Witam,
Odkręciłęm stary filtr olejowy kluczem oczkowym 30 i go zdjąłem. Nie było uszczerbków gumy na obwodzie więc odczekałem 10 minut i wkręciłem nowy filtr.
Po wlaniu korkiem wlewowym ok. 1,5 l oleju na wskaźniku było już ciut powyżej górnej kreski.
Nie ściekł wszystek olej z silnika.
Czy oprócz odkręcenia filtra olejowego w silniku 1,4 BBY (Ibiza) trzeba jeszcze coś wykręcać??
Co w takiej sytuacji robić, poza odkręceniem nowego filtru i zlaniem oleju do pojemnika?
T.

W dniu 2011-11-02 15:03, Tomek pisze:

Witam,
Odkręciłęm stary filtr olejowy kluczem oczkowym 30 i go zdjąłem. Nie
było uszczerbków gumy na obwodzie więc odczekałem 10 minut i wkręciłem
nowy filtr.
Po wlaniu korkiem wlewowym ok. 1,5 l oleju na wskaźniku było już ciut
powyżej górnej kreski.
Nie ściekł wszystek olej z silnika.
Czy oprócz odkręcenia filtra olejowego w silniku 1,4 BBY (Ibiza) trzeba
jeszcze coś wykręcać??
Co w takiej sytuacji robić, poza odkręceniem nowego filtru i zlaniem
oleju do pojemnika?
T.

Może lepiej oddaj auto do mechanika to wymieni olej porządnie.

On 02/11/2011 14:25, Robson wrote:

Może lepiej oddaj auto do mechanika to wymieni olej porządnie.

Tak z ciekawości: czy warto samemu wymieniać olej? Dziesiątki warsztatów
świadczy usługę "kup olej i filtr - wymiana gratis". Pomijam przypadki,
gdy ktoś nabywa olej inną metodą niż poprzez zakup ;)

On 2011-11-02, kamil  wrote:

Pewnie że warto - oszczędzisz 50zł na oleju z Allegro (oryginalny
panie), upieprzysz się, pojedziesz na drugi koniec miasta do punktu
recyklingu oddać stary olej - same zalety. ;)

On 02/11/2011 14:40, AZ wrote:

On 2011-11-02,   wrote:

Pewnie że warto - oszczędzisz 50zł na oleju z Allegro (oryginalny
panie), upieprzysz się, pojedziesz na drugi koniec miasta do punktu
recyklingu oddać stary olej - same zalety. ;)

http://www.joemonster.org/art/1430/Jak_wymienic_olej_w_samochodzie

Pewnie że warto - oszczędzisz 50zł na oleju z Allegro (oryginalny panie), upieprzysz się, pojedziesz na drugi koniec miasta do punktu recyklingu oddać stary olej - same zalety. ;)

On 02/11/2011 14:41, Robert_J wrote:

Pewnie że warto - oszczędzisz 50zł na oleju z Allegro (oryginalny
panie), upieprzysz się, pojedziesz na drugi koniec miasta do punktu
recyklingu oddać stary olej - same zalety. ;)

Śmiem twierdzić, że na oleju zaoczędzi max 10-20 zł ;-))). Dolicz koszty
wysyłki ;-). Ale oczywiście zgadzam się z Tobą że cała zabawa jest bez
sensu, zwłaszcza że szanowny Kolega nie wykazuje się pojęciem o sposobie
wykonania tej czynności ;-))

Z drugiej strony dobrze potrafić coś zrobić, ale ja nie mająć pojęcia zacząłem od kupienia książki Haynes'a, zanim rozbebeszyłem całe hamulce. :)

W dniu 2011-11-02 16:12, Robert_J pisze:

Z drugiej strony dobrze potrafić coś zrobić, ale ja nie mająć pojęcia
zacząłem od kupienia książki Haynes'a, zanim rozbebeszyłem całe
hamulce. :)

No dobra, to hamulce :-). Tam można coś przyoszczędzić na robocie,
materiałach. Ale na wymianie oleju? ;-)

No dobra, to hamulce :-). Tam można coś przyoszczędzić na robocie,
materiałach. Ale na wymianie oleju? ;-)

Użytkownik "nazgul"  napisał w wiadomości grup

No dobra, to hamulce :-). Tam można coś przyoszczędzić na robocie,
materiałach. Ale na wymianie oleju? ;-)

wręcz przeciwnie.
skoro mechanicy najlepiej zarabiają na wymianie oleju (ogólnie na prostych powtarzalnych czynnościach w tym wymianie tarcz/klocków) to znaczy, że potencjalna oszczędność też jest spora.

No dobra, to hamulce :-). Tam można coś przyoszczędzić na robocie,
materiałach. Ale na wymianie oleju? ;-)

wręcz przeciwnie.
skoro mechanicy najlepiej zarabiają na wymianie oleju (ogólnie na
prostych powtarzalnych czynnościach w tym wymianie tarcz/klocków) to
znaczy, że potencjalna oszczędność też jest spora.

Wrecz przeciwnie :-)

Wymiana oleju wymaga pewnej infrastruktury, ktorej jak sie nie ma, to
sie konczy jak w tej instrukcji dla mezczyzn.

On 02/11/2011 15:12, Robert_J wrote:

Z drugiej strony dobrze potrafić coś zrobić, ale ja nie mająć pojęcia
zacząłem od kupienia książki Haynes'a, zanim rozbebeszyłem całe
hamulce. :)

No dobra, to hamulce :-). Tam można coś przyoszczędzić na robocie,
materiałach. Ale na wymianie oleju? ;-)

"Robert_J"  wrote in message

Pewnie że warto - oszczędzisz 50zł na oleju z Allegro (oryginalny panie), upieprzysz się, pojedziesz na drugi koniec miasta do punktu recyklingu oddać stary olej - same zalety. ;)

Śmiem twierdzić, że na oleju zaoczędzi max 10-20 zł ;-))). Dolicz koszty wysyłki ;-). Ale oczywiście zgadzam się z Tobą że cała zabawa jest bez sensu, zwłaszcza że szanowny Kolega nie wykazuje się pojęciem o sposobie wykonania tej czynności ;-))

Użytkownik "Robson"  napisał w wiadomości

Może lepiej oddaj auto do mechanika to wymieni olej porządnie.

Tak z ciekawości: czy warto samemu wymieniać olej? Dziesiątki warsztatów świadczy usługę "kup olej i filtr - wymiana gratis". Pomijam przypadki, gdy ktoś nabywa olej inną metodą niż poprzez zakup ;)

Cena zestawu "olej i filtr - wymiana gratis" w warsztacie może być znacznie większa niż zakup oleju i filtru w jakiejś hurtowni i wymiana we własnym zakresie.

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Cena zestawu "olej i filtr - wymiana gratis" w warsztacie może być znacznie większa niż zakup oleju i filtru w jakiejś hurtowni i wymiana we własnym zakresie.

"Znacznie" czyli ile? 20 zł? Poza tym zużyty olej trzeba oddać do utylizacji, a nie wylać do kanału :-)

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Cena zestawu "olej i filtr - wymiana gratis" w warsztacie może być znacznie większa niż zakup oleju i filtru w jakiejś hurtowni i wymiana we własnym zakresie.

"Znacznie" czyli ile? 20 zł? Poza tym zużyty olej trzeba oddać do utylizacji, a nie wylać do kanału :-)

O ile pamiętam, to w zeszłym roku się pytałem w jednym z warsztatów i różnica wynosiła około 80 zł.

"Znacznie" czyli ile? 20 zł? Poza tym zużyty olej trzeba oddać do
utylizacji, a nie wylać do kanału :-)

O ile pamiętam, to w zeszłym roku się pytałem w jednym z warsztatów i
różnica wynosiła około 80 zł.

Za ten sam olej?
Policzyłeś koszt zakupu kanału, klucza do filtrów, pojemnika na zużyty
olej, kosztów oddania zużytego itd?

Użytkownik "nazgul"  napisał w wiadomości

"Znacznie" czyli ile? 20 zł? Poza tym zużyty olej trzeba oddać do
utylizacji, a nie wylać do kanału :-)

O ile pamiętam, to w zeszłym roku się pytałem w jednym z warsztatów i
różnica wynosiła około 80 zł.

Za ten sam olej?
Policzyłeś koszt zakupu kanału, klucza do filtrów, pojemnika na zużyty
olej, kosztów oddania zużytego itd?

a dlaczego takie ostre warunki?
może klucz, kanał już jest, a olejem się pali w piecu?

w każdym razie skoro podliczyłeś koszty wymiany to oznacza ze nie może ona być za darmo, nawet w warsztacie.

Dnia 03-11-2011 o 20:10:43 Cavallino   napisał(a):

Użytkownik "nazgul"  napisał w wiadomości Zużytym olejem w  piecu?
No to nie chciałbym koło Ciebie mieszkać.

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości Dnia 03-11-2011 o 20:10:43 Cavallino napisał(a):

Użytkownik "nazgul"  napisał w wiadomości Zużytym olejem w piecu?
No to nie chciałbym koło Ciebie mieszkać.

E... technologia poszła do przodu, kotły/piece na zużyty olej silnikowy

Dnia 03-11-2011 o 20:35:15 Cavallino   napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości  Dnia 03-11-2011 o 20:10:43 Cavallino napisał(a):

Użytkownik "nazgul"  napisał w wiadomości Zużytym olejem w  piecu?
No to nie chciałbym koło Ciebie mieszkać.

E... technologia poszła do przodu, kotły/piece na zużyty olej silnikowy

Czyli chodzi o jakiś specjalny piec do spalania takiego oleju?
Myślałem że o taki na olej opałowy.

Każdy warsztat w mojej okolicy stosuje takie rozwiązanie do ogrzewania
pomieszczeń. Spalanie tego oleju w takich piecach jest praktycznie
"bezdymowe" i bezwonne - dużo lesze niż węgla, miału i innych.

Dnia 03-11-2011 o 20:59:55 nazgul  napisał(a):

Każdy warsztat w mojej okolicy stosuje takie rozwiązanie do ogrzewania
pomieszczeń. Spalanie tego oleju w takich piecach jest praktycznie
"bezdymowe" i bezwonne - dużo lesze niż węgla, miału i innych..

i to jest dodatkowy zysk dla masowych wymieniaczy oleju.
opał za darmoszkę.

W dniu 2011-11-03 21:02, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Dnia 03-11-2011 o 20:59:55 nazgul  napisał(a):

Każdy warsztat w mojej okolicy stosuje takie rozwiązanie do ogrzewania
pomieszczeń. Spalanie tego oleju w takich piecach jest praktycznie
"bezdymowe" i bezwonne - dużo lesze niż węgla, miału i innych.

i to jest dodatkowy zysk dla masowych wymieniaczy oleju.
opał za darmoszkę.

Zysk jest jeszcze większy - nie trzeba tego utylizować.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Cena zestawu "olej i filtr - wymiana gratis" w warsztacie może być znacznie większa niż zakup oleju i filtru w jakiejś hurtowni i wymiana we własnym zakresie.

"Znacznie" czyli ile? 20 zł? Poza tym zużyty olej trzeba oddać do utylizacji, a nie wylać do kanału :-)

O ile pamiętam, to w zeszłym roku się pytałem w jednym z warsztatów i różnica wynosiła około 80 zł.

Za ten sam olej?
Policzyłeś koszt zakupu kanału, klucza do filtrów, pojemnika na zużyty olej, kosztów oddania zużytego itd?

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości news:

O ile pamiętam, to w zeszłym roku się pytałem w jednym z warsztatów i różnica wynosiła około 80 zł.

Za ten sam olej?
Policzyłeś koszt zakupu kanału, klucza do filtrów, pojemnika na zużyty olej, kosztów oddania zużytego itd?

Ten sam olej. Koszty wymiany (robocizna, amortyzacja kanału, narzędzi) muszą gdzieś być - albo są jako oddzielna pozycja na fakturze albo są wliczone w cenę oleju.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości news:

O ile pamiętam, to w zeszłym roku się pytałem w jednym z warsztatów i różnica wynosiła około 80 zł.

Za ten sam olej?
Policzyłeś koszt zakupu kanału, klucza do filtrów, pojemnika na zużyty olej, kosztów oddania zużytego itd?

Ten sam olej. Koszty wymiany (robocizna, amortyzacja kanału, narzędzi) muszą gdzieś być - albo są jako oddzielna pozycja na fakturze albo są wliczone w cenę oleju.

Dokładnie.
Tyle że suma sumarum ta różnica nie wynosi 80 zł, tylko dużo mniej, albo i wcale.

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości news:

O ile pamiętam, to w zeszłym roku się pytałem w jednym z warsztatów i różnica wynosiła około 80 zł.

Za ten sam olej?
Policzyłeś koszt zakupu kanału, klucza do filtrów, pojemnika na zużyty olej, kosztów oddania zużytego itd?

Ten sam olej. Koszty wymiany (robocizna, amortyzacja kanału, narzędzi) muszą gdzieś być - albo są jako oddzielna pozycja na fakturze albo są wliczone w cenę oleju.

Dokładnie.
Tyle że suma sumarum ta różnica nie wynosi 80 zł, tylko dużo mniej, albo i wcale.

W ASO różnica jest nawet ponad 100 zł.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości news:

O ile pamiętam, to w zeszłym roku się pytałem w jednym z warsztatów i różnica wynosiła około 80 zł.

Za ten sam olej?
Policzyłeś koszt zakupu kanału, klucza do filtrów, pojemnika na zużyty olej, kosztów oddania zużytego itd?

Ten sam olej. Koszty wymiany (robocizna, amortyzacja kanału, narzędzi) muszą gdzieś być - albo są jako oddzielna pozycja na fakturze albo są wliczone w cenę oleju.

Dokładnie.
Tyle że suma sumarum ta różnica nie wynosi 80 zł, tylko dużo mniej, albo i wcale.

W ASO różnica jest nawet ponad 100 zł.

A które ASO wymienia za darmo olej, nawet ten kupiony u nich?
Bo chyba nie na temat piszesz.

W dniu 2011-11-02 15:25, Robson pisze:

Tak z ciekawości: czy warto samemu wymieniać olej? Dziesiątki warsztatów
świadczy usługę "kup olej i filtr - wymiana gratis". Pomijam przypadki,
gdy ktoś nabywa olej inną metodą niż poprzez zakup ;)

Użytkownik "Robson"  napisał w wiadomości grup

Może lepiej oddaj auto do mechanika to wymieni olej porządnie.
Tak z ciekawości: czy warto samemu wymieniać olej? Dziesiątki warsztatów świadczy usługę "kup olej i filtr - wymiana gratis".

W dniu 2011-11-03 12:05, J.F pisze:

A cena za ten olej taka ze sie czlowiek zastanawia czy sam by sobie nie
wymienil taniej - uslugi podrozaly.

Na szczescie nie mam warunkow :-)

"Michał Baszyński"  wrote in message

W dniu 2011-11-03 12:05, J.F pisze:

A cena za ten olej taka ze sie czlowiek zastanawia czy sam by sobie nie
wymienil taniej - uslugi podrozaly.

Na szczescie nie mam warunkow :-)

gdy się kiedyś okazało, że u mojego mechanika litr półsyntetyka Shell Helix 10W40 kosztuje tyle, ile litr prawdziwego syntetyka LM 5W40 z dostawą do domu, to sam kupuję olej i jadę na wymianę do warsztatu. Koszt wymiany we Wrocławiu to 30zł - nie ma sensu się samemu babrać
i jeszcze martwić, co potem zrobić z wiadrem zużytego oleju.

W dniu 2011-11-03 16:34, Pszemol pisze:

gdy się kiedyś okazało, że u mojego mechanika litr półsyntetyka Shell
Helix 10W40 kosztuje tyle, ile litr prawdziwego syntetyka LM 5W40 z
dostawą do domu, to sam kupuję olej i jadę na wymianę do warsztatu.
Koszt wymiany we Wrocławiu to 30zł - nie ma sensu się samemu babrać
i jeszcze martwić, co potem zrobić z wiadrem zużytego oleju.

Problem tylko w tym, że nie będziesz w 100% pewny czy ten syntetyk
co kupiłeś online trafił do Twojego silnika czy też masz tam olej z beczki,
mineralny, a na Twoim oleju jeździ kolega mechanika lub sam mechanik.

akurat tego warsztatu jestem pewny - przy całej operacji jestem, widzę
co i jak robią, przy mnie rozpieczętowują pojemnik i przy mnie jego
zawartość trafia do mojego silnika.
Przy okazji zawsze mogę sobie sam swobodnie pozaglądać w różne miejsca
podwozia i własnymi łapkami obmacać/posprawdzać.

W dniu 2011-11-04 09:47, nazgul pisze:

akurat tego warsztatu jestem pewny - przy całej operacji jestem, widzę
co i jak robią, przy mnie rozpieczętowują pojemnik i przy mnie jego
zawartość trafia do mojego silnika.
Przy okazji zawsze mogę sobie sam swobodnie pozaglądać w różne miejsca
podwozia i własnymi łapkami obmacać/posprawdzać.

i to jest norma, czy wyjątek?

akurat tego warsztatu jestem pewny - przy całej operacji jestem, widzę
co i jak robią, przy mnie rozpieczętowują pojemnik i przy mnie jego
zawartość trafia do mojego silnika.
Przy okazji zawsze mogę sobie sam swobodnie pozaglądać w różne miejsca
podwozia i własnymi łapkami obmacać/posprawdzać.

i to jest norma, czy wyjątek?

na pewno kwestia poszukania ;-)

"nazgul"  wrote in message

akurat tego warsztatu jestem pewny - przy całej operacji jestem, widzę
co i jak robią, przy mnie rozpieczętowują pojemnik i przy mnie jego
zawartość trafia do mojego silnika.
Przy okazji zawsze mogę sobie sam swobodnie pozaglądać w różne miejsca
podwozia i własnymi łapkami obmacać/posprawdzać.

i to jest norma, czy wyjątek?

na pewno kwestia poszukania ;-)

jak trzeba szukać to znaczy ze wyjątek.

można też przyjąć, że wyjątkiem jest sytuacja kiedy ma się odpowiednie warunki żeby sobie olej własnoręcznie wymienić.

On 2011-11-06 16:23, Pszemol wrote:

Aby samemu zmienić olej NIE TRZEBA mieć żadnych warunków...
 U mnie, w USA, duzezaklady samochodowe przyjmuja taki olej bez gadania, slyszalem
ze pala nim w kotlowniach, ze stary olej jest rutynowo spalany.

"Krystian"  wrote in message

On 2011-11-06 16:23, Pszemol wrote:

Aby samemu zmienić olej NIE TRZEBA mieć żadnych warunków...
 U mnie, w USA, duzezaklady samochodowe przyjmuja taki olej bez gadania,
slyszalem ze pala nim w kotlowniach, ze stary olej jest rutynowo spalany.

A bo w USA pewnie kryzys, w Polsce zielona wyspa i każdego stać na wymianę w warsztacie :)

On 2011-11-03, Pszemol  wrote:

Problem tylko w tym, że nie będziesz w 100% pewny czy ten syntetyk
co kupiłeś online trafił do Twojego silnika czy też masz tam olej z beczki,
mineralny, a na Twoim oleju jeździ kolega mechanika lub sam mechanik.

W dniu 2011-11-06 23:16, Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2011-11-03,   wrote:

Problem tylko w tym, że nie będziesz w 100% pewny czy ten syntetyk
co kupiłeś online trafił do Twojego silnika czy też masz tam olej z beczki,
mineralny, a na Twoim oleju jeździ kolega mechanika lub sam mechanik.

Wystarczy korzystać z bardziej garażowatych warsztatów: tam można
patrzeć na ręce :)

On 2011-11-06, Michał Baszyński  wrote:

Problem tylko w tym, że nie będziesz w 100% pewny czy ten syntetyk
co kupiłeś online trafił do Twojego silnika czy też masz tam olej z beczki,
mineralny, a na Twoim oleju jeździ kolega mechanika lub sam mechanik.

Wystarczy korzystać z bardziej garażowatych warsztatów: tam można
patrzeć na ręce :)

Krzysiek, trafiłeś w 10 :-)

Warsztat nawet tak się nazywa: "Garaż 4x4" :-)

 Użytkownik "Kamil 'Model'"  napisał w wiadomości \> troll

Pudło.
T.

\> troll

Pudło.

Hello Robert_J,

Wednesday, November 2, 2011, 3:43:59 PM, you wrote:

\> troll
Pudło.

Nawet jeśli nie troll to na pewno ktoś, kto nie powinien
zabierać się za opisywaną czynność ;-)). Podaj powód dla
którego chcesz sam to robić? Tylko sensowny ;-)

W wiadomości

*Tomek* napisał(-a):

Odkręciłęm stary filtr olejowy kluczem oczkowym 30 i go zdjąłem. Nie
było uszczerbków gumy na obwodzie więc odczekałem 10 minut i
wkręciłem nowy filtr.
Po wlaniu korkiem wlewowym ok. 1,5 l oleju na wskaźniku było już ciut
powyżej górnej kreski.
Nie ściekł wszystek olej z silnika.
Czy oprócz odkręcenia filtra olejowego w silniku 1,4 BBY (Ibiza)
trzeba jeszcze coś wykręcać??
Co w takiej sytuacji robić, poza odkręceniem nowego filtru i zlaniem
oleju do pojemnika?

Użytkownik "Big Jack"  napisał w wiadomości  Reszta oleju została w misce

olejowej, a te 1,5l

On 2011-11-02, Tomek  wrote:

Na tyle to jestem domyślny.
Jest też korek spustowy 19 z miski olejowej, ale nie udało mi się go
odkręcić z użyciem "umiarkowanej" siły. Stąd zaniechałem prób.
Widać wszyscy są tutaj piszący są mądrzy.
Na moje pytanie jak samodzielnie tego dokonać nie odpowiedział nikt.

Użytkownik "AZ"

Odkrecic filtr oleju tak jak zrobiles, odkrecic korek wlewu, odkrecic
korek spustowy, olej bedzie sciekal, w miedzyczasie wkrecic filtr oleju
(posmaruj uszczelke olejem, wkrecaj tylko reka), zakrecic korek
spustowy, nalac olej, odpalic na pare chwil, poczekac, sprawdzic stan
oleju i ewentualnie uzupelnic.

Pytanie po co wlewales olej skoro nie spusciles starego?

W dniu 2011-11-02 17:21, Tomek pisze:

Jak korka z miski nie odkręce to pojadę do mechanika. Jest w instrukcji
moment 30 Nm i obawiałem się użyć większej siły aby nie uszkodzić miski
olejowej.
T.

On 2011-11-02, Tomek  wrote:

Podziękowania.
Zrobiłem wszystko j.w., poza punktem pierwszym i ostatnim.
Nie sprawdziłem ile faktycznie oleju zeszło przez otwór obudowy filtra po
odkręceniu. Mój błÄ…d.
Przyjąłem, że olej zszedł bez sprawdzenia.
Jak korka z miski nie odkręce to pojadę do mechanika. Jest w instrukcji
moment 30 Nm i obawiałem się użyć większej siły aby nie uszkodzić miski
olejowej.

"Tomek"  wrote in message

Jak korka z miski nie odkręce to pojadę do mechanika. Jest w instrukcji moment 30 Nm i obawiałem się użyć większej siły aby nie uszkodzić miski olejowej.

na  ** p.m.s **  Tomek pisze tak:

Jak korka z miski nie odkręce to pojadę do mechanika. Jest w
instrukcji moment 30 Nm i obawiałem się użyć większej siły aby nie
uszkodzić miski olejowej.

On 2011-11-02, PiteR  wrote:

No i słusznie. Pamietaj że najwięksi tfardziele to tacy, którzy oprą
się pokusie ukręcenia śruby. Zawsze można jeździc na odsysanie do końca
jego dni albo do sprzedaży.

W dniu 2011-11-02 16:26, AZ pisze:

Odkrecic filtr oleju tak jak zrobiles,[...]

W dniu 2011-11-02 16:21, Tomek pisze:

Użytkownik "Big Jack"  napisał w wiadomości

Reszta oleju została w misce

olejowej, a te 1,5l

Na tyle to jestem domyślny.
Jest też korek spustowy 19 z miski olejowej, ale nie udało mi się go
odkręcić z użyciem "umiarkowanej" siły. Stąd zaniechałem prób.
Widać wszyscy są tutaj piszący są mądrzy.
Na moje pytanie jak samodzielnie tego dokonać nie odpowiedział nikt.

- kupujesz nowy korek spustowy

- kupujesz rurkę gumową średnica jakieś 5mm długoć z 1m, strzykawkę jak
największą i odsysasz olej przez bagnet.

W dniu 2011-11-02 19:47, marcin pisze:

- kupujesz nowy korek spustowy

po co ?

- kupujesz rurkę gumową średnica jakieś 5mm długoć z 1m, strzykawkę jak
największą i odsysasz olej przez bagnet.

yhy powodzenia

On 2011-11-02 15:21:53 +0000, "Tomek"  said:

Użytkownik "Big Jack"  napisał w wiadomości  Reszta oleju została w misce

olejowej, a te 1,5l

Na tyle to jestem domyślny.

Jest też korek spustowy 19 z miski olejowej, ale nie udało mi się go odkręcić z użyciem "umiarkowanej" siły. Stąd zaniechałem prób.

Widać wszyscy są tutaj piszący są mądrzy.

Na moje pytanie jak samodzielnie tego dokonać nie odpowiedział nikt.

"Tomek"  wrote in message

Na tyle to jestem domyślny.
Jest też korek spustowy 19 z miski olejowej, ale nie udało mi się go odkręcić z użyciem "umiarkowanej" siły. Stąd zaniechałem prób.
Widać wszyscy są tutaj piszący są mądrzy.
Na moje pytanie jak samodzielnie tego dokonać nie odpowiedział nikt.

W dniu 2011-11-02 16:21, Tomek pisze:

Na moje pytanie jak samodzielnie tego dokonać nie odpowiedział nikt.

Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Big Jack"  napisał w wiadomości Reszta oleju została w misce

olejowej, a te 1,5l

Na tyle to jestem domyślny.
Jest też korek spustowy 19 z miski olejowej, ale nie udało mi się go odkręcić z użyciem "umiarkowanej" siły. Stąd zaniechałem prób.
Widać wszyscy są tutaj piszący są mądrzy.
Na moje pytanie jak samodzielnie tego dokonać nie odpowiedział nikt.

"Tomek"  wrote in message

Odkręciłęm stary filtr olejowy kluczem oczkowym 30 i go zdjąłem. Nie było uszczerbków gumy na obwodzie więc odczekałem 10 minut i wkręciłem nowy filtr.
Po wlaniu korkiem wlewowym ok. 1,5 l oleju na wskaźniku było już ciut powyżej górnej kreski.
Nie ściekł wszystek olej z silnika.
Czy oprócz odkręcenia filtra olejowego w silniku 1,4 BBY (Ibiza) trzeba jeszcze coś wykręcać??

Co w takiej sytuacji robić, poza odkręceniem nowego filtru i zlaniem oleju do pojemnika?

On 2011-11-02 21:02, Pszemol wrote:

"Tomek"  wrote in message

Odkręciłęm stary filtr olejowy kluczem oczkowym 30 i go zdjąłem. Nie
było uszczerbków gumy na obwodzie więc odczekałem 10 minut i wkręciłem
nowy filtr.
Po wlaniu korkiem wlewowym ok. 1,5 l oleju na wskaźniku było już ciut
powyżej górnej kreski.
Nie ściekł wszystek olej z silnika.
Czy oprócz odkręcenia filtra olejowego w silniku 1,4 BBY (Ibiza)
trzeba jeszcze coś wykręcać??

Myślę że warto zacząć od odkręcenia korka spustowego, który
właśnie do spuszczania oleju cienką stróżką przewidziany jest.
Filtr się zdejmuje gdy w silniku nie ma już oleju, inaczej upieprzysz
sie po same pachy... Nawiasem mówiąc trzeba było pytać przed, nie po :-)

Co w takiej sytuacji robić, poza odkręceniem nowego filtru i zlaniem
oleju do pojemnika?

Myślę że masz tam teraz mieszaninę starego i nowego oleju.
Zrobiłbym całą podmianę od nowa jeszcze raz, tylko porządnie.

On 2011-11-03, Krystian  wrote:

A warto w BBY wymieniać olej, ten model silnika bierze go jak instrukcja
podaje do 1l/1000km wiec co 15kkm spokojnie doleje się 4l. Olej ciągle
jest jak nowy.

"AZ"  wrote in message

On 2011-11-03, Krystian  wrote:

A warto w BBY wymieniać olej, ten model silnika bierze go jak instrukcja
podaje do 1l/1000km wiec co 15kkm spokojnie doleje się 4l. Olej ciągle
jest jak nowy.

Zobacz ile silnikow ma norme 1l/1000km. Takie zabezpieczenie zeby klient
nie mogl zareklamowac. 1l oleju to biora dwusuwy ktore pala 5l/100km...

Dolewanie oleju wcale nie oznacza "ciagle jest jak nowy".

W dniu 2011-11-03 09:17, Krystian pisze:

Myślę że masz tam teraz mieszaninę starego i nowego oleju.
Zrobiłbym całą podmianę od nowa jeszcze raz, tylko porządnie.

A warto w BBY wymieniać olej, ten model silnika bierze go jak instrukcja
podaje do 1l/1000km wiec co 15kkm spokojnie doleje się 4l. Olej ciągle
jest jak nowy.

On 2011-11-04 02:49, Tomasz Pyra wrote:

W dniu 2011-11-03 09:17, Krystian pisze:

Myślę że masz tam teraz mieszaninę starego i nowego oleju.
Zrobiłbym całą podmianę od nowa jeszcze raz, tylko porządnie.

A warto w BBY wymieniać olej, ten model silnika bierze go jak instrukcja
podaje do 1l/1000km wiec co 15kkm spokojnie doleje się 4l. Olej ciągle
jest jak nowy.

Spróbuj tak zrobić z wodą w wannie ;)
Zamiast wypuszczać po kąpieli całą, to wypuszczaj tylko 1/4 i przed
następną kąpielą dopełniaj gorącą.
Cały czas będzie jak nowa? :)

On 2011-11-04, Krystian  wrote:

Spróbuj tak zrobić z wodą w wannie ;)
Zamiast wypuszczać po kąpieli całÄ…, to wypuszczaj tylko 1/4 i przed
następną kąpielą dopełniaj gorącą.
Cały czas będzie jak nowa? :)

A masz w wannie filtr wody?

On 2011-11-04 11:21, AZ wrote:

On 2011-11-04,   wrote:

Spróbuj tak zrobić z wodą w wannie ;)
Zamiast wypuszczać po kąpieli całÄ…, to wypuszczaj tylko 1/4 i przed
następną kąpielą dopełniaj gorącą.
Cały czas będzie jak nowa? :)

A masz w wannie filtr wody?

To filtr w samochodzie wylapuje czasteczki sadzy? Zdumiewajace.