Oznaczyłem, jako spam, ale tak nieczęsto piszę takie posty, że eeh-tam...

  Tak, jak w temacie. Sprzedam silnik 1192 ccm, wytargany z mojego garba przejsciowki niemiecko-meksykanskiej. W miare kompletny, tzn. generalnie z calym osprzetem, bez pradnicy. Aaa i najwazniejsz sprawa - niestety do remontu. Silinik jezdzacy do swych ostatnich chwil, bardzo zwawy, ale to pewnie przez to, ze bral olej jak jasna cholera. Nigdzie nie cieknacy, bardzo rowno pracujacy. Byc moze wystarczy wymiana pierscieni, a moze nie. Nie wiem, nie znam sie, zarobiony jestem. Zdjecia moge porobic i chetnym wyslac na prv.
  Cena - coz, proponujcie, ile byscie chcieli zaplacic za takie cos, ale zanzaczam, ze wiele nie chce. Chce sie go pozbyc, a komus moze sie przyda. Transport - z tym moze byc problem, ale jestem sklonny sie dogadac, na niektorych trasach moge dostarczyc nieodplatnie.

  Bierzcie i kupujcie, bo mi go szkoda...

pzdr

--
pajonk + VW 1200 '78 w kolorze kawy z mlekiem i
gg 420649                    ciemnej czekolady ;-)
pajonk{maupa}op{kropka}pl    www.pajonk.sonata-net.pl