Grupy dyskusyjne   »   szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku

szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku



1 Data: Marzec 11 2007 16:48:55
Temat: szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku
Autor: Boska 

Chce kupic moim rodzicom auto. Nie mieszkam w Polsce, wiec nie mam wgladu w promocje i inne takie.

Auto powinno byc z mozliwie malym silnikiem (Micra?) w miare przestrzenne (Micra, Getz) i albo nowe (znaczy zeszloroczne na tych wyprzedazach) albo jedno/dwuroczne ewentualnie. Zalezy mi na tym, zeby pozniejsze oplaty i ubezpieczenie wynosily mozliwie jak najmniej.

Wazne jest, zeby przyszly serwis byl mozliwie najtanszy (zeby byl za darmo w okresie gwarancyjnym wlaczajac wszystkie czesci i tak dalej) i zeby auto malo palilo.

W zaleznosci od wyboru jestem w stanie albo zaplacic gotowka, jesli uda sie otrzymac na tym jakas powazna redukcje ceny, ewentualnie kredytem, na przyklad ponoc Opel ma kredyt 0%.

Ja najchetniej poszlabym w skosnookie (Nissany, Hyundaie) ale z tego co wiem w Polsce czesci do nich sa mocno drogie.

Czy ktos na biezaco sledzi promocje u dealerow i moglby mi pomoc w wyborze?

Dzieki bardzo bo ja tu slepa niczym dziecko we mgle ;)

Boska



2 Data: Marzec 11 2007 18:00:10
Temat: Re: szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku
Autor: Boombastic 

Wazne jest, zeby przyszly serwis byl mozliwie najtanszy (zeby byl za darmo
w okresie gwarancyjnym wlaczajac wszystkie czesci i tak dalej) i zeby auto
malo palilo.

ROTFL!!!! Tak to tylko w Erze.

3 Data: Marzec 11 2007 17:06:55
Temat: Re: szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku
Autor: Boska 

Boombastic wrote:

Wazne jest, zeby przyszly serwis byl mozliwie najtanszy (zeby byl za darmo w okresie gwarancyjnym wlaczajac wszystkie czesci i tak dalej) i zeby auto malo palilo.

ROTFL!!!! Tak to tylko w Erze.
hm nie mowie ze ma byc tani jak kilo ziemniakow. szukam najlepszej opcji zblizonej do moich pomyslow :)

wiem ze hyundai robi darmowy serwis

Boska

4 Data: Marzec 11 2007 18:08:34
Temat: Re: szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku
Autor: blackbird 

W zaleznosci od wyboru jestem w stanie albo zaplacic gotowka, jesli uda
sie otrzymac na tym jakas powazna redukcje ceny, ewentualnie kredytem, na
przyklad ponoc Opel ma kredyt 0%.

Opel mial kredyt 0% - teraz juz nie ma.

5 Data: Marzec 11 2007 18:39:42
Temat: Re: szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku
Autor: MarkoB 

Użytkownik "Boska"  napisał w wiadomości

Wazne jest, zeby przyszly serwis byl mozliwie najtanszy (zeby byl za
darmo w okresie gwarancyjnym wlaczajac wszystkie czesci i tak dalej) i
zeby auto malo palilo.

troll ?

6 Data: Marzec 11 2007 17:57:33
Temat: Re: szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku
Autor: Boska 

MarkoB wrote:

Użytkownik "Boska"  napisał w wiadomości

Wazne jest, zeby przyszly serwis byl mozliwie najtanszy (zeby byl za
darmo w okresie gwarancyjnym wlaczajac wszystkie czesci i tak dalej) i
zeby auto malo palilo.

troll ?


um. nie? ktos kto sie nie zna na samochodach i realiach panujacych w Polsce i szuka w tym zakresie pomocy?

byc moze serwis wlaczajacy czesci jest nie do uzyskania w Polsce, prosze powiedzcie mi to wtedy.

swoja droga nie wydaje mi sie, zebym formulowala pytania na tyle nieporadnie, zeby mnie uznac za trolla. musze przyznac ze srednio to mile :>

Boska

7 Data: Marzec 12 2007 19:05:04
Temat: Re: szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku
Autor: karkow 

Wazne jest, zeby przyszly serwis byl mozliwie najtanszy (zeby byl za darmo
w okresie gwarancyjnym wlaczajac wszystkie czesci i tak dalej) i zeby auto
malo palilo.
serwis za darmo byl w daewoo i daewoo praktycznie zbankrutowalo;-) nie
slyszalem zeby to ktos w Polsce praktykowal jeszcze.

W zaleznosci od wyboru jestem w stanie albo zaplacic gotowka, jesli uda
sie otrzymac na tym jakas powazna redukcje ceny, ewentualnie kredytem, na
przyklad ponoc Opel ma kredyt 0%.

powiedz w jakiej cenie (maks) ma byc to auto. Po powyzszych przykladach
wnioskuje ze do 55k pln. Polecam Honde Jazz lub nową Yaris z tych malych aut
miejskich. A moze Kia Cee`d? chyba 7 lat gwarancji jest duzym plusem. honda
i toyota to chyba ostatnie prawdziwe japonczyki, moze czesci sa ciut drozsze
niz u konkurencji lecz stosunkowo rzadziej takie autka sie psują, wiec
wyjdzie na zero:-)


Ja najchetniej poszlabym w skosnookie (Nissany, Hyundaie) ale z tego co
wiem w Polsce czesci do nich sa mocno drogie.
to chyba troszke przesadzone stwierdzenie, orginalne czesci w aso zawsze sa
drogie lecz na rynki jest tyle zamiennikow ze raczej nie ma sie co martwic.

Czy ktos na biezaco sledzi promocje u dealerow i moglby mi pomoc w
wyborze?
gdy szukalem auta we wrzesniu bardzo pomocna okazała sie stronka
www.moto.onet.pl
wybierasz tam kup nowe auto i wyskoczą wszystkie promocje a ceny u dealerow
sa takie same bo je ustala centrala;-) zalezy ile z tej ceny konkretny
dealer spusci.

pozdrawiam

8 Data: Marzec 12 2007 19:53:43
Temat: Re: szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello karkow,

Monday, March 12, 2007, 7:05:04 PM, you wrote:

Wazne jest, zeby przyszly serwis byl mozliwie najtanszy (zeby byl za darmo
w okresie gwarancyjnym wlaczajac wszystkie czesci i tak dalej) i zeby auto
malo palilo.
serwis za darmo byl w daewoo i daewoo praktycznie zbankrutowalo;-) nie
slyszalem zeby to ktos w Polsce praktykowal jeszcze.

Daewoo-FSO nie zbankrutowało. Zbankrutowała centrala w Korei po serii
afer łapówkarskich. I to centrala zrezygnowała z _koreańskiego_ Deawoo
Motors i sprzedała je GM.
FSO produkuje nadal pod swoja marka Lanosy i Matizy i ma sie dobrze,
jak na sytuację, w której - bez własnej winy - się znalazła.
Niewielu pamięta czarny PR jaki wokół Daewoo-FSO się sączył -
rozdmuchanie do absurdu sprawy zdrapek, wmawianie bzdur o rzekomym
bankructwie - echo tego sam powyżej napisałeś. Daewoo-FSO zagroziło
pozycji FAP i było konkurencją do kieszeni GM. Czarny PR głośno
wrzeszczał o bankrucie zaprzedającym sie GM a po cichu Fiat sam się
sprzedawał GM.

Problemy Daewoo-FSO nigdy nie miały bezpośredniego związku z 3-letnią
gwarancją i bezpłatna obsługą Lanosów czy Nubir. To naprawdę są
małoawaryjne samochody.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           

9 Data: Marzec 12 2007 19:53:43
Temat: Re: szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello karkow,

Monday, March 12, 2007, 7:05:04 PM, you wrote:

Wazne jest, zeby przyszly serwis byl mozliwie najtanszy (zeby byl za darmo
w okresie gwarancyjnym wlaczajac wszystkie czesci i tak dalej) i zeby auto
malo palilo.
serwis za darmo byl w daewoo i daewoo praktycznie zbankrutowalo;-) nie
slyszalem zeby to ktos w Polsce praktykowal jeszcze.

Daewoo-FSO nie zbankrutowało. Zbankrutowała centrala w Korei po serii
afer łapówkarskich. I to centrala zrezygnowała z _koreańskiego_ Deawoo
Motors i sprzedała je GM.
FSO produkuje nadal pod swoja marka Lanosy i Matizy i ma sie dobrze,
jak na sytuację, w której - bez własnej winy - się znalazła.
Niewielu pamięta czarny PR jaki wokół Daewoo-FSO się sączył -
rozdmuchanie do absurdu sprawy zdrapek, wmawianie bzdur o rzekomym
bankructwie - echo tego sam powyżej napisałeś. Daewoo-FSO zagroziło
pozycji FAP i było konkurencją do kieszeni GM. Czarny PR głośno
wrzeszczał o bankrucie zaprzedającym sie GM a po cichu Fiat sam się
sprzedawał GM.

Problemy Daewoo-FSO nigdy nie miały bezpośredniego związku z 3-letnią
gwarancją i bezpłatna obsługą Lanosów czy Nubir. To naprawdę są
małoawaryjne samochody.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           

10 Data: Marzec 12 2007 19:53:43
Temat: Re: szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello karkow,

Monday, March 12, 2007, 7:05:04 PM, you wrote:

Wazne jest, zeby przyszly serwis byl mozliwie najtanszy (zeby byl za darmo
w okresie gwarancyjnym wlaczajac wszystkie czesci i tak dalej) i zeby auto
malo palilo.
serwis za darmo byl w daewoo i daewoo praktycznie zbankrutowalo;-) nie
slyszalem zeby to ktos w Polsce praktykowal jeszcze.

Daewoo-FSO nie zbankrutowało. Zbankrutowała centrala w Korei po serii
afer łapówkarskich. I to centrala zrezygnowała z _koreańskiego_ Deawoo
Motors i sprzedała je GM.
FSO produkuje nadal pod swoja marka Lanosy i Matizy i ma sie dobrze,
jak na sytuację, w której - bez własnej winy - się znalazła.
Niewielu pamięta czarny PR jaki wokół Daewoo-FSO się sączył -
rozdmuchanie do absurdu sprawy zdrapek, wmawianie bzdur o rzekomym
bankructwie - echo tego sam powyżej napisałeś. Daewoo-FSO zagroziło
pozycji FAP i było konkurencją do kieszeni GM. Czarny PR głośno
wrzeszczał o bankrucie zaprzedającym sie GM a po cichu Fiat sam się
sprzedawał GM.

Problemy Daewoo-FSO nigdy nie miały bezpośredniego związku z 3-letnią
gwarancją i bezpłatna obsługą Lanosów czy Nubir. To naprawdę są
małoawaryjne samochody.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           

szukam nowego albo prawie nowego auta w Polsce, najlepiej na Gornym Slasku



Grupy dyskusyjne