Grupy dyskusyjne   »   spierniczona stabilizacja w sigmie - szaleje

spierniczona stabilizacja w sigmie - szaleje



1 Data: Luty 27 2012 22:06:22
Temat: spierniczona stabilizacja w sigmie - szaleje
Autor: froff 

hej
Spierniczyła mi się ostatnio sigma 18-125 OS HSM (wiadomo - miesiąc temu minęła gwarancja a ja przez ostatni miesiąc jej nie używałem więc nie miała jak się zepsuć jeszcze bardziej złośliwie :( ).

Zepsucie polega na tym, że stabilizacja odstaje szału - trzęsie bez przerwy na maksymalnej amplitudzie wydając potworne odgłosy. Wygooglałem jakieś informacje - ktoś tak miał i winne były zimne luty. Rozebrałem ile się dało ale niczego podejżanego na elektronice nie wypatrzyłem. Dalej bałem się odkręcać - nie miałem pomysłu jak się zabrać, czy to ma sens i czy przypadkiem nie
rozkalibruję optyki.

A pytanie z innej beczki:
Czy ktoś tak miał, gdzie naprawiał, na czym polegała naprawa i ile sobie za nią zawołali?

pozdrawiam wszystkich



2 Data: Luty 29 2012 14:59:11
Temat: Re: spierniczona stabilizacja w sigmie - szaleje
Autor: =Marcos= 

A pytanie z innej beczki:
Czy ktoś tak miał, gdzie naprawiał, na czym polegała naprawa i ile sobie za nią zawołali?

Ja tak miałem w 17-70. Po mniej więcej 20 tys. zdjęć się popsuła. Momentami szalała, momentami nie. Naprawili na gwarancji. Po kolejnych 20 tys. zdjęć znów się popsuła. Naprawili na gwarancji. Pozbyłem się jej i nigdy więcej Sigmy.
Naprawiali to tutaj: http://www.foto-service.pl/index.php?mode=4
Co jak co, ale kontakt z nimi był raczej dobry, więc może podadzą widełki cenowe naprawy czegoś takiego.

--
Marcos
marek [AT] microstock . pl

http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia

3 Data: Marzec 01 2012 12:16:11
Temat: Re: spierniczona stabilizacja w sigmie - szaleje
Autor: froff 

On 29.02.2012 14:59, =Marcos= wrote:

A pytanie z innej beczki:
Czy ktoś tak miał, gdzie naprawiał, na czym polegała naprawa i ile sobie za nią zawołali?

Ja tak miałem w 17-70. Po mniej więcej 20 tys. zdjęć się popsuła. Momentami szalała, momentami nie.
Naprawili na gwarancji. Po kolejnych 20 tys. zdjęć znów się popsuła. Naprawili na gwarancji.
Pozbyłem się jej i nigdy więcej Sigmy.
Naprawiali to tutaj: http://www.foto-service.pl/index.php?mode=4
Co jak co, ale kontakt z nimi był raczej dobry, więc może podadzą widełki cenowe naprawy czegoś
takiego.


Tak
Powiedzieli wstępnie, że 492zł no i koszty wysyłki :(
BTW: Moja padła po ok 9tys zdjęć.

spierniczona stabilizacja w sigmie - szaleje



Grupy dyskusyjne