witam

gdzie znajduje sie termostat w silniku 1,4 w sienie?


pozdrawiam

Użytkownik "marzenqa i mechaniq"  napisał w
wiadomości

witam

gdzie znajduje sie termostat w silniku 1,4 w sienie?

Tuż pod cewkami po prawej stronie silnika jak stoisz przodem do samochodu

Użytkownik "marzenqa i mechaniq"  napisał w
wiadomości

witam

gdzie znajduje sie termostat w silniku 1,4 w sienie?


pozdrawiam

Tak się składa że dzisiaj wymianiałem u siebie - prosta robota tylko trzeba
pamietac zeby mieć taką jedną supertajną uszczelke

Tak się składa że dzisiaj wymianiałem u siebie - prosta robota tylko
trzeba pamietac zeby mieć taką jedną supertajną uszczelke

wlasnie
chcialem wymienic sam wklad bo doczytalem sie ze nie trzeba wylewac plynu a
ten termostat jest na wezu od chlodnicy
nie wiem jak to zrobic...

Użytkownik "marzenqa i mechaniq"  napisał w
wiadomości

Tak się składa że dzisiaj wymianiałem u siebie - prosta robota tylko
trzeba pamietac zeby mieć taką jedną supertajną uszczelke

wlasnie
chcialem wymienic sam wklad bo doczytalem sie ze nie trzeba wylewac plynu
a ten termostat jest na wezu od chlodnicy
nie wiem jak to zrobic...

Sprawa jest banalnie prosta .
Kup sobie płyn do chłodnic z tesko taki na glikolu.
Potrzebujesz przede wszystim USCZELKĘ od słonki tekiego kółka od wału, która
na pewno sie podrze podczas zdejmowania.
Ta osłonka to ten wynalazek do którego przykręcone są cewki. Ponumeruj sobie
kabelki WN żeby ich nie pomieszać markerem np: 1,2,3,4.
Cewki odkręcisz małym imbuskiem. Kluczem nr 10 poodkręcasz 3 śruby od tej
dziwnej osłonko-trzymaczki cewek.
Potem wystarczy tylko mocniej pierdolnąć młotkiem żeby to zeszło. Przygotuj
sobie 2 małe opaski uciskowe
bo te fiatowskie to jednorazówki - jaki rozmiar ? przykukaj jakie średnice
są na nowym termostacie.
Termostat odkręcasz kluczem nasadowym bocznym numer 13 - bez tego ani rusz .
Po odpinaj z opasek jeszcze
te przewody elektryczne co masz po prawej bo nie podejdziesz kluczem.

A teraz co zrobić żeby nie wylać płynu ?
Ja osobiście spieszyłem się i wymyśliłem metodę :
"jak nie wylać całego płynu -  tylko trochę"

Najpierw strzykawką z wyrównawczego wyciągam co tam jest do butelki.
Pod auto podstawiam wiaderko żeby to co sie zleci nie zapaskudziło pięknego
podjazdu do garażu
będzie tego około jakiś litr płynu. A resztę uzupełniam płynem z tesko 18
pln za 5 litrów - trzyma do -35 stopni.

Potrzebujemy:
płyn z tesko
uszczelkę
termostat
uszczelkę do termostatu
klucz nr 10 i 13 (najlepiej boczny nasadowy)
mały imbusik - (do cewek)
duża strzykawka z wężykiem
2 opaski zaciskowe - najlepiej takie na śrubkę
wiaderko

no i jeszcze ja potrzebowałem skrzynki piasta wrocławskiego
ale w sumie podczas całej wymiany zużyłem tylko 4 piwa

Panowie ,  w Sienie 1,4 termostat wymienić można bez zdejmowania cewek.
Dwie śruby od osłony termostatu, uszczelka sklepowa , płyn i godzina roboty.
Aha oczywiście odpowietrzenie.


PoZdro


Użytkownik "Radek"  napisał w wiadomości

Użytkownik "marzenqa i mechaniq"  napisał w
wiadomości
>
>
>>
>> Tak się składa że dzisiaj wymianiałem u siebie - prosta robota tylko
>> trzeba pamietac zeby mieć taką jedną supertajną uszczelke
>>
> wlasnie
> chcialem wymienic sam wklad bo doczytalem sie ze nie trzeba wylewac

plynu

> a ten termostat jest na wezu od chlodnicy
> nie wiem jak to zrobic...
>

Sprawa jest banalnie prosta .
Kup sobie płyn do chłodnic z tesko taki na glikolu.
Potrzebujesz przede wszystim USCZELKĘ od słonki tekiego kółka od wału,

która

na pewno sie podrze podczas zdejmowania.
Ta osłonka to ten wynalazek do którego przykręcone są cewki. Ponumeruj

sobie

kabelki WN żeby ich nie pomieszać markerem np: 1,2,3,4.
Cewki odkręcisz małym imbuskiem. Kluczem nr 10 poodkręcasz 3 śruby od tej
dziwnej osłonko-trzymaczki cewek.
Potem wystarczy tylko mocniej pierdolnąć młotkiem żeby to zeszło.

Przygotuj

sobie 2 małe opaski uciskowe
bo te fiatowskie to jednorazówki - jaki rozmiar ? przykukaj jakie średnice
są na nowym termostacie.
Termostat odkręcasz kluczem nasadowym bocznym numer 13 - bez tego ani rusz

..

Po odpinaj z opasek jeszcze
te przewody elektryczne co masz po prawej bo nie podejdziesz kluczem.

A teraz co zrobić żeby nie wylać płynu ?
Ja osobiście spieszyłem się i wymyśliłem metodę :
"jak nie wylać całego płynu -  tylko trochę"

Najpierw strzykawką z wyrównawczego wyciągam co tam jest do butelki.
Pod auto podstawiam wiaderko żeby to co sie zleci nie zapaskudziło

pięknego

podjazdu do garażu
będzie tego około jakiś litr płynu. A resztę uzupełniam płynem z tesko 18
pln za 5 litrów - trzyma do -35 stopni.

Potrzebujemy:
płyn z tesko
uszczelkę
termostat
uszczelkę do termostatu
klucz nr 10 i 13 (najlepiej boczny nasadowy)
mały imbusik - (do cewek)
duża strzykawka z wężykiem
2 opaski zaciskowe - najlepiej takie na śrubkę
wiaderko

no i jeszcze ja potrzebowałem skrzynki piasta wrocławskiego
ale w sumie podczas całej wymiany zużyłem tylko 4 piwa