Grupy dyskusyjne   »   szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!

szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!



1 Data: Pa?dziernik 26 2011 22:39:41
Temat: szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: lamia 

dzi¶ PZU wyjasniło mi, że o¶wiadczenie sprawcy które on podpisał nie jest nic warte.
je¶li sprawca nie potwierdzi - a wówczs szkoda nie jest uznana.

W tym przypadku na miejscu zdrzenia była wezwana policja, ale PZU ma problem z ustaleniem o¶wiadczenia policji. Konkretniej udało mi się dociec, że PZU albo Ľle wystosowało zapytanie do policji (albo z innego nie znanego mi powodu) - policja wysłał im pizmo że nie było unich takiego zdarzenia.

Suma sumarum pozostaję w sytuacji jakby nie było wezwanej policji, ale mam ¶wiadczenie sprawcy w ręku, które jako że - cytuj±c PZU - nie jest potwierdzone przez sprawcę (wysłali pisamo (dwa) do sprawcy nie otrzymali żadnej odpowiedzi) -> sprawę zamknęli ze statusem odmowa wypłaty. nawet nie szkodzui że mam zdjęcia autasprawcy wykonane bezpi¶rednio po nast±pieniu zdarzenia (inicjatywa własna).

Gdyby nie własne dochodzenie na komisariatach - normaln± (!) procedur± policja by trwała w o¶wiadczeniu, że szkody nie było.

Czy to nie kwalifiikuje się do rzecznika praw konsumenta? Na co mi w takim razie to chromolone o¶wiadczenie sprawcy?



2 Data: Pa?dziernik 26 2011 20:46:14
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: to 

begin lamia

dziĹ› PZU wyjasniło mi, że oĹ›wiadczenie sprawcy które on podpisał nie
jest nic warte.
jeĹ›li sprawca nie potwierdzi - a wówczs szkoda nie jest uznana.

Nie myl. Nie będzie uznana przez PZU. Ale w sądzie z oświadczeniem
sprawcy i zrobionymi przez siebie zdjęciami z miejsca kolizji na 99%
wygrasz. OĹ›wiadczenie sprawcy to bardzo mocny dowód.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

3 Data: Pa?dziernik 26 2011 22:52:21
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Lewis 

W dniu 2011-10-26 22:46, to pisze:

begin lamia

dziĹ› PZU wyjasniło mi, że oĹ›wiadczenie sprawcy które on podpisał nie
jest nic warte.
jeĹ›li sprawca nie potwierdzi - a wówczs szkoda nie jest uznana.

Nie myl. Nie będzie uznana przez PZU. Ale w sądzie z oświadczeniem
sprawcy i zrobionymi przez siebie zdjęciami z miejsca kolizji na 99%
wygrasz. OĹ›wiadczenie sprawcy to bardzo mocny dowód.

Nie byłbym taki pewny, nie wiemy co siÄ™ wydarzyło gdzie i jak.
Aktualnie przechodzÄ™ przez podobny przypadek tyle że to ja podpisałem oĹ›wiadczenie którego siÄ™ wyparłem. Okazało siÄ™ że oĹ›wiadczenie podpisałem po tym jak zostałem oszukany co do własnoĹ›ci gruntu (usłyszałem że grunt jest prywatny i muszÄ™ przepuĹ›cić każdego z prawej mojej strony) nastÄ™pnego dnia dotarłem do informacji że czÄ™ć gruntu, to własnoć gminy i stan gruntu jako "Droga" a pozostała czÄ™ć gruntu, to grunt użytkowany rolniczo przez osobÄ™ prywatnÄ…. Tak wiÄ™c owe oĹ›wiadczenie nie ma żadnej mocy prawnej.


--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

4 Data: Pa?dziernik 26 2011 20:57:10
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: to 

begin Lewis

Nie byłbym taki pewny, nie wiemy co siÄ™ wydarzyło gdzie i jak. Aktualnie
przechodzÄ™ przez podobny przypadek tyle że to ja podpisałem oĹ›wiadczenie
którego siÄ™ wyparłem. Okazało siÄ™ że oĹ›wiadczenie podpisałem po tym jak
zostałem oszukany co do własnoĹ›ci gruntu (usłyszałem że grunt jest
prywatny i muszÄ™ przepuĹ›cić każdego z prawej mojej strony) nastÄ™pnego
dnia dotarłem do informacji że czÄ™ć gruntu, to własnoć gminy i stan
gruntu jako "Droga" a pozostała czÄ™ć gruntu, to grunt użytkowany
rolniczo przez osobÄ™ prywatnÄ…. Tak wiÄ™c owe oĹ›wiadczenie nie ma żadnej
mocy prawnej.

Na tej samej zasadzie nie miałoby go oĹ›wiadczenie policji, gdyby
policjant analogicznie siÄ™ pomylił.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

5 Data: Pa?dziernik 26 2011 23:00:38
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Lewis 

W dniu 2011-10-26 22:57, to pisze:

begin Lewis

Nie byłbym taki pewny, nie wiemy co siÄ™ wydarzyło gdzie i jak. Aktualnie
przechodzÄ™ przez podobny przypadek tyle że to ja podpisałem oĹ›wiadczenie
którego siÄ™ wyparłem. Okazało siÄ™ że oĹ›wiadczenie podpisałem po tym jak
zostałem oszukany co do własnoĹ›ci gruntu (usłyszałem że grunt jest
prywatny i muszÄ™ przepuĹ›cić każdego z prawej mojej strony) nastÄ™pnego
dnia dotarłem do informacji że czÄ™ć gruntu, to własnoć gminy i stan
gruntu jako "Droga" a pozostała czÄ™ć gruntu, to grunt użytkowany
rolniczo przez osobÄ™ prywatnÄ…. Tak wiÄ™c owe oĹ›wiadczenie nie ma żadnej
mocy prawnej.

Na tej samej zasadzie nie miałoby go oĹ›wiadczenie policji, gdyby
policjant analogicznie siÄ™ pomylił.


Haha najlepsze jest to że "szkodÄ™" zgłosiłem na policje "post factum" skur****ny ustalili że droga jest niepubliczna i zaistniała sytuacja nie nosi znamion wykroczenia drogowego a zatem umywajÄ… rÄ™ce.
Ale że droga jest własnoĹ›ciÄ… gminy i jest drogÄ… a nie polem to już nie ustalili!
Dopiero 3 lata póĽniej przy wsparciu prawników i dobraniu siÄ™ do ksiÄ…g wieczystych ustaliłem stan faktyczny. Tak działa polucja w naszym kraju. PominÄ™ fakt że brat człowieka, z którym miałem stłuczkÄ™ pracuje w tym czymĹ› zwanym policjÄ…...

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

6 Data: Pa?dziernik 26 2011 22:59:36
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Nex@pl 

W dniu 2011-10-26 22:52, Lewis pisze:


Nie byłbym taki pewny, nie wiemy co siÄ™ wydarzyło gdzie i jak.
Aktualnie przechodzÄ™ przez podobny przypadek tyle że to ja podpisałem
oĹ›wiadczenie którego siÄ™ wyparłem. Okazało siÄ™ że oĹ›wiadczenie
podpisałem po tym jak zostałem oszukany co do własnoĹ›ci gruntu
(usłyszałem że grunt jest prywatny i muszÄ™ przepuĹ›cić każdego z prawej
mojej strony) nastÄ™pnego dnia dotarłem do informacji że czÄ™ć gruntu, to
własnoć gminy i stan gruntu jako "Droga" a pozostała czÄ™ć gruntu, to
grunt użytkowany rolniczo przez osobÄ™ prywatnÄ…. Tak wiÄ™c owe
oĹ›wiadczenie nie ma żadnej mocy prawnej.



A to nie podchodzi pod jakies sfałszowanie oĹ›wiadczenia? Raz mówisz jedno, innym razem co innego, troche taki mały paradoks sie robi.

7 Data: Pa?dziernik 26 2011 23:01:55
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Lewis 

W dniu 2011-10-26 22:59, Nex@pl pisze:

W dniu 2011-10-26 22:52, Lewis pisze:


Nie byłbym taki pewny, nie wiemy co siÄ™ wydarzyło gdzie i jak.
Aktualnie przechodzÄ™ przez podobny przypadek tyle że to ja podpisałem
oĹ›wiadczenie którego siÄ™ wyparłem. Okazało siÄ™ że oĹ›wiadczenie
podpisałem po tym jak zostałem oszukany co do własnoĹ›ci gruntu
(usłyszałem że grunt jest prywatny i muszÄ™ przepuĹ›cić każdego z prawej
mojej strony) nastÄ™pnego dnia dotarłem do informacji że czÄ™ć gruntu, to
własnoć gminy i stan gruntu jako "Droga" a pozostała czÄ™ć gruntu, to
grunt użytkowany rolniczo przez osobÄ™ prywatnÄ…. Tak wiÄ™c owe
oĹ›wiadczenie nie ma żadnej mocy prawnej.



A to nie podchodzi pod jakies sfałszowanie oĹ›wiadczenia? Raz mówisz
jedno, innym razem co innego, troche taki mały paradoks sie robi.

A zatajenie stanu faktycznego to jak traktować?
Zostałem wprowadzony w błÄ…d po czym jak ustaliłem inne fakty zaparłem siÄ™ "wyłudzonego" oĹ›wiadczenia.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

8 Data: Pa?dziernik 26 2011 23:35:09
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Nex@pl 

W dniu 2011-10-26 23:01, Lewis pisze:

A zatajenie stanu faktycznego to jak traktować?
Zostałem wprowadzony w błÄ…d po czym jak ustaliłem inne fakty zaparłem
siÄ™ "wyłudzonego" oĹ›wiadczenia.


Nieznajomoć prawa nie zwalnia z jego obowiÄ…zywania? :) Wiem, czepiam sie :P

9 Data: Pa?dziernik 26 2011 23:37:35
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Lewis 

W dniu 2011-10-26 23:35, Nex@pl pisze:

W dniu 2011-10-26 23:01, Lewis pisze:

A zatajenie stanu faktycznego to jak traktować?
Zostałem wprowadzony w błÄ…d po czym jak ustaliłem inne fakty zaparłem
siÄ™ "wyłudzonego" oĹ›wiadczenia.


Nieznajomoć prawa nie zwalnia z jego obowiÄ…zywania? :) Wiem, czepiam
sie :P

Nieznajomoć prawa a nieznajomoć statusu prawnego czyjeĹ› działki to dwie różne sprawy ;P

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

10 Data: Pa?dziernik 27 2011 11:14:26
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Jarek Andrzejewski 

On Wed, 26 Oct 2011 22:59:36 +0200, "Nex@pl"
wrote:

A to nie podchodzi pod jakies sfałszowanie o¶wiadczenia? Raz mówisz
jedno, innym razem co innego, troche taki mały paradoks sie robi.

Przeczytaj sobie KC: "DZIAŁ IV. WADY O¦WIADCZENIA WOLI"

11 Data: Pa?dziernik 27 2011 08:40:09
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor:

Lewis pisze:

Nie byłbym taki pewny, nie wiemy co siÄ™ wydarzyło gdzie i jak.
Aktualnie przechodzÄ™ przez podobny przypadek tyle że to ja podpisałem oĹ›wiadczenie którego siÄ™ wyparłem. Okazało siÄ™ że oĹ›wiadczenie podpisałem po tym jak zostałem oszukany co do własnoĹ›ci gruntu (usłyszałem że grunt jest prywatny i muszÄ™ przepuĹ›cić każdego z prawej mojej strony) nastÄ™pnego dnia dotarłem do informacji że czÄ™ć gruntu, to własnoć gminy i stan gruntu jako "Droga" a pozostała czÄ™ć gruntu, to grunt użytkowany rolniczo przez osobÄ™ prywatnÄ…. Tak wiÄ™c owe oĹ›wiadczenie nie ma żadnej mocy prawnej.


Hm... Zakładam że pod wzglÄ™dem prawnym masz racjÄ™.
Tylko że to jest trochÄ™ chore bo wina jest zależna od tego czyja jest działka? Na jakiej podstawie człowiek w nieznanym miejscu może takie rzeczy wiedzieć? Nie lepiej opierać siÄ™ na ogólnych zasadach (prawa strona) Zakładam że jezdnia, nawierzchnia nie nie wskazuje wprost kto ma pierwszeĹ„stwo. Wychodzi na to że zgodnie z prawem ale uchylasz siÄ™ od spowodowania kolizji. KtoĹ› mógłby napisać "cfaniaczek ze znajomym adwokatem" :-)

z

12 Data: Pa?dziernik 27 2011 09:30:32
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: PrzemysĹ‚aw Czaja 


Użytkownik "z"

Hm... Zakładam że pod wzglÄ™dem prawnym masz racjÄ™.
Tylko że to jest trochÄ™ chore bo wina jest zależna od tego czyja jest działka? Na jakiej podstawie człowiek w nieznanym miejscu może takie rzeczy wiedzieć? Nie lepiej opierać siÄ™ na ogólnych zasadach (prawa strona) Zakładam że jezdnia, nawierzchnia nie nie wskazuje wprost kto ma pierwszeĹ„stwo. Wychodzi na to że zgodnie z prawem ale uchylasz siÄ™ od spowodowania kolizji. KtoĹ› mógłby napisać "cfaniaczek ze znajomym adwokatem" :-)


Ja wsadziłem sobie Lewisa do KF, na co mi czytać jego posty, skoro za kilka dni może siÄ™ ich wyprzeć ;-)

13 Data: Pa?dziernik 27 2011 09:46:01
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Lewis 

W dniu 2011-10-27 08:40, z pisze:

Lewis pisze:
Nie byłbym taki pewny, nie wiemy co siÄ™ wydarzyło gdzie i jak.
Aktualnie przechodzÄ™ przez podobny przypadek tyle że to ja podpisałem
oĹ›wiadczenie którego siÄ™ wyparłem. Okazało siÄ™ że oĹ›wiadczenie
podpisałem po tym jak zostałem oszukany co do własnoĹ›ci gruntu
(usłyszałem że grunt jest prywatny i muszÄ™ przepuĹ›cić każdego z prawej
mojej strony) nastÄ™pnego dnia dotarłem do informacji że czÄ™ć gruntu,
to własnoć gminy i stan gruntu jako "Droga" a pozostała czÄ™ć gruntu,
to grunt użytkowany rolniczo przez osobÄ™ prywatnÄ…. Tak wiÄ™c owe
oĹ›wiadczenie nie ma żadnej mocy prawnej.


Hm... Zakładam że pod wzglÄ™dem prawnym masz racjÄ™.
Tylko że to jest trochÄ™ chore bo wina jest zależna od tego czyja jest
działka? Na jakiej podstawie człowiek w nieznanym miejscu może takie
rzeczy wiedzieć? Nie lepiej opierać siÄ™ na ogólnych zasadach (prawa
strona) Zakładam że jezdnia, nawierzchnia nie nie wskazuje wprost kto ma
pierwszeĹ„stwo. Wychodzi na to że zgodnie z prawem ale uchylasz siÄ™ od
spowodowania kolizji. KtoĹ› mógłby napisać "cfaniaczek ze znajomym
adwokatem" :-)

Sytuacja wyglÄ…dała tak iż stłuczka wydarzyła siÄ™ na "drogach" szutrowych z tym że jadÄ…c tÄ…, którÄ… poruszałem siÄ™ ja (niech bÄ™dzie to droga A), tej drugiej (droga B) całkowicie nie było widać aż do momentu dojechania do niej na odległoć jakichĹ› 3m. Jedna z nich (A) na całej swojej szerokoĹ›ci jest jednorodnie szutrowa a druga (B) to posypane żwirem jakieĹ› dwie koleiny i trawa miÄ™dzy nimi.
Dobra nie ważne że od razu mogło to dać do myĹ›lenia ale skoro przychodzi koleĹ› (właĹ›ciciel najbliższych kilku działek) i mówi że obie drogi to jego własnoć, dawno temu wykupiona od kogoĹ› tam (chyba poprzedniego właĹ›ciciela czy jak to tam nazwał) "za 4kzł i krowÄ™" po czym pokazuje kawałek starej mapy geodezyjnej gdzie widnieje jedna z dróg (A) oznaczona numerem i przypiskiem dr4 a druga (B) niestety jest poza obszarem mapy, ale goć zapiera siÄ™ że obie sÄ… oznaczone w ten sam sposób sÄ… jego prywatnÄ… własnoĹ›ciÄ… i sÄ… równorzÄ™dne.
Wówczas zaufałem mu, uwierzyłem że jest tak jak mówi, napisałem oĹ›wiadczenie ale zaznaczyłem że dnia nastÄ™pnego pójdÄ™ do UMiG do wydziału geodezji i dokładnie ustalÄ™ stan faktyczny, bo nie do koĹ„ca wydawało mi siÄ™ to realne co mówi.

Od tamtej pory wiem, że stan prawny jest inny niż koleĹ› siÄ™ zarzekał ale żeby ustalić to prawnie trzeba było ruszyć sprawÄ™ sÄ…downie bo policja olała sprawÄ™ ciepłym moczem. To tyle.


--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

14 Data: Pa?dziernik 27 2011 11:12:13
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor:

Lewis pisze:

Sytuacja wyglÄ…dała tak iż stłuczka wydarzyła siÄ™ na "drogach" szutrowych z tym że jadÄ…c tÄ…, którÄ… poruszałem siÄ™ ja (niech bÄ™dzie to droga A), tej drugiej (droga B) całkowicie nie było widać aż do momentu dojechania do niej na odległoć jakichĹ› 3m. Jedna z nich (A) na całej swojej szerokoĹ›ci jest jednorodnie szutrowa a druga (B) to posypane żwirem jakieĹ› dwie koleiny i trawa miÄ™dzy nimi.

Ja bym oĹ›wiadczenia nie podpisał. U mnie na wsi miałbym pierwszeĹ„stwo i wszyscy tak jeżdżÄ… :-) A swojÄ… drogÄ… ta szutrowa nawet jak jest doć równa to siÄ™ jeĽdzi tak żeby wyhamować jak przestanie być równa albo coĹ›   z za żywopłotu nie wyskoczy (dziecko). Krótko mówiÄ…c i tak nie zachowałeĹ› ostrożnoĹ›ci. Wolniej, w najlepszym przypadku coĹ› urwiesz.
I nie ma to zwiÄ…zku z przepisami, ustawami, policjantami tylko ze zdrowym rozsÄ…dkiem.
A sprawÄ™ w sÄ…dzie pewnie wygrasz. I co z tego?

z

15 Data: Pa?dziernik 27 2011 11:21:46
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Lewis 

W dniu 2011-10-27 11:12, z pisze:

Lewis pisze:
Sytuacja wyglÄ…dała tak iż stłuczka wydarzyła siÄ™ na "drogach"
szutrowych z tym że jadÄ…c tÄ…, którÄ… poruszałem siÄ™ ja (niech bÄ™dzie to
droga A), tej drugiej (droga B) całkowicie nie było widać aż do
momentu dojechania do niej na odległoć jakichĹ› 3m. Jedna z nich (A)
na całej swojej szerokoĹ›ci jest jednorodnie szutrowa a druga (B) to
posypane żwirem jakieĹ› dwie koleiny i trawa miÄ™dzy nimi.

Ja bym oĹ›wiadczenia nie podpisał. U mnie na wsi miałbym pierwszeĹ„stwo i
wszyscy tak jeżdżÄ… :-) A swojÄ… drogÄ… ta szutrowa nawet jak jest doć
równa to siÄ™ jeĽdzi tak żeby wyhamować jak przestanie być równa albo coĹ›
z za żywopłotu nie wyskoczy (dziecko). Krótko mówiÄ…c i tak nie
zachowałeĹ› ostrożnoĹ›ci. Wolniej, w najlepszym przypadku coĹ› urwiesz.
I nie ma to zwiÄ…zku z przepisami, ustawami, policjantami tylko ze
zdrowym rozsÄ…dkiem.
A sprawÄ™ w sÄ…dzie pewnie wygrasz. I co z tego?

z

Tylko że to nie wieĹ› a droga miÄ™dzy polami i koleĹ› sobie autem "zza żyta" (praktycznie z pola) wyskoczył nie patrzÄ…c czy ktoĹ› może jechać drogÄ… na którÄ… wjeżdża, Powiedz mi że wyhamowałbyĹ› na 3-5m na szutrówce nawet jadÄ…c 30-40km/h

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

16 Data: Pa?dziernik 27 2011 11:24:07
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: LEPEK 

W dniu 2011-10-27 11:21, Lewis pisze:

 Powiedz mi że wyhamowałbyĹ› na 3-5m na szutrówce
nawet jadÄ…c 30-40km/h

Nawet na śniegu.
BPNMSP ;)

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   GdaĹ„ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

17 Data: Pa?dziernik 27 2011 11:28:44
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor:

Lewis pisze:
  > Tylko że to nie wieĹ› a droga miÄ™dzy polami i koleĹ› sobie autem "zza

żyta" (praktycznie z pola) wyskoczył nie patrzÄ…c czy ktoĹ› może jechać drogÄ… na którÄ… wjeżdża, Powiedz mi że wyhamowałbyĹ› na 3-5m na szutrówce nawet jadÄ…c 30-40km/h

Powiedziałem że trzeba było nie podpisywać.
Nie brnij. Jak już widziałeĹ› że wysokie żyto... :-)

z

18 Data: Pa?dziernik 27 2011 11:30:25
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Lewis 

W dniu 2011-10-27 11:28, z pisze:

Lewis pisze:
 > Tylko że to nie wieĹ› a droga miÄ™dzy polami i koleĹ› sobie autem "zza
żyta" (praktycznie z pola) wyskoczył nie patrzÄ…c czy ktoĹ› może jechać
drogÄ… na którÄ… wjeżdża, Powiedz mi że wyhamowałbyĹ› na 3-5m na
szutrówce nawet jadÄ…c 30-40km/h

Powiedziałem że trzeba było nie podpisywać.
Nie brnij. Jak już widziałeĹ› że wysokie żyto... :-)

z

Teraz wiem że trzeba było nie podpisywać wiedziałem dnia nastÄ™pnego i co z tego?

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

19 Data: Pa?dziernik 27 2011 16:38:41
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: PrzemysĹ‚aw Czaja 


Użytkownik "Lewis"

Sytuacja wyglÄ…dała tak iż stłuczka wydarzyła siÄ™ na "drogach" szutrowych z tym że jadÄ…c tÄ…, którÄ… poruszałem siÄ™ ja (niech bÄ™dzie to droga A), tej drugiej (droga B) całkowicie nie było widać aż do momentu dojechania do niej na odległoć jakichĹ› 3m. Jedna z nich (A) na całej swojej szerokoĹ›ci jest jednorodnie szutrowa a druga (B) to posypane żwirem jakieĹ› dwie koleiny i trawa miÄ™dzy nimi.
Dobra nie ważne że od razu mogło to dać do myĹ›lenia ale skoro przychodzi koleĹ› (właĹ›ciciel najbliższych kilku działek) i mówi że obie drogi to jego własnoć, dawno temu wykupiona od kogoĹ› tam (chyba poprzedniego właĹ›ciciela czy jak to tam nazwał) "za 4kzł i krowÄ™" po czym pokazuje kawałek starej mapy geodezyjnej gdzie widnieje jedna z dróg (A) oznaczona numerem i przypiskiem dr4 a druga (B) niestety jest poza obszarem mapy, ale goć zapiera siÄ™ że obie sÄ… oznaczone w ten sam sposób sÄ… jego prywatnÄ… własnoĹ›ciÄ… i sÄ… równorzÄ™dne.
Wówczas zaufałem mu, uwierzyłem że jest tak jak mówi, napisałem oĹ›wiadczenie ale zaznaczyłem że dnia nastÄ™pnego pójdÄ™ do UMiG do wydziału geodezji i dokładnie ustalÄ™ stan faktyczny, bo nie do koĹ„ca wydawało mi siÄ™ to realne co mówi.

Od tamtej pory wiem, że stan prawny jest inny niż koleĹ› siÄ™ zarzekał ale żeby ustalić to prawnie trzeba było ruszyć sprawÄ™ sÄ…downie bo policja olała sprawÄ™ ciepłym moczem. To tyle.

Ja jakiĹ› tÄ™pak chyba jestem, dalej nie wiem co oĹ›wiadczyłeĹ› w tym swoim oĹ›wiadczeniu! PrzywaliłeĹ› w goĹ›cia? PrzywaliłeĹ›, no to teraz o co masz pretensje, i dlaczego wypierasz siÄ™ swojej winy?

20 Data: Pa?dziernik 27 2011 16:59:28
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Lewis 

W dniu 2011-10-27 16:38, Przemysław Czaja pisze:


Użytkownik "Lewis"

Sytuacja wyglÄ…dała tak iż stłuczka wydarzyła siÄ™ na "drogach"
szutrowych z tym że jadÄ…c tÄ…, którÄ… poruszałem siÄ™ ja (niech bÄ™dzie to
droga A), tej drugiej (droga B) całkowicie nie było widać aż do
momentu dojechania do niej na odległoć jakichĹ› 3m. Jedna z nich (A)
na całej swojej szerokoĹ›ci jest jednorodnie szutrowa a druga (B) to
posypane żwirem jakieĹ› dwie koleiny i trawa miÄ™dzy nimi.
Dobra nie ważne że od razu mogło to dać do myĹ›lenia ale skoro
przychodzi koleĹ› (właĹ›ciciel najbliższych kilku działek) i mówi że
obie drogi to jego własnoć, dawno temu wykupiona od kogoĹ› tam (chyba
poprzedniego właĹ›ciciela czy jak to tam nazwał) "za 4kzł i krowÄ™" po
czym pokazuje kawałek starej mapy geodezyjnej gdzie widnieje jedna z
dróg (A) oznaczona numerem i przypiskiem dr4 a druga (B) niestety jest
poza obszarem mapy, ale goć zapiera siÄ™ że obie sÄ… oznaczone w ten
sam sposób sÄ… jego prywatnÄ… własnoĹ›ciÄ… i sÄ… równorzÄ™dne.
Wówczas zaufałem mu, uwierzyłem że jest tak jak mówi, napisałem
oĹ›wiadczenie ale zaznaczyłem że dnia nastÄ™pnego pójdÄ™ do UMiG do
wydziału geodezji i dokładnie ustalÄ™ stan faktyczny, bo nie do koĹ„ca
wydawało mi siÄ™ to realne co mówi.

Od tamtej pory wiem, że stan prawny jest inny niż koleĹ› siÄ™ zarzekał
ale żeby ustalić to prawnie trzeba było ruszyć sprawÄ™ sÄ…downie bo
policja olała sprawÄ™ ciepłym moczem. To tyle.

Ja jakiĹ› tÄ™pak chyba jestem, dalej nie wiem co oĹ›wiadczyłeĹ› w tym swoim
oĹ›wiadczeniu! PrzywaliłeĹ› w goĹ›cia? PrzywaliłeĹ›, no to teraz o co masz
pretensje, i dlaczego wypierasz siÄ™ swojej winy?

A jak Ty  jadÄ…c drogÄ… gminnÄ… przywalisz w goĹ›cia który wyjedzie Ci na drogÄ™ z prywatnego dojazdu do prywatnej posesji to tez stwierdzisz że to jednak Twoja wina bo był z Twojej prawej pomimo tego że nie zastosował siÄ™ do:

Art. 17. 1. WłÄ…czanie siÄ™ do ruchu nastÄ™puje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu siÄ™ niewynikajÄ…cym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu:

na drogÄ™ z nieruchomoĹ›ci, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego obiektu, z drogi niebÄ™dÄ…cej drogÄ… publicznÄ… oraz ze strefy zamieszkania;
na drogÄ™ z pola lub na drogÄ™ twardÄ… z drogi gruntowej;

2. KierujÄ…cy pojazdem, włÄ…czajÄ…c siÄ™ do ruchu, jest obowiÄ…zany zachować szczególnÄ… ostrożnoć oraz ustÄ…pić pierwszeĹ„stwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

21 Data: Pa?dziernik 27 2011 17:02:27
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Lewis 

W dniu 2011-10-27 16:38, Przemysław Czaja pisze:

Ja jakiĹ› tÄ™pak chyba jestem, dalej nie wiem co oĹ›wiadczyłeĹ› w tym swoim
oĹ›wiadczeniu! PrzywaliłeĹ› w goĹ›cia? PrzywaliłeĹ›, no to teraz o co masz
pretensje, i dlaczego wypierasz siÄ™ swojej winy?

A oĹ›wiadczyłem to iż przyznałem siÄ™ do spowodowania kolizji nie ustÄ™pujÄ…c pierwszeĹ„stwa przejazdu samochodowi nadjeżdżajÄ…cemu z mojej prawej strony na skrzyżowaniu równorzÄ™dnym.
Podpisałem bo zostałem wprowadzony w błÄ…d co do skrzyżowania równorzÄ™dnego. Jak siÄ™ okazało tam nie ma żadnego skrzyżowania jak zapewniał właĹ›ciciel tylko wyjazd z posesji do drogi. Jasne?

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

22 Data: Pa?dziernik 27 2011 17:37:20
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: PrzemysĹ‚aw Czaja 


Użytkownik "Lewis"

A oĹ›wiadczyłem to iż przyznałem siÄ™ do spowodowania kolizji nie ustÄ™pujÄ…c pierwszeĹ„stwa przejazdu samochodowi nadjeżdżajÄ…cemu z mojej prawej strony na skrzyżowaniu równorzÄ™dnym.
Podpisałem bo zostałem wprowadzony w błÄ…d co do skrzyżowania równorzÄ™dnego. Jak siÄ™ okazało tam nie ma żadnego skrzyżowania jak zapewniał właĹ›ciciel tylko wyjazd z posesji do drogi. Jasne?

Teraz jasne, jednak z moim rozumem coĹ› nie tak, załapujÄ™ coraz póĽniej :)

Pozdrówki

23 Data: Pa?dziernik 27 2011 17:38:51
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - oświadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Lewis 

W dniu 2011-10-27 17:37, Przemysław Czaja pisze:


Użytkownik "Lewis"

A oĹ›wiadczyłem to iż przyznałem siÄ™ do spowodowania kolizji nie
ustÄ™pujÄ…c pierwszeĹ„stwa przejazdu samochodowi nadjeżdżajÄ…cemu z mojej
prawej strony na skrzyżowaniu równorzÄ™dnym.
Podpisałem bo zostałem wprowadzony w błÄ…d co do skrzyżowania
równorzÄ™dnego. Jak siÄ™ okazało tam nie ma żadnego skrzyżowania jak
zapewniał właĹ›ciciel tylko wyjazd z posesji do drogi. Jasne?

Teraz jasne, jednak z moim rozumem coĹ› nie tak, załapujÄ™ coraz póĽniej :)

Pozdrówki

Spoko, cieszÄ™ siÄ™ że wszystko już zostało wyjaĹ›nione.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

24 Data: Pa?dziernik 27 2011 09:21:25
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: BaX 


dzi¶ PZU wyjasniło mi, że o¶wiadczenie sprawcy które on podpisał nie jest
nic warte.
je¶li sprawca nie potwierdzi - a wówczs szkoda nie jest uznana.

W tym przypadku na miejscu zdrzenia była wezwana policja, ale PZU ma problem z ustaleniem o¶wiadczenia policji. Konkretniej udało mi się dociec, że PZU albo Ľle wystosowało zapytanie do policji (albo z innego nie znanego mi powodu) - policja wysłał im pizmo że nie było unich takiego zdarzenia.

To była ta Policja czy nie była na miejscu? Podejmowała jakie¶ czynno¶ci czy nie? Ukarała mandatem sprawcę? Jak była to musi z tego być ¶lad w papierach.

25 Data: Pa?dziernik 28 2011 09:36:51
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Mako 


To była ta Policja czy nie była na miejscu? Podejmowała jakie¶ czynno¶ci
czy  nie? Ukarała mandatem sprawcę? Jak była to musi z tego być ¶lad w
papierach.

Jesli była Policja to wystawiła mandat i w takim przypadku nie powiniene¶ mieć o¶wiadczenia sprawcy.

M.

26 Data: Pa?dziernik 28 2011 10:54:34
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: BaX 

To była ta Policja czy nie była na miejscu? Podejmowała jakie¶ czynno¶ci
czy  nie? Ukarała mandatem sprawcę? Jak była to musi z tego być ¶lad w
papierach.

Jesli była Policja to wystawiła mandat i w takim przypadku nie powiniene¶ mieć o¶wiadczenia sprawcy.

Odpowiadasz złej osobie ale zgoda, jak była policja i mandat to o¶wiadczenie jest zbędne. Więc albo policja była i sobie pojechała bo "uczestnicy się dogadaj±" i nie chciała dodatkowo karać sprawcy i wtedy nic nie będzie wiadomo o takiem zdarzeniu na policji, albo kto¶ tu nagina fakty.

27 Data: Pa?dziernik 28 2011 14:14:20
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: marcin 

W dniu 2011-10-28 10:54, BaX pisze:

To była ta Policja czy nie była na miejscu? Podejmowała jakie¶ czynno¶ci
czy nie? Ukarała mandatem sprawcę? Jak była to musi z tego być ¶lad w
papierach.

Jesli była Policja to wystawiła mandat i w takim przypadku nie
powiniene¶ mieć o¶wiadczenia sprawcy.

Odpowiadasz złej osobie ale zgoda, jak była policja i mandat to
o¶wiadczenie jest zbędne. Więc albo policja była i sobie pojechała bo
"uczestnicy się dogadaj±" i nie chciała dodatkowo karać sprawcy i wtedy
nic nie będzie wiadomo o takiem zdarzeniu na policji, albo kto¶ tu
nagina fakty.

czasami policja przyjezdza i proponuje spisanie oswiadczenia nie wypisujac notatki ani mandatu, podajac uczestnikom jedynie numer KW.

28 Data: Pa?dziernik 27 2011 09:59:48
Temat: Re: szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!
Autor: Chris 

lamia nabazgrał(a):

potwierdzone przez sprawcę (wysłali pisamo (dwa) do sprawcy nie otrzymali żadnej odpowiedzi) -> sprawę zamknęli ze statusem odmowa wypłaty. nawet

Też tak miałem i po trzecim pi¶mie i braku odpowiedzi automatycznie jest przynanie się do winy i wyplata odszkodowania ... nie wiem dla czego tutaj id± w drug± stronę ??

--
www.bezwypadkowy.net - SprawdĽ historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - SprawdĽ VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkow±.

szkoda komunikacyjna - o¶wiadczenie sprawcy nic nie warte!



Grupy dyskusyjne