> -merc w140 s600 1991?
W124 500E mniej się rzucał w oczy i też był całkiem jadowity.
W124 mnie już nie kręcił bo brak mu tej całej elektroniki
i za bezpieczny już nie jest.
ale kolega coś tatkiego kupił w stanie "kolekcjonerskim" z 1994 jako
normalne auto do jazdy (tylko nie ten silnik), ale zawieszenie i elektronika
to już nie to. Z tym że zwykły w124 a E500 to co innego chyba :)
zwykłe nie miały hydro regulacji tłumienia wysokości,
nie miały klimatronika z ekranem nawiewami, kompa, trakcji, 4x4 itp..
> wszystkie dziś są za pół darmo,
Dopóki nie zaczynasz tego utrzymywać w stanie takim, w jakim
należy auta utrzymywać. I dlatego chyba wszystkie egzemplarze za
,,pół darmo'' są dobite, podrutowane i pochłoną wiadro
pieniędzy, żeby doprowadzić je do właściwego stanu.
Troche się zgadzam.
Cześci są zwykłe auto x4, a auto jest warte zwykłe /4 :) (i jeszcze tak
wygląda) i się człowiek zastanawia co robić :)
Z tym że nadrabia możliwościami na drodze (jakie łądne śa drogi w polsce,
jakos tak od kiedy tusk wygrał (wtedy zmieniłem auto) nagle jakos tak równo
jest) oraz zadowoleniem kierowcy po 800km jazdy :) (i stacje po drodze też
są zadowolone).
Sam osotatnio zrobiłem zbrodnie na samochodzie, bo poszedł przewód hamulcowy
i mam teraz z... pasata (chyba) było powiedzane tanio to jest tanio :)
mechnik zaoszczedził około 1500 moich zł :) (łacznie, bo jeszcze jedna
duperelka była), ale już moje auto "made in france" jest jakby bardziej
niemieckie :)
Ale racja chiało by się utzymywać auto w dobrym stanie,a tu skurczybyki nie
sa w stanie sprowadzić częsci... a tu czasu nie ma.... po allegro szukać nie
bede to się zaczyna robić cyrk :)
Jedyna opcja kupić takie samo tylko nowsze/nowszy model :)
będzie więcej warte to sie będzie bardziej dbać o to żeby było ok.
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
10 |
Data: Grudzien 07 2008 19:36:11 |
Temat: Re: taki sobie swapik ;) |
Autor: kamil d |
zinek pisze:
http://pl.youtube.com/watch?v=CytnSvYKJoM&feature=related
monster totalny o_0
540ci czyli 8.8l - to nie auto tylko silnik w obudowie.
--
kamil d
red 206
mysłowice
11 |
Data: Grudzien 08 2008 11:47:01 | Temat: Re: taki sobie swapik ;) | Autor: Robert Rędziak |
On Sun, 7 Dec 2008 02:17:17 +0100, zinek wrote:
http://pl.youtube.com/watch?v=CytnSvYKJoM&feature=related
Zastanawiam się, po co takie coś. 500-800KM można mieć z
fordowskiej turbodwulitrówki. I takie auto, oprócz tego, że i
tak jeździ masakrycznie szybko, to jeszcze skręca.
r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
| |