Grupy dyskusyjne   »   samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozyc je 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza : /

samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozyc je 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza : /



1 Data: Kwiecien 27 2009 12:07:59
Temat: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor: PiotrMDC 

Witam,
taką sytuacje miałem dziś po raz pierwszy - podjezdzam pod dom,
przekręcam kluczyk w pozycje 0 silnik chodzi... wyjmuje kluczyk,
samochód chodzi :/ za jakiś czas sam sie wyłączył :/ 2 razy tak było,
bo chwile po zgaszeniu znowu go zapaliłem i to samo było. godzine po
tym sprobowalem trzeci raz i bylo ok... wylaczyl sie jnormalnie.  coś
się zaczyna dziać i nie chcę tego bagatelizować i odrazu naprawić, bo
pewnego dnia nie wyłączy się wogole :/
co to moze byc??
samochod to fiat punto 1.7TD 97r.
czy to cos ze stacyjka, czy cos innego?? czy da sie to jakos
zabezpieczyc, zeby tak sie nie dzialo do czasu az pojade do
mechanika?? pewnie dopiero po weekendzie majowym beda terminy u
mechanikow... :/



2 Data: Kwiecien 27 2009 20:11:04
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 27 Apr 2009 12:07:59 -0700 (PDT), PiotrMDC napisał(a):

przekręcam kluczyk w pozycje 0 silnik chodzi... wyjmuje kluczyk,
samochód chodzi :/ za jakiś czas sam sie wyłączył :/ 2 razy tak było,
bo chwile po zgaszeniu znowu go zapaliłem i to samo było. godzine po
tym sprobowalem trzeci raz i bylo ok... wylaczyl sie jnormalnie.  coś
się zaczyna dziać i nie chcę tego bagatelizować i odrazu naprawić, bo
pewnego dnia nie wyłączy się wogole :/
co to moze byc??
samochod to fiat punto 1.7TD 97r.
czy to cos ze stacyjka, czy cos innego?? czy da sie to jakos

Jeżeli gasną lampki to zacina się zawór odcinający paliwo - do
odczyszczenia lub wymiany.
Jeżeli nie gasną - stacyjka.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

3 Data: Kwiecien 27 2009 22:11:47
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor: Lewis 


przekręcam kluczyk w pozycje 0 silnik chodzi... wyjmuje kluczyk,
samochód chodzi :/ za jakiś czas sam sie wyłączył :/ 2 razy tak było,
bo chwile po zgaszeniu znowu go zapaliłem i to samo było. godzine po
tym sprobowalem trzeci raz i bylo ok... wylaczyl sie jnormalnie.  coś
się zaczyna dziać i nie chcę tego bagatelizować i odrazu naprawić, bo
pewnego dnia nie wyłączy się wogole :/
co to moze byc??
samochod to fiat punto 1.7TD 97r.
czy to cos ze stacyjka, czy cos innego?? czy da sie to jakos

Jeżeli gasną lampki to zacina się zawór odcinający paliwo - do
odczyszczenia lub wymiany.
Jeżeli nie gasną - stacyjka.

A może żona na niedawne urodziny Turbo Timer sprezentowała ;)

--
Pozdrawiam
Lewis
red GSF 400 "pszedany"
Audi A6 C4 2.8 V6 142kW
143.4dB ;)

4 Data: Kwiecien 27 2009 22:51:24
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor: Lukasz W. 


A może żona na niedawne urodziny Turbo Timer sprezentowała ;)

a może zatankował ktoś przez nieuwagę trochę paliwa i mięszanka dostaje samozapłonu ?? :)

L.W.

5 Data: Kwiecien 27 2009 21:52:59
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 27 Apr 2009 22:51:24 +0200, Lukasz W. napisał(a):

a może zatankował ktoś przez nieuwagę trochę paliwa i mięszanka dostaje
samozapłonu ?? :)

no.. zapewne tak, jak to w dieslu.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

6 Data: Kwiecien 27 2009 22:17:23
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor: marjan 

PiotrMDC pisze:

się zaczyna dziać i nie chcę tego bagatelizować i odrazu naprawić, bo
pewnego dnia nie wyłączy się wogole :/


Zawsze go możesz zgasić brutalnie, gwałtownie puszczając pedał sprzęgła, po tym powinien przestać pracować.


Pozdrawiam,
Mariusz Morycz
[e-mail bez cyferek]

7 Data: Kwiecien 27 2009 22:21:00
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor: Czabu 


Użytkownik "marjan"  napisał w wiadomości

po tym powinien przestać pracować.

Przy odrobinie pecha na stałe ;-)

Pozdrawiam
Czabu

8 Data: Kwiecien 27 2009 22:24:45
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor: Piotrek 

Zawsze go możesz zgasić brutalnie, gwałtownie puszczając pedał sprzęgła,
po tym powinien przestać pracować.


pamietam ze w beczce byl jakis mechanizm ktorym mozna bylo uchylic
zawory(?), wtedy kompresja spadala i silnik gasl.
oczywiscie diesel :)

--
pzdr
piotrek

9 Data: Kwiecien 27 2009 13:39:28
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor:

Miałem podobną sytuację w Escorcie 1,8D tyle, że mi silnik w ogóle nie
gasł.
Wymieniłem elektrozawór (70pln) i wszystko było OK.
Zanim go kupiłem kilka razy musiałem zgasić silnik "sprzęgłem" - do
tej pory jeździ ;p

10 Data: Kwiecien 27 2009 23:36:11
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor: emes 


Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

Zawsze go możesz zgasić brutalnie, gwałtownie puszczając pedał sprzęgła,
po tym powinien przestać pracować.


pamietam ze w beczce byl jakis mechanizm ktorym mozna bylo uchylic
zawory(?), wtedy kompresja spadala i silnik gasl.
oczywiscie diesel :)

odpreznik, w niektorych maszynach bud. takie sie spotyka o ulatwienia
rozruchu + traktory np t-25

11 Data: Kwiecien 28 2009 09:23:36
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor: woj 



przekręcam kluczyk w pozycje 0 silnik chodzi... wyjmuje kluczyk,
samochód chodzi :/ za jakiś czas sam sie wyłączył :/ 2 razy tak było,
bo chwile po zgaszeniu znowu go zapaliłem i to samo było. godzine po
tym sprobowalem trzeci raz i bylo ok... wylaczyl sie jnormalnie.  coś

Zdarzało się, że przy uszkodzonej turbinie, wyciekał olej, w skrajnym
ptzypadku dochodziło do "rozbiegania" silnika... Być może to nie dotyczy
twojego przypadku....

12 Data: Kwiecien 28 2009 09:37:30
Temat: Nie kombinujcie -- TO ELEKTROZAWÓR-----
Autor: Zbyszek 


Użytkownik "PiotrMDC"  napisał w wiadomości

Witam,
taką sytuacje miałem dziś po raz pierwszy - podjezdzam pod dom,
przekręcam kluczyk w pozycje 0 silnik chodzi... wyjmuje kluczyk,
samochód chodzi :/ za jakiś czas sam sie wyłączył :/ 2 razy tak było,
bo chwile po zgaszeniu znowu go zapaliłem i to samo było. godzine po
tym sprobowalem trzeci raz i bylo ok... wylaczyl sie jnormalnie.  coś
się zaczyna dziać i nie chcę tego bagatelizować i odrazu naprawić, bo
pewnego dnia nie wyłączy się wogole :/
co to moze byc??
samochod to fiat punto 1.7TD 97r.
czy to cos ze stacyjka, czy cos innego?? czy da sie to jakos
zabezpieczyc, zeby tak sie nie dzialo do czasu az pojade do
mechanika?? pewnie dopiero po weekendzie majowym beda terminy u
mechanikow... :/

13 Data: Kwiecien 30 2009 16:08:08
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kl uczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jaki ś czas sam sie wyłÄ…cza :/
Autor: Kocureq 

PiotrMDC pisze:

czy to cos ze stacyjka, czy cos innego?? czy da sie to jakos
zabezpieczyc, zeby tak sie nie dzialo do czasu az pojade do
mechanika?? pewnie dopiero po weekendzie majowym beda terminy u
mechanikow... :/

Przypadek ekstremalny - pęknie turbina i zaczenia siać olejem do dolotu :)

--
      /\ /\ [   Jakub 'Kocureq' Anderwald   ] /\ /\
      =^;^= [   [nick][at][nick].com        ] =^;^=
      /   | [   GG# 1365999 ICQ# 31547220   ] |   \
(___(|_|_| [             ] |_|_|)___)

14 Data: Kwiecien 30 2009 19:03:13
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/
Autor: Sergiusz Rozanski 

Dnia 30.04.2009 Kocureq  napisał/a:

PiotrMDC pisze:

czy to cos ze stacyjka, czy cos innego?? czy da sie to jakos
zabezpieczyc, zeby tak sie nie dzialo do czasu az pojade do
mechanika?? pewnie dopiero po weekendzie majowym beda terminy u
mechanikow... :/

Przypadek ekstremalny - pęknie turbina i zaczenia siać olejem do dolotu :)

By zgasić to posobów multum: zatkać tlen, zatkać wydech, zabrać iskrę, odpiąć
kable wtryskiwaczy, dołączyć pompę paliwa, zdusić na hamulcu, zdjąć kable
paliwowe.
W dieslu z pęknięta turbiną to na pewno zatkanie wlotu powietrza czy wydechu
powinno pomóc, zduszenie na hamulcu też.

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

15 Data: Kwiecien 30 2009 21:06:31
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiœ czas sam sie wyłšcza :/
Autor: J.F. 

On Thu, 30 Apr 2009 19:03:13 +0000 (UTC),  Sergiusz Rozanski wrote:

Dnia 30.04.2009 Kocureq  napisał/a:
Przypadek ekstremalny - pęknie turbina i zaczenia siać olejem do dolotu :)

By zgasić to posobów multum: zatkać tlen,

Nie tak latwo we wspolczesnym samochodzie.
Gdzie masz wlot ?

zatkać wydech,

Sprobuj :-)

zabrać iskrę,

A to diesel :-)

dołączyć pompę paliwa,

z mechaniczna pompa :-)

Zreszta nic nie da - przeciez kluczyk ja wylaczyl, a silnik pali olej
silnikowy via sprezarka

odpiąć kable wtryskiwaczy,  zdjąć kable paliwowe.

Schowane pod oslonami, dobrze zamocowane, rece poparzysz ..
a i tak nie zgasnie, bo .. jak wyzej

J.

16 Data: Kwiecien 30 2009 20:38:59
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiœ czas sam sie wyłšcza :/
Autor: xs 

J.F.  napisał(a):

Nie tak latwo we wspolczesnym samochodzie.
Gdzie masz wlot ?

Nie wiem czy Audi A6 z silnikiem TDI jest samochodem wspolczesnym, ale
zatkanie dolotu zajmuje jakies.... 5 sekund ? Oczywiscie trzeba wiedziec
gdzie wlozyc reke ;)

Zreszta nic nie da - przeciez kluczyk ja wylaczyl, a silnik pali olej
silnikowy via sprezarka

Jak turbosprezarka umrze i zacznie zygac olejem do dolotu to jedynym
ratunkiem jest wrzucenie najwyzszego biegu i puszczenie sprzegla. Jezeli nie
zgasnie tylko sprzeglo zacznie sie slizgac (znam taki przypadek) to nie ma
juz absolutnie zadnego ratunku. Nie znam jeszcze zadnego kozaka, ktory
grzebalby w komorze silnika gdy biedny diesel pracuje z obrotami tak
wysokimi, ze w kazdej chwili moze wyjsc korba bokiem...



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

17 Data: Kwiecien 30 2009 23:49:58
Temat: Re: samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiœ czas sam sie wyłšcza :/
Autor: Sergiusz Rozanski 

Dnia 30.04.2009 xs  napisał/a:


Zreszta nic nie da - przeciez kluczyk ja wylaczyl, a silnik pali olej
silnikowy via sprezarka

Jak turbosprezarka umrze i zacznie zygac olejem do dolotu to jedynym
ratunkiem jest wrzucenie najwyzszego biegu i puszczenie sprzegla. Jezeli nie
zgasnie tylko sprzeglo zacznie sie slizgac (znam taki przypadek) to nie ma
juz absolutnie zadnego ratunku. Nie znam jeszcze zadnego kozaka, ktory
grzebalby w komorze silnika gdy biedny diesel pracuje z obrotami tak
wysokimi, ze w kazdej chwili moze wyjsc korba bokiem...

Próbować zatkać wydech, nawet jak nie pomoże w skutecznym zgaszeniu, to
może jest szansa na stłumionym kopnąć ze sprzęgła.

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

samochód chodzi mimo przekręcenia kluczyka w pozycje 0 i wyjęcia kluczyka, za jakiś czas sam sie wyłącza :/



Grupy dyskusyjne