Witam
od jakiegos czasu zaczał mi lekko postukiwac popychacz zaworu ale po
rozgrzaniu silnika tukot zanikał. Teraz niestety po odpaleniu zimnego
silnika klepią zawory i po chwili przestają tak jak powinno być... ale po
jakiejś minucie zaczyna znou stukać chyba tylko jeden popychacz .... po
rozgrzaniu silnika troche cichnie to.. Jeżdże na pólsyntetyku i przejechane
mam na tym oleju prawie 10tys km, a od wymiany wszyskich popychaczy upłyneło
jakies 20 tys.. Pytanie - czy poprostu olej tak "dobrej" marki jak Lotos :)
jest juz tak do d..y i trzeba wymienić czy tez nalezy w miare mozliwosci
wyregulowac popychacze bo nigdy nie byly pózniej po wymianie regulowane i
napelnic silnik normalnym olejem z wyzszej polki?
Pozdrawiam
Qba
2 |
Data: Styczen 21 2008 15:53:40 |
Temat: Re: stukanie zaworów cc900 |
Autor: identyfikator: 20040501 |
sam sobie odpowiedziałeś, u mnie mechanik radzi wymianę oleju...
3 |
Data: Styczen 22 2008 17:38:27 | Temat: Re: stukanie zaworów cc900 | Autor: Qba |
sam sobie odpowiedziałeś, u mnie mechanik radzi wymianę
oleju...
trafna uwaga :)
wymienilem na mobilka i problem znika jak sie silnik nagrzeje ale jednak
slysze jeden popychasz stuka troszke :(
Chodziło mi czy regulacja cos da.. bo ponoc w Aso reguluja mimo ze to sa
samoregulatory ;)
Pzdr
| |