Grupy dyskusyjne   »   seicento, ciagle stuka z tylu

seicento, ciagle stuka z tylu



1 Data: Grudzien 12 2008 14:06:59
Temat: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: MarcinJM 

Witam
Juz mnie k*** bierze.
Seicento '00
Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu jak w seicento??
Pi*** fiat!

--
Pozdrawiam
MarcinJM



2 Data: Grudzien 12 2008 14:17:51
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: MK 

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

Witam
Juz mnie k*** bierze.
Seicento '00
Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu jak
w seicento??
Pi*** fiat!

Lewarek ??

3 Data: Grudzien 12 2008 14:25:53
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: MarcinJM 

MK pisze:

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości
Witam
Juz mnie k*** bierze.
Seicento '00
Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu jak w seicento??
Pi*** fiat!

Lewarek ??

Zapomnialem dodac, ze z tylu nie ma NIC.
Ani siedzen, ani kola, ani lewarka. NIC.
Gola blacha.
Klapa tez nie wali, bo ja odkrecilem.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

4 Data: Grudzien 12 2008 14:35:41
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Jacek 

Jesteś pewny, że w zawieszeniu? Może tłumik?
Jacek

5 Data: Grudzien 12 2008 14:36:25
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Michal Jankowski 

MarcinJM  writes:

Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu
jak w seicento??

Jak nie wahacze i nie rura wydechowa, to tam nic innego nie ma...

  MJ

6 Data: Grudzien 12 2008 14:52:31
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: MarcinJM 

Michal Jankowski pisze:

MarcinJM  writes:

Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu
jak w seicento??

Jak nie wahacze i nie rura wydechowa, to tam nic innego nie ma...

Wlasnie, dlatego pytam.
Juz tydzien walcze ze smietnikiem...

--
Pozdrawiam
MarcinJM

7 Data: Grudzien 12 2008 16:32:33
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Wojtek F. 

MarcinJM pisze:

Michal Jankowski pisze:
MarcinJM  writes:

Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu
jak w seicento??

Jak nie wahacze i nie rura wydechowa, to tam nic innego nie ma...

Wlasnie, dlatego pytam.
Juz tydzien walcze ze smietnikiem...


Rozpieraki hamulca recznego, ale one "dzwonia" na dziurach
przy luznej lince.

WF

8 Data: Grudzien 12 2008 19:00:44
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: MarcinJM 

Wojtek F. pisze:

MarcinJM pisze:
Michal Jankowski pisze:
MarcinJM  writes:

Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu
jak w seicento??

Jak nie wahacze i nie rura wydechowa, to tam nic innego nie ma...

Wlasnie, dlatego pytam.
Juz tydzien walcze ze smietnikiem...


Rozpieraki hamulca recznego, ale one "dzwonia" na dziurach
przy luznej lince.

Hmmm, jutro sprawdze, czy jka lekko zaciagne reczny to tez stuka

--
Pozdrawiam
MarcinJM

9 Data: Grudzien 12 2008 14:56:20
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: CeSaR 

Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu jak w seicento??

Mój majster od floty samochodowej w firmie zawsze w takich przypadkach mówił "a nie możesz wziąść głośniej radia?"

C

10 Data: Grudzien 12 2008 16:47:33
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: bratPit 


Mój majster od floty samochodowej w firmie zawsze w takich przypadkach mówił
"a nie możesz wziąść głośniej radia?"

wiem że to żarty, niemniej żart taki działa na mnie jak płachta na byka wrr, a jeżeli jakiś mechanik mówi tak poważnie to... mnie więcej nie widzi,

brat

ps. żeby nie było w aucie mam kilka świerszczy m.in. pod deską, fotelem, gdzieś z tyłu, na słupku A, i w podsufitce ;-)

11 Data: Grudzien 12 2008 16:38:48
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: PeJot - Krk 

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

Witam
Juz mnie k*** bierze.
Seicento '00
Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu
jak w seicento??
Pi*** fiat!
-- -- -- -- -


Oprócz rzeczy już wymienionych mogą być wykończone amorki i hałasują gdy
dobijają ...

Wczoraj koleżanka robiła w Punciaku komplet amorków bo już napierniczały
niemiłosiernie ;)


pozdro

PeJot

Civic 3D 1.4iS'97

12 Data: Grudzien 12 2008 17:44:49
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Michal Jankowski 

"PeJot - Krk"  writes:

Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
                           ^^^^^

Oprócz rzeczy już wymienionych mogą być wykończone amorki i hałasują gdy
dobijają ...

Taaaa.

  MJ

13 Data: Grudzien 12 2008 18:37:57
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Czarek Daniluk 

Użytkownik MarcinJM napisał:

Witam
Juz mnie k*** bierze.
Seicento '00
Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu jak w seicento??
Pi*** fiat!

Marcinie - jak miałem w SC twarde amory z tyłu (Monroe Sensatrack) to pomimo sprawnego wszystkiego innego tłukło się zawieszenie z tyłu.
Ja uznałem że tttm i jeździłem tak nim do czasu sprzedaży.

Pozdrawiam !!

14 Data: Grudzien 12 2008 18:52:02
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: MarcinJM 

Czarek Daniluk pisze:

Użytkownik MarcinJM napisał:
Witam
Juz mnie k*** bierze.
Seicento '00
Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu jak w seicento??
Pi*** fiat!

Marcinie - jak miałem w SC twarde amory z tyłu (Monroe Sensatrack) to pomimo sprawnego wszystkiego innego tłukło się zawieszenie z tyłu.
Ja uznałem że tttm i jeździłem tak nim do czasu sprzedaży.

Teraz mam twardsze niz B6 :)
Zmienilem w amorach olej na bardzo gesty.
Po szutrach jedzie jak po afalcie, tyle, ze tlucze niemilosiernie.
Na probe wlozylem nowki ze sklepu i tez tluklo...

Eee, to i tak jest auto na rozwalke...

Instrukcja utwardzenia amorow (tylko olejowe!):
Wiercimy w amorze otwor, wypompowujemy stary olej do naczynia, strzykawka mierzymy ile go bylo, wspawujemy nakretke na otwor, zeby pozniej mozna bylo to szczelnie zakrecic. Wlewamy gestszy olej do amorow (motocyklowy)(ja leje silnikowy syntetyk) zakrecamy i juz mozemy sie cieszyc sportowym amorem. To naprawde dziala, jak ktos chce sprawdzic to zapraszam na przejezdzke.
Acha: nie wiem czy tym sposobem da sie reanimowac padliny, bo ja nowe tylko przerabiam i tylko na wlasny uzytek.

--
pozdrawiam
MarcinJM

15 Data: Grudzien 12 2008 18:38:16
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Czarek Daniluk 

Użytkownik MarcinJM napisał:

Witam
Juz mnie k*** bierze.
Seicento '00
Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu jak w seicento??
Pi*** fiat!

Marcinie - jak miałem w SC twarde amory z tyłu (Monroe Sensatrack) to pomimo sprawnego wszystkiego innego tłukło się zawieszenie z tyłu.
Ja uznałem że tttm i jeździłem tak nim do czasu sprzedaży.

Pozdrawiam !!

PS:
Pozdrowieńska dla żonki i młodego ;)

16 Data: Grudzien 12 2008 20:09:41
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Tomasz Pyra 

MarcinJM pisze:

Witam
Juz mnie k*** bierze.
Seicento '00
Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu jak w seicento??
Pi*** fiat!


Jak masz twarde zawieszenie, to walić może np. wydech o zbiornik paliwa jak masz wykończone mocowania wydechu.
Może też tłuc się źle zamocowany zbiornik paliwa.

Pod podwoziem też tam coś wisi na jakimś przewodzie (chyba filtr paliwa).

Klepać też może zderzak, tablica rejestracyjna, światła itp. itd.

Do tego sprawdź czy dobrze dokręciłeś amory i czy górne mocowania nie mają luzów.

Do tego nie ma tu chyba co szukać dziury w całym - jak wywaliłeś wszystko z tyłu, wstawiłeś betonowe amory, to to po prostu będzie walić choćby nigdzie nie było luzów.
Trzeba by porównać te odgłosy np. z tym co słychać u mnie i dopiero wtedy można by się zastanawiać.

Siedziałem już w kilku rajdówkach (i dodajmy do tego oglądane onboardy) i we wszystkich wszystko waliło i trudno było mówić nawet o źródłach tych hałasów - jeden wielki łomot z każdej strony.

17 Data: Grudzien 12 2008 21:00:52
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: MarcinJM 

Tomasz Pyra pisze:

MarcinJM pisze:
Witam
Juz mnie k*** bierze.
Seicento '00
Wymienione gumy wahaczy, amory, piasty bez luzow a skubaniec stuka!
Ma ktos pomysl co jeszcze moze stukac w tak skomplikowanym zawieszeniu jak w seicento??
Pi*** fiat!


Jak masz twarde zawieszenie, to walić może np. wydech o zbiornik paliwa jak masz wykończone mocowania wydechu.

MOcowania wydechu w normie, rura raczej nie ma szans sie az tak wychylic, zeby walila

Może też tłuc się źle zamocowany zbiornik paliwa.

Pod podwoziem też tam coś wisi na jakimś przewodzie (chyba filtr paliwa).

Klepać też może zderzak, tablica rejestracyjna, światła itp. itd.

Do tego sprawdź czy dobrze dokręciłeś amory i czy górne mocowania nie mają luzów.

Wszystko skrecone na maxa, zderzak siedzi sztywno.
Nawet sprawdzalem, czy cala belka jest porzadnie przykrecona..

Do tego nie ma tu chyba co szukać dziury w całym - jak wywaliłeś wszystko z tyłu, wstawiłeś betonowe amory, to to po prostu będzie walić choćby nigdzie nie było luzów.

Ale na mietkich-nowych tez walilo.
Sprawdze jeszcze zbiornik.

Trzeba by porównać te odgłosy np. z tym co słychać u mnie i dopiero wtedy można by się zastanawiać.

Siedziałem już w kilku rajdówkach (i dodajmy do tego oglądane onboardy) i we wszystkich wszystko waliło i trudno było mówić nawet o źródłach tych hałasów - jeden wielki łomot z każdej strony.

Dlatego zanim go utwardze na dobre, chcialem wyeliminowac wszelkie halasy niepochodzace z utwardzonego zawieszenia.

Czy do seicenta dostepny jest jakis drazek stabilizatora na tyl? Czy trzeba samemu sobie wymyslic?

--
Pozdrawiam
MarcinJM

18 Data: Grudzien 12 2008 21:09:55
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Michal Jankowski 

A te wahacze na pewno dobrze naprawione? Moze cale wymien, zamiast
tylko gumek...?

  MJ

19 Data: Grudzien 12 2008 21:36:20
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: MarcinJM 

Michal Jankowski pisze:

A te wahacze na pewno dobrze naprawione? Moze cale wymien, zamiast
tylko gumek...?

Tam sa tuleje metalowo-gumowe. Nie da sie zle tego naprawic.
Wywalasz stare, wciskasz na prasie nowe.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

20 Data: Grudzien 12 2008 22:29:04
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Tomasz Pyra 

MarcinJM pisze:

Jak masz twarde zawieszenie, to walić może np. wydech o zbiornik paliwa jak masz wykończone mocowania wydechu.

MOcowania wydechu w normie, rura raczej nie ma szans sie az tak wychylic, zeby walila

Sprawdź też czy nie masz np. kamienia w tłumiku.
Ja mam, chociaż nie dzwoni jakoś bardzo głośno.


Ale na mietkich-nowych tez walilo.
Sprawdze jeszcze zbiornik.

Jeszcze zajrzyj do środka do zbiornika, czy Ci coś tam się nie wala.


Czy do seicenta dostepny jest jakis drazek stabilizatora na tyl? Czy trzeba samemu sobie wymyslic?

A potrzebujesz?
Ja w swoim raczej planuję wymontować ten przedni.
Na dobrym zawieszeniu, po zmniejszeniu masy i obniżeniu środka ciężkości samochód praktycznie się nie przechyla na zakrętach.
Przedni stabilizator zwiększa problemy z przyczepnością wewnętrznego koła przy przyspieszaniu na zakrętach (a szpery niestety nie mam).
Jak się jedzie po wybojach, to im bardziej niezależne zawieszenie tym lepiej.

Obawiam się że jak się będziesz miał położyć na dach, to ten stabilizator wiele Ci nie pomoże, natomiast jest upierdliwy na łukach.

21 Data: Grudzien 12 2008 22:32:44
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: MarcinJM 

Tomasz Pyra pisze:

MarcinJM pisze:

Jak masz twarde zawieszenie, to walić może np. wydech o zbiornik paliwa jak masz wykończone mocowania wydechu.

MOcowania wydechu w normie, rura raczej nie ma szans sie az tak wychylic, zeby walila

Sprawdź też czy nie masz np. kamienia w tłumiku.
Ja mam, chociaż nie dzwoni jakoś bardzo głośno.


Ale na mietkich-nowych tez walilo.
Sprawdze jeszcze zbiornik.

Jeszcze zajrzyj do środka do zbiornika, czy Ci coś tam się nie wala.

Wlasnie... mam wrazenie, ze jak sie pobuja autem to w zbiorniku cos sie przewala...
Dodam, ze wskaznik paliwa na przechylach pokazuje cuda, tak, jakby sie cos tam oberwalo(?)

Skad ty jestes? Moze obejrzalbym twojego sejacza i porownal poziom stukania ;)

--
Pozdrawiam
MarcinJM

22 Data: Grudzien 12 2008 22:41:42
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Tomasz Pyra 

MarcinJM pisze:

Jeszcze zajrzyj do środka do zbiornika, czy Ci coś tam się nie wala.

Wlasnie... mam wrazenie, ze jak sie pobuja autem to w zbiorniku cos sie przewala...

Może coś Ci wpadło? ;)

Dodam, ze wskaznik paliwa na przechylach pokazuje cuda, tak, jakby sie cos tam oberwalo(?)

To chyba jest norma w tym modelu... U mnie wskaźnik też pokazuje cuda przez chwilę (aż się powiesi i wtedy zmienia wskazania tylko na hopach).

Skad ty jestes? Moze obejrzalbym twojego sejacza i porownal poziom stukania ;)

Gdynia.
Ja to w sumie mam cieniasa, ale od spodu te samochody się nie różnią.
W ogóle jedne różnice między CC a SC to blachy i deska rozdzielcza.

Zawieszenia i silniki są zamiennikami.

23 Data: Grudzien 13 2008 23:07:00
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: MarcinJM 

Tomasz Pyra pisze:

MarcinJM pisze:

Jeszcze zajrzyj do środka do zbiornika, czy Ci coś tam się nie wala.

Wlasnie... mam wrazenie, ze jak sie pobuja autem to w zbiorniku cos sie przewala...

Może coś Ci wpadło? ;)

Dodam, ze wskaznik paliwa na przechylach pokazuje cuda, tak, jakby sie cos tam oberwalo(?)

To chyba jest norma w tym modelu... U mnie wskaźnik też pokazuje cuda przez chwilę (aż się powiesi i wtedy zmienia wskazania tylko na hopach).

Skad ty jestes? Moze obejrzalbym twojego sejacza i porownal poziom stukania ;)

Gdynia.
Ja to w sumie mam cieniasa, ale od spodu te samochody się nie różnią.
W ogóle jedne różnice między CC a SC to blachy i deska rozdzielcza.

Zawieszenia i silniki są zamiennikami.

A jest tam gdzie polatac? to moze bym sie wybral :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM

24 Data: Grudzien 14 2008 00:16:08
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Tomasz Pyra 

MarcinJM pisze:

A jest tam gdzie polatac? to moze bym sie wybral :)

No rajdy są dobre do polatania.

Jutro (14.12) jadę do Borska na lotnisko na jakąś amatorską ligę rajdów po płaskim betonie.
A tak to najbliżej 22.12 rajd o puchar prezydenta Sopotu.

25 Data: Grudzien 14 2008 10:26:12
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: MarcinJM 

Tomasz Pyra pisze:

MarcinJM pisze:

A jest tam gdzie polatac? to moze bym sie wybral :)

No rajdy są dobre do polatania.

Jutro (14.12) jadę do Borska na lotnisko na jakąś amatorską ligę rajdów po płaskim betonie.
A tak to najbliżej 22.12 rajd o puchar prezydenta Sopotu.

A jakies szczegoly?
Na stronie automobilklubu sa dosc szczatkowe...
Chodzi mi o to 22.12

kolo siebie wyczailem takie cos:
http://www.zumi.pl/namapie.html?&loc=gi%BFycko&Submit=Szukaj&long=21.7251176&lat=54.0551312&type=2&scale=3
Sa to pasy betonowe polaczone odcinkami szutrowymi, zaraz jade na rekonesans, czy to sie nadaje.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

26 Data: Grudzien 14 2008 18:34:11
Temat: Re: seicento, ciagle stuka z tylu
Autor: Tomasz Pyra 

MarcinJM pisze:

Tomasz Pyra pisze:
MarcinJM pisze:

A jest tam gdzie polatac? to moze bym sie wybral :)

No rajdy są dobre do polatania.

Jutro (14.12) jadę do Borska na lotnisko na jakąś amatorską ligę rajdów po płaskim betonie.
A tak to najbliżej 22.12 rajd o puchar prezydenta Sopotu.

A jakies szczegoly?
Na stronie automobilklubu sa dosc szczatkowe...
Chodzi mi o to 22.12

Szczegóły to zazwyczaj na forum www.rajdowetrojmiasto.pl

Tylko jak Giżycko to Twoje okolice to by mi się nie chciało telepać na KJS do trójmiasta autem w specyfikacji Warcy Rycy Cescy.

seicento, ciagle stuka z tylu



Grupy dyskusyjne