Grupy dyskusyjne   »   sztuka malowania?

sztuka malowania?



1 Data: Kwiecien 09 2007 12:52:41
Temat: sztuka malowania?
Autor: xx 

Witam

Kolega ma stare autko, ale bardzo dba o nie i to sie chwali. Usunal rdze
wypełnil szpachla i teraz pytanie.
Jak pomalowac, jak szykowac powierzchnie zeby nie robily sie zacieki oraz
aby lakier sie nie scinal. Jak nalezy przygotowac powierzchnie do
lakierowania?
Jesli np: chcemy scieniowac kawalek drzwi musimy je zmatowic i czy nalezy np
: wytrzec rozpuszczalnikiem?
Kolega ma starego poloneza i chcemy go prysnac mamy kompresor, pistolet.
Moze jakies porady?

Bardzo prosze:)



2 Data: Kwiecien 09 2007 13:36:01
Temat: Re: sztuka malowania?
Autor: ..::||::.. 

Kolega ma stare autko, ale bardzo dba o nie i to sie chwali. Usunal rdze
wypełnil szpachla i teraz pytanie.

no to juz robota spaprana. szpachli nie kladzie sie njie gola blache. tzn
kladzie - tak robia paproki :)


Jak pomalowac, jak szykowac powierzchnie zeby nie robily sie zacieki oraz
aby lakier sie nie scinal. Jak nalezy przygotowac powierzchnie do
lakierowania?

powierznie przygotowuje sie tak
blacha-podklad reaktywny-podklad epoksydowy-podklad
akrylowy-szpachla-podklad akrylowy-lakier akrylowy/baza-bezbarwny

Jesli np: chcemy scieniowac kawalek drzwi musimy je zmatowic i czy nalezy
np
: wytrzec rozpuszczalnikiem?

matowisz kawalek wiecej niz chcesz malowac (papierem 800) malujesz jakies
2cm mniej niz zmatowione, pryskasz w tym miejscu rozcienczalnikiem do
cieniowania, czkeasz pare dni, polerujesz papierem 200 i pozniej pasta. ->
dotyczy akrylu

metalik: matowisz caly element pryskasz tam gdzie chcesz  malowac, coraz
mniej na krancac, kladziesz bezbarwny na caly element.

zakladam ze i tak wam sie to nie uda skoro o to pytacie :)


Kolega ma starego poloneza i chcemy go prysnac mamy kompresor, pistolet.
Moze jakies porady?

tak, zakladam ze macie maly kompresor. zgadlem? jesli tak to doloz do niego
butle np do gazu, ze 60 l. filtr wody jest konieczny bo inaczej spaprasz
robote. musisz miec takie cisnienie jakie wymaga pistolet. za duze i za male
nie moze byc. jaki ma pistolet ?

co chcesz jeszcze wiedziec ?

3 Data: Kwiecien 09 2007 13:37:01
Temat: Re: sztuka malowania?
Autor: ..::||::.. 

papierem 200 i pozniej pasta. ->

oczywiscie mialo byc 2000

4 Data: Kwiecien 09 2007 12:23:24
Temat: Re: sztuka malowania?
Autor:

co chcesz jeszcze wiedziec ?

Witam
A co poradzisz z tym zrobić: błotnik koroduje, pomalowany antykorozją po kilku
miesiącach znowu koroduje - blacha ma wżery. Chcę to zrobić "sposobem
gospodarczym" w miarę szybko (bez odstawiania samochodu do warsztatu), nie dla
wyglądu a żeby mieć problem z głowy.
Pozdrawiam
 

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

5 Data: Kwiecien 09 2007 14:25:29
Temat: Re: sztuka malowania?
Autor: ..::||::.. 

A co poradzisz z tym zrobić: błotnik koroduje, pomalowany antykorozją po
kilku
miesiącach znowu koroduje - blacha ma wżery. Chcę to zrobić "sposobem
gospodarczym" w miarę szybko (bez odstawiania samochodu do warsztatu), nie
dla
wyglądu a żeby mieć problem z głowy.

zedrzec rdzy tyle ile sie da i dobrze pokryc dinitrolem rc900

sztuka malowania?



Grupy dyskusyjne