Użytkownik "Scyzoryk" napisał w wiadomości
PZU przyznało mi w podstawowej wycenie (szyba do wymiany po odprysku z kamienia) szybę Saint Gobain. Dobre to czy warto walczyć o np. Piklingtona? Lepszy jest czy raczej bez różnicy?
Mi właśnie pilklington "strzelił" po paru miesiącach, zamiennik wytrzymał 8,5 roku, do sprzedaży auta. Niestety, nie pamiętam, co to było.
--
Yogi(n)
3 |
Data: Listopad 16 2009 14:23:35 |
Temat: Re: szyba przednia |
Autor: krzysiek82 |
Yogi(n) pisze:
Mi właśnie pilklington "strzelił" po paru miesiącach, zamiennik wytrzymał 8,5 roku, do sprzedaży auta. Niestety, nie pamiętam, co to było.
widziałem kiedyś jak montowali szybę gdy auto nie stało równo,jednym bokiem stał na takim niewielkim wzniesieniu. Szybę wyjęli wstawili nową ale gdy auto wyjechało szyba pękła. Więc być może jeszcze kwestia montażu jest ważna.
--
krzysiek82
|