Użytkownik "Bender" < napisał w wiadomości news:.pl...
Jestem umówiony na sprawdzenie 530D z 2004 r .
Jednak słyszałem sporo opinii o kompletnym braku kompetencji pracowników z autoryzowanych serwisów BMW i zastanawiam się w jakim zakresie i na ile pewna będzie to diagnostyka.
Może orientujecie się co wchodzi w zakres tej usługi za 500 zł ?
przede wszystkim test komputerów firmowym softem i sprzętem
poza tym standard: zawieszenie, wycieki, filtry, paski
blachy włącznie z pomiarem grubości lakieru
i rzeczy które sam widzisz: światła, opony, itd. itp.
Wszystkich pracowników bym pod to nie podciągał
są tacy co się znają i wiedzą co w trawie piszczy,
choć na ogół to nie oni robią takie przeglądy :)
--
pozdrawiam
Tadeusz
3 |
Data: Grudzien 23 2008 16:13:35 |
Temat: Re: sprawdzenie samochodu w serwisie BMW |
Autor: Bender |
Tadeusz pisze:
....
są tacy co się znają i wiedzą co w trawie piszczy,
choć na ogół to nie oni robią takie przeglądy :)
No właśnie o to chodzi. Wiadomo, że do takich spraw nie wysyła się najlepszych ludzi.
4 |
Data: Grudzien 23 2008 15:19:04 | Temat: Re: sprawdzenie samochodu w serwisie BMW | Autor: Massai |
Bender wrote:
Tadeusz pisze:
...
> są tacy co się znają i wiedzą co w trawie piszczy,
> choć na ogół to nie oni robią takie przeglądy :)
>
No właśnie o to chodzi. Wiadomo, że do takich spraw nie wysyła się
najlepszych ludzi.
A to głupie.
To jest pierwszy kontakt z potencjalnym klientem - kupującym samochód
danej marki.
Fachowość pracownika przy pierwszym kontakcie może zaowocować później
znacznymi przychodami z usług dla takiego, który będzie przekonany o
fachowości całego serwisu - być może mylnie, ale takie zdanie sobie
wyrobi.
Jak przeglądem zajmie się łajza, to potencjalny klient, jeśli się
zorientuje, w życiu nie przyjedzie do ASO. Bo i po co, skoro takie
lebiegi że pan Kazio z messelkiem równie dobrze sobie poradzi?
W dodatku to jest TANIE. Wysłać gorszego czy lepszego pracownika -
niewielka różnica w kosztach.
Debilizm.
--
Pozdro
Massai
5 |
Data: Grudzien 23 2008 16:34:23 | Temat: Re: sprawdzenie samochodu w serwisie BMW | Autor: J.F. |
Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości
> są tacy co się znają i wiedzą co w trawie piszczy,
> choć na ogół to nie oni robią takie przeglądy :)
>
No właśnie o to chodzi. Wiadomo, że do takich spraw nie wysyła
się najlepszych ludzi.
A to głupie.
To jest pierwszy kontakt z potencjalnym klientem - kupującym
samochód
danej marki.
Fachowość pracownika przy pierwszym kontakcie może zaowocować
później
znacznymi przychodami z usług dla takiego, który będzie
przekonany o
fachowości całego serwisu - być może mylnie, ale takie zdanie
sobie
wyrobi.
Ale im gorsze kupi tym czestszym gosciem bedzie :-)
Jak przeglądem zajmie się łajza, to potencjalny klient, jeśli się
zorientuje, w życiu nie przyjedzie do ASO. Bo i po co, skoro
takie
lebiegi że pan Kazio z messelkiem równie dobrze sobie poradzi?
W dodatku to jest TANIE. Wysłać gorszego czy lepszego
pracownika -
niewielka różnica w kosztach. Debilizm.
Przede wszystkim to sie w zasadzie nie da.
Bez solidnego rozebrania auta to ci serwis nie powie za ile
przyjdziesz wymieniac pompe, uszczelke, sprzeglo itp.
A powierzchowne ogledziny moze byle kto dokonac.
Wiec podlacza pod komputer i powiedza "bledow nie ma".
Poza tym ASO w zasadzie jest zainteresowane sprzedaza nowych aut i
ich serwisowaniem :-)
J.
6 |
Data: Grudzien 23 2008 17:21:19 | Temat: Re: sprawdzenie samochodu w serwisie BMW | Autor: Tadeusz |
Użytkownik "Bender" <> napisał w wiadomości news:.pl...
Tadeusz pisze:
...
są tacy co się znają i wiedzą co w trawie piszczy,
choć na ogół to nie oni robią takie przeglądy :)
No właśnie o to chodzi. Wiadomo, że do takich spraw nie wysyła się najlepszych ludzi.
i nie powinno się bo nie strzela się z armaty do muchy :)
ci najlepsi powinni sie tym zainteresować wtedy
gdy faktycznie zostanie wykryty jakiś problem...
| | | |