Witam,
chciałbym zasięgnąć opinii grupy w kwestii silnika MB 2.7 CDI. Czy to jest udana jednostka? Można brać używany samochód z tym silnikiem bez ryzyka że padnie po 10 000km ? Czy są to trwałe jednostki, co w nich lubi padać? Jakie przebiegi wytrzymują?

k.

Użytkownik "komar" <> napisał w wiadomości ...

Witam,
chciałbym zasięgnąć opinii grupy w kwestii silnika MB 2.7 CDI. Czy są to trwałe jednostki, co w nich lubi padać? Jakie przebiegi wytrzymują?

Użytkownik "komar"  napisał w wiadomości

Witam,
chciałbym zasięgnąć opinii grupy w kwestii silnika MB 2.7 CDI. Czy to jest

jednostka? Można brać używany samochód z tym silnikiem bez ryzyka że

Czy są to trwałe jednostki, co w nich lubi padać? Jakie przebiegi

k.

W dniu 2010-03-01 10:13, SET pisze:

Uďż˝ytkownik   napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci

Witam,
chcia�bym zasi�gn�� opinii grupy w kwestii silnika MB 2.7 CDI. Czy to jest

udana

jednostka? Mo�na bra� u�ywany samoch�d z tym silnikiem bez ryzyka �e

padnie po 10 000km ?

Czy s� to trwa�e jednostki, co w nich lubi pada�? Jakie przebiegi

wytrzymujďż˝?

k.

10 kkm + troch� ponad? Chyba chodzi�o o 100kkm. Bo jak faktycznie chcesz
auto na parena�cie tysi�cy to mo�e nad taks�wk� si� zastan�w:) �onka naciska
na jakie� wozid�o i dochodz� do wniosku, �e w jej przypadku w�a�nie taksa
b�dzie i ta�sza i przyjemniejsza w u�yciu.

komar wrote:

kiedyś diesle mercedesa robiły po milion km i można było w ciemno
kupować nawet z przebiegiem 500 000km, pytanie czy teraz nadal są
solidne?

Użytkownik Katanka napisał:

komar wrote:

kiedyś diesle mercedesa robiły po milion km i można było w ciemno
kupować nawet z przebiegiem 500 000km, pytanie czy teraz nadal są
solidne?

Nie, bo to nie jest w interesie Merca, aby ludzie jeździli autami po 20 lat, tylko aby kupowali, najlepiej jak najczęściej :)

Katanka wrote:

kiedyś diesle mercedesa robiły po milion km i można było w ciemno
kupować nawet z przebiegiem 500 000km, pytanie czy teraz nadal są
solidne?

Nie, bo to nie jest w interesie Merca, aby ludzie jeździli autami po 20
lat, tylko aby kupowali, najlepiej jak najczęściej :)

to pisze:

Osobiście wątpię w takie spiskowe teorie, raczej kiedyś silniki te były na tyle proste, że biorąc pod uwagę ówczesną jakoć produkcji Mercedesa ich długowiecznoć wychodziła niejako przy okazji, a teraz skomplikowanie osprzętu jest na tyle znaczne, że aby zachować podobną żywotnoć trzeba by w to dużo zainwestować -- co się już właśnie nie opłaca.

krzysiek82 wrote:

Miałem podobne podejście, ale jak zobaczył jak np citroen konstruuje
karoserię

to się za głowę złapałem, szczelny w których zbiera się wilgoć
i brak odpływów są chyba tylko po to żeby ruda zjadła budę tuż po
gwarancji.

to pisze:

Citroeny z lat np. 70-tych były pod tym względem znacznie gorsze.

To po cholerę ją cynkują?

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

to pisze:

Osobiście wątpię w takie spiskowe teorie, raczej kiedyś silniki te były na tyle proste, że biorąc pod uwagę ówczesną jakoć produkcji Mercedesa ich długowiecznoć wychodziła niejako przy okazji, a teraz skomplikowanie osprzętu jest na tyle znaczne, że aby zachować podobną żywotnoć trzeba by w to dużo zainwestować -- co się już właśnie nie opłaca.

Miałem podobne podejście, ale jak zobaczył jak np citroen konstruuje karoserię to się za głowę złapałem, szczelny w których zbiera się wilgoć i brak odpływów są chyba tylko po to żeby ruda zjadła budę tuż po gwarancji.

Agent pisze:
  > Widzę że dla kolegi to tylko Grande punto z super ukształtowanymi

nadkolami tylnymi :)

On 2010-03-01 12:25, krzysiek82 wrote:

Zona wymieniała teraz auto na inne,

mleko pisze:
  > Ciesz sie, ze tylko auto, bo albo swieta bedzie, albo i cos wiecej zmieni.

wiesz zmiany w życiu muszą być :D

--
krzysiek82

On 2010-03-01 12:51, krzysiek82 wrote:

mleko pisze:
 > Ciesz sie, ze tylko auto, bo albo swieta bedzie, albo i cos wiecej
zmieni.

wiesz zmiany w życiu muszą być :D

mleko pisze:

Nie pozostaje nic innego, jak tylko pogratulowac malzonce rozssadku.

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

mleko pisze:

Nie pozostaje nic innego, jak tylko pogratulowac malzonce rozssadku.

1.5 roczne auto w jej łapkach nie ma już większej wartości, więc sam rozumiesz.

Agent pisze:

Bogatemu wszystko wolno :) (bez ofensywy)

On 2010-03-01 13:00, krzysiek82 wrote:

mleko pisze:

Nie pozostaje nic innego, jak tylko pogratulowac malzonce rozssadku.

1.5 roczne auto w jej łapkach nie ma już większej wartości, więc sam
rozumiesz.

mleko wrote:

Chyba sie nie zrozumielismy

Miałem podobne podejście, ale jak zobaczył jak np citroen konstruuje
karoserię to się za głowę złapałem, szczelny w których zbiera się wilgoć
i brak odpływów są chyba tylko po to żeby ruda zjadła budę tuż po
gwarancji. Zona wymieniała teraz auto na inne, i przy okazji wyciągania

On 1 Mar, 10:36, "Katanka"  wrote:

komar wrote:
> kiedyś diesle mercedesa robiły po milion km i można było w ciemno
> kupować nawet z przebiegiem 500 000km, pytanie czy teraz nadal są
> solidne?

Nie, bo to nie jest w interesie Merca, aby ludzie jeździli autami po 20 lat,
tylko aby kupowali, najlepiej jak najczęściej :)

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!www.MojeJamniki.pl|www.DogsPassion.pl

Katanka pisze:

komar wrote:

kiedyś diesle mercedesa robiły po milion km i można było w ciemno
kupować nawet z przebiegiem 500 000km, pytanie czy teraz nadal są
solidne?

Nie, bo to nie jest w interesie Merca, aby ludzie jeździli autami po 20 lat, tylko aby kupowali, najlepiej jak najczęściej :)

Użytkownik "komar"  napisał w wiadomości

Witam,
chciałbym zasięgnąć opinii grupy w kwestii silnika MB 2.7 CDI. Czy to jest udana jednostka? Można brać używany samochód z tym silnikiem bez ryzyka że padnie po 10 000km ? Czy są to trwałe jednostki, co w nich lubi padać? Jakie przebiegi wytrzymują?

k.

luis pisze:

U mnie w firmie w Spinterze 316 CDI dobija do 250 tys. jak narazie bezproblemowo.

Z trwałoć się zmniejsza ponieważ z mniejszych

pojemności wyciskają większą moc. Nie ma nic za darmo :)

Agent pisze:

Powiedz jak ma się zmniejszyć trwałoć np. w turbodoładowanym silniku który w zależności od tego ile dmucha turbina ma większą lub mniejszą moc przy tej samej pojemości. Oba silniki mają najczęściej moc max przy tych samych obrotach więc i na cały swój cykl pracy wykonają taką samą iloć obrotów a wiec zużyją się podobnie. Co do silniików to mam na myśli jednostki produkowane fabrycznie z różną moca a nie chipowanie. Przykłady sa praktycznie w kazdej marce. np. VW 2.0 TDI  140/170 KM, Reanult 1.5 dci 85/105 KM, Fiat 1.6 Multijest 105/120 KM, Opel 1.7 CDTI 100/125 KM. Myślisz że te silniki mniej są wytrzymałe niz och słabsze wersje?

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Agent pisze:

Powiedz jak ma się zmniejszyć trwałoć np. w turbodoładowanym silniku który w zależności od tego ile dmucha turbina ma większą lub mniejszą moc przy tej samej pojemości. Oba silniki mają najczęściej moc max przy tych samych obrotach więc i na cały swój cykl pracy wykonają taką samą iloć obrotów a wiec zużyją się podobnie. Co do silniików to mam na myśli jednostki produkowane fabrycznie z różną moca a nie chipowanie. Przykłady sa praktycznie w kazdej marce. np. VW 2.0 TDI  140/170 KM, Reanult 1.5 dci 85/105 KM, Fiat 1.6 Multijest 105/120 KM, Opel 1.7 CDTI 100/125 KM. Myślisz że te silniki mniej są wytrzymałe niz och słabsze wersje?

nie znam tych silników które wymieniłeś, tzn do takiego stopnia żeby móc coś stwierdzić na pewno, ale wiem jedno w silnikach TDI AFN 110KM sporo częściej były problemy z głowicami niż w 1Z 90KM to jeden przykład, tak samo jak silniki JTD, blok i głowica ta sama różnią się osprzętem czyli np turbina ze zmienną geometrią.

No ale czy rodzaj turbiny wpływa na trwałość silnika? No i należałoby
sprecyzowac co rozumiemy przez trwałość silnika. Czy rozpatrujemy sam silnik
bez osprzętu czy również turbinę itd.

W dniu 2010-03-01 09:52, komar pisze:

Witam,
chciałbym zasięgnąć opinii grupy w kwestii silnika MB 2.7 CDI. Czy to
jest udana jednostka? Można brać używany samochód z tym silnikiem bez
ryzyka że padnie po 10 000km ? Czy są to trwałe jednostki, co w nich
lubi padać? Jakie przebiegi wytrzymują?

k.