Grupy dyskusyjne   »   szybka relacyjka

szybka relacyjka



1 Data: Czerwiec 05 2007 20:15:46
Temat: szybka relacyjka
Autor: filip z grenoble teraz 

w miedzyczasie mnie wywialo za granice, wybylem na zlot do francji i to
incydentalnie nie jeden.
oczywiscie super vw national za orleanem nad Loara, byl cudowny aczkolwiek
wszystko zmoklo, bylem jedyny
na zlocie ktory wytrwal w deszczu i chyba dlatego moglem liczyc na jaki kolwiek
zarobiek ;)

Na zlot jechalem wspolnie z Tomasem od samby 55 z czech,
jego sliczna samba nie ma sobie rownych, oryginalny lakier, i silniczek
industrialny 12 gaznik NOS,
smigal spokojnie te 80-90 jak i totu a czasem 100 nawet...

Na samym zlocie dolaczyl do nas ogor czeski, z rodzinka, mala coreczka i 3ma psami.
Wspolnie pojechalismy nad ocean, niestesty dalej lalo, Na drodze byla niezla
cofka bo temu czechowi z rodzinka
przestalo iskrzyc, na poczatku myslal ze idzie na 3 gary ale odziwo - cos czego
nigdy nie widzialem - peklo mu kowadelko
w aparacie na wysokosci stykow!!!
szybka pilka rychla wymiana i bylismy spowrotem na szosie,
Mily przypadek, gdyz zatrzymal sie garbusiarz francuzki , ktory sie niezmiernie
tlumaczyl ze swojego auta zastepczego
, zapraszal do garazu na naprawe - co bylo bardzo mile z jego strony!

Juz nad atlantykiem, postanowilismy z tomasem i zouzka jego dziewczyna na drugie
wybrzerze, tymrazem srodziemnomorskie, gdzie
odbywal sie nastepny zlot.  Po drodze wstapilismy na gorace zrodla dzikie w
pirenejach orientalnych -
Sam zlot byl wypas zlocixem na plazy organizowany przez tutejszy klub
garbusiarzy katalonskich.
Przybyl na zlot miedzy innymi Rometsch - czyli jeden z zadszych okazow vw,
takich zostalo na calym swiecie 16 szt 3 kabrio i jedyny
taki vw we francji i akurat byl tam :)

Fotki jzu w krotce,

Mam dozaliczenia jeszcze jeden zlot takze w pirenejach nad jakims jeziorkiem,
ponoc fajny ale maly - a takie lubie najbardziej.

Wracam przez Badkamberg do Bielska i KRakowa, i to tam wlasnie palnuje
wyexponowac wszystkie moje bolidy:
bulik na maxa, dzielne Totu, prycze vozdusznika, i pewnego ogora zoltego ktorego
robie na kampera...
Tak wiec do zobaczenia tam - bedziecie wlasnie mogli obejzec caly moj dobytek
chlodzony europejskim powietrzem!

Fotki wkrotce, jak tylko sie polacze z netem na dluzej i taniej i powrzucam je
na desambe.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



szybka relacyjka



Grupy dyskusyjne