Na gazie jeżdżę od 7lat średnio 1 tankowanie tygodniowo
w Ostrowie Wielkopolskim dziś
facet na stacji Shell (wyjazd na Kępno)zażądał aby
pokazał czy mam w dowodzie wbity gaz
czy to normalna praktyka?, powiedział jak nie dam do wglądu dowodu
to nie zatankuje mi gazu!
Ma do tego prawo - tak samo jak ty do nie pokazania, ale on w tym wypadku
odmawia tankowania (i słusznie).
Zresztą ma też prawo sprawdzenia ważności butli.
pieczątke pokazałem
myslal ze w aucie za 40tys zamontowalem sobie lewą instalację?
Oj zdziwił byś się, zdziwił...
a co jak dopiero bym wyjechał od gazownika?
To masz papiery od niego (homologacje, poświadczenie na butle, itp.).
nigdy z czymś takim nie spotkałem się.
Bardzo zdziwiło go moje zdziwienie, zadał pytanie
co się tak dziwię pierwszy raz tankuję?
B.Z.
4 |
Data: Lipiec 08 2008 21:15:17 |
Temat: Re: tankowanie gaz na stacji shell ?? |
Autor: Marcin |
Dnia Tue, 08 Jul 2008 20:48:18 +0200, Domek napisał:
myslal ze w aucie za 40tys zamontowalem sobie lew? instalacj??
jejka 40 tys, ale szał normalnie...
5 |
Data: Lipiec 08 2008 23:09:18 | Temat: Re: tankowanie gaz na stacji shell ?? | Autor: Wojtaszek |
Marcin pisze:
jejka 40 tys, ale szał normalnie...
a twoj tatuś za ile ci kupił?
| |