Grupy dyskusyjne   »   szalejące obroty

szalejące obroty





3 Data: Listopad 04 2009 13:04:06
Temat: Re: szalejące obroty
Autor: marjan 

jureko pisze:

witam,
mam problem w punto '95r z szalejącymi obrotami. Chodzi o to że czasem
zaraz po odpaleniu, czasem w trakcie jazdy obroty rosną bardzo szybko,
i trzeba gasić silnik. Czasem uniemożliwia to jazdę.

W moim Punto swego czasu blokowała się linka od pedału przyspieszenia, czyli też obroty w trakcie jazdy rosły bardzo szybko. Z Twojego opisu nie można jednoznacznie tego wykluczyć, więc jeśli to możliwe, sprawdź to od tej strony.


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

4 Data: Listopad 04 2009 04:18:34
Temat: Re: szalejące obroty
Autor: jureko 

On 4 Lis, 13:04, marjan  wrote:

jureko pisze:

> witam,
> mam problem w punto '95r z szalejącymi obrotami. Chodzi o to że czasem
> zaraz po odpaleniu, czasem w trakcie jazdy obroty rosną bardzo szybko,
> i trzeba gasić silnik. Czasem uniemożliwia to jazdę.

W moim Punto swego czasu blokowała się linka od pedału przyspieszenia,
czyli też obroty w trakcie jazdy rosły bardzo szybko. Z Twojego opisu
nie można jednoznacznie tego wykluczyć, więc jeśli to możliwe, sprawdź
to od tej strony.
wiem ze tak też bywało. Ale objawy to wykluczają raczej. To się
potrafi dziać np stojąc na światłach  bez naciskania gazu, albo zaraz
po odpaleniu (też bez gazu). I leci na maksa, albo czasem najpierw
faluje. Musiałbym mieć wcześniej wcisniety pedał do dechy.
zaryzykowałbym w ciemno krokowca, ale nowy ok. 300PLn, trochę szkoda
do staruszka.
--
jureko

5 Data: Listopad 04 2009 14:13:10
Temat: Re: szalejące obroty
Autor: 42nat 

jureko pisze:

On 4 Lis, 13:04, marjan  wrote:
jureko pisze:

witam,
mam problem w punto '95r z szalejącymi obrotami. Chodzi o to że czasem
zaraz po odpaleniu, czasem w trakcie jazdy obroty rosną bardzo szybko,
i trzeba gasić silnik. Czasem uniemożliwia to jazdę.
W moim Punto swego czasu blokowała się linka od pedału przyspieszenia,
czyli też obroty w trakcie jazdy rosły bardzo szybko. Z Twojego opisu
nie można jednoznacznie tego wykluczyć, więc jeśli to możliwe, sprawdź
to od tej strony.
wiem ze tak też bywało. Ale objawy to wykluczają raczej. To się
potrafi dziać np stojąc na światłach  bez naciskania gazu, albo zaraz
po odpaleniu (też bez gazu). I leci na maksa, albo czasem najpierw
faluje. Musiałbym mieć wcześniej wcisniety pedał do dechy.
zaryzykowałbym w ciemno krokowca, ale nowy ok. 300PLn, trochę szkoda
do staruszka.
--
jureko

Nie znam szczegółów Punto, ale spróbuj jednego z prostszych sposobów:
- odłącz akumulator i idź na obiad,
- po powrocie, podłącz akumulator,
- uruchom silnik,
- daj mu popracować na biegu jałowym przez kilka minut (nie dotykając nawet pedału gazu),
- daj znać, czy jest poprawa.


--
pozdrawiam
___>  42nat  <___

6 Data: Listopad 04 2009 05:24:28
Temat: Re: szalejące obroty
Autor: jureko 

On 4 Lis, 14:13, 42nat  wrote:

Nie znam szczegółów Punto, ale spróbuj jednego z prostszych sposobów:
- odłącz akumulator i idź na obiad,
- po powrocie, podłącz akumulator,
- uruchom silnik,
- daj mu popracować na biegu jałowym przez kilka minut (nie dotykając
nawet pedału gazu),
- daj znać, czy jest poprawa.
podejrzewam że będzie, bo awaria ma charakter losowy. Zresztą chyba
mam do tego szczęście, kiedyś miałem motorower (jakiś komarek) który
odmawiał zupełnie działania. Ale po dwóch dniach spoczynku palił aż
miło. I nie chodziło o to że się świeca zalewała...może się
przegrzewał czy cos w tym stylu...
ale Twoją radę wypróbuje dzisiaj.
Moze warto podjechac z nim do jakiejś stacji na podpięcie i
sprawdzenie błedów? Taki rocznik (95) miał już chyba komputer i złącze
dignostyczne?
--
jureko

7 Data: Listopad 04 2009 16:23:03
Temat: Re: szalejące obroty
Autor: Michał Gut 

wymien potencjometr przy przepustnicy - masz zdechniety.
jak sobie rozkrecisz obudowe filtra powietrza to po prawej stronie bedziesz
mial przepustnice z linka
jak sie dostaniesz dos rodka to zobaczysz wychodzace kable z przepustnicy -
ida one do potecnjometra.

najzwyczajniej w swiecie zuzyl sie i 'trzeszczy' (dokladnie tak jak masz  w
starym wzmacniaczu czy radiu)

8 Data: Listopad 04 2009 16:31:41
Temat: Re: szalejące obroty
Autor: krzysiek82 

Michał Gut pisze:

wymien potencjometr przy przepustnicy - masz zdechniety.
jak sobie rozkrecisz obudowe filtra powietrza to po prawej stronie bedziesz mial przepustnice z linka
jak sie dostaniesz dos rodka to zobaczysz wychodzace kable z przepustnicy - ida one do potecnjometra.

  A dokładnie nazywa się to czujnik otwarcia przepustnicy.  Chociaż z jego wyeksploatowaniem sam się jeszcze nie spotkałem. Przepustnicę całą wyciągałeś i czyściłeś? Cały dolot szczelny jest?

--
krzysiek82



Grupy dyskusyjne