Witam !!!
Mam pytanie dot. kosztów utrzymania i serwisu moto w wersji US w porównaniu do europejczyka. Chodzi mi generalnie o hajke. Zdaję że są wyższe w wersji US ale, jak to dokładnie wyglada jezeli chodzi o częsci zamienne i ew. materiały eksploatacyjne. Np o ile więcej zedrze ze mnie autoryzowany serwis jeśli zajadę na przeglad amerykańcem ???
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
2 |
Data: Luty 28 2009 12:36:34 |
Temat: Re: serwis moto w wersji EU a US |
Autor: |
Nie wiem jak jest w przypadku Suzuki. Ale brałem w salonie yamahy FJR
to powiedzieli mi ze różnica poza reflektorem jest taka ze jest inny
komputer (ze względu na inne normy emisji spalin) mówili tez coś o
braku katalizatora. Pyzatym wspominali o tym ze (w przypadku yamahay)
części tylu : owiewki itp. są wykonane z gorszej jakości plastiku.
Ponadto powiedzieli mi ze czas sprowadzania ew części do motocykla z
US trawa niekiedy kilka miesięcy.
Nie miałem okazji zweryfikować tego co mówił, po prostu przekazuje
jak było w mojej sytuacji.
Pozdrawiam
Sławek
Rswarrior + FJR
3 |
Data: Marzec 03 2009 12:07:48 | Temat: Re: serwis moto w wersji EU a US | Autor: foksiak@gmail.com |
Nie masz co srać żarem, wszystko będzie Cię kosztować tak samo jak za
wersję UE. Mój gixxer jest ze stanów i przegląd po 6 tys robiłem już w
PL - jego koszt nie różnił się niczym od innych motocykli. Poza tym
hayabusa różni się głównie brakiem immobilasera w kluczyku... :D
foks
gixxer 3/4 k7
WARSZAWA
| |