Dnia Tue, 31 Dec 2013 17:39:10 +0100, PiteR napisał(a):
Czy w innych rejonach Polski też tak często zdarzają się takie
wypadki (typu dachowanie), gdzie jest domniemanie że kierowca
zapierdalał bez opamiętania?
Do dachowania wcale takiej wielkiej predkosci nie trzeba.
http://bisztynek.wm.pl/184705,Honda-potracila-pieszego-Mezczyzna-zginal-na-miejscu.html
Do zabicia pieszego wystarczy przeciez 60km/h.
Auto niby mocno pogiete ... ale progi z cienkiej blachy zrobione i w
takim przypadku pogiecie nie dziwi.
Jedni mowia o 200km/h, a wystarczy lekki przymrozek i w poslizg mozna
wpasc i przy 20.
http://olsztyn.wm.pl/184529,Wypadek-na-Sielskiej-Zjechal-z-drogi-i-uderzyl-w-salon-samochodowy.html
http://dobremiasto.wm.pl/184719,Wypadek-pod-Dobrym-Miastem-Z-obu-aut-niewiele-zostalo.html
http://dobremiasto.wm.pl/181632,Smiertelny-wypadek-pod-Dobrym-Miastem-Droga-byla-zablokowana.html
A rower swiatlo mial ?
Ale widac wszedzie zapierdalaja, bo warminsko-mazurskie ma calkiem
przecietne statystyki, niewiele odbiegajace od sredniej krajowej.
Nieco wyzsza wypadkowosc na mieszkanca, nizsza za to ilosc zabitych na
wypadek - co moze wskazywac na to ze zapierdalaja mniej niz gdzie
indziej.
J.
3 |
Data: Styczen 01 2014 16:10:38 |
Temat: Re: samochód jechał przez wieś z olbrzymią prędkością |
Autor: anacron |
|