Grupy dyskusyjne   »   samochód na części a aspekty prawne

samochód na części a aspekty prawne



1 Data: Maj 17 2007 15:17:18
Temat: samochód na części a aspekty prawne
Autor: T.M 

Witam. Czy kupno samochodu na części zwalnia mnie od jego rejestracji i
ubezpieczeń. Jak to jest. Proszę o krótkie streszczenie tego tematu. Dzięki.



2 Data: Maj 17 2007 15:24:43
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: Jerzy Glizda 

"T.M" napisał:

Witam. Czy kupno samochodu na części zwalnia mnie od jego rejestracji i
ubezpieczeń. Jak to jest. Proszę o krótkie streszczenie tego tematu.
Dzięki.

w skrócie:
jeœli kupujesz samochód zarejestrowany, to masz 30 dni na powiadomienie WK o nabyciu (niekoniecznie na rejestrację, niemniej sankcji za to nie ma) oraz masz obowišzek dopilnować, żeby auto miało ubezpieczenie OC - od dnia zakupu, aż się go pozbędziesz (za brak OC sankcje sš dotkliwe).

--
pozdrawiam

3 Data: Maj 17 2007 15:49:07
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: T.M 


 "Jerzy Glizda"  napisał

jeœli kupujesz samochód zarejestrowany, to masz 30 dni na powiadomienie WK
o nabyciu (niekoniecznie na rejestrację, niemniej sankcji za to nie ma)
oraz masz obowišzek dopilnować, żeby auto miało ubezpieczenie OC - od dnia
zakupu, aż się go pozbędziesz (za brak OC sankcje sš dotkliwe).

No dobra wszystko fajnie, ale ja ten samochód kupuje na częœci żeby w nim
pogrzebać i powykręcać co mi potrzebne a nie żeby go zaraz po kupnie
sprzedać. Załóżmy, że będę ten wrak trzymał w garażu jako dawca częœci
zamiennych. I co za to mam OC płacić???
Pozdro.

4 Data: Maj 17 2007 15:57:33
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: Jerzy Glizda 

"T.M" napisał:

jeœli kupujesz samochód zarejestrowany...

No dobra wszystko fajnie, ale ja ten samochód kupuje na częœci żeby w nim pogrzebać i powykręcać co mi potrzebne a nie żeby go zaraz po kupnie sprzedać. Załóżmy, że będę ten wrak trzymał w garażu jako dawca częœci zamiennych. I co za to mam OC płacić???

tak

--
pozdrawiam

5 Data: Maj 17 2007 16:34:39
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: red 

Jerzy Glizda pisze:

No dobra wszystko fajnie, ale ja ten samochód kupuje na części żeby w nim pogrzebać i powykręcać co mi potrzebne a nie żeby go zaraz po kupnie sprzedać. Załóżmy, że będę ten wrak trzymał w garażu jako dawca części zamiennych. I co za to mam OC płacić???

tak

No to trochę dziwne, a do którego momentu to jest samochód? Jak komuś zostanie tylko siedzenie z tego porozkręcanego wraku to też OC musi być?

6 Data: Maj 17 2007 16:59:44
Temat: Re: samochód na czę?ci a aspekty prawne
Autor: japo 

No to trochę dziwne, a do którego momentu to jest samochód? Jak komuś
zostanie tylko siedzenie z tego porozkręcanego wraku to też OC musi być?

samochód "jest" do momentu zgłoszenia jego likwidacji WK - potrzebny jest
papierek że oddałes auto na złom. Auto trzeba oddać dość kompletne.

7 Data: Maj 17 2007 17:08:22
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: J.F. 

On Thu, 17 May 2007 16:34:39 +0200,  red wrote:

Jerzy Glizda pisze:
No dobra wszystko fajnie, ale ja ten samochód kupuje na części żeby w
nim pogrzebać i powykręcać co mi potrzebne a nie żeby go zaraz po
kupnie sprzedać. Załóżmy, że będę ten wrak trzymał w garażu jako dawca
części zamiennych. I co za to mam OC płacić???
tak

No to trochę dziwne, a do którego momentu to jest samochód? Jak komuś
zostanie tylko siedzenie z tego porozkręcanego wraku to też OC musi być?

No coz - dawniej sugerowalem zeby pol pojazdu darowac jednej osobie,
drugie pol drugiej, i niech sobie urzednicy dochodza kto ma caly
pojazd.

Ale teraz rozbieranie pojazdu jest zakazane i karalne.

Mozesz sobie wymontowac do 10% masy, a reszte to juz radze uzgodnic
z uprawnionym zlomowiskiem i ustawa o recyklingu pojazdow :-)

J.

8 Data: Maj 17 2007 17:52:47
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: vneb 

J.F.  wrote in
 

No coz - dawniej sugerowalem zeby pol pojazdu darowac jednej osobie,
drugie pol drugiej, i niech sobie urzednicy dochodza kto ma caly
pojazd.

Moze to niezbyt moralne i niezgodne z rzeczywistoscia i prawem ale zawsze
mozesz zglosic kradziez i po ptokach... Auta jako takiego juz nie ma, a to
co masz w garazu porozkrecasz i zostana same czesci, z ktorych ciezko
bedzie dojsc co i jak.

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

9 Data: Maj 17 2007 17:18:23
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: Bartek 

Użytkownik "T.M"  napisał w wiadomości

No dobra wszystko fajnie, ale ja ten samochód kupuje na częœci żeby w nim
pogrzebać i powykręcać co mi potrzebne a nie żeby go zaraz po kupnie
sprzedać. Załóżmy, że będę ten wrak trzymał w garażu jako dawca częœci
zamiennych. I co za to mam OC płacić???


tak, niestety tak. chyba ze znajdziesz firme ktora za odpwiednia oplata i
bez samochodu wyda papierek o zezlomowaniu.

wtedy niby auto jest zezlomowane, mozesz wyrejestrowac, i nie placic oc;)


--
Pozdrawiam, Bartek

10 Data: Maj 17 2007 17:02:42
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: japo 

w skrócie:
jeœli kupujesz samochód zarejestrowany, to masz 30 dni na powiadomienie WK
o nabyciu (niekoniecznie na rejestrację, niemniej sankcji za to nie ma)
oraz masz obowišzek dopilnować, żeby auto miało ubezpieczenie OC - od dnia
zakupu, aż się go pozbędziesz (za brak OC sankcje sš dotkliwe).

co jeœli nie zgłosisz nabycia w WK?
da się płacić OC za niezarejestrowany pojazd? lub raczej nieplacić..

11 Data: Maj 17 2007 15:54:44
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: badzio 

Patrze, patrze a tu T.M porozsypywal nastepujace haczki:

Witam. Czy kupno samochodu na części zwalnia mnie od jego rejestracji i
ubezpieczeń.
Nie
Jak to jest. Proszę o krótkie streszczenie tego tematu.
archiwum grupy - posty z ostatnich 2 lat
--
badzio

12 Data: Maj 17 2007 18:44:00
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: 666 

Jesli nabywca jest Ukraińcem czy Rosjaninem, to zwalnia...
JaC


Nie

13 Data: Maj 17 2007 16:23:48
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: Jakub Witkowski 

T.M wrote:

Witam. Czy kupno samochodu na części zwalnia mnie od jego rejestracji i
ubezpieczeń. Jak to jest. Proszę o krótkie streszczenie tego tematu. Dzięki.

Krótko mówiąc, nie ma legalnego i taniego sposobu zakupienia
zarejestrowanego samochodu i przeznaczenia go na części...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

14 Data: Maj 17 2007 16:32:06
Temat: Re: samochód na częœci a aspekty prawne
Autor: J.F. 

On Thu, 17 May 2007 16:23:48 +0200,  Jakub Witkowski wrote:

T.M wrote:
Witam. Czy kupno samochodu na części zwalnia mnie od jego rejestracji i
ubezpieczeń. Jak to jest. Proszę o krótkie streszczenie tego tematu. Dzięki.

Krótko mówiąc, nie ma legalnego i taniego sposobu zakupienia
zarejestrowanego samochodu i przeznaczenia go na części...

Jest. zameldowac sie odpowiednim kraju unii i przerejestrowac tam
samochod :-)

Albo skorzystac z pomocy uczynnego obywatela innego kraju :-)

J.

15 Data: Maj 17 2007 16:50:12
Temat: Re: samochód na czę?ci a aspekty prawne
Autor: T.M 

Polska dziwna kraj, jak mawiał Zulu-Gula. Tu wszystko jest opodatkowane albo
nielegalne. Płać i płacz ;(

16 Data: Maj 17 2007 17:09:32
Temat: Re: samochód na czę?ci a aspekty prawne
Autor: J.F. 

On Thu, 17 May 2007 16:50:12 +0200,  T.M wrote:

Polska dziwna kraj, jak mawiał Zulu-Gula. Tu wszystko jest opodatkowane albo
nielegalne. Płać i płacz ;(

A znasz kraj w ktorym jest lepiej ? :-)

J.

17 Data: Maj 18 2007 10:47:01
Temat: Re: samochód na czę?ci a aspekty prawne
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Thu, 17 May 2007 17:09:32 +0200, J.F. napisał(a):

Polska dziwna kraj, jak mawiał Zulu-Gula. Tu wszystko jest opodatkowane albo
nielegalne. Płać i płacz ;(

A znasz kraj w ktorym jest lepiej ? :-)

 Sealandia? :) Ciekawe jakie mają przepisy nt. sprowadzania samochodów ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

18 Data: Lipiec 04 2007 10:46:19
Temat: Re: samochód na czę?ci a aspekty prawne
Autor: unknown 

J.F. wrote:

On Thu, 17 May 2007 16:50:12 +0200,  T.M wrote:
Polska dziwna kraj, jak mawiał Zulu-Gula. Tu wszystko jest opodatkowane albo nielegalne. Płać i płacz ;(


A znasz kraj w ktorym jest lepiej ? :-)

J.

  Tak, zdecydowana wiekszosc krajow na swiecie nie ma problemu z sie ze zlomowanego pojazdu. Nie ma "rozliczana" sie do kazdego kilograma(!!!) ze zlomu.
Auto nie zdatne do dalszej eksploatacji zlomuje sie rownie latwo jak stara patelnie lub inny przedmiot metalowy. Aby wyrejestrowac pojazd w w odpowiednich (analogicznych) WK wystarczy tylko zglszenie o nie odnawianiu skladki rejestracyjnej. Nie ma nawet obowiazku zwrotu starych tablic rejestracyjnych.
Dlaczego tak jest?
- Bo auto nie jest przedmiotem kultu, a jedynie zwyczajnym przedmiotem jak rower, stare wiadro lub dowolne inny przedmiot.
Jest rzecza zupoelne normalna zprzedawanie auta na czesci bez koniecznosci jego formalnego zlomowania.
Byc moze dla niektorych z was wydawac sie to dziwne, ale jest to jedna z form zycia codziennego nie zniewolonego nadmiernymi przepisami oigraniuczajacymi swobode i wolnosc.

19 Data: Lipiec 04 2007 20:26:41
Temat: Re: samochód na czę?ci a aspekty prawne
Autor: J.F. 

On Wed, 04 Jul 2007 10:46:19 -0400,  unknown wrote:

J.F. wrote:
Polska dziwna kraj, jak mawiał Zulu-Gula. Tu wszystko jest opodatkowane albo
nielegalne. Płać i płacz ;(

A znasz kraj w ktorym jest lepiej ? :-)

Tak, zdecydowana wiekszosc krajow na swiecie nie ma problemu z sie ze
zlomowanego pojazdu. Nie ma "rozliczana" sie do kazdego kilograma(!!!)
ze zlomu.
Auto nie zdatne do dalszej eksploatacji zlomuje sie rownie latwo jak
stara patelnie lub inny przedmiot metalowy. Aby wyrejestrowac pojazd w w
odpowiednich (analogicznych) WK wystarczy tylko zglszenie o nie
odnawianiu skladki rejestracyjnej. Nie ma nawet obowiazku zwrotu starych
tablic rejestracyjnych.

Nie bylbym taki pewien. Te kilogramy to chyba realizuja unijna
dyrektywe, wiec pare co bardziej cywilizowanych krajow odpada.

I owszem - wyrejestrowac latwo, zostawic sobie mozna, ale wyrzucic na
smietnik chyba nie - trzeba utylizowac.
Cos mi chodzi po glowie ze nawet w USA sa wskazniki recyclingu.

A gdzies trzymac trzeba, a podatek od nieruchomosci jest.
I cala masa innych oplat. Coroczny podatek drogowy, za emisje
CO2, za nadmierne spalanie - choc to sie naklada na producentow,
ale placi klient.

Dlaczego tak jest?
- Bo auto nie jest przedmiotem kultu, a jedynie zwyczajnym przedmiotem
jak rower, stare wiadro lub dowolne inny przedmiot.

Proponuje przeczytac o oplatach za auto w Danii. Albo zestawienia
dla UE. Kierowcy to dojne krowy nie tylko w Polsce.

A to ze ktos nie wylewa zuzytego oleju do ogrodka czy kanalu,
i nie spala pozostalosci po aucie to moze i dobrze ..

J.

20 Data: Lipiec 05 2007 10:25:55
Temat: Re: samochód na czę?ci a aspekty prawne
Autor: unknown 

J.F. wrote:

On Wed, 04 Jul 2007 10:46:19 -0400,  unknown wrote:
J.F. wrote:

Polska dziwna kraj, jak mawiał Zulu-Gula. Tu wszystko jest opodatkowane albo nielegalne. Płać i płacz ;(

A znasz kraj w ktorym jest lepiej ? :-)


Tak, zdecydowana wiekszosc krajow na swiecie nie ma problemu z sie ze zlomowanego pojazdu. Nie ma "rozliczana" sie do kazdego kilograma(!!!) ze zlomu.
Auto nie zdatne do dalszej eksploatacji zlomuje sie rownie latwo jak stara patelnie lub inny przedmiot metalowy. Aby wyrejestrowac pojazd w w odpowiednich (analogicznych) WK wystarczy tylko zglszenie o nie odnawianiu skladki rejestracyjnej. Nie ma nawet obowiazku zwrotu starych tablic rejestracyjnych.


Nie bylbym taki pewien. Te kilogramy to chyba realizuja unijna
dyrektywe, wiec pare co bardziej cywilizowanych krajow odpada.

I owszem - wyrejestrowac latwo, zostawic sobie mozna, ale wyrzucic na
smietnik chyba nie - trzeba utylizowac.
Cos mi chodzi po glowie ze nawet w USA sa wskazniki recyclingu.

Wskazniki(?),- owszem dla statystyki a nie dyrektywy obostrzone roznego rodzaju grozbami i grzywnami za cokolwiek pod ogolnym haslem "ochrony srodowiska".

A gdzies trzymac trzeba, a podatek od nieruchomosci jest. I cala masa innych oplat. Coroczny podatek drogowy, za emisje
CO2, za nadmierne spalanie - choc to sie naklada na producentow,
ale placi klient.

Ne powiesz chyba ze gdy wyrejestrujesz auto to w dalszum ciagu musisz placic od niego podatek drogowy albo podatek od nieruchomosci?!!!
- Pewnie dlatego ze jest unieruchomione(?)!!!!
Jesli idzie o podatek (lub inna oplata) za emisje CO2 to uwazam ze placicie stanowczo za malo w odniesieniu do stopnia zatruwania atmosfery   pojazdami dawno wcofanymi z tego powodu w krajach Zachodniej Europy i przywiezione do Polski jako dobry zakup i eksploatowany z "dzikimi przerobkami" czesto pomijany uklad kontroli emisji aby zaoszczedzic 0.2l paliwa albo osiagnac wzrost mocy silnika o rzad 0.5KM.

Dlaczego tak jest?
- Bo auto nie jest przedmiotem kultu, a jedynie zwyczajnym przedmiotem jak rower, stare wiadro lub dowolne inny przedmiot.


Proponuje przeczytac o oplatach za auto w Danii. Albo zestawienia
dla UE. Kierowcy to dojne krowy nie tylko w Polsce.

Dania  jest tez krajem europejskim wiec nie sadze ze beda szczegolne wyjatki i drastyczne roznice w przepisach dla tego kraju w odroznieniu od pozostalej czesci wspolnoty.

A to ze ktos nie wylewa zuzytego oleju do ogrodka czy kanalu,
i nie spala pozostalosci po aucie to moze i dobrze ..

J.


21 Data: Lipiec 05 2007 20:17:52
Temat: Re: samochód na czę?ci a aspekty prawne
Autor: J.F. 

On Thu, 05 Jul 2007 10:25:55 -0400,  unknown wrote:

J.F. wrote:
A gdzies trzymac trzeba, a podatek od nieruchomosci jest.
I cala masa innych oplat. Coroczny podatek drogowy, za emisje
CO2, za nadmierne spalanie - choc to sie naklada na producentow,
ale placi klient.

Ne powiesz chyba ze gdy wyrejestrujesz auto to w dalszum ciagu musisz
placic od niego podatek drogowy albo podatek od nieruchomosci?!!!
- Pewnie dlatego ze jest unieruchomione(?)!!!!

Od auta nie. Ale trzymac gdzies musisz - a od swojej nieruchomosci
placisz podatek :-)

Jesli idzie o podatek (lub inna oplata) za emisje CO2 to uwazam ze
placicie stanowczo za malo w odniesieniu do stopnia zatruwania atmosfery
pojazdami dawno wcofanymi z tego powodu w krajach Zachodniej Europy i

Tylko ze w tamtych krajach placi sie takze od nowych pojazdow.
Powiedzmy sobie szczerze - tam tez sa wysokie podatki :-)

Proponuje przeczytac o oplatach za auto w Danii. Albo zestawienia
dla UE. Kierowcy to dojne krowy nie tylko w Polsce.

Dania  jest tez krajem europejskim wiec nie sadze ze beda szczegolne
wyjatki i drastyczne roznice w przepisach dla tego kraju w odroznieniu
od pozostalej czesci wspolnoty.

A co powiesz na 180% podatku ? Razy VAT, wiec efektywnie 225.

Zobacz np cene jakiegos modelu na www.bmw.de, bmw.pl i bmw.dk ..

J.

22 Data: Maj 17 2007 17:01:44
Temat: Re:
Autor: Jakub Witkowski 

J.F. wrote:

On Thu, 17 May 2007 16:23:48 +0200,  Jakub Witkowski wrote:
T.M wrote:
Witam. Czy kupno samochodu na części zwalnia mnie od jego rejestracji i
ubezpieczeń. Jak to jest. Proszę o krótkie streszczenie tego tematu. Dzięki.
Krótko mówiąc, nie ma legalnego i taniego sposobu zakupienia
zarejestrowanego samochodu i przeznaczenia go na części...

Jest. zameldowac sie odpowiednim kraju unii i przerejestrowac tam
samochod :-)

....i taniego, powtarzam...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

23 Data: Maj 17 2007 22:09:01
Temat: Re: samochód na części a aspekty prawne
Autor: Jerry 


Użytkownik "T.M"  napisał w wiadomości

Witam. Czy kupno samochodu na części zwalnia mnie od jego rejestracji i
ubezpieczeń. Jak to jest. Proszę o krótkie streszczenie tego tematu.
Dzięki.




do końca legalnie sie nie da kupić auta na części. Ale w np Krakowie jest
zakład utylizujący, który kupi od Ciebie tanio wyciete numery, blachy i
dowód - za rozbitego poldka 95 _wzieli_ 350 - prezz telefon mówili 400...


Jerry

samochód na części a aspekty prawne



Grupy dyskusyjne