Witam,

Narastają mi problemy z autkiem, bardzo proszę o diagnozę i wycenę:
1. Od jakichś dwóch, trzech miesięcy pogarsza się styl ruszania na jedynce,
muszę dodawać coraz więcej gazu przy puszczaniu sprzęgłą bo inaczej
trzęsie, telepie i nie chce jechać. Dodatkowo ostatnio jeszcze szarpie co
pół metra tj. jedzie, przestaje, jedzie przestaje itd. Po nabraniu
minimalnej prędkości znika, występuje tylko na zimnym silniku.

2. Wraz z 1. zauważyłem znaczny wzrost spalania. Niestety wzrost ten zbiegł
się z założeniem zimówek, coraz większymi korkami (Wrocek) i używaniem
autka głównie przez żonę ale mimo to pali za dużo - ostatnio wyszło mi 11 l
w mieście i 8 l na trasie, którą pokonuję regularnie i do tej pory
wystarczyło 6 l, dokładnie rok temu spalił 7 l ale było znacznie zimniej,
śnieg itd.

3. Zdarzają się problemy z wrzuceniem jedynki z marszu, trzeba wrzucić
dwójkę i potem jedynka wchodzi bez problemu.

Z tego co czytałem ostatnie wątki to odnośnie 1. i 2. winna może być
uszczelka pod głowicą lub wtryskiwacz, co bardziej prawdopodobne? Czy to
jakieś typowe przypadłości i mogę jechać do dobrego mechanika ale nie
specjalisty od Skody czy lepiej ASO? Zaufany majster mówi że trzeba by
podpiąć do kompa bo może to któryś z czujników a on nie ma kompa do Skody,
czy to rzeczywiście konieczne?

Co do 3. to przychodzi mi do głowy tylko synchronizator, jaki koszt wymiany
poza ASO?

Autko to Fabia 1.4 MPI, grudzień 2000, 67 kkm, znajomi mówili o sprawdzeniu
filtra powietrza więc od razu dodam że był wymieniany, wraz ze wszystkimi
świecami w kwietniu więc raczej nie w tym problem.

Uff, napisałem się, mam nadzieję że ktoś przeczyta do końca i coś doradzi.

Szczęśliwego Nowego Roku
konlin

Użytkownik "Konlin"

Z tego co czytałem ostatnie wątki to odnośnie 1. i 2. winna może być
uszczelka pod głowicą lub wtryskiwacz, co bardziej prawdopodobne? Czy to
jakieś typowe przypadłości i mogę jechać do dobrego mechanika ale nie
specjalisty od Skody czy lepiej ASO? Zaufany majster mówi że trzeba by
podpiąć do kompa bo może to któryś z czujników a on nie ma kompa do Skody,
czy to rzeczywiście konieczne?

U mnie w przypadku wtryskiwacza podpiecie do kompa nic nie dało podobno,
dopiero po tym jak po koleji odpinali poszczegolne wtryski to z czaili ze to
wina wtryskiwaczy. Po około 60 tys zalecaja jeszcze ywmiane świec, może to
to...

--
Pozdrawiam, Joy !!
www.lubclub.pl | www.feelthehouse.pl !!!      /|\/|\/|\   GG: 597291
http://www.VCP.pl <=-=> www.rebelia.pl - R'N'R Cię zbawi!

Sat, 30 Dec 2006 19:08:00 +0100, na alt.pl.misc.samochody.skoda, Joy
napisał(a):

U mnie w przypadku wtryskiwacza podpiecie do kompa nic nie dało podobno,
dopiero po tym jak po koleji odpinali poszczegolne wtryski to z czaili ze to
wina wtryskiwaczy. Po około 60 tys zalecaja jeszcze ywmiane świec, może to
to...

Świece były wymieniane w kwietniu, właśnie przy ok. 60 kkm.

pzdr
konlin