Grupy dyskusyjne   »   swiece z dlugim gwintem

swiece z dlugim gwintem



1 Data: Marzec 09 2007 08:34:22
Temat: swiece z dlugim gwintem
Autor: Tomasz Antkowiak (z pracy) 

powolutku przymierzam sie do naprawienia glowic ktore zalegaja mi w garazu

moge je sobie pospawac (maja jakies delikatne rysko-pekniecia) i wytulejowac (niekture gwinty pod swiece sa slabiutkie) we wlasnym zakresie

pytanie moze jest takie:
czy warto wstawic dluzsze niz zwykle sie to robi tulejki celem wkrecenia swiec z dlugim gwintem?

taka tulejke bedzie mi zdecydowanie latwiej wykonac i pozadnie umocowac w glowicy tak aby sie nie mogla wykrecac ani wkrecac

glowice maja docelowo pracowac w silniku o pojemnosci 1,9 na wale 82mm i cylindrach 85,5


co wy o tym myslicie ?


--
Tomasz Antkowiak
antek VW1500'66 Brown Sugar www.brownsugar.friko.pl
pl.misc.samochody.garbusy
GG:7772401



2 Data: Marzec 09 2007 11:09:01
Temat: Re: swiece z dlugim gwintem
Autor: Luke 

pytanie moze jest takie:
czy warto wstawic dluzsze niz zwykle sie to robi tulejki celem wkrecenia
swiec z dlugim gwintem?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Myślę że powinno dać radę, ja mam silnik 1,6 CT (kanciak; z dlugimi
gwintami) i jest OK
Poza tym masz większy wybór dobrych świec:
NGK B5ES
NGK B6ES
Bosch W8CC (te bosche, w przeciwieństwie do krótkich gwintów są robione w
Niemczech ;-) )
Pozdrawiam
Luke

3 Data: Marzec 09 2007 13:03:32
Temat: Re: swiece z dlugim gwintem
Autor: PETER 

Moje zdanie na temat długoskokowego silnika znasz już więc się nie będę wywnętrzał - nadal uważam, że to będzie dobry silnik. Ale z tymi świecami to dałeś do pieca równo. Nie ma chyba nic gorszego niż świece, która wystaje wgłąb komory spalania - detonacje na gorącym silniku murowane. Tulejki wykonaj porządne na krótki gwint i wszystko będzie ok.
Peter

4 Data: Marzec 10 2007 12:24:15
Temat: Re: swiece z dlugim gwintem
Autor:

Ale z tymi
świecami to dałeś do pieca równo. Nie ma chyba nic gorszego niż świece,
która wystaje wgłąb komory spalania - detonacje na gorącym silniku
murowane. Tulejki wykonaj porządne na krótki gwint i wszystko będzie ok.

Nie no, to by byla katastrofa, ale tu chodzi chyba o naspawanie materialu od
zewnatrz glowicy?

Jesli sie komus chce...


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

5 Data: Marzec 10 2007 18:47:55
Temat: Re: swiece z dlugim gwintem
Autor: PETER 

 napisał(a):

Ale z tymi świecami to dałeś do pieca równo. Nie ma chyba nic gorszego niż świece, która wystaje wgłąb komory spalania - detonacje na gorącym silniku murowane. Tulejki wykonaj porządne na krótki gwint i wszystko będzie ok.

Nie no, to by byla katastrofa, ale tu chodzi chyba o naspawanie materialu od
zewnatrz glowicy? Jesli sie komus chce...

No teoretycznie możnaby tak zrobić ale z tego co się orientuję to praktykowano takie zabiegi raczej przy okazji przenoszenia świecy głębiej w bok komory spalania dla uzyskania dodatkowego miejsca na dużo większe zaworki. Wtedy faktycznie niewielkie nadłożenie materiału dawało możliwość zastosowania świec z długim gwintem. Tyle że to było w czasach kiedy inne głowice poza standardami były niedostępne. Więc "smarkać" tylko po to żeby zmienić świece na długie to chyba nie warto... Zresztą imć Antoni chyba się szczęśliwie wyleczył z pomysłu :-). Lepiej niech szczędzi zapał i siły na obróbkę głowic - to silnikowi i portfelowi wyjdzie na zdrowie bardziej niż czary-mary ze świecami.
Peter

6 Data: Marzec 11 2007 09:04:56
Temat: Re: swiece z dlugim gwintem
Autor:

No teoretycznie możnaby tak zrobić ale z tego co się orientuję to
praktykowano takie zabiegi raczej przy okazji przenoszenia świecy
głębiej w bok komory spalania dla uzyskania dodatkowego miejsca na dużo
większe zaworki. Wtedy faktycznie niewielkie nadłożenie materiału dawało
możliwość zastosowania świec z długim gwintem. Tyle że to było w czasach
kiedy inne głowice poza standardami były niedostępne. Więc "smarkać"
tylko po to żeby zmienić świece na długie to chyba nie warto... Zresztą
imć Antoni chyba się szczęśliwie wyleczył z pomysłu :-). Lepiej niech
szczędzi zapał i siły na obróbkę głowic - to silnikowi i portfelowi
wyjdzie na zdrowie bardziej niż czary-mary ze świecami.
Peter

Przede wszystkim pomocne tu by byly swiece nie tylko dluzsze, ale i ciensze.
Dluzsze ale o tej samej srednicy niewiele (nic?) zmieniaja

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

7 Data: Marzec 11 2007 11:53:14
Temat: Re: swiece z dlugim gwintem
Autor: PETER 

 napisał(a):

Przede wszystkim pomocne tu by byly swiece nie tylko dluzsze, ale i ciensze.
Dluzsze ale o tej samej srednicy niewiele (nic?) zmieniaja

I to też racja - w sumie głowice fabrycznie wyposażone w świece z długim gwintem mają też i jego mniejszą średnicę np. 044-ki lub głowice do silnika 1,6 z hydrauliką (bodajże CT)stosowanego np. w kwadratach. Reasumując nie warto przerabiać standardów - takie jest przynajmniej moje skromne zdanie ;-).
Pzdr
Peter

swiece z dlugim gwintem



Grupy dyskusyjne