witajcie,

dzisiaj będzie długo:)
i nie oryginalnie - czyli szukam, pytam, no i w dodatku  o alfe!:)...


od jakiegoś czasu chodzi mi pogłowie zmiana auta na coś nieco...
nowocześniejszego;)
Patrząc na auto z siga wydawało by się że nie jest to specjalne
wyzwanie, ale okazuje się być zdecydowanie  inaczej.


finanse:
powiedzmy że do 20.000 zł max, chętnie mniej.  [ja chyba sam w to nie
wieże że kiedyś tyle będzie:) }
założenia:
jak najmniej usterek (tych kosztownych), ekonomia na stacji
benzynowej [diesel lub LPG - nie mam oporów), dobre wyposażenie, i co
najbardziej istotne - ma to dawać jakąś tam radość z jazdy.
preferowane kombi ale nie koniecznie;)

pierwszy plan: A4 1.9 - diesel. Quatro, jakoś tam wyposażony;)
+ -> sprawdzony silnik diesla, przyjemnie jeżdżące auto, solidne...
problem: znaleźć wersje w dobrym stanie za rozsądne pieniądze - niemożliwe:)
oczywiście przesadzam, ale... auta zazwyczaj mocno jeżdżone, roczniki
raczej ~97-98, kilku właścicieli, i ogólnie  auta z przeszłością i po
przejściach (all-in-one:) }
z doświadczenia znajomych wiem, że nie są to auta "bez awaryjne":) -
od czasu do czasu coś sie w nich psuje, więc mit o super bez
awaryjności audi i VW  możemy sobie darować. no i  co to za oryginalność
jeździć takim samym autem jak dziesięciu znajomych?

w związku z tym co powyżej taka myśl... a jak by kupić sobie coś nie
popularnego, coś co u nas sie w kraju specjalnie nie ceni, a jest
fajne? [dla mnie takim autem jest m.in scorpio:) - dla mnie za duże]]

nie będę opisywał mojego spotkania ostatnio z AR 156, i tego że... to
fajne auto sie wydaje, tylko powiem o czym myślałem. liczę na
sprowadzenie na ziemie lub utwierdzenie mnie że dobrze robie szukając
w tych wynalazkach.

natomiast... chciał bym by o tych pojazdach wypowiadali sie praktycy, czyli
ci, którzy takimi autami jeździli, a nie ci, którzy mają brata,
dziadka, stryjka, który miał AR który opowiadał że....  te opowieści
ja znam, archiwa przeglądnąłem, na grupie jestem od dawna:)
nie interesują mnie też stwierdzenia że "diesel to jeden wielki
kłopot"... i takie tam inne/.

za czym patrzę:

AR 156 1.9 JTD. /2.4 JTD.
lancia lybra 1.9/2.4 JTD.
ewentualnie lancia kappa 2.4 JTD.
[na inne propozycje oczekuję:)]

auta które wymieniłem łączą te same, dobrze oceniane silniki. raczej
nie czytałem złych opinii o tych jednostkach, jeśli coś wiecie, to
piszcie. i koła dwumasowe, i układy zasilania dobrze oceniane,
wystarczająco dynamiczne, spalanie na dobrym poziomie.

alfa: jakie są opinie o tych autach - wiem. ale... od osób które tych
aut nie miały:)
 znam jednego tylko człowieka który ma alfę. poznałem go niedawno i
przez przypadek. o aucie wypowiada sie w sposób... dobry.
 z silnikiem problemów brak-  fiatowskie ceny części  = stosunkowo tanio.
czułe zawieszenie na naszych drogach, ale nie ma tragedii w koncu to
wielowahacz. z jego
opowieści i moich osobistych doświadczę zawieszenie przynajmniej tak
trwałe jak w znanym mi A6 :) czyli nie jest źle. (jeśli chodzi o alfę:) )
po zakupie  - drobne problemy z elektroniką, aktualnie problemów i usterek
od iluś tam dziesiątek tysięcy brak. zadowolony, używający od 2003 roku,
rocznik auta 2001.
mnie sie podoba, podobno fiatowskie wykonanie i spasowanie - ja tam
nie mam nic przeciw - jakoś tej tragedii nie stwierdzam.
więc konkretnie - co mnie spotkać może w tym aucie? czy jakieś znane wady
diesli, ew. co innego tam może padać,z czym sobie sam nie poradzę?::)

lybra: silniki wiadomo,
 wygląd akceptowalny. w dobrej cenie można
takie auto kupić w bdb. wersji. tutaj więcej Niewinem, dlatego liczę na
informacje.
wiem, że płyta podłogowa od AR 156, jak z zawieszeniem? TO
SAMO?
jak inne elementy? elektronika, właściwości jezdne? jakie macie
informacje i doświadczenia?
jakie ceny części,  - klocki/tarcze, amortyzatory/elementy zawieszenia,
sprzęgło, itp. itd.
inne specyficzne elementy do tego
modelu - podchodzą z fiata czy "made by lancia"?

kapa - to tak tylko... bo  wolał bym mniejsze:) ale auto wydaje sie
ciekawe, i z tego co rozmawiałem z właścicielami  - bardzo sympatyczne
i bezproblemowe.

przedewszystkim - interesują mnie wersje SW.


w przypadku tych aut nie ma raczej obawy o specjalnie wysokie ceny części
do silnika/skrzyni. znane całkiem popularne rozwiązania fiata, nie ma
tutaj specjalnego indywidualizmu AR/lancii, co wpływa na "normalne"
ceny. jak reszta?:)

liczę na porady, ewentualnie inne ciekawe auta, którymi warto sie
interesować, bo społeczeństwo ich "nie lubi", bo "kolega dziadka
wujka..."...
chciał bym zaryzykować taką włoszczyznę. mimo wszystko jednak
zastanawiam się czy jak kupie... nie będę musiał co chwile robić
jakiejś poważnej naprawy? koszty utrzymania są dla mnie istotne... ale
jak kupie audi... to wiem, że te auta też po 12-13  latach sie psują i to
całkiem kosztownie, - bo
takie auta mam na codzie do wglądu.(audi a4/a6, passat, chyba tylko golfy IV
z mojego otoczenia jakoś szczęśliwe są zresztą chętnie bym kupił, ale ceny i
stan jak w audi no i można sie zagubić na parkingu jak stoi takich 5 pod
blokiem:). )
 więc czy wiele ryzykuje kupując
AR/lancie?



przyznam że obserwując ceny mam jeszcze kilka alternatyw:
najtańsza to sierra;) za jakieś 3 tysiące i kolejny rok jazdy takim
wynalazkiem, który jest całkiem sympatyczny,
ew. bravo 1.9 jtd w jakiejś dobrej wersji,
z droższych: mitsu galant + lpg lub carisma,
ew. mercedes C-klasa....
auta te wydają sie być dostępne w dość dobrych cenach jak za rocznik, raczej
dobre wyposażenie, i przewidywalna awaryjność - naj mniej wiem o
Mitsubishi - nie znam ani carismy ani galanta na tyle by mieć o tych
autach/silnikach jakieś zdanie.

innych alternatyw brak  : golf III kosztuje
niemal tyle co to Bravo, a znaleźć dobra wersje.... to sztuka, audi
80.... to samo... golf IV to często pustaki, w tej cenie, no i pełno
syfiastych aut na rynku.

No, więc jak? oszalałem, czy jest sens w tym szaleństwie?:)

Oczywiście... może być tak, że jakiś PMS'owicz będzie miał dobre auto do
sprzedania, albo może i ja coś znajdę, i kupie coś całkiem innego. ale...
po za zwykłym posiadaniem auta, chciał bym jednak mieć też z tego jakąś
radość;) - czasu mam jeszcze wiele, bo moje auto od ponad 1.5 roku zepsuć
sie
nie chce, więc...

liczę na jakieś konstruktywne podpowiedzi, informacje o LPG że to badziewie,
albo że diesel to poraszka - proszę sobie zostawić dla siebie. chyba że
faktycznie jakiś silnik diesla jest kiepski, albo z Gazem inny nie jeździ -
wtedy chętnie taką informacje przeczytam.

Jak ktoś z grupy ma coś ciekawego do zaoferowania - w kontekście zakupów -
na prv chętnie przyjmę...

koniec.:)


--
Pozdrawiam, Bartek
{SG} GOLF II 1.6D "żywa czerwień:)"

Bartek pisze:

dzisiaj będzie długo:)
i nie oryginalnie - czyli szukam, pytam, no i w dodatku  o alfe!:)...

Witaj,

Przez pół roku szukałem Lancii Lybry 2.4JTD ale wszystkie jakie oglądałem były w tragicznym stanie ;(
Najczęściej kręcone, ale oglądałem też stukniętą (i źle naprawioną) i kręconą :-)
Ostatnia jaką oglądałem była prawie 300km od domu i okazała się totalną porażką, więc zdecydowałem się na Alfe 166 2.4 JTD (2001).
Jestem z niej baaaaardzo zadowolony i nie zamienił bym jej na nic innego :)) Niby auto jak auto, ale ma w sobie to "coś" co sprawia, że jeżdżąc nim banan z twarzy nie schodzi :))

Spalanie po Rzeszowie na poziomie 8-9L/100km (mój styl jazdy nie jest za oszczędny :D )

Z czystym sumieniem mogę Ci taką AR polecić :))

Szukając Alfy przepatrz fora klubowe (np. Alfaholicy),
będziesz miał tam autka ze znaną historią usterek i problemów które występowały podczas użytkowania tych autek :)

Pozdrawiam,
Marcin

Bartek wrote:

witajcie,

dzisiaj będzie długo:) [...]

Tak jak Ci mówiłem na gg - MX-5 ;-) Rozsądna alternatywna dla pakownego
kombi.
--
marthen
A3 & MX-5
"Sólo los muertos han visto el fin de la guerra"

Użytkownik "marthen"  napisał w wiadomości

Bartek wrote:

witajcie,

dzisiaj będzie długo:) [...]

Tak jak Ci mówiłem na gg - MX-5 ;-) Rozsądna alternatywna dla pakownego
kombi.

ty sie smiej. ja mam mocne postanowienie, że jak nie znajde nic ciekawego
uzytecznego, to naprawde poszukam takiej MX-5, czy MR-2 bo podobają mi sie
te auta, i tyle z tego będzie. przynajmniej ja będę mogl sobie powiedziec że
mam coś, co zawsze chcialem miec, i kupione to zostalo z milosci a nie z
rozsądku!:)

--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] GOLF II 1.6D "żywa czerwień:)"

Użytkownik "Bartek"  napisał w wiadomości

ty sie smiej. ja mam mocne postanowienie, że jak nie znajde nic ciekawego uzytecznego, to naprawde poszukam takiej MX-5, czy MR-2 bo podobają mi sie te auta, i tyle z tego będzie. przynajmniej ja będę mogl sobie powiedziec że mam coś, co zawsze chcialem miec, i kupione to zostalo z milosci a nie z rozsądku!:)

To już teraz zacznij szukać mx5, bo zacznie się sezon, ceny pójdą w górę i podaż się zmniejszy. Jak zawsze chciałeś mx5 to bym się nie zastanawiał, w końcu warto aby marzenia się urzeczywistniały a nie do końca życia pozostawały tylko marzeniami. Jazda bez dachu powoduje wewnętrzną radość, kup zadbany egzemplarz a banan nie zniknie Ci z twarzy :)

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

Dnia Wed, 22 Apr 2009 13:16:08 +0200, Bartek napisał(a):

ty sie smiej. ja mam mocne postanowienie, że jak nie znajde nic ciekawego
uzytecznego, to naprawde poszukam takiej MX-5, czy MR-2 bo podobają mi sie
te auta, i tyle z tego będzie. przynajmniej ja będę mogl sobie powiedziec że
mam coś, co zawsze chcialem miec, i kupione to zostalo z milosci a nie z
rozsądku!:)

A i siostra sie ucieszy, co? ;)

--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
gg#4423822

Użytkownik "Adam Franik"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 22 Apr 2009 13:16:08 +0200, Bartek napisał(a):

ty sie smiej. ja mam mocne postanowienie, że jak nie znajde nic ciekawego
uzytecznego, to naprawde poszukam takiej MX-5, czy MR-2 bo podobają mi
sie
te auta, i tyle z tego będzie. przynajmniej ja będę mogl sobie powiedziec
że
mam coś, co zawsze chcialem miec, i kupione to zostalo z milosci a nie z
rozsądku!:)

A i siostra sie ucieszy, co? ;)

a jak. ona jest baaardzo za;)


--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] GOLF II 1.6D "żywa czerwień:)"

Dnia Wed, 22 Apr 2009 10:56:25 +0200, Bartek napisał(a):

witajcie,

[...]
http://www.alfaworkshop.co.uk/alfa_156_buyers.shtml
http://www.forum.alfaholicy.net/
http://forum.alfaclub.pl/
http://www.alfaowner.com/aohome.php
 Takie tam...

Użytkownik "Trzeci"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 22 Apr 2009 10:56:25 +0200, Bartek napisał(a):

witajcie,

[...]
http://www.alfaworkshop.co.uk/alfa_156_buyers.shtml

[...]

o! tam nie byłem, ide poczytać:) szukałem po "naszych"  dostępnych
materiałach.

--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] GOLF II 1.6D "żywa czerwień:)"

Dnia Wed, 22 Apr 2009 10:56:25 +0200, Bartek napisał(a):

lybra: silniki wiadomo,
 wygląd akceptowalny. w dobrej cenie można
takie auto kupić w bdb. wersji. tutaj więcej Niewinem, dlatego liczę na
informacje.
wiem, że płyta podłogowa od AR 156, jak z zawieszeniem? TO
SAMO?

Absolutnie.
Proste zawieszenie - z przodu prosty wahacz (taki sam jak w Multipli -
np. wyrób TRW to koszt ok. 250 PLN), drązek stabilizatora, itd. - to nie
wielowahaczowa Alfa.
Z tyłu trochę drożej - wahacz aluminiowy, ale już są dostępne wymienne
gumy/tuleje, więc koszt naprawy spadł do niskiego poziomu.

jak inne elementy? elektronika, właściwości jezdne? jakie macie
informacje i doświadczenia?

Elektronika w aucie 'bez przeszłości' działa bezproblemowo. Co do
właściwości jezdnych - to auto ukierunkowane na komfort, więc nie
oczekuj sportowych nastawów zawieszenia. Jest poprawnie - mi po
przesiadce z Escorta MK VII trochę brakowało większej sztywności, ale
już przywykłem :)

Większosć bolączek Lybry jest znakomicie rozpoznanych - z naprawami nie
ma kłopotów.

jakie ceny części,  - klocki/tarcze, amortyzatory/elementy zawieszenia,
sprzęgło, itp. itd.

Tak jak pisałem: wahacz przód TRW - ok. 250 PLN (kupujesz 2 wahacze i
masz spokój z zawieszeniem na dłuższy okres czasu), amortyzatory tył -
ok. 250 PLN - to wiem bo wymieniałem. Inne częsci są na takim samym
poziomie cenowym jak średnia rynkowa w tym segmencie aut. Może ceny
blach są troche wyższe (vide przedni zderzak), ale rozbitków coraz
więcej więc i z tym coraz mniejszy kłopot.

inne specyficzne elementy do tego
modelu - podchodzą z fiata czy "made by lancia"?

To kompilacja części wytępujących w wielu autach z koncernu FIATa -
osprzęt silnika, zawieszenie -  problemu z dostępnością do części nie
stwierdziłem żadnego. Ceny też absolutnie nie zabijają - zarówno części
oryginalnych jak i markowych zamienników.

kapa - to tak tylko... bo  wolał bym mniejsze:) ale auto wydaje sie
ciekawe, i z tego co rozmawiałem z właścicielami  - bardzo sympatyczne
i bezproblemowe.

Taka opinia istnieje - Kappa podobno jest bardziej pancerna i wytrzymała
aniżeli Lybra. Nie wiem ile w tym prawdy - Kappy nigdy nie miałem.
 

przedewszystkim - interesują mnie wersje SW.

Tyle, że w tej wersji jest ona (Kappa) IMO brzydka ;)

w przypadku tych aut nie ma raczej obawy o specjalnie wysokie ceny części
do silnika/skrzyni. znane całkiem popularne rozwiązania fiata, nie ma
tutaj specjalnego indywidualizmu AR/lancii, co wpływa na "normalne"
ceny. jak reszta?:)

My jak szukaliśmy auta (jako następca naszego Escorta MK VII miał to być
kompakt, kombi, z jakimś mocniejszym, bezproblemowym dieslem i
klimatyzacją) to Lybra SW wygrała w cuglach pod względem relacji
ceny/możliwości/kosztów i wygody eksploatacji.
2.4 JTD, 150 KM daje sobie z tym autem radę, nie paląc przy tym
kosmicznych ilosci ON, auto jest w środku ładnie wykończone/dopracowane,
nie jest obiektem pożądanym przez opryszków, kosztuje mniej niż
niemiecka konkurencja (oferując np. wyposażeniowo znacznie więcej),
itd..


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

jak najmniej usterek (tych kosztownych), ekonomia na stacji
benzynowej [diesel lub LPG - nie mam oporów), dobre wyposażenie, i co
najbardziej istotne - ma to dawać jakąś tam radość z jazdy.
preferowane kombi ale nie koniecznie;)

jak lancia nowsza to dostaniesz komfort, jak alfa to bardzo dobre
wlasciwosci jezdne. Chyba ze mowimy o delcie HPE 2.0turbo ;). Moj
znajomy kupil zonie pol roku temu delte HPE za 9kPLN i do dzis sie
zastanawia po co mu nowe stilo bylo :).

awaryjności audi i VW  możemy sobie darować. no i  co to za oryginalność
jeździć takim samym autem jak dziesięciu znajomych?

mam kappe - juz kliku ludzi mnie zaczepialo na parkingu pytajac o
samochod. Takze kilku wypytywalo mnie na cb o samochod albo wrecz
wspominalo jak sami kappa jezdzili. Oryginalnosc zdecydowanie
zapewniona. Ma to wielkie zalety - zlodziei sie wogole nie boisz ale
tez wady: pamietaj ze to nie golf gdzie blotnik kupisz za 50zl.

Jesli chodzi o czesci - przez 2 lata ich prawie wcale nie
potrzebowalem (termostat + swoznie wahaczy+ elementy rozrzadu) ale
sprawdzajac allegro widac ze zamiennikow nie brakuje (mimo ze cala
produkcja kappy to zaledwie 80000 sztuk). Kompletna wymiana rozrzadu
do 2.4JTD to zaledwie 100zl wiecej niz w tipo 1.9TD
Przy okazji 2.4JTD naprawde fajnie brzmi ale pamietaj ze zawiecha w
takiej lybrze czy 156 szybciej kleknie od ciezszego silnika.

auta które wymieniłem łączą te same, dobrze oceniane silniki. raczej
nie czytałem złych opinii o tych jednostkach, jeśli coś wiecie, to
piszcie. i koła dwumasowe, i układy zasilania dobrze oceniane,
wystarczająco dynamiczne, spalanie na dobrym poziomie.

benzynowe 2.4 maja problemy ze smarowaniem i tych bym unikal.

kapa - to tak tylko... bo  wolał bym mniejsze:) ale auto wydaje sie
ciekawe, i z tego co rozmawiałem z właścicielami  - bardzo sympatyczne
i bezproblemowe.

to faktycznie duze auto. Jesli naprawde nie potrzebujesz to sam chyba
wolalbym lybre.

przedewszystkim - interesują mnie wersje SW.

lybra sw to IMHO jedno z najladniejszych kombi

w przypadku tych aut nie ma raczej obawy o specjalnie wysokie ceny części
do silnika/skrzyni. znane całkiem popularne rozwiązania fiata, nie ma
tutaj specjalnego indywidualizmu AR/lancii, co wpływa na "normalne"
ceny. jak reszta?:)

ponoc pare rzeczy w elektronice w kappie jest pokombinowanych -
bezpieczniki sa chyba w 4 roznych miejscach. Znane sa dosc czeste
problemy z centralnym zamkiem - trzeba silownik wymieniac, czujnik
temperatury potrafi przeklamywac (tylko wersje benzynowe), elastyczny
lacznik nadwozia z klapa jest niedopracowany i pekaja tam przewody
(sam to zrobilem w 30 minut). Dodatkowo wysprzeglik kilku osobom na
forum padl (warto podczas przegladow sprawdzac czy nie pojawiaja sie
wycieki). To chyba tyle typowych bolaczek. Znam jeszcze trzy inne
kappy i nie sprawiaja problemow.

 więc czy wiele ryzykuje kupując
AR/lancie?

chyba troche ryzyko - alfy ogladalem i musze powiedziec ze te tanie sa
w oplakanym stanie, lancie sprawdz czy masz gdzie serwisowac. Ja
swojej szukalem pol roku, kupilem przeplacajac i mimo wszystko nie
zaluje - poza swozniami i termostatem (w sumie 300zl) zadnych innych
problemow. Pamietaj jednak ze taka kappa to jednak klasa wyzsza i jak
wtopisz przy zakupie to wlozysz drugie tyle. Na forum Lancii jest
niestety kilka takich osob.

inne fajne auta? Ja jeszcze szukalem xantii ale brakowalo mi w niej
troche mocniejszego diesla.

Użytkownik "hamberg"  napisał w wiadomości


[...]

jak lancia nowsza to dostaniesz komfort, jak alfa to bardzo dobre
wlasciwosci jezdne.

[...]

bardzo mnie kusi takie auto - i chyba się będę rozglądał, czasu mam sporo,
więc...
chętnie bym się skierował kun ar 156, ale... jakoś tak patrze i czytam,
chyba lybra była bardziej dopracowana, mniej awaryjna no i zawias tanszy w
utrzymaniu.
plan mam taki by sie tematem interesować, może coś sie uda wyszukać.


[...]
 Oryginalnosc zdecydowanie
zapewniona. Ma to wielkie zalety - zlodziei sie wogole nie boisz ale
tez wady: pamietaj ze to nie golf gdzie blotnik kupisz za 50zl.
[...]

fakt - elementy nadwozia pewnie beda drozszenieco od audi/paska/golfa,
ale... coś za coś. troche radosci z posiadania czegos innego to
rekompensuje. tym bardziej że naprawde to co w tych autach mozna znalesc w
srodku, jest optymistyczne w porownaniu do ceny.

Kappa troche zbyt wielka jest, nie że mam coś przeciw, ale  wole coś
mniejszego. ale, nie mowie definitywnie nie.

biore pod uwage tak naprawde tylko diesle z stajni fiata, wiec sporo
problemow z tymi autami odpada.

nic. trzeba czytać fora, i sprawdzać okoliczne ogłoszenia, może coś się
trafi...

nadal czekam na jakies porady - jesli gdzies cos wypatrzysz ciekawego,
napisz;) na prv, bede zobowiązany.


--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] GOLF II 1.6D "żywa czerwień:)"

chętnie bym się skierował kun ar 156, ale... jakoś tak patrze i czytam,
chyba lybra była bardziej dopracowana, mniej awaryjna no i zawias tanszy w
utrzymaniu.
plan mam taki by sie tematem interesować, może coś sie uda wyszukać.

tutaj mam jedna porade dla Ciebie - poczytaj w archiwum posty Macka
Loreta. On mial AR156 i wydaje mi sie ze w miare obiektywnie o niej
pisal.

Użytkownik "hamberg"  napisał w wiadomości

tutaj mam jedna porade dla Ciebie - poczytaj w archiwum posty Macka
Loreta. On mial AR156 i wydaje mi sie ze w miare obiektywnie o niej
pisal.

o! kojazylem wlasnie kogos z listy ktomial alfe, ale jak na szybko
przegladalem archiwa to nie potrafilem skojazyc... zaraz zerknę:)

--
Pozdrawiam, Bartek