
wartość brutto to ponad 70 tys.

Napisz jaka jest różnica w tym co wynegocjowałeś a tym co proponuje salon

nie wiem jakie to auto (japonczyk?)
ale kilka nowych kupiłem, i raz miałem podobną acz odmienną sytuacje

zamówiłem peugeota partnera furgon - 4 koła, kierownica
dostałem 29% upust flotowy i git
czekania 4 tygodnie (chciałem niebieski, były w PL białe i inne)
po 2 tygodniach berlingo bylo lepsze o 200zł
zadzwoniłem do peugeota - oddaliby mi zaliczke bez problemu

po 4 tygodniach zadzwonili ze auto spozni sie 5 dni

kulturalnie acz taktowanie ustaililem, ze hak który zamówilem i miałem zapłacic będzie w aucie, w cenie bazowej

bez nerwów, bez stresu.


jak sie salon pomylił, to lekko powiedz
ze mozecie się podzielić "stratą" pół na pół
zawsze mozesz wymyslec dodatki, ale w cenie dodatków - bez robocizny salonu

tak tez sie daje ;)


--
pozdros
icek

jak sie salon pomylił, to lekko powiedz
ze mozecie się podzielić "stratą" pół na pół
zawsze mozesz wymyslec dodatki, ale w cenie dodatków - bez robocizny salonu

icek2 pisze:

nie wiem jakie to auto (japonczyk?)
ale kilka nowych kupiłem, i raz miałem podobną acz odmienną sytuacje

zamówiłem peugeota partnera furgon - 4 koła, kierownica
dostałem 29% upust flotowy i git
czekania 4 tygodnie (chciałem niebieski, były w PL białe i inne)
po 2 tygodniach berlingo bylo lepsze o 200zł
zadzwoniłem do peugeota - oddaliby mi zaliczke bez problemu

po 4 tygodniach zadzwonili ze auto spozni sie 5 dni

Użytkownik "Sebastian Ciesielski"  napisał w wiadomości

Napisz jaka jest różnica w tym co wynegocjowałeś a tym co proponuje salon

trochę ponad 2 tys.
+odpadają gadżety za ok. 500 zł

Oni to sobie chyba jaja robią. Kupujesz coś za 70 tyś, sami pewnie mają prowizji z 10k i żałują 2tyś? IMHO postraszyć zawartą umową i niech się wywiązują. Btw. przy zakupie auta o wartości cennikowej circa 62k dostałem dodatkowego wyposażenia i dłuższej gwarancji o wartości ponad 10k.

Pewnie w Citroenie lub Peugeocie :-)

Użytkownik Sebastian Ciesielski napisał:

Pewnie w Citroenie lub Peugeocie :-)

 fiacie czy renault  :-)

 fiacie czy renault  :-)

Glupoty piszesz - zarowno w fiacie jak i w reanult nigdy nie mialem
problemu z termionowym odbiorem auta.
pozdrawiam

Użytkownik Sebastian Ciesielski napisał:

fiacie czy renault  :-)

Glupoty piszesz - zarowno w fiacie jak i w reanult nigdy nie mialem problemu z termionowym odbiorem auta.
pozdrawiam

ale rabat był?  :-)

Użytkownik "Sebastian Ciesielski"  napisał w wiadomości

witam,
w skrócie:
- zamówiłem dziś auto w salonie, nowe,
- po 0,5h dzwoni kobieta oznajmiając, że nie mogą mi auta w tej cenie sprzedać, bo się pomylili
dodam, że nie chodzi o 1 zł, liczbę zer itp. tylko o rabat
wartość brutto to ponad 70 tys.
co robić - jakie Wasze propozycje?

Cieszyć się, zamówienie przyjęli i muszą teraz sprzedać tak jak obiecali.

Użytkownik "Paweł"  napisał w wiadomości

szczerze nie bardzo rozumiem sytuację - auto za ok 70k to dealer powinien mieć na nim spokojnie z 10% zysku, (...)

On Fri, 12 Sep 2008 07:46:08 +0200,  Kruchy wrote:

"Marża, jaką dealerzy pobierają za nowe auta, wynosi w Polsce od 20 do 30
proc. wartości samochodu. W Niemczech jest to 5-10 proc."
Zrodlo: http://finanse.wp.pl/POD,17,wid,10334885,prasa.html?ticaid=1697f

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

I naprawde w to wierzysz ? Tzn w to ze maja taka marze i nie sa
elastyczni co do upustu, bo same ceny to latwo sprawdzic.

Spytaj sie ile tej roznicy zgarnia BMW Polska, jak to wyglada na
bardziej popularnych markach itp.

A na koniec sie spytaj czy powyzej te 152 to bylo na gotowo,
czy po przyjezdzdzie do kraju pan musial doplacic 3% roznicy VAT
i 13.6% akcyzy, albo jeszce ciekawiej 152k to bylo netto w niemieckim
salonie.

Owszem - niemieccy dealerzy potrafia dac duzy upust na auto.
Czyli to oni maja duze marze :-)

On Fri, 12 Sep 2008 08:34:09 +0200,  Kruchy wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Spytaj sie ile tej roznicy zgarnia BMW Polska, jak to wyglada na
bardziej popularnych markach itp.

A uwazasz ze BMW Deutschland dziala charytatywnie ?

A na koniec sie spytaj czy powyzej te 152 to bylo na gotowo,
czy po przyjezdzdzie do kraju pan musial doplacic 3% roznicy VAT
i 13.6% akcyzy, albo jeszce ciekawiej 152k to bylo netto w niemieckim
salonie.

Nie wiem czy to byla cena netto czy brutto po wszystkich dodatkowych
oplatach w PL. Cos w tym jednak musi byc, skoro ludzie kupuja tam auta.

Użytkownik "Kruchy"  napisał w wiadomości

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

I naprawde w to wierzysz ? Tzn w to ze maja taka marze i nie sa
elastyczni co do upustu, bo same ceny to latwo sprawdzic.

Owszem - niemieccy dealerzy potrafia dac duzy upust na auto.
Czyli to oni maja duze marze :-)

"Marża, jaką dealerzy pobierają za nowe auta, wynosi w Polsce od 20 do 30
proc. wartości samochodu. W Niemczech jest to 5-10 proc."

chyba że tak jak ktoś tu już pisał, trafił im sie lepszy klient na ten
konkretny egzemplarz, a ściągnięcie nowego to kupa czasu i problemy

no ale w takim przypadku to już kwestia jakiejś ich solidności i uczciwości,
chyba bym odpuścił dealera który jest na tyle niepoważny

Paweł wrote:

chyba że tak jak ktoś tu już pisał, trafił im sie lepszy klient na ten konkretny egzemplarz, a ściągnięcie nowego to kupa czasu i problemy

Sebastian Ciesielski pisze:

witam,

w skrócie:
- zamówiłem dziś auto w salonie, nowe,
- po 0,5h dzwoni kobieta oznajmiając, że nie mogą mi auta w tej cenie sprzedać, bo się pomylili

dodam, że nie chodzi o 1 zł, liczbę zer itp. tylko o rabat
wartość brutto to ponad 70 tys.

co robić - jakie Wasze propozycje?

On Thu, 11 Sep 2008 18:31:10 +0200, "Sebastian Ciesielski"
 wrote:

- zamówiłem dziś auto w salonie, nowe,
- po 0,5h dzwoni kobieta oznajmiając, że nie mogą mi auta w tej cenie
sprzedać, bo się pomylili

dodam, że nie chodzi o 1 zł, liczbę zer itp. tylko o rabat
wartość brutto to ponad 70 tys.

co robić - jakie Wasze propozycje?

Masz papier potwierdzający przyjęcie zamówienia?

On Mon, 15 Sep 2008 16:01:24 +0200, "Sebastian Ciesielski"
 wrote:

jasne,
sprawa już nieaktualna,
dealer nazajutrz rano samodzielnie zmienił zdanie i samodzielnie mnie o tym
poinformował

Adam Płaszczyca pisze:

On Mon, 15 Sep 2008 16:01:24 +0200, "Sebastian Ciesielski"
 wrote:

jasne,
sprawa już nieaktualna,
dealer nazajutrz rano samodzielnie zmienił zdanie i samodzielnie mnie o tym poinformował

Podejrzewam, że rypnęła się obsługa salonu i chciała w ten sposób
uratować premię ;)