Grupy dyskusyjne   »   sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw

sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw



1 Data: Wrzesien 30 2010 10:04:24
Temat: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

Juz mnie wkurwili z samego rana, znaczy nasza kochana sluzba zdrowia. Dzwonie o osmej, z bananem na ryju, bo gips mozna juz sciagnac mi z nogi i chce umowic sie na piatek, jakie bylo moje zdziwienie, gdy dowiedzialem sie, ze nie moge. Pani, ktora przyjmuje zapisy do ortopedy, tez z wielkim zdziwieniem w glosie, jakby kosmite zobaczyla, pyta sie, kiedy mi gips zalozyli, mowie, ze 6 tygodni temu, a ona pyta, dlaczego sie nie zapisalem do lekarza na zdjecie gipsu, w momencie, gdy zlamalem noge. Mysle, sobie baba z rana, nie wyspana chyba. Wiec pytam, a po co tak wczesnie? Ona na to, ze teraz to nie ma miejsc i trzeba sie zapisywac 3 miesiace wczesniej, bo jest kolejka pacjentow. To mowie, ze ja nie wrozka i nie wiedzialem, trzy miesiace temu, ze zlamie noge, poltora miesiaca temu i bede musial zdjac gips. Ona na to, ze mnie nie zapisze, bo nie ma miejsc, a na piatek to wogole sie nie da, bo lekarze maja piatek wolny. To ja sie pytam, co te lapiduchy robia w piatek, ze maja wolne, a ona na to, ze lekarz ciezko pracuje i musi odpoczywac. No to sie nad baba pieklo otworzylo, powiedzialem co myslalem, pozniej babe wysmialem i podziekowalem ironicznie za pomoc i sie rozlaczylem. Mam nadzieje, ze jej tez tak samo albo bardziej dzien zepsulem, jak ona mi. Wiec teraz dzwonie i szukam, gdzie mi gips sciagna, nie pojde prywatnie, dla zasady bo skladki place i im nie odpuszcze. Ciekawe jak sie to skonczy.
Kocham NFZ i cala sluzbe zdrowia. Poniekat jestem kulturalnym chamem, wiec nie bede tutaj przytaczal slow, jakie mi sie cisna na usta.
Milego dnia
--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --



2 Data: Wrzesien 30 2010 10:12:11
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Budyń 

Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości

Wiec teraz dzwonie i szukam, gdzie mi gips sciagna, nie pojde prywatnie, dla zasady bo skladki place i im nie odpuszcze. Ciekawe jak sie to skonczy.
Kocham NFZ i cala sluzbe zdrowia. Poniekat jestem kulturalnym chamem, wiec nie bede tutaj przytaczal slow, jakie mi sie cisna na usta.


własciwie to nalezałoby nagrac odpowiedz ze ci nie zdejmą - iść wtedy prywatnie, zapłacic, wziąć fakturę i wystąpic do NFZ-tu o zwrot kasy.
Ale to rozwiazanie dla amatorów papierowej walki :/


b.

3 Data: Wrzesien 30 2010 10:25:10
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 10:12, Budyń pisze:

własciwie to nalezałoby nagrac odpowiedz ze ci nie zdejmą - iść wtedy
prywatnie, zapłacic, wziąć fakturę i wystąpic do NFZ-tu o zwrot kasy.
Ale to rozwiazanie dla amatorów papierowej walki :/

Dokladnie, nie jestem amtorem takiej walki i nie mam do tego cierpliwosci. A moze ja za duzo wymagam i za male skladki place?

--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

4 Data: Wrzesien 30 2010 10:29:29
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Budyń 

Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości

Dokladnie, nie jestem amtorem takiej walki i nie mam do tego cierpliwosci. A moze ja za duzo wymagam i za male skladki place?


jakich byś nie płacił to i tak byłyby za małe - to kwestia ścisle polityczna.





b.

5 Data: Wrzesien 30 2010 10:33:09
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 10:29, Budyń pisze:

jakich byś nie płacił to i tak byłyby za małe - to kwestia ścisle
polityczna.

Wiem, wiem, w to juz nie chce wnikac, a najnizszych skladek nie place, zadzwonie do szpitala, gdzie mi gips zakladali i zrobie rewolucje, bo nie wyjde jak mi nogi nie ogarna



--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

6 Data: Wrzesien 30 2010 10:50:25
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Marcin Gardeła 

Michał V-R wrote:

Wiem, wiem, w to juz nie chce wnikac, a najnizszych skladek nie
place, zadzwonie do szpitala, gdzie mi gips zakladali i zrobie
rewolucje, bo nie wyjde jak mi nogi nie ogarna

Ale co zrobisz konkretnie? Poprosisz o kierownika tego ośrodka? Pan ordynator akurat operuje, będzie jeszcze operował kilkanaście godzin a jak skończy to pójdzie spać. Pan dyrektor szpitala jest na sympozjum. Z kim pan się chcesz kłócić, z pielęgniarką, z panią w rejestracji, z lekarzem na dyżurze?

--
Diobeu
VFR 800 '01
GT: Diobeu PL

7 Data: Wrzesien 30 2010 10:56:47
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 10:50, Marcin Gardeła pisze:

Ale co zrobisz konkretnie? Poprosisz o kierownika tego ośrodka? Pan
ordynator akurat operuje, będzie jeszcze operował kilkanaście godzin a
jak skończy to pójdzie spać. Pan dyrektor szpitala jest na sympozjum. Z
kim pan się chcesz kłócić, z pielęgniarką, z panią w rejestracji, z
lekarzem na dyżurze?

Jeszcze nie wiem, napewno kogos znajde juz na miejscu, zeby nie odpisywac dwa razy, nie bede chodzil w gipsie nawet o godzine dluzej jak musze, bo doprowadze do tego, ze mi go zdejma. A kocham NFZ za to, ze place a nic nie mam


--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

8 Data: Wrzesien 30 2010 12:22:30
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Lukasz 

Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości

Jeszcze nie wiem, napewno kogos znajde juz na miejscu, zeby nie odpisywac dwa razy, nie bede chodzil w gipsie nawet o godzine dluzej jak musze, bo doprowadze do tego, ze mi go zdejma. A kocham NFZ za to, ze place a nic nie mam

poinformowanie o przywiązaniu się do słupa w pomieszczeniu i wezwaniu telewizji powinno wystarczyć, znam osobę która w zusie tak wywalczyła emeryturę bo zus stwierdził że dostanie za miesiąc (zapomnieli zaktualizować dane konta...)
poza tym popieram - mnie tez wq.. że płacę tak duży haracz za nic.
Jest jeszcze coś jakby rzecznik konsumentów w NFZ (nie pamiętam jak się nazywa to stanowisko)- można zgłosić się do niego i po jego kontakcie z placówką może znaleźć się miejsce...

pozdrawiam
Lukasz

9 Data: Wrzesien 30 2010 13:26:12
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor:

On Thu, 30 Sep 2010 12:22:30 +0200, "Lukasz"
 wrote:


poza tym popieram - mnie tez wq.. że płacę tak duży haracz za nic.

Jak do kufry za nic?!
Pierdolicie jakby te setki ludzi w nfz pracowaly za darmo, albo jakby
mieli nielegalne windowsy, a za szkolenia placily z wlasnych
pieniedzy. Nie wspominajac juz o takim detalu jak zamontowane dla
WASZEJ wygody i wrazen estetycznych marmury w biurach.
Przeciez zeby nie trudzic Was jezdzeniem na drugi koniec Polski
pootwierano oddaly w calym kraju. To wszystko DLA WAS malkontenci
zostalo zrobione! To wszystko kosztuje, ale te koszty sa ponosze DLA
WAS. Nie dla nich!
A Wy co ?  Tylko marudzic potraficie. Zawsze Wam zle! Precle!

pozdr
newrom i  goraczka.
Ps. Jak mialem zwichnieta noge to sobie gips zdjalem uzywajac nozyc do
kurczaka. Troche inwencji!
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

10 Data: Wrzesien 30 2010 14:51:49
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Marcin Gardeła 

Michał V-R wrote:

Jeszcze nie wiem, napewno kogos znajde juz na miejscu, zeby nie
odpisywac dwa razy, nie bede chodzil w gipsie nawet o godzine
dluzej jak musze, bo doprowadze do tego, ze mi go zdejma. A kocham
NFZ za to, ze place a nic nie mam

Dziwny powód do kochania.

--
Diobeu
VFR 800 '01
GT: Diobeu PL

11 Data: Wrzesien 30 2010 15:21:27
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 14:51, Marcin Gardeła pisze:
  A kocham

NFZ za to, ze place a nic nie mam

Dziwny powód do kochania.


z nfz jak z zona, placisz i tez na zapisy :-D
--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

12 Data: Wrzesien 30 2010 11:15:37
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Paweł Andziak 

W dniu 30.09.2010 10:25, Michał V-R pisze:

W dniu 2010-09-30 10:12, Budyń pisze:

własciwie to nalezałoby nagrac odpowiedz ze ci nie zdejmą - iść wtedy
prywatnie, zapłacic, wziąć fakturę i wystąpic do NFZ-tu o zwrot kasy.
Ale to rozwiazanie dla amatorów papierowej walki :/

Dokladnie, nie jestem amtorem takiej walki i nie mam do tego
cierpliwosci. A moze ja za duzo wymagam i za male skladki place?


Daj spokój, za składki na ubezpieczenie zdrowotne mógłbym sobie kupić 2
abonamenty premium w prywatnej służbie zdrowia. Tam się można zapisać w
jakimś sensownym terminie do lekarzy o popularnych specjalnościach,
chociaż terminy się i tak wydłużyły patrząc z perspektywy ostatnich
kilku lat - widocznie coraz więcej ludzi olewa państwową służbę zdrowia.
I nie ma się co dziwić, że olewają...

Czas oczekiwania na wstawienie endoprotezy biodra w państwowej służbie
zdrowia to ponad 2 lata.

Biopsja wątroby przy podejrzeniu nowotworu - kilka miesięcy oczekiwania.
Ten sam instytut oferuje również te same usługi prywatnie. Za 4 tys zł
mogą wykonać biopsję od ręki.

Kolejny przykład: uraz szyi po upadku z konia na przełomie maja i
czerwca. Wolne terminy na rehabilitację od grudnia.

Można tak długo wymieniać... Ale tak to jest, jak jednostki państwowe
mają budżet, który trzeba wykorzystać, bo jak nie to w przyszłym roku
dadzą mniej. Nie premiuje się gospodarności i traci bezsensownie miliony
na niepotrzebne i nieuzasadnione zakupy w grudniu, żeby tylko kasa z
budżetu nie przepadła. Prywatne kliniki jakoś nie mają problemów
typowych dla państwowej służby zdrowia, ale tam się ogranicza koszty i
maksymalizuje zyski, a niezadowolenie klienta skutkuje gorszymi wynikami
w przyszłości, więc się próbuje o to zadowolenie dbać i zabiegać.

--
ganda

13 Data: Pa?dziernik 01 2010 16:08:19
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor:

Paweł Andziak  writes:

W dniu 30.09.2010 10:25, Michał V-R pisze:
W dniu 2010-09-30 10:12, Budyń pisze:

własciwie to nalezałoby nagrac odpowiedz ze ci nie zdejmą - iść wtedy
prywatnie, zapłacic, wziąć fakturę i wystąpic do NFZ-tu o zwrot kasy.
Ale to rozwiazanie dla amatorów papierowej walki :/

Dokladnie, nie jestem amtorem takiej walki i nie mam do tego
cierpliwosci. A moze ja za duzo wymagam i za male skladki place?


Daj spokój, za składki na ubezpieczenie zdrowotne mógłbym sobie kupić 2
abonamenty premium w prywatnej służbie zdrowia.

Jak jesteś młody i zdrowy. Zapytaj swoją przedstawicielkę Medicoveru
czy czego tam używasz, ile będzie kosztowało ubezpieczenie u nich
(abonament dla) 80-latka z przewlekłą chorobą wymagającą częstych
konsultacji i zabiegów. Akurat na stronie M. można to sobie samemu
wyklikać, bardzo pouczające.

a
--
=alx | crypto 0x46399138 | GSF400 | alex.blip.pl | nie mam czasu na hedonizm

14 Data: Wrzesien 30 2010 23:51:54
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Alex D. B. 

W dniu 2010-09-30 10:12, Budyń pisze:


własciwie to nalezałoby nagrac odpowiedz ze ci nie zdejmą - ić wtedy
prywatnie, zapłacic, wziąć fakturę i wystąpic do NFZ-tu o zwrot kasy.
Ale to rozwiazanie dla amatorów papierowej walki :/

jakas podstawa prawna?
bo mnie sie ten pomysl cholernie spodobal.


Alex.

15 Data: Wrzesien 30 2010 10:48:14
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Marcin Gardeła 

Michał V-R wrote:

Juz mnie wkurwili z samego rana, znaczy nasza kochana sluzba
zdrowia. Dzwonie o osmej, z bananem na ryju, bo gips mozna juz
sciagnac mi z nogi i chce umowic sie na piatek, jakie bylo moje zdziwienie, gdy
dowiedzialem sie, ze nie moge. Pani, ktora przyjmuje zapisy do
ortopedy, tez z wielkim zdziwieniem w glosie, jakby kosmite
zobaczyla, pyta sie, kiedy mi gips zalozyli, mowie, ze 6 tygodni
temu, a ona pyta, dlaczego sie nie zapisalem do lekarza na zdjecie gipsu, w momencie, gdy
zlamalem noge.

ROTFL!

rozlaczylem. Mam nadzieje, ze jej tez tak samo albo bardziej dzien
zepsulem, jak ona mi. Wiec teraz dzwonie i szukam, gdzie mi gips
sciagna, nie pojde prywatnie, dla zasady bo skladki place i im nie
odpuszcze.

To akurat głupie jest, będziesz chodził w gipsie bo płacisz składki i masz zasady? Wszyscy płacimy składki ale gips ściągnąć trzeba, wyskoczysz pewnie z 50-100 zł i ci prywatny ortopeda zdejmie gips, podrapie widelcem i jeszcze miła pani w recepcji spyta: karta czy gotówka.
Ale jak żeś się pan uparł to szukaj.

Ciekawe jak sie to skonczy. Kocham NFZ i cala sluzbe
zdrowia.

A za co ich kochasz? Że płacisz i nic nie masz?

--
Diobeu
VFR 800 '01
GT: Diobeu PL

16 Data: Wrzesien 30 2010 11:10:56
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Tytus z fabryki 

Siemka

***Michał V-R"
gips mozna juz sciagnac mi z nogi  i chce umowic sie na piatek, jakie bylo
moje zdziwienie, gdy dowiedzialem sie, ze nie moge.

Przyjezdzaj do nas - Marek wirtuoz mlotka wraz z Lukaszem - paganinim
szlifierki katowej i migomatu ogarna Ci ten gipsik za flaszke lub
szesciopak.:)

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

17 Data: Wrzesien 30 2010 11:14:14
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 11:10, Tytus z fabryki pisze:

Przyjezdzaj do nas - Marek wirtuoz mlotka wraz z Lukaszem - paganinim
szlifierki katowej i migomatu ogarna Ci ten gipsik za flaszke lub
szesciopak.:)

Hmm, moze sie skusze, a czym mi zrobia fotke roentgenowska? Az sie boje zapytac, mysle, ze flaszka nie wystarczy, zeby az tak sie znieczulic :-D

--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

18 Data: Wrzesien 30 2010 09:22:07
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: AZ 

On 2010-09-30, Michał V-R  wrote:

Przyjezdzaj do nas - Marek wirtuoz mlotka wraz z Lukaszem - paganinim
szlifierki katowej i migomatu ogarna Ci ten gipsik za flaszke lub
szesciopak.:)

Hmm, moze sie skusze, a czym mi zrobia fotke roentgenowska? Az sie boje
zapytac, mysle, ze flaszka nie wystarczy, zeby az tak sie znieczulic :-D

Tytus Ci opuka mlotkiem 1,5 kg tak jak moj alternator.

--
Artur
ZZR 1200

19 Data: Wrzesien 30 2010 11:37:34
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 11:22, AZ pisze:

Tytus Ci opuka mlotkiem 1,5 kg tak jak moj alternator.

Haha, mysle, ze mlotek 1,5kg moze nie starczyc, ale moze starczyc 1,5 litra plynow wysokoprocentowych, wtedy to golymi rekoma pojdzie :-D


--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

20 Data: Wrzesien 30 2010 14:02:38
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Tytus z fabryki 

Siemka

***"AZ"
Tytus Ci opuka mlotkiem 1,5 kg tak jak moj alternator.

Kto jak kto ale user KHI powinien posiadac wiedze w zakresie rozmiarow i wag
urzadzen. Narzedzie stosowne do problemu i sprzetu. Mlotek mial 400 gr.

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

P.S. Zrobilem to z litosci zebys juz nie jeczal na preclu ze siem Ci
rozkreca cos tam i nie dziala.

21 Data: Wrzesien 30 2010 12:04:55
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: AZ 

On 2010-09-30, Tytus z fabryki  wrote:


Kto jak kto ale user KHI powinien posiadac wiedze w zakresie rozmiarow i wag
urzadzen. Narzedzie stosowne do problemu i sprzetu. Mlotek mial 400 gr.

Yhym, ciekawe...
P.S. Zrobilem to z litosci zebys juz nie jeczal na preclu ze siem Ci
rozkreca cos tam i nie dziala.
A szlifowanie iglaczkami wieloklina zeby to pozniej do kupy zlozyc to bylo
zadanie domowe?

--
Artur
ZZR 1200

22 Data: Wrzesien 30 2010 14:11:55
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Tytus z fabryki 

Siemka

*** "AZ"
A szlifowanie iglaczkami wieloklina zeby to pozniej do kupy zlozyc to bylo
zadanie domowe?

Dobrze ze udalo Ci sie choc tego nie spieprzyc :)

Ile juz dziala ten altek ???

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

23 Data: Wrzesien 30 2010 12:24:03
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: AZ 

On 2010-09-30, Tytus z fabryki  wrote:


Dobrze ze udalo Ci sie choc tego nie spieprzyc :)

A co mnie sie udalo? KHI sie nie chce psuc...
Ile juz dziala ten altek ???

Bedzie ze 20 kkm, myslisz ze to Twoja zasluga?

--
Artur
ZZR 1200

24 Data: Wrzesien 30 2010 14:30:39
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Tytus z fabryki 

Siemka
 "AZ"
A co mnie sie udalo? KHI sie nie chce psuc...

Byc moze KHI nie chce
a kto zniszczyl
owiewki
lusterka
felge
felge
felge
to tak z tych rzeczy co na szybko pamietam

 Ile juz dziala ten altek ???

Bedzie ze 20 kkm, myslisz ze to Twoja zasluga?

Ja to wiem, bo takich przebiegow to nawet spece z ZZR*
nie przewidzieli

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki
*Zjednoczone Zaklady Rowerowe he he - producent Komara :)

25 Data: Wrzesien 30 2010 12:49:31
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: AZ 

On 2010-09-30, Tytus z fabryki  wrote:


Byc moze KHI nie chce
a kto zniszczyl
owiewki
lusterka
felge
felge
felge
to tak z tych rzeczy co na szybko pamietam

Elementy eksploatacyjne. Lata siem troszeczke...

Ja to wiem, bo takich przebiegow to nawet spece z ZZR*
nie przewidzieli

Myslisz ze skosnooki wiedza co to Romet jest?

--
Artur
ZZR 1200

26 Data: Wrzesien 30 2010 15:22:52
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 14:30, Tytus z fabryki pisze:

Siemka
  "AZ"
A co mnie sie udalo? KHI sie nie chce psuc...

Byc moze KHI nie chce
a kto zniszczyl
owiewki
lusterka
felge
felge
felge
to tak z tych rzeczy co na szybko pamietam

  Ile juz dziala ten altek ???
Bedzie ze 20 kkm, myslisz ze to Twoja zasluga?

Ja to wiem, bo takich przebiegow to nawet spece z ZZR*
nie przewidzieli

a przyznal sie do sprzegla?

--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

27 Data: Wrzesien 30 2010 16:32:13
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Tytus z fabryki 

Siemka

*** "Michał V-R"
a przyznal sie do sprzegla?

Nie - sciemnial cos, ze tak dla sportu rozebral i podobno zlozyl...
No i ta cysterna oliwy zuzyta w sezon :)

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

28 Data: Wrzesien 30 2010 16:39:12
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 16:32, Tytus z fabryki pisze:

Siemka

*** "Michał V-R"
a przyznal sie do sprzegla?

Nie - sciemnial cos, ze tak dla sportu rozebral i podobno zlozyl...
No i ta cysterna oliwy zuzyta w sezon :)

aż tak klamie? A oliwe tlumaczy przebiegami, kiepski wykret, ja mu nie wierze. Wiesz im nowszy moto, tym bardziej odchudzony, przez co delikatniejszy, nie dla kowala :-D

PS.Zaraz mi pojedzie o 3ciej panewce, wiec uprzedzam, zrobione juz 16kkm na nowej i dziala dalej.

--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

29 Data: Wrzesien 30 2010 14:56:39
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: AZ 

On 2010-09-30, Tytus z fabryki  wrote:


Nie - sciemnial cos, ze tak dla sportu rozebral i podobno zlozyl...
No i ta cysterna oliwy zuzyta w sezon :)

Rozebral, zmierzyl nominale wymiary takie jak serwisowka podaje dla nowego
i zlozyl. Oliwy, hmmm... bedzie z 0,5l na 8 wypadow na tor i to przez
uszczelke pod pokrywa :-)

--
Artur
ZZR 1200

30 Data: Wrzesien 30 2010 14:05:47
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Tytus z fabryki 

Siemka
***"Michał V-R"
 a czym mi zrobia fotke roentgenowska? Az sie boje
 zapytac, mysle, ze flaszka nie wystarczy, zeby az tak sie znieczulic :-D

Spoko wstrzyknie siem Ci kontrast od klimki i po podswietleniu lampa wszycho
bedzie wiadomo.

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

31 Data: Wrzesien 30 2010 14:30:53
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 14:05, Tytus z fabryki pisze:

Spoko wstrzyknie siem Ci kontrast od klimki i po podswietleniu lampa wszycho
bedzie wiadomo.

A ten kontrast to przynajmniej ma jakies procenta?


--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

32 Data: Wrzesien 30 2010 16:33:16
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Tytus z fabryki 

Siemka

***"Michał V-R"
A ten kontrast to przynajmniej ma jakies procenta?

Nie wiem - ale klimie po zaaplikowaniu zwykle sie poprawia :)

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

33 Data: Wrzesien 30 2010 16:45:50
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 16:33, Tytus z fabryki pisze:

Siemka

***"Michał V-R"
A ten kontrast to przynajmniej ma jakies procenta?

Nie wiem - ale klimie po zaaplikowaniu zwykle sie poprawia :)

Jak mi jutro nie wyjdzie, to zdejme gips sam, a pozniej sie skontrastujemy :-)
--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

34 Data: Wrzesien 30 2010 11:21:40
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Bartłomiej Kacprzak 


Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości


A wlasciwie dlaczego sobie sam gipsu nie sciagniesz??
Kombinerek w domu nie masz?


--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

35 Data: Wrzesien 30 2010 11:25:54
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Paweł Andziak 

W dniu 30.09.2010 11:21, Bartłomiej Kacprzak pisze:

Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości


A wlasciwie dlaczego sobie sam gipsu nie sciagniesz??
Kombinerek w domu nie masz?


Pewnie dlatego, że wypada skontrolować czy wszystko jest w porządku - to
ważne z przyczyn zdrowotnych. Jeśli jakieś ubezpieczenie jest grane, to
będzie potrzebna dokumentacja medyczna, w której słabo może wyglądać
samodzielne zdjęcie gipsu i brak wizyty kontrolnej - to ważne z przyczyn
finansowych ;)

--
ganda

36 Data: Wrzesien 30 2010 11:33:48
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Bartłomiej Kacprzak 


Użytkownik "Paweł Andziak"  napisał w wiadomości

W dniu 30.09.2010 11:21, Bartłomiej Kacprzak pisze:
Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości


A wlasciwie dlaczego sobie sam gipsu nie sciagniesz??
Kombinerek w domu nie masz?


Pewnie dlatego, że wypada skontrolować czy wszystko jest w porządku - to
ważne z przyczyn zdrowotnych.
Zdrowie? A kto by sie tym przejmowal? W koncu sama jazda na motocyklu
niebezpieczna jest.

Jeśli jakieś ubezpieczenie jest grane, to
będzie potrzebna dokumentacja medyczna, w której słabo może wyglądać
samodzielne zdjęcie gipsu i brak wizyty kontrolnej - to ważne z przyczyn
finansowych ;)

No, to juz jest argument.

pozdrawiam

--
Bartek co sobie 7 razy gips sam sciagal
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

37 Data: Wrzesien 30 2010 11:42:07
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Paweł Andziak 

W dniu 30.09.2010 11:33, Bartłomiej Kacprzak pisze:

Użytkownik "Paweł Andziak"  napisał w wiadomości

W dniu 30.09.2010 11:21, Bartłomiej Kacprzak pisze:
Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości


A wlasciwie dlaczego sobie sam gipsu nie sciagniesz??
Kombinerek w domu nie masz?


Pewnie dlatego, że wypada skontrolować czy wszystko jest w porządku - to
ważne z przyczyn zdrowotnych.
Zdrowie? A kto by sie tym przejmowal? W koncu sama jazda na motocyklu
niebezpieczna jest.

Ja nie mówie, że sam sobie nie zdejmowałem gipsu, ale jednak wypada
skontrolować. Czasem tydzień dłużej się człowiek przemęczy i nie ma
potem problemów z jakimś bolącym stawem.

Pamiętam, jak się kiedyś zerwaliśmy z kumplem ze szkoły, właśnie na
zdjęcie gipsu z ręki. Wsiedliśmy w autobus, podjechaliśmy pod STOCER w
Konstancinie i... kumpel stwierdził, że w zasadzie może sobie zdjąć sam.
Zdjął i poszliśmy na piwo ;) Taka tam anegdotka ;)

A no i jeszcze może być problem jak to ten lekki plastikowy "gips".
Nożyczkami nie idzie, a przy cięciu ciężkim sprzętem się mocno grzeje.
Nie każdy chce ryzykować.


--
ganda

38 Data: Wrzesien 30 2010 11:34:38
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 11:25, Paweł Andziak pisze:

Pewnie dlatego, że wypada skontrolować czy wszystko jest w porządku - to
ważne z przyczyn zdrowotnych. Jeśli jakieś ubezpieczenie jest grane, to
będzie potrzebna dokumentacja medyczna, w której słabo może wyglądać
samodzielne zdjęcie gipsu i brak wizyty kontrolnej - to ważne z przyczyn
finansowych ;)

Przyczyny finansowe i tak mnie nie dotycza, bo stalo sie to w pierwszy dzien urlopu, a nie mam dodatkowego ubezpieczenia. Sam moge sciagnac, ale chodzi, zeby przeswietlili i skontrolowali, czy wszystko jest dobrze, zeby pozniej nie kustykac do konca zycia. Mam nozyce do blachy, gdzie juz tydzien temu skrocilem sobie gips z pod (spod) wora do pod kolana i twierdze, ze sa lepsze od kombinerek, kombnerkami to tylko mozna polamac sobie obrzeza gipsu, zeby nie uwieraly


--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

39 Data: Wrzesien 30 2010 13:25:29
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: maverik 


Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości

Juz mnie wkurwili z samego rana, znaczy nasza kochana sluzba zdrowia.

Wykup ubezpieczenie w prywatnej służbie, ja się nad tym zastanawiam mimo płacenia co miesiąc magicznych 860 zł. Przez cały sierpień i połowę września prawie nie chodziłem, okazało się że mój kręgosłup ma 100 lat. Gdy trafiłem na ostry dyżur na wózku z niemożliwością chodzenia po ostrych lekach przeciwbólowych żeby w ogóle działać zostałem poproszony o.. skierowanie :-) I gdyby nie kasa to do dzisiaj nie wiedziałbym co mi jest. Bo na rezonans czeka się kilka miesięcy, ale za szejset od ręki itd.

40 Data: Wrzesien 30 2010 14:21:01
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: marider 

W dniu 2010-09-30 10:04, Michał V-R pisze:

Juz mnie wkurwili z samego rana, znaczy nasza kochana sluzba zdrowia.

Sciagaj gips prywatnie i niech Ci wystawia rachunek na Twoj NFZ.


Ja w piatek uslyszalem "zapisac mozemy Pana na listopad" (skierowanie na leczenie szpitalne od ortopedy z adnotacja PILNE bo swiezo po wypadku i niby potrzebna natychmiastowa operacja ) a w ubiegly wtorek uslyszalem po 4h siedzenia na korytarzu "Niech Pan przyjdzie za 2 tygodnie na kontrol"  [%^%$&*&(*)(&*$#$!!!! ] .  Walnalem drzwiami i wyszedlem, dzis mam wizyte w prywatnej klinice, moze tam chociaz powiedza co dokladnie jest z kolanem bo do 2 dni mi sztywnieje i puchnie coraz bardziej a tu mi "spec" (ktory pewnie nawet doswiadczenia operacyjnego nie ma bo cale zycie siedzi w przychodni) mowi - okladac lodem i cwiczyc zginajac (tylko k... jak, jak sam widze ze staw sie blokuje i uciska!). Czyli co lekarz to inne zdanie :/

W NFZcie bylem w poniedzialek po pieczatke to na 8 stanowisk byly czynne 2: w jednym pani ktora wbila mi stempelek do papiera z refundacja 70% ceny za orteze (czyli placilem 30%, tj 75zl) a w drugim koles ktory bez zenady przegladal sobie Allegro (siedzial bokiem wiec widac bylo monitor).


Publiczna "Sluzba" Zdrowia jest do doopy jednym slowem. Wiec albo trzeba nie chorowac albo leczyc sie prywatnie. Ewentualnie za granica.

Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn20 + dodatki

41 Data: Wrzesien 30 2010 17:18:13
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw [lekki OT]
Autor: marider 

I po zabiegu u dr n.med., co prawda jestem lzejszy o 120zl ale przynajmniej z kolana zniknelo ~40 ccm krwistego plynu ktory staw blokowal o czym lekarz ortopeda z panstwowej "darmowej" przychodni chyba bladego pojecia nie mial (chyba mu rachunek zaniose). Poza tym zupelnie inne podejscie do pacjenta, pelna kultura, klinika zadbana a nie brud szpitalny i kolejki, nawet mi traumatolog pokazal jakie cwiczenia dokladnie mam wykonywac. Do tego 6 tygodni kustykania w ortezie i za tydzien kontrola.

Pzdr
PS: wiem wiem, smiac sie mozna poki kogos problem nie dotknie.
--
marider
Wsciekla Rn20 + dodatki

42 Data: Wrzesien 30 2010 17:25:04
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw [lekki OT]
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 17:18, marider pisze:

I po zabiegu u dr n.med., co prawda jestem lzejszy o 120zl ale
przynajmniej z kolana zniknelo ~40 ccm krwistego plynu ktory staw
blokowal o czym lekarz ortopeda z panstwowej "darmowej" przychodni chyba
bladego pojecia nie mial (chyba mu rachunek zaniose). Poza tym zupelnie
inne podejscie do pacjenta, pelna kultura, klinika zadbana a nie brud
szpitalny i kolejki, nawet mi traumatolog pokazal jakie cwiczenia
dokladnie mam wykonywac. Do tego 6 tygodni kustykania w ortezie i za
tydzien kontrola.

Pzdr
PS: wiem wiem, smiac sie mozna poki kogos problem nie dotknie.
To bardzo dobrze, ze udalo ci sie to ogarnac, z tym nie ma zartow.
Ja to, jak mi sienie uda, to sciagam sam gips i ide na przeswietlenie do Tytusa, obiecal, ze mi kontrast wstrzyknie :-D

--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

43 Data: Wrzesien 30 2010 17:31:48
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw [lekki OT]
Autor: Tytus z fabryki 

Siemka

*** "Michał V-R"
Ja to, jak mi sienie uda, to sciagam sam gips i ide na przeswietlenie do
Tytusa, obiecal, ze mi kontrast wstrzyknie :-D

Spoko dawaj - jak trzeba bedzie to i ssawka sie znajdzie. A laboratorium
mamy sterylne i klimatyzowane.
Precyzyjne klucze dynamometryczne rowniez sie znajda jak trzeba bedzie cos
nastawic czy wyregulowac :)

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

44 Data: Pa?dziernik 01 2010 12:55:10
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw [lekki OT]
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-09-30 17:31, Tytus z fabryki pisze:

Spoko dawaj - jak trzeba bedzie to i ssawka sie znajdzie. A laboratorium
mamy sterylne i klimatyzowane.
Precyzyjne klucze dynamometryczne rowniez sie znajda jak trzeba bedzie cos
nastawic czy wyregulowac :)

Regulacje sa najwazniejsze :-) Wiec bede musial skorzystac z waszej pomocy, cos sie przykreci, cos poluzuzje i bedzie garlo, a wszystko pod znieczuleniem. Tylko arturek bedzie musial mnie przywezc swoim katamaranem, ktorego sie tak wstydzi :-)

--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

45 Data: Pa?dziernik 01 2010 11:39:49
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw [lekki OT]
Autor: AZ 

On 2010-10-01, Michał V-R  wrote:

Regulacje sa najwazniejsze :-) Wiec bede musial skorzystac z waszej
pomocy, cos sie przykreci, cos poluzuzje i bedzie garlo, a wszystko pod
znieczuleniem. Tylko arturek bedzie musial mnie przywezc swoim
katamaranem, ktorego sie tak wstydzi :-)

A co? Juz panewka skladana na sloninke sie zatarla?

--
Artur
ZZR 1200

46 Data: Pa?dziernik 01 2010 13:55:06
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw [lekki OT]
Autor: Michał V-R 

W dniu 2010-10-01 13:39, AZ pisze:

A co? Juz panewka skladana na sloninke sie zatarla?

A nie, bo noga nie domaga i na moto po znieczuleniu wracac nie mozna

--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

47 Data: Pa?dziernik 01 2010 10:39:21
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw [lekki OT]
Autor: maverik 


Użytkownik "marider"  napisał w wiadomości

I po zabiegu u dr n.med., co prawda jestem lzejszy o 120zl ale przynajmniej z kolana zniknelo ~40 ccm krwistego plynu ktory staw blokowal o czym lekarz ortopeda z panstwowej "darmowej" przychodni chyba bladego pojecia nie mial (chyba mu rachunek zaniose). Poza tym zupelnie inne podejscie do pacjenta, pelna kultura, klinika zadbana a nie brud szpitalny i kolejki, nawet mi traumatolog pokazal jakie cwiczenia dokladnie mam wykonywac. Do tego 6 tygodni kustykania w ortezie i za tydzien kontrola.

Punkcja, miałem podobnie. Mnie usunął z pół litra płynu, państwowo było dokładnie tak samo.

48 Data: Pa?dziernik 01 2010 20:36:17
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw [lekki OT]
Autor: Michał V-R 

Na sam koniec, sciagaja mi gips w poniedzialek, jest to podyktowane tym, ze zlamanie bylo z przemieszzeniem i rozprulo mi torebke stawowa, wic nich toogarna i sprawdza dokladnie, bym kaleka nie byl
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

49 Data: Pa?dziernik 02 2010 13:21:37
Temat: Re: sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw
Autor: CUT 

W dniu 2010-09-30 10:04, Michał V-R pisze:

Juz mnie wkurwili z samego rana, znaczy nasza kochana sluzba zdrowia.

Jak nie masz nigdzie ubezpieczenia i nie potrzebujesz papierka o zakończeniu leczenia to sam sobie go ściąg.

sluzba zdrowia a zdjecie gipsu - wkurw



Grupy dyskusyjne