Grupy dyskusyjne   »   straz miejska skierowanie do sadu

straz miejska skierowanie do sadu



1 Data: Lipiec 05 2008 15:29:42
Temat: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: bartek 

witam.
mialem mandacik od strazy miejskiej, zignorowalem 50zł.
skierowali sprawe do sadu teraz jestem obwiniony i winny zarzucanego mi
czynu
z 50 zl zrobilo sie
50 mandat
i 50 koszty postepowania

co moge zrobic zeby wydluzyc sprawe?jaki sprzeciw wniosek prosba ?
da rade czy czekam na uprawomocnienie sie wyroku  i splacam kasiorke???
w przyupadku gdy nie splace siadzie na mnie komornik ?



2 Data: Lipiec 05 2008 16:06:17
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: J.F. 

On Sat, 5 Jul 2008 15:29:42 +0200,  bartek wrote:

mialem mandacik od strazy miejskiej, zignorowalem 50zł.
skierowali sprawe do sadu teraz jestem obwiniony i winny zarzucanego mi
czynu
z 50 zl zrobilo sie
50 mandat
i 50 koszty postepowania

co moge zrobic zeby wydluzyc sprawe?jaki sprzeciw wniosek prosba ?
da rade czy czekam na uprawomocnienie sie wyroku  i splacam kasiorke???

A na powiadomieniu nie ma pouczenia ?

w przyupadku gdy nie splace siadzie na mnie komornik ?

Dokladniej to poborca skarbowy .. i siadzie.

J.

3 Data: Lipiec 05 2008 18:23:40
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: bartekE320 

"bartek"  wrote in message

witam.
mialem mandacik od strazy miejskiej, zignorowalem 50zł.
skierowali sprawe do sadu teraz jestem obwiniony i winny zarzucanego mi czynu
z 50 zl zrobilo sie
50 mandat
i 50 koszty postepowania

Ile czasu minelo od zlozenia przez nich wniosku do sprawy? Ja czekam juz ponad miesiac i nie moge sie doczekac.


--
Pozdrawiam

4 Data: Lipiec 05 2008 19:03:47
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik "bartek"  napisał w wiadomości

witam.
mialem mandacik od strazy miejskiej, zignorowalem 50zł.
skierowali sprawe do sadu teraz jestem obwiniony i winny zarzucanego mi czynu
z 50 zl zrobilo sie
50 mandat
i 50 koszty postepowania

co moge zrobic zeby wydluzyc sprawe?jaki sprzeciw wniosek prosba ?
da rade czy czekam na uprawomocnienie sie wyroku  i splacam kasiorke???
w przyupadku gdy nie splace siadzie na mnie komornik ?

Skoro jesteś obwiniony i winny to znaczy że rozprawa się juz odbyła - pod Twoją nieobecność. Zapłacić musisz - od Ciebie tylko zależy czy odbędzie sie to w miare szybko i  bezbolesnie czy też poczekasz na komornika .

5 Data: Lipiec 05 2008 19:07:32
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: J.F. 

On Sat, 5 Jul 2008 19:03:47 +0200,  Paweł Ubysz wrote:

Skoro jesteś obwiniony i winny to znaczy że rozprawa się juz odbyła - pod
Twoją nieobecność. Zapłacić musisz -

Nie nie - skoro sprawa byla zaoczna, to przysluguje mu prawo protestu.

Wtedy odbedzie sie normalna, uznaja winnym, a koszta wzrosna :-)

J.

6 Data: Lipiec 05 2008 19:34:59
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: *piotr'ek* 

Wtedy odbedzie sie normalna, uznaja winnym, a koszta wzrosna :-)

Sprawa była zaoczna, nie mógł przedstawić swej wersji więc koszty wzrosnąć nie mają prawa.

*piotr'ek*

7 Data: Lipiec 05 2008 23:57:18
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: J.F. 

On Sat, 5 Jul 2008 19:34:59 +0200,  *piotr'ek* wrote:

Wtedy odbedzie sie normalna, uznaja winnym, a koszta wzrosna :-)

Sprawa była zaoczna, nie mógł przedstawić swej wersji więc koszty wzrosnąć nie mają prawa.

To sa koszta sprawy zaocznej, normalna kosztuje wiecej.

no i nie wiem .. ale sad chyba moze zmienic opinie o wykroczeniu i
po zeznaniach obu stron powiekszyc grzywne :-)


J.

8 Data: Lipiec 06 2008 13:22:17
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: bartek 

przekroczylem predkosc z 40 na 55....straszne wykroczenie:(
czyli pozostalo placic ?zadnej gry na czas???
akurat nie mam zbyt duzego salda w tym momencie
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sat, 5 Jul 2008 19:34:59 +0200,  *piotr'ek* wrote:
Wtedy odbedzie sie normalna, uznaja winnym, a koszta wzrosna :-)

Sprawa była zaoczna, nie mógł przedstawić swej wersji więc koszty wzrosnąć
nie mają prawa.

To sa koszta sprawy zaocznej, normalna kosztuje wiecej.

no i nie wiem .. ale sad chyba moze zmienic opinie o wykroczeniu i
po zeznaniach obu stron powiekszyc grzywne :-)


J.



9 Data: Lipiec 06 2008 19:43:55
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: salamon 

bartek pisze:

przekroczylem predkosc z 40 na 55....straszne wykroczenie:(
czyli pozostalo placic ?zadnej gry na czas???

Twardy bądź, nie płać.
(Tubka wazeliny - 2 zł
Wrażenia z celi - bezcenne) ;-)))



--
Pozdrawiam
SALAMON

10 Data: Lipiec 06 2008 23:20:32
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: Jacek "Plumpi" 

przekroczylem predkosc z 40 na 55....straszne wykroczenie:(

No właśnie, co to za różnica w drodze hamowania 20, 30, czy też 40m ?
Przecież samochód zawsze gdzieś się zatrzyma :)

11 Data: Lipiec 08 2008 08:00:08
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: MaRa 

On 6 Lip, 23:20, "Jacek \"Plumpi\""  wrote:

> przekroczylem predkosc z 40 na 55....straszne wykroczenie:(

No właśnie, co to za różnica w drodze hamowania 20, 30, czy też 40m ?
Przecież samochód zawsze gdzieś się zatrzyma :)

Zbyt niska prędkość też jest niebezpieczna, bo widoki strasznie się
wleczą za oknem i traci się koncentrację. I piesi wyłażą dwa metry
przed maską bo myślą że zdążą lub samochód w miejscu się zatrzyma
(parę razy tak miałem, cudem pieszych ominąłem o centymetry i chyba
nosa przytarłem).

Jeździ grupka wariatów, wyprzedza bez patrzenia czy coś jedzie z
przeciwka, liczba wypadków rośnie i wylewają dziecko z kąpielą
stawiając ograniczenia prędkości gdzie popadnie.
Liczą na to, że skoro postawią do 40km/h to kierowcy zwolnią do
60-70km/h i będzie bezpieczniej. Wprowadzili 50km/h na terenie
zabudowanym licząc że średnia prędkość spadnie o.. 5km/h i ileś tam
osób mniej zginie.

To jest kpina z prawa- wprowadzają przepisy wiedząc że i tak wszyscy
będą łamać. A kto ich przestrzega to właściwie wystawia się na
pośmiewisko.
Niech narpierw wprowadzą normalne ograniczenia i tam gdzie naprawdę
trzeba. Może prędkość zalecaną i maksymalną dopuszczalną o 10km/h
więcej, a jak ktoś przekroczy o kolejne 10km/h to mogą i prawa jazdy
zabierać.

12 Data: Lipiec 08 2008 18:27:22
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: Jacek "Plumpi" 

No właśnie, co to za różnica w drodze hamowania 20, 30, czy też 40m ?
Przecież samochód zawsze gdzieś się zatrzyma :)

Zbyt niska prędkość też jest niebezpieczna, bo widoki strasznie się
wleczą za oknem i traci się koncentrację. I piesi wyłażą dwa metry
przed maską bo myślą że zdążą lub samochód w miejscu się zatrzyma
(parę razy tak miałem, cudem pieszych ominąłem o centymetry i chyba
nosa przytarłem).

No to gratuluję. Widać, że pomimo, iż jechałeś wolno to i tak za szybko
skoro tracisz koncentrację, a piesi Ci wyłążą przed maskę, a Ty im
przycierasz nosa. Albo też nie masz predyspozycji do prowadzenia samochodu
:)

Jeździ grupka wariatów, wyprzedza bez patrzenia czy coś jedzie z
przeciwka, liczba wypadków rośnie i wylewają dziecko z kąpielą
stawiając ograniczenia prędkości gdzie popadnie.
Liczą na to, że skoro postawią do 40km/h to kierowcy zwolnią do
60-70km/h i będzie bezpieczniej. Wprowadzili 50km/h na terenie
zabudowanym licząc że średnia prędkość spadnie o.. 5km/h i ileś tam
osób mniej zginie.

To jest kpina z prawa-

Masz rację. Ja takze uważam, ze kary są zbyt niskie dla tych, którzy kpią z
prawa :)

... wprowadzają przepisy wiedząc że i tak wszyscy
będą łamać. A kto ich przestrzega to właściwie wystawia się na
pośmiewisko.

Wybacz, zę to powiem. Skoro myślisz, że dostosowując się do prawa wystawiasz
się na pośmiewisko to znaczy, zę jeszcze nie dojrzałeś emocjonalnie do tego,
aby posiadać prawo jazdy.

Niech narpierw wprowadzą normalne ograniczenia i tam gdzie naprawdę
trzeba. Może prędkość zalecaną i maksymalną dopuszczalną o 10km/h
więcej, a jak ktoś przekroczy o kolejne 10km/h to mogą i prawa jazdy
zabierać.

Co to znaczy normalne ?
Jakie Ty masz doświadczenie oraz wiedzę w określaniu jakie prędkości w
danych warunkach są lub nie są bezpieczne ?
Ile przeprowadziłeś prób zderzeniowych samochodów z manekinami
nafaszerowanymi elektroniką pełniącą rolę pieszych ?
Ile danych przeanalizowałeś z czujników pomiarowych umieszczonych w tych
manekinach, które odwzorowują doznane urazy w czasie wypadku ?
Ilu pieszych przebadałeś jako lekarz, biegły sądowy przeprowadzający sekcję
zwłok zabitych pieszych ?
W ilu wypadkach uczestniczyłeś jako ratownik, strażak, policjant,
sanitariusz czy lekarz, albo chociaż przypadkowy kierowca ?
W ilu rozprawach sądowych dotyczących potrącenia czy zabicia pieszego byłeś
sędzią czy też prokuratorem ?
Tak więc jaką masz na ten temat wiedzę ?
Żadną.
Ani Ty , ani ja nie posiadamy odpowiedniej wiedzy oraz zebranych danych
statystycznych o liczbie wypadków i ilości zabitych i rannych w odniesieniu
do prędkości oraz zachowania poszczególnych kierowców, aby móc określić jaka
jest maksymalna bezpieczna prędkość, a jaka już nie jest.
Mamy się dostosować do przepisów i zasad takich, jakimi one są i koniec, bo
tworzą je osoby, które w tym temacie mają trchę więcej od nas wiedzy i
trochę więcej do powiedzenia w tym konkretnym temacie.
Oczywiście ktoś powie, zę ustawy wprowadzają posłowie i senatorowie. Tak,
ale oni konsultują je z odpowiednimi fachowcami w danej dziedzinie.

13 Data: Lipiec 09 2008 01:21:46
Temat: Re: straz miejska skierowanie do sadu
Autor: J.F. 

On Tue, 8 Jul 2008 18:27:22 +0200,  Jacek "Plumpi" wrote:

Zbyt niska prędkość też jest niebezpieczna, bo widoki strasznie się
wleczą za oknem i traci się koncentrację. I piesi wyłażą dwa metry
przed maską bo myślą że zdążą lub samochód w miejscu się zatrzyma
(parę razy tak miałem, cudem pieszych ominąłem o centymetry i chyba
nosa przytarłem).

No to gratuluję. Widać, że pomimo, iż jechałeś wolno to i tak za szybko
skoro tracisz koncentrację, a piesi Ci wyłążą przed maskę, a Ty im
przycierasz nosa. Albo też nie masz predyspozycji do prowadzenia samochodu
:)

Ale dobrze pisze - pieszy juz tak ma - i kierowca w sumie tez.
Zatrzymujemy sie, rozgladamy, pojezd nadjezdza, wiecz czekamy ..
ale on cos wolno nadjezdza, wiec ruszamy.

Przy wiekszych predkosciach tego nie ma.

Liczą na to, że skoro postawią do 40km/h to kierowcy zwolnią do
60-70km/h i będzie bezpieczniej. Wprowadzili 50km/h na terenie
zabudowanym licząc że średnia prędkość spadnie o.. 5km/h i ileś tam
osób mniej zginie.

To jest kpina z prawa-

Masz rację. Ja takze uważam, ze kary są zbyt niskie dla tych, którzy kpią z
prawa :)

A przepisy sa zbyt niezyciowe, zeby je powaznie egzekwowac - sam
widzisz ze kpina ..

Niech narpierw wprowadzą normalne ograniczenia i tam gdzie naprawdę
trzeba. Może prędkość zalecaną i maksymalną dopuszczalną o 10km/h
więcej, a jak ktoś przekroczy o kolejne 10km/h to mogą i prawa jazdy
zabierać.

Co to znaczy normalne ?
Jakie Ty masz doświadczenie oraz wiedzę w określaniu jakie prędkości w
danych warunkach są lub nie są bezpieczne ?
Ile przeprowadziłeś prób zderzeniowych samochodów z manekinami
nafaszerowanymi elektroniką pełniącą rolę pieszych ?

Ale po co robic choc jeden ? Jak pieszy bedzie uwazal przed wejsciem
na jezdnie, to nie bedzie wypadkow :-)

W ilu wypadkach uczestniczyłeś jako ratownik, strażak, policjant,
sanitariusz czy lekarz, albo chociaż przypadkowy kierowca ?
W ilu rozprawach sądowych dotyczących potrącenia czy zabicia pieszego byłeś
sędzią czy też prokuratorem ?
Tak więc jaką masz na ten temat wiedzę ? Żadną.

A nie wystarczy inna ? Ile razy nie dales rady zahamowac/skrecic i
wjechales na chodnik ?

Ani Ty , ani ja nie posiadamy odpowiedniej wiedzy oraz zebranych danych
statystycznych o liczbie wypadków i ilości zabitych i rannych w odniesieniu
do prędkości oraz zachowania poszczególnych kierowców, aby móc określić jaka
jest maksymalna bezpieczna prędkość, a jaka już nie jest.

Oj, troche mamy. Europa, Montana.
I co ? I nic, politycy i tak ustala taka jaka im sie wydaje.
Po konsultacji ze "specjalistami" ..

J.

straz miejska skierowanie do sadu



Grupy dyskusyjne